KOBIETKI które NIGDY nie wezmą go do buzi..

Wpisujcie się Milusie!!! to będzie oznaczało że nie jestem sama :D ps. całowanie.. pieszczoty jak najbardziej.. ale NIGDY w ten sposób!!! TO co najmniej poniżające i obrzydliwe.. kto tak myśli proszę o wpisy.. POZDRÓWECZKA

jeszce niedawno bym sie tu wpisala bo myslalam dokladnie tak samo... ale teraz to robie - trzeba dojrzec albo co... albo spotkac te wlasciwa osobe.... te ktora sie naprawde kocha - kazda czesc :) nie ma sie wiec co zarzekac ... zycze wszystkim tym \"na nie\" zeby sie przekonaly jakie to cudowne...

Jak mozna brzydzic sie faceta, ktorego sie kocha i z ktorym sie jest??

wiecie co.ja spokojnie obciągnę mojemu mężowi,ale za nic w świecie nie umyła bym jego szczoteczką swoich zębów!!!

zniesmaczona - rabnij się w głowę - lodzik jest super - a ty chyba masz chłopaka który ma ser na naplecie i dlatego sie brzydzisz - robisz mu tym samym krzywde za to on nie wylize ci paltelni :) hehe

D.J kolo Bawisz mnie...:):):):):) Ale prawdę piszesz. Popieram go w 100% chociaż jestem kobietą!!!

no wiesz co....ja to sie bardziej nerwicowalam gdy moj koles chcial mnie lizac...z braniem do buzi nigdy nie ma problemu jesli facet dba o siebie...trzeba sie pzelamac , bo to sprawia facetom frajde...cociaz ciekawa sprawa,,,ja nie chce zeby on konczyl mi w ustach...zawsze staram sie dokanczac reka choc nie zawsze sie udaje hehehe

Iwona. Mam rozumieć,że twój facet nie robi ci minetki????????????????????????? To chyba niemożliwe w tych czasach???

widocznie woli lizać lizaki o smaku coli :)

ha ha ha D.J Nie rozśmieszaj mnie...:):):) Ja serio piszę. Czy w tych czasach jakiś facet nie robi minetki swojej dziewczynie??? To trochę dziwne w dobie komputerów internetu i Kafeterii hihihi;)

Nie rozumiem.Dziewczyna jest z chłopakiem, uprawia z nim seks a sie go brzydzi.to niech z nim przestanie sie kochać bo to też obrzydliwe.Jak na przykład lubie w ten sposób sprawiać przyjemnośc mojemu kochanemu.Czasem rano robie mu w ten sposób pobudkę:)zawsze działa:)hehe o on potrafi sie odwdzieczyć:):):)

lalaka jesteś de best :) trzym sie ciepło :)

no ok nie mam nic przeciwko ale ona chciala o wpisy tych ktorzy tego nie lubią wiec po kij sie wpisujecie ? :P

Pewnie się wpisuje dlatego,że nie rozumiemy autorki topiku???

i jak najbardziej rozumiem kobiety ktore nie chca robic loda chocby nie wiadomo jak czysty byl ich facet i jak mocno by go nie kochaly ja robilem juz lasce minetke ale raczej nie pozwolilbym jej robic mi loda bo po co? nie wiem jak to jest i dobrze jezeli moge sie zaspakajac w tradycyjny sposob - jednoczesnie zaspokajajac ja to co bede wydziwial a poza tym to moglaby mi ona obrzydnac widzac ja w tej sytuacji to samo z analem, tez nie toleruje i wydaje mi sie ze wiekszosc facetow ktorzy szanuja swoje kobiety tak ma, a garsc podszywaczy i prowokatorow i totalnych seksualnych egoistów robi sobie z was jaja

bo to grzech - za blisko krzyża:D

fakt, to jest obrzydliwe. dlaczego? bo to jest narząd do siusiania i zaplodnienia, wydostaja sie z niego najrozmaitsze ciecze, jak facet nie dba perfekt o higienie to o zgrozo padaka na maksa. popieram autorke. mysle ze kiedys to byla mniej powszechna metoda "sprawiania facetowi frajdy" ale wszystko poszło do przodu to laski ktore robia po kilka lodów dziennie uważają ze sa trendy na czasie a ich faceci to powinni codzien im dziekowac za to ze sa takie nowoczesne i seksi bo biorą jego interes do ust (nie wspominam o spuszcaniu sie na twarz, polykaniu albo cos w tym stylu bo to wogole mi sie w glowie nie miesci, to tylko widzimisie facetow i ich chore fantazje na ktore ja nigdy nie przystane). nie, nie jetstem brzydka zakompleksiona samotna i stuknieta. jestem atracyjna mloda laska ktora nie pozwala sobie w kasze dmuchac skoro zimnej kaszy nie lubi i tyle. a faceta zaspokajalam w ten sposób ale bardzo rzadko i z okazji ze tak powiem jakiegos swieta zeby mu zrobic przyjemnosc, ale budzenie go co rano lodzikiem...keidy ejst nieswiezy, nie powiesz mi ze przez noc nie rozwijaja sie bakterie itp to przesada wg mnie. ale co chce powiedziec jeszcze: TOLERANCJA dziewuchy!!! to ze wy obciagacie bo facetom to sprawia frajde nie znaczy ze my ktore nie obciagamy i uwazamy ze to jest obrzydliwe i troche przegięte jestesmy jakieś nienormalne i ze milosc jest obrzydliwa. pomyslcie - to nie boli.

