sposób na ładna cerę.....

ja miałam cerę bardzo odwodnioną i przez to pojawiały mi się na niej nawet wypryski. W aptece pani poleciła mi odzywkę silnie regenerującą Nanobase (kiedy chciałam kupować jak zwykle Vichy) muszę powiedzieć, że efekt jest dla mnie ten sam, a cena o wiele mniejsza. Naprawdę ładnie nawilża i skóra zrobiła się gładka i bez zaczerwienień:)

Jak ktos wczesniej, ja też polecam stosowac suplementy diety na cerę, np Face Okey - sama go sotsuję i jestem zadowolona z wyników :)

polecam garnier krem żel super oczyszcza i odblokowuje pory pozostawiając ją gładką

W celu likwidacji drobnych wyprysków można stosować pastę cynkową- ma działanie wysuszające, więc należy ją stosować tylko i wyłącznie miejscowo-nigdy na całej twarzy..Należy unikać stresów ,zażywać jak najwięcej ruchu..Osobiście raz w tygodniu stosuję peeling ,który pozwala się pozbyć martwych komórek naskórka, uprawiam sport ,piję zieloną herbatę i jak najwięcej czytam o pielęgnacji skóry i zdrowym stylu życia:)

owoce i warzywa zrobią zawszę swoje...lepszego naturalnego sposobu nie ma.. --------------------------------------------------------------------------------------------- [URL=http://chomikuj.pl/?page=90742]najlepsze pliki w sieci-> sam się przekonaj

Może zastosuj sobie Cerabit nie musisz spedzac dużo czasu na smarowaniu myciu gotowaniu wody itd. tylko łykasz tabletki wygone

ja zalecam moczenie twarzy przez 1-2min w zimnej lodowatej wodzie z przerwami oddychania,ja tak zrobiłam a gdy przestałam moczyć moja cera była delikatna i wyglądała jakbym miała podkład na twarzy.Przydaje się ten sposób również na pryszcze wycisnięte świeżo nie widać potem zaczerwienień.

................. do lafee15 Tak, tylko radzę ci bardzo uważać, abyś przy tej swojej kuracji nie nabawiła się zapalenia zatok lub dziąseł, bo z tego dużo gorzej się wychodzi, a konsekwencje mogą być nieodwracalne.

Też miałam zmęczoną i przesuszoną skórę na twarzy. Używałam kremów nawilżających, ale pomagały tylko na 2-3 godz. Teraz stosuję keranorm. Jak posmaruję nim twarz rano, to do wieczora twarz mam dobrze nawilżoną. Po keranormie też jest rozświetlona i gładka.

Mój sposób na ładną cerę to picie dużej ilości wody mineralnej i dobry krem. Teraz używam przeciwzmarszkowego i nawilżającego nanobase i jestem bardzo zadowlona z mojej cery.

Sposób na ładną i zadbaną cerę? Polecam suplement diety CeraNova z algami 30+. Stosuję od miesiąca. Ten czas wystarczył by zaobserwować pierwsze zadowalające mnie efekty. :) Moja skóra staje się bardziej promienna, pełna blasku i elastyczna. Zmarszczki zostały wygładzone, a owal twarzy wyraźnie poprawiony. Gdzie tkwi sekret sukcesu? Preparat odżywia skórę od wewnątrz oraz chroni przed niekorzystnym wpływem środowiska. W ten sposób CeraNova z algami 30+ dba o zdrowy i młodzieńczy wygląd skóry, co niewątpliwie wpływa na nasze dobre samopoczucie i dodaje pewności siebie. :) I co równie ważne - preparat jest w dość przystępnej cenie. Opakowanie (60 tabletek) kosztuje ok. 30 zł.

A ja łykam kolagen rybi firmy By-health z wit C i E i wzbogacony o ekstrakt z winogron. Gwarantuję wam ze brzydki dekold tzn takie wypryski w upalne dni itp znikną a dodatkowo cera i cale cialo pieknie nawilżone - od kad skończyłam 2 opakowanie nie używam balsamów. Koszt 49zł i w sklepie internetowym i największym portalu sprzedazowym i nie płaci się za wysyłkę. polecam na każdym portalu a inny dziekują za poradę na email :) Kiedyś też ktoś mi to polecił - Dzięki Kanggoo :)

hejj dziewczyny.. mam problem. bo kiedyś miałam chorobę zaraziłam się od świnki morskiej i miałam na twarzy takie krostki i plamy później kiedy mi to zniknęło zostały mi takie jakby dziurki w cerze znaczy w jednym miejscu ich nie mam w drugim mam...-mam taką dropiowatą cerę jak to się mówi.. nie wiem czy wiecie o co mi chodzi.. Ale mam nadzieję że tak i czy znacie jakieś sposoby żebym miała ładną gładką cerę?? Proszę o pomoc. Czekam na wszelkie propozycje i z góry dziękuje za odpowiedź:* Pozdrawiam.

chodzi mi też oto żeby ta cera nie miała też tych takich dziurek w cerze...

