Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boobi

Najlepsza i najbezpieczniejsza farba do włosów

Polecane posty

Gość boobi

Mam włosy w nienajlepszym stanie, ale nie mogę juz na siebie patrzec--półroczne odrosty z jasnych pasemek na ciemnych włosach.Nie chce juz robic balejażu.Chciałabym je zafarbowac--jednak czyms naprawdę dobrym a jednoczesnie najmniej niszczacym włosy.Co polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ach to ja
Jesli zmywalna- to napewnoe nie Palette!!!!!!!!!!!!!1 Chociaż daję piękny połysk i ładnie odzywia włosy... A o trwałych nic nie wiem,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malowałam włosy raz w życiu i to farbą palette....Jak dla mnie powinni wycofać ją z produkcji. Teraz nie maluję bo mam włosy do pasa i ciężko by było :P Ale tylko nie palette!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobi
No własnie, tez słyszałam,że Palette niszczy włosy.A uzywałam jej swego czasu...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niszczy?? Może nie niszczy ale... pomalowałam nią włosy a po pewnym czasie i po kilku myciach miałam RUDE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam Ci farby L\'Oreala :) Mają bardzo ładny, naturalne kolory... nie niszczą tak bardzo włosów. Ja również jakiś czas temu miałam już dośc moich blond włosów i zafarbowałam sobie właśnie farbą L\'Oreal Exellence Cream...kolorek wyszedł super :) I nawet jak byłam potem u fryzjera to pani powiedziala mi że mam ładne włosy bo pewnie nigdy ich nie farbowałam ;P ... a ja przez 5 lat rozjaśniałam moje biedne kosmyki :) ... Ta farba kosztuje ok. 30 zł ale jest warta swojej ceny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobi
dzięki :-) cena nie gra roli, jesli tylko warto. Jaki kolor zrobiłas,jesli mozna wieedziec? Jestem szatynką, mam kremową cerę i piwne oczy---nie chce zbyt ciemnych, bo postarzaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdemole belefelek
SARNI BRĄZ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałam powrócic do mojego naturalnego koloru włosów czyli do ciemnego blondu ... jak wiadomo na rozjaśnianych włosach kolorki wychodzą ciemniejsze niż powinny więc kupiłam sobie kolor blond ... co prawda kolorek wyszedł mi ciutkę ciemniejszy niż na opakowaniu ale po kilku myciach się wyrównał :) ... Najlepiej idź do jakiegoś sklepu i pooglądaj kolory... farba ta jest dostępna niemal we wszystkich sklepach kosmetycznych jak również w supermarketach czy Rossmanie :) Hmmm... tak sobie myślę że skoro cena nie gra dla Ciebie roli to może warto się wybrac do jakiegoś dobrego fryzjera ? ... W takim dobrym salonie miałabyś pewnośc że Twoje włoski zostałyby pofarbowane profesjonalną farbą i byłyby mniej zniszczone niż po farbowaniu farbą ze sklepu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jassmina
moja kumpela ma zafarbowane włosy L`orealem ma zajebisty kolorek.........to farba na serio godna polecenia bardzo jasno popielaty blond..........i wcale nie jest bardzo jasny,tylko bardzo bardzo naturalnie wygląda,jakbym jej nie znała to myślałabym że to jej naturalny kolorek polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobi
Powiem Ci szczerze,że mam wrazenie, iż stan moich włosów jest taki po farbowaniu w salonach fryzjerskich...Kilka lat farbowałam w domu (nawet Palette )i nic włosom nie było. Od kiedy zaczęłam chodzic do fryzjera--katastrofa :-0 Popatrzę w sklepach. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jednej strony
polacem GARNIER NATEA nie pomyl ze zwykla garniera farba NATEA ma wieksze opakowanie...jest rewelacyjna...koszt okolo15 zl jest na bazie naturalnych sokow owocowych..odyzwia wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuuu :o ... ja kiedyś zafarbowałam sobie farbą Garnier Natea na kolor popielaty blond i wyszedł mi baaardzo intensywny srebrno- niebieski :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobi
BVardzo ładnty kolor. Za nateą tez popatrze. Przypomniało mi sie teraz, że u fryzjera farb. farbą firmy MatriX--słyszałyście coś o niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja fryzjerka zawsze farbuje mi farbą Matrix i jestem zadowolona :) ... Włoski miękkie, kolor ładny i trwały :) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobi
To nie wiem--chyba rozjasnianie je tak wykonczyło. I suche powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobi
uch, przy takiej ilości bede miała problem z wyborem, ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
