sposób na ładna cerę.....

podajcie prosze jakies sposoby na piekna i nawilżona cerę...bo moja jest posarzała.......i meczona :(((stosuje jak n arazie witamine a+e i maseczke z marchwi + twarozku ...dopiero 1 dzień

i nikt mi nic nie poradzi

duzo warzyw i owocow,z diety wykluczyc przetworzone jedzenie i cera bedzie sliczna :) Pozdrawiam.

"Na ładną cerę – witamina E i beta-karoten Beta-karoten zapewni cerze świeży, opalony wygląd, a oczom blask. Dzięki witaminie E skóra będzie elastyczna i później pojawią się zmarszczki. Jedz marchewkę, morele, dynię, oleje roślinne i kiełki pszenicy. Sałatka zdrowia: 1 cykoria, 2 marchewki, kiełki pszenicy, 5 migdałów, 2 liście czerwonej sałaty, kilka liści szpinaku. Na sos: 1 łyżka oleju słonecznikowego, sok z połowy cytryny, sól i pieprz. Marchewkę pokrój w paseczki - zblanszuj szpinak - cykorię rozdziel na listki. Ułóż składniki na półmisku, posyp kiełkami. Na środku ułóż migdały. Możesz ozdobić listkami czerwonej sałaty. Zmieszaj olej z cytryną, przypraw sos do smaku, skrop nim sałatkę."

pij soczek z marchwi i zdrowo się odżywiaj - zero chipsów itp świństw ,alkoholu i jedzenia z fast foodów :) pozdrawiam

pół litra dziennie świezego soku z marchwii i buraków ( w sokowirówce:) ) do smaku mozna troszke cytryny.Przy regularnym piciu ok po miesiącu murowany efekt :) skóra piękna zdrowa i ładnie "opalona". Ważna jest systematyczność jezeli robisz to domowymi sposobami bez zadnych kosmetyków i chemii potrzeba jest duza ilosc czasu,ale cierpliwość popłaca :) pozdr

dziękuje wam wszytkim za radę. ostanio dużo stresu a wiadomo jak to niszczy orgaznizm ...ah te nerwy ;)))

jak smakuje sok z burakow i jakie ma wartosci odzywcze?

co jest ważne by miec sliczną cere? I powiedzcie mi jesli wypryski mają podłoze hormonalne to co mozna zrobic? Antykoncepcja hormonalna odpada.

sory ale ja np juz nie pale pol roku i cera jest faktycznie ladniejsza ale syfy zostaly! a wcale nie jem sztucznych rzeczy. i co?

mniej komputerka wiecej snu :)

ja nie piję nie palę zdrowo się odżywiam ale nigdy nie miałam pięknej cery w sensie idealnie gładkiej :P ostatnio łykam cynk 86% na włosy i w sumie chyba tego było brak mojej cerze :)

a cynk czemu na włosy ?

a ja stosuje bete karoten ;p

ja ostatnio miałam strasznie przesuszoną cerę, pewnego wieczora po umyciu posmarowałam ją.... oliwką dla dzieci bambino, od tamtego czasu (ponad miesiąc) robię tak codziennie i codziennie rano budzę się z piękną cerą. dodam ze mam skłonność do wyprysków bo kiedyś miałam trądzik, obawiałam się czy oliwka ich nie nasili,ale wszystko jest w najlepszym porządku (przez ten miesiąc nie wyskoczyło mi zupełnie nic), a moja buzia nigdy nie była gładsza i ładniejsza.

Polecam kosmetyki Avene i Lavera.Szczególnie dobra jest woda termalna. Należy także się zdrowo odzywiać, jeść dużo warzyw i owoców, pić wodę.Aby cera miała ladny kolor, trzeba duzo przebywac na świeżym powietrzu.

polecam peeling z oliwki z oliwek plus cukier- wmasowac dobra chwile i splukac ciepla woda

co jeszcze robic by nie miec wypryskow?

ja jem zdrowe rzeczy głownie to co daje nam ziemia i mam ladną cere.