Szczerze polecam zmianę diety, w moim przypadku podziałało najlepiej:)chociaż sama nie wiem czy to też od pory roku nie zależy. Odradzam wszystkie bzdety typu garnier, bo efektów po tym żadnych nie widzę, a poza tym jak już nawet działają to tylko dopóki się ich używa. Zawsze miałam poszarzałą cerę, taka żółto-różowo-bladą, a ostatnio jest coraz lepiej:) Wystarczy wyrobić sobie nawyk picia dużych ilości wody(tak z butelkę dziennie). Przyszcze nadal mam, ale jak sie nie skubię to cera jest taka zdrooowsza. Moim celem jest estetyczna buźka bez makijażu, bo chyba się od podkładu uzależniłam:P A tak z kosmetyków to na mnie działa w miarę krem ananasowy do cery mieszanej Apotheker Scheller, ale trudno go dostać:(

pamiętajcie, że co za duzo to niezdrowo! przedawkowanie beta karotenu (z ktorego "powstaje" witamina A) powoduje wysuszenie skóry , pomarańczowe plamy na skórze i wypadanie włosów. Sama tego doświadczyłam dlatego chcę Was ostrzec:) (piłam ponad litr dziennie soków z marchwi) i po miesiącu mialam taki a nie inny efekt... więc pamiętajcie: WSZYSTKO Z UMIAREM a efekt bedzie olśniewający:D a na zmęczoną skórę dobre są maseczki z alg:)

Muszę zacytować koleżankę/kolegę: sposob jest bardzo prosty: 'duzo warzyw i owocow,z diety wykluczyc przetworzone jedzenie i cera bedzie sliczna Pozdrawiam'. Trafniej nie można było tego ująć! Nie miałam jakiejś tam tragicznej cery, ale od kiedy zaczęłam jeść sałatki owocowe i warzywne i tylko witariańskie słodycze, moja cera promieniuje :) Piękno leży w prostocie. nie potrzebuję wymyślnych drogich kremów..

Nel1972 a co chodzi z tą surową dietą? jakaś bardzo surowa?

Nie, nie jest surowa w sensie taka zła, chodzi o to, ze je się nieprzetworzone produkty, np. świeze warzywa, owoce, orzechy, nasiona, można nawet zajadać się czekoladą (ja tak robię), ale zupełnie inną - raw czekoladą, jesc raw ciasteczka. Pewnie, ze łatwiej jeść frytki z Mcdonald's ale rezultaty tej diety są wręcz F-E-N-O-M-E-N-A-L-N-E! Moja skóra się wygładziła, zmarszki zmniejszyły, niektóre w ogóle zniknęły, to samo się tyczy moich rozstępów po 2 ciążach. Jedząc wcześniej eko zywność i w miare dbając o dietę, takich efektów nie miałam. Mam teraz tyle energii, ze czasami nie wiem gdzie ja zużyć, w efekcie zapisałam się na aerobik. Namówiłam jedną koleżankę, była oporna trochę na początku, ale jak dałam jej tę czekoladę: http://rawfoods.pl/index.php/sklep/raw-czekolady-i-batoniki/raw-ekologiczna-czekolada-planet-bio-pomaraczowa/ i powiedziałam jej, że może takie pyszności jeść na tej diecie, to spróbowała i trwa już 6-ty dzień, też miewa inne zachcianki czasem, ale bardzo sobie chwali ładniejszą cerę. W ogóle nie tylko cera, ale całe ciało wygląda lepiej. Zastanawiam się jak będę wyglądała i się czuła jak wytrwam miesiąc na surowej diecie. Ponoc stosuje ją sama Demi Moore.

Nel1972, aż trudno uwierzyć mi że takie masz efekty, ale przecież sama wiem po sobie że to co jem, odbija się na stanie mojej cery zaraz następnego dnia :( na takiej czekoladzie to ja też bym mogła żyć :) tylko trochę droga ale składniki super. Ja piję czasem sok z ogórka bo wiem że działa oczyszczająco na skórę. Pozdr

ciekawe jakby smakowała czekolada z ogórkiem? ;)

czekolada z ogorkiem to raczej słabe połączenie, ale hej, tę z pomarańczą to chętnie bym schrupała! składniki ma pierwsza klasa! nie powinno być po niej żadnych dziwolągów wyskakujących na mojej twarzyczce na 2gi dzień, bo nie ma żadnych konserwantów, sama natura. jestem fanką eko jedzonka i takich słodyczy. moja babcia zamiast na leki, to 3/4 emerytury wydaje na żywność bio, ale jest najzdrowsza z całej rodzinki! cerę ma też taką, że nie jedna 40-tka by pozazdrościła! warto o siebie dbać :)

regularne odwiedziny u kosmetyczki to na pewno dobry "sposob"

Ja mysle, ze skoro cera jest obrazem naszego ciala to warto byłoby o nia zadbać. Do tego problemu należy podejść serio i niekoniecznie pozostawiać wszystko własnej intuicji. W zasadzie wcale nie musi byc drogo - wystarczy troche poszperać w internecie i na pewno uda się znaleźć cos interesujacego. Mi to zajeło 1 min: http://www.fastdeal.pl/oferta/opole/zadbaj_o_cere_i/1407

myje twarz emulsją cetaphil plus nawilżam tez cetaphilem dermoprotektorem. od czasu do czasu robię sobie maseczkę ze świeżego ogórka. piję dużo wody mineralnej i łykam capivit hydro control.