To ty pomyśl... jeżeli kogoś kochasz to nie są ci obce wszelkie formy sprawiania przyjemności drugie osobie. I powiem ci coś.ja jestem po ślubie prawie 10lat i nigdy nie myślałam,że chcę czy też jestem trendy dla mojego męża,bo to jest mój mąż!!!!a nie jakiś przypadkowy koleś któremu chcę się przypodobać. Ja kocham mojego męża i on koch mnie i nie widze w tym nic zdrożnego,że biorę jego czlonka do ust i że on robi mi minetkę. Co w tym złego???nie rozumiem. A co do bakterii. Pomyśl ile bakterii ma w ustach twój facet???Zastanowiłaś się nad tym???Czy może całujesz się tylko po tym jak on zdezynfekuje sobie otwór gębowy środkiem dezynfekującym?Na zębach jest mnóstwo bakterii,nie wspomnę o języku. Więc zanim zaczniesz go całować,pomyśl....milony Cię atakują!!! Domestos ci coś zaradzi!!!hahaha

ja tam lubię obciągać mojemu chlopakowi ale nie zeby tak codziennie :) po prostu nie wystarczy ze on ma na to ochote kiedy ja nie mam :P ale nie polykam bo raz probowalam i myslalam ze sie porzygam :D od tamtej pory tego nie robie a on nie nalega bo domysla sie ze to wcale nie jest smaczne :P i oczywiscie rozumiem te dziewczyny, ktore tego nie robia bo kazdy ma inne przekonania i niech tak zostanie :D

ale macie zachamowanie - do kościoła chodzicie też po kazdym dymaniu spowaidać sie księdzu - obrzydliwe robic loda - kupe na głowe to jest obrzydliwe - :) parodia

Bakterie są wszędzie....wszędzie...wszędzie...miliony...miliardy...miriady... Ratunku!!!!!!!

jakie to przyjemne

do zonka-meza fajnie bronisz swojej racji....i zgadzam sie z toba a o tym ze sie krepowalam jak moj koles chcial mnie lizac to pisalam w czasie przeszlym...poznalam ze to najprostsza droga do orgazmu u mnie heheh...a po za tym calowalam go po tym jak mi robil minetke i calkiem nienajgorzej smakuje heheh a tak wlasciewie to ty robisz tego loda z polykaniem spermy? bo ja jakos nie bardzo jestem chetna...tez uwazasz ze to jest w 100% ok?

najwazniejsze zeby byl swiezo umyty - dlatego moj chlopak bezposrednio przed idzie do lazienki. a jak on mi robi minetke, to musi umyc zeby, bo nie potrafie sie pozniej z nim calowac, nie akceptuje w jego ustach zapachu mojej... :O

do Iwony Połknęłam kilka razy spermę,ale nie smakuje mi więc staram się tego nie robić.Ale nie potępiam te które to robią,bo wiem,jaką frajdę to sprawia facetowi. Co do minetki i całowania po tym mnie w usta. Nie mam nic przeciwko.Pisałam już na innym topiku,że nie mam nic przeciwko temu,aby wziąść do buzi członka,który sekundę wcześniej był w mojej cipce,bo to przecież to samo co pocałunek po minetce. Ja ogólnie nie mam zachamowań.Nie godzę się na anal,ale to tylko ze względów medycznych.Nie chcę sobie krzywdy tym zrobić i to dlatego jestem na "nie".

a ja swemu mężowi robię loda-uwielbiam to!!

do a ja jestem facet 24 lata dziękuję CI.. właśnie o to mi chodzi :D i Tobie osóbko też :D a reszta.. przecież to nie topik dla Was to czego tu szukacie??? a ja kocham swojego faceta ponad wszystko na świecie i dla mnie jest najseksowniejszym mężczyzną świata!!! do tego dba o siebie.. i w ogóle jest CUDO.. mam po prostu pewne przekonania.. i już :D poza tym.. czy ja muszę być taka jak wszystkie.. przeciętną lodziarą??? ;) My DOSKONALE radzimy sobie bez "tego".. ale w przeciwieństwie do Was opieramy to na uczuciu.. i szacunku do przekonań (wbrew pozorom także potrzeb) drugiej osoby.. ps. piszecie tak jakby to Wasze buzie były jedynym miejscem dla członków Waszych facetów :P

kobietki o czym Wy tu piszecie???!!! to nie ten topik ;)

no coz...czytalam twoja wypowiedz...mialas problem ze facet sie zniesmaczyl....ja sie czulam tak jak raz po tabletach extasy sie zapomnialam i sie masturbowalam gdzies z 20 minut a potem kanapa byla mokra hehehhe niezle mial widowisko i myslalam ze sie tym troche brzydzil ale po rozmowie powiedzial ze bylo ok :) a co do tej spermy....zapytaj go

Wiesz autorko topiku. Nie uważam się za przeciętną lodziarę(twoje słowa)dlatego,że "przeciętna" jest kiepska w tym co robi,a lodziara-obciaga każdem co popadnie. Jak już pisałam mam męża prawie od 10lat i twoje słowa mnie obrażają!!!!!!!!!!!!! Pogadamy jak ty bedziesz tyle lat po ślubie co ja.Wtedy możesz wypowiedzieć sie na temat-"czego pragnie mężczyzna który widzi tą samą kobietę w łóżku od 10,12,20,30lat" Wtedy pewnie zmienisz poglądy i zapatrywania.Bo po tylu latach to i kot przy jednej nudnej dziurze się znudzi...