żeby nie mieć wyprysków polecam taką emulsję do mycia buzi do kupienia tylko w aptece \"lubex\", trzeba pienić przez 2-3 minuty. efekty są rewelacyjne, polecił mi ją dermatolog (dr) który wyleczył moją buzię z opłakanego stanu. używam jej od dobrych 4 lat. jedno opakowanie kosztuje 25 zł i jest bardo wydajne, starcza na wiele miesięcy. wystarczy większa kropla na jedno mycie. POLECAM

błagam was, mam okropna cere, wszedzie liszaje i dziwne czarne wągry, pryszcow nie mam ale wagry- oto moje przeklenstwo!!!!! ;( co zrobic aby znikly? probowalam tonikow i masci na wagry!!!!!! i nic!!!!! help!!! serio, bylam kiedys taka ladna, a teraz mam 13 lat i wagry nie daja mi zycie , a pryscze jak mam to wyciskam, nie wiem czy to zle ale mnie kusi prosze poomozcie mi!!!!! blagam, piszcie!!!

do agora: najlepiej to byś zrobiła gdybyś poszla do kosmetyczki lub dermatologa, ona przepisałaby tobie odpowiednie dla twojej skóry kremy lub maści.

Ja proponuje na sam początek zastanowić się czy aby na pewno sie nie oszukujemy i myjemy twarz CO NAJMNIEJ 2 razy dziennie? Kiedys też mialam problem z cerą, co chwilę wyskakiwał mi jakis syf a na nosie miala wiele wągrów, używałam ciężkich pudrów,zeby moja cera wyglądała jak "porcelanowa" ale muszę przynać szczerze,że nie zawsze po całym ciężkim dniu chciał mi się zmywać ten puder- i to wszystkie syfy i wągry własnie były tego efektem!! Zaczęłam myć twarz 2-3 razy dziennie i po tygodniu sa rewelacyjne efekty, naprawde, tak nie wiele trzeba nam do idealnej cery. Do mycia twarzy używam płyn do higieny intymnej FEMINA (środki do higieny intymnej są bardzo wrażliwe i nie mam prawda zaszkodzić naszej cerze, dowiedziałam się tego od doktor dermatolog) oraz kremu nawilżającego z nivea do cery normlanej na dzień (na noc urzywam kremu brzoskwiniowego, głęboko nawilżającego z AVON)

uwaga, nie przesadzajcie tez z tym B-karotenem!! moze i robi sie od niego pomaranczowa skora, ale efekt jest krotkotrwaly i na dluzsza mete to nie zdaje egzaminu, bo B-karoten przynosi wiele szkod w organizmie. dlatego polecana jest MAKS 1 szklanka soku marchwiowego dziennie!!

twarzy po calym dniu???!!! nie moglabym zasnac jakbym nie umyla! ludzie!

ja mam kilka sposobów po pierwsze zdecydowanie trzeba myć twarz ale bardzo delikatnie żeby nie trzeć skóry, na dzein 3 razy w tygodniu nakładam dove summer glow dzieki temu nie musze robic makijażu-fluid, puder w ogole nie uzywam a cera jest opalona, oczywiście sok z marchwi, cytryna i jak tylko moge to duzooo snu.

no cóż ... chyba najlepsze na cere są ; witaminy takie jak ; cynk, witamina E i wszystkie z gruby B. dobra jest równiez maść cynkowa i kremy z morza martwego. (; no i oczywiście dużo owoców i warzyw. więcej czasu na świeżym powietrzu.

Surówka piękności - taka z płatkami owsianymi i miodem, orzechami...Podobno Kleoprata ją stosowała

Hej ja tez mialam ogromne problemy z cerą i pomógł mi ....PROSZEK DO PIECZENIA!!!!! Chodzilam do kilku "specjalistów" ,ale oczywiście zasypali mnie mnóstwem antybiotyków,kremów,maści i ...nic nie pomagało bylo gorzej.badania laboratoryjne tez nic nie mowiły a ja coraz gorzej wygladalam bo skóra od nadmiaru lekow zaczela jałowiec.Wszystkim nieszczesliwym radze uzyc proszku do pieczenia! Przed zastosowaniem nalezy lekko rozdrapac te krostki lub wycisnac lekko wacikami i przemyc woda.Następnie wziąć troche proszku wysypac na dłon i dodać kilka kropli wody tak,aby zaczęło się pienić i nałóżyć na twarz.Napewno bedzie piekło z początku,ale da się przezyć:) po 10 minutach nalezy zmyc woda.najlepiej stosowac to ok tygodnia i następnie używac na noc dobrze nawilżającego kremu .ja stosuje "Activ".Pije tez zieloną herbate.Takze polecam!!

Przede wszystkim dużo świeżego powietrza i ruchu .! Dużo witaminek, owoców i warzyw ! xD