Kilka faktów na temat diety: wit. A w nadmiarze przesusza skóre, może wywoływać poronienia itp. Dermatolodzy przepisują w tabletkach po wcześniejszym teście ciążowym. więc z umiarem te kubusie. jeśli masz po soku marchwiowym pomarańczową skórę to znaczy że wątroba nie nadąża z przerabianiem B- karotenu. osobiście polecam wodę mineralną - nawilży skórę suchą ale i pomoże usunąć toksyny ze skóry tłustej lub mieszanej. co od mycia skóry - tu też wskazany jest umiar. 2x dziennie ok, 4 to trochę za dużo - zmywasz naturalną florę bakteryjną co zmniejsza odporność. ważne jest by nie dotykać twarzy rękoma w czasie dnia (nie podpierać się na ręce, nie przecierać, pocierać itd) bo na skórze rąk jest duuuużo różnych bakterii (dotykamy różnych rzeczy, choćby drążka w autobusie lub pociągu, klamki drzwi itp) a później przenosimy na cerę. I mamy stany zapalne itp przyjemności w postaci zaczerwienień i ropni. co do diety z produktów surowych: w Polsce jest nie realna - zimą nie ma świeżych owoców ani warzyw, te kupowane w marketach są pryskane by dojechały w jako takim stanie. w dodatku spożywanie surowych potraw ma też inne zagrożenia - zatrucia bakteryjne. bakterie giną w wyższej temperaturze niż ta wokół nas; w mrożeniu niestety najczęściej tylko przechodzą w stan uśpienia. ale sałatka z owoców, surówka z warzyw jest dobrą odmianą w codziennej diecie. na wzmocnienie włosów można dodawać łyżkę oleju lnianego do sałatek - będą zdrowsze i bardziej lśniące.

dziewzyny nie myjcie twarzy woda tylko woda termalna vichy 3in 1 j est super kremy avene polecam.Ale najlepsza rzecz sprawdzona po ciazy moja skora zmienila sie nie do poznania.........

Mam 13 lat i miałam straszny problem z wągrami i suchą cerą. Bardzo długo szukałam sposobów na walczenie z nimi lecz wszystko dawało krótko trwały efekt.Zdenerwowałam się bo po tym miałam jeszcze większy problem.Toniki,sposoby domowe i wszystko inne było do bani.Ale na szczęście znalazłam złoty środek skomponowany przezemnie mianowicie: 1.Na wacik wyciskamy sok z cytryny(jeśli niemacie cytryn to ewentualnie użyjcie tego soku w buteleczkach) przecieramy twarz. 2.Następnie serek naturalny.Nakładamy niewielką ilość na twarz.(Aplikujemy tak jak krem) 3.Maseczka.Maseczkę nakładamy na wcześniej położony serek naturalny. 4.Czekamy aż się wsiąknie(jak najdłużej). 5.Zmywamy,ale nie wodą ale chusteczkami nawilżonymi dla dzieci. I gotowe... PRZEPIS NA MASECZKĘ 2 żółtka jajka 2 łyżeczki serka naturalnego 1 łyżeczka soli trochę startego ogórka 1 łyczeczka soku z cytryny 1 łyżeczka przegotowanej letniej lub zimnej wody (Wszystko to małe łyżeczki).Taką maseczkę można przechowywać max. 3 dni ale,im krócej tym lepiej.(Przechowywać oczywiście w lodówce) W ciągu dnia twarz przecierać oliwą z oliwek jako tonik. Najlepiej zaopatrywać się w sklepach z kosmytykami dziecięcymi jeśli chodzi o kosmetyki.

zdecydowanie salatka heleny rubinstein!!! przepis jest tutaj: http://wieczniemloda.com/surowka-pieknosci-heleny-rubinstein-720/ jest naprawde super, codzienne zjadanie miseczki tej surowki super dziala! mi sie bardzo rozpromienila cera, polecam!

A może warto byłoby spróbować kosmetyków naturalnych? Potrafią być o wiele skuteczniejsze w wielu schorzeniach skóry na przykład w trądziku niż te tradycyjne. Są bardzo delikatne i nie podrażniają naskórka. Ja stosuję i muszę przyznać, że skóra jest po nich o wiele inna niż po chemicznych : miękka , delikatna i oczyszczona. Przepadam zwłaszcza za maseczkami z białej glinki,