jak całować

Robertus nie ogladałes filmu oszukac przeznaczenie....... a po drugie masz racje przezaczenia nie da sie oszukac bo mu je tworzymy i jak je utworzymy tak bedzie ono nam owocować...... a dominika kazdy sposob jest dobry....ja jak pierwszy raz chciałem pocałować dziewczyne to poprostu poszłem z nia do kina i gdy było ciemno ja pocałowałem i tak sie zaczeło a skonczyło sie na tym ze calowałem sie z inna wiec.......nieraz zaluje ze wogule umiem sie całowac.... ;(

Milutki16 Ciesz sie ze umiesz sie calowac.Nie narzekaj...czasami sie tylko troche opanuj Calowanie to swietna rzecz:):)

Mondrala sie znalazł wiem że każdy sposób jest dobry nie jestem idijotką ;D

Tylko się mówi jak to jest OK i przestańcie mnie się czepiać dzieki listowi pomogłam koledze który zakochał się w mojej przyjaciółce i był nieśmiały a ja widziałam jak na nią patrzy jasne !!!!!

Kino to żałosne !!!!

Dominika widze ze sie madrzysz a wiec powinnas zostać doradca matrymonialnym......a tak wogule to ja chciałem sie zapytac ile ty masz wogule lat.....a kino nie jest załosne jak ida niezalosni ludzie...ha

Milutki16 A ty ile masz latek???:):) A jesli chodz o to kino to nie jest taki zly pomysl. Wiem z wlasnego doswiadczenia...

A ty ile masz lat co ???? Bo pisałam A z tym kinem chodziło to że lepiej wybierać romantyczne miejsca. A nie opychacze popkornu!!

Zatkało co Milutki16

splecione dłonie, cisza, romantyczna scena, spojrzenie na siebie błyszczącymi oczami... wiesz "Dominika 232" nie powiedziałbym że to nie jest romantyczne a popcorn - niekoniecznie, chociaż jest dobry heh. Szczerze mówiąc nie karzesz śmiecić u siebie a śmiecisz u kogo popadnie - to znaczy ze sama bulwersujesz sie jak ktoś zwróci Ci uwagę, choć to moze było nakierowanie niż uwaga a sama prawisz dośc niemiłe słowa w kierunku innych... pomyśl nad tym. kino, list, torebka - ok wszystko pięknie ale nie na tym świat sie kończy i czy wybiorą ludzie te czy inne pomysły niech to juz będzie ich decyzja.

Tak na przyszłość żeby i mnie nie pytali o te badziewnia... mam 16 lat ale zdaje sie ze już nadmieniałem wcześniej...

robciu a Ty jak calujesz?:)

"wnuczka bogacza" dla jednych dobrze, dla drugich źle - zależy od gustów ale... mam wrażenie że Ty tego nie ocenisz.

Ja mam problem właśnie dziewczyna mnie pożuciła powiedziała że nie umiem całować a przeciesz mówicie że to samo wychodzi to więc co jest nie tak???

Popierwsze nie dramatyzuj spytaj się co jest nie tak i napraw to. Jeśli ci to odpowiada.

robciu - nie mam najmniejszego zamiaru ani ochoty oceniać Twoich zdolności w tym temacie:) Mam kogo oceniać nota bene:P

Dominiczko ja mam 16 latek.......i wcale nie jadłem popkornu tylko na samym poczatku ja pocałowałem i wyszlismy w bardziej ustronne miejsce....a wiec.;..a co do Kumpel336 to ona tylko tak powiedziała ze nie umiesz całować a pewnie znalazła sobie kogos innego jak kazda inna kobieta......predzej czy pozniej ale zdradzi....

Nie umiesz całować, wiec rozstajemy sie... "Kumpel336" to jedynie wymówka i to jeszcze jak bardzo tania. To zasłonka do czegoś innego, większego... nie warto nawet sie starać myślę, bo nie jest warta tego

"wnuczka bogacza" więc czemu pytasz?? ;p

Dzięki za wspuczucie nie powinienem nawet z nią rozmawiać

"Kumpel336" zamiast tego masz rozsądek a współczucia nie wzbudzaj na siłe.

Fajnie dzięki

Nie umiem się całować a zaprosiłem moją dziewczynę Do KINA!!!!!!!!!A jak będzie chciała się całować POMOCY PROSZĘ!!!!!!!!!Jutro mamy iść do kina nie wiem co robić

Nie umiem się całować a zaprosiłem moją dziewczynę DO KINA!!!!!!!A jeśli ona bedzie chcała się całować nie będę wiedział co robić POMOCY PROSZĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!Jutro idziemy proszę przyślijcie jakieś wskazówki bo palnołem że miałem dziewczynę a ona mogła pomyśleć że też umiem się całować Proszę Pomużcie

A co kurna się dzieje

Pomocy niech ktoś coś napisze !!!!!!Boję się

"Pomoc plissssssssssssssssss" jeśli chciałbyś ją pocałować, to dobrym tematem byłoby: "NIe umię całowąć, a Ty uiesz, no - to moze mnie nauczysz?" to byłoby dobre posuniecie. co do porad jak całować - masz tu całe 8 stron miłej lektury ;] zachęcam do czytania

dzięki szczęście że tylko oglądaliśmy film jacy z was ludzie nie chcecie pomagać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Powinni skasować tę stronę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i zrobią to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wiesz "Pomoc Plissssssssssssssssss" pomoc była udzielona ale trzeba było poczytać, bo 2 razy nie będę pisał tego samego...

a ja Wam powiem, jak było u mnie....tzn. od początku bałam sie pocałunków, nie wiem dlaczego, pamietam jak dziś gdy pierwsz raz koles chciał mnie pocałować 8 lat temu;) uciekłam... 3 lata później pozwoliłam sie w końcu pocałowac ( to już było w innym związku)- nie podobało mi się i od tego momentu całowanie z językiem stało sie dla mnie katorgą, wolałam zwykłe buziaki, nie wiem dlaczego, ale czułam obrzydzenie...nawet gdy Go kochałam to tak było;) dziś mam prawie 25 lat, dziecko i dopiero parę dni temu pocałował mnie On - i dopiero wtedy poczułam przyjemnośc całowania, taka prawdziwą przyjemność... wiem, że to brzmi głupio, ale nie potrafie tego wytłumaczyć, po prostu cały czas wydawało mi się, że nie każdemu mogą podobac sie takie pocałunki i że Ja właśnie należę do tych osób..