a ja mam włosy rozjaśnione na bardzo jasny blond, też strasznie zniszczone :( zawsze farbowałam palette :o bo uczepiłam się jednego koloru i tak zostało. Swoje naturalne mam ciemne chiałam zrobić sobie teraz ten kolorek http://www.kosmetykionline.pl/product_info.php?cPath=22_29_66&products_id=3056&osCsid=a505b5555ae2ada1c680bc5c038e0ea0 co myślicie, czy ten kolor Wam sie podoba? wyjdzie taki na włosach? mam sporo jaśniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ładny kolorek :) ... Myślę że na jasnych włosach powinien wyjśc ten kolor praktycznie tak jak na opakowaniu...chociaż może się zdarzyc że kolor wyjdzie nieco ciemniejszy... :) ... ale chyba nic głupiego Ci nie wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejoo..
a ''wella''? co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczeee
dziewczyny to jak z tym rozjasnianiem ?u fryzjera bardziej sie wlosy niszcza czy farbowane w domu? tez chce pasemka blond i nie wiem co robic a nie chce ich zniszczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Welli miałam tylko rozjaśniacz więc niestety nie mam zbytniego rozeznania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komarcia
Farby Ferii są dobre tylko na chwilę. Po 2/3 myciach kolor staje sie wyblakły, matowy. Próbowałam kilku i mimo że poczatkowy stan jest fenomenalny już do niej raczej nie wroće.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczeee --> Moim zdaniem włosy bardziej się niszczą kiedy są farbowane w domu. Przez 5 lat rozjaśniałam sobie włosy samodzielnie w domu przy użyciu sklepowych rozjaśniaczy i miałam strasznie zniszczone włosy ... zupełne siano. Jakiś rok temu podcięłam trochę kosmyki i od tej pory rozjaśniałam u fryzjera... różnica jest fenomenalna!!! :) Moje włosy są teraz normalne :) a nie jak siano ... no i nie ma już mowy o kurczakowej żółci na głowie ;) ... Już nigdy sama nie zafarbuję ani nie rozjaśnie włosów ... już wolę dac co 2-3 miesiące 100zł na fryzjera niż znowu miec popalone i sianowate włosy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie farbuję tylko PALETTE ale farbą a nie szamponami :P i moim zdaniem ta farba jest najlepsza bo - nie niszczy włosów - daje piekny polysk - kolor dlugo sie nie zmywa a probowalam juz chyba wszystkich dostepnych na rynku i ta wygrywa w przedbiegach ale wszystko zalezy od tego kto ma jaki rodzaj wlosow bo np Loreal u mnie sie nie sprawdza kompletnie poniewaz zmywa sie po 3 myciach :P a co do tych odcieni na opakowaniach ----> nie ma sie co nimi sugerować no chyba że ktos ma naturalny kolor wlosow bo nakladana farba na wczesniej farbowane nigdy nie wychodzi tak jak na pudełku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że to może nie do końca na temat ale...: boobi nie myslałaś, aby ściąć włosy? zwłaszcza te popalone końce? Ja farbuje włosy od 4 lat, miałam prawie kazdy kolor, głownie pasemka, m.in. czerwone z fioletowymi, fioletowe z rozjaśnianymi na zółto, bo kolezance pomyliła sie kolejność, moje własne (rudy blond-nota bene przez farbowanie zrobił mi sie taki kolor) z czarnymi pasemkami, moje własne z czerwienia granatu, czyli jakieś bordo, jasny blond, długo by wymieniac, to tylko fragment pomysłów moich i mojej kolezanki na mój kolor włosów. Do tego miałam 2 razy robiona trwała raz na poczatku 2002r, i drugi raz na poczatku 2003r w połowie 2002 byłam przed matura wiec broń boże fryzjer, ale jak juz zdałam to sie sciełam na b. krótko, i te zniszczone włosy zostały po prostu ścięte. natomiast w tym 2003 r podciełam tylko końcówki i powiem ći ze jakoś do tej pory ta trwała wychodzi mi bokiem. Może to nie jest zły pomysł aby sie obciąc..? przynajmniej miałabyś spokój. Lub ewentualnie zainwestowac w dobra odżywkę, ale naprawde dobrą. polecam Glis kura z płynnym jedwabiem i do tego od czsu do czasu olejek na goraco planet spa avon skarby indii. Ewentualnie jest w aptekach taki wosk leczniczy do włosów, treatment wax sie chyba nazywa miałam go kiedys i był b. dobry jeszcze reszte mam, ale juz nie am cierpliwości, bo trzeba nałożyć owinąc goracym recznikiem na pół godziny spłukac i gotowe, czynność powtarzac przy kazdym myciu włosów, przez jakies dwa tyg. potem mozna raz w tyg, lub raz na dwa tyg zamiast zwykłego balsamu. zaznacze jescze, że przez te 4 lata farbowałam sie tylko farba pt. Londa. zdazyło sie dwa razy uzyc innej, raz przy pierwszym farbowaniu była to natea, a drugi raz Palet bo akurat londy nie było, a ja sie wtedy nastawiłam na farbowanie i nie miałam czasu szukac w innym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×