Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mirabelka202020

Co zrobić by facet oszalał na punkcie swojej kobiety?

Polecane posty

Gość mirabelka202020

Macie jakies pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
pytam w sensie: jak codziennie na nowo uwodzić swojego mężczyznę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A faktycznie dobry temat poruszylas mirabelko 202020:) Mi sie wydaje by codziennie byc soba,a to jzu jaka kobieta jest i jak jets postrzegana to zalezy wylacznie od faceta...Chyba,ze ta jets oblesna i nie dba o siebie to raczej takiej trudno uwodzic:)Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie rozmyslam....
Hej:) Wiesz co:) powiem cos, co zabrzmi okropnie narcystycznie:).NIe wiem jak sie to dzieje, ale mnie sie to udaje:). Nie jestem zadnym idealem. Po pierwsze pokaz swoja osobowosc - chyba bogactwo osobowosci, jej rozne oblicza sa elementem najbardziej fascynujacym mezczyzn. Otworz sie na niego, staram sie byc naturalna, opowiadam mojemu mezczyznie o sobie, o ciele kobiety, poprostu nie zachowujemy oboje wzgledem siebie sztucznych barier i zaklamanego wstydu. BĄDŹ SOBĄ!!:) Jesli zaczniesz cos udawac, cos na sile chciec, to to napewno nie wypali, a jesli nawet to na chwile. To, ze mezczyzna bedzie szalec za Toba jesli bedziesz chodzic na szpilkach, w super sexi bieliznie, w krotkiej spodniczce, z make upem itd. to wierutna bzdura. Wszystko z umiarem;) Co do wygladu:) Kiedys moj Mezczyzna powiedzial mi, ze kiedy sie kochamy pragnie mnie naturalnej, bez makijazu, bez zadnych "upiekszaczy", kocha mnie taka jaka jestem. Poczulam sie wyjatkowo:) Jestesmy ze soba dwa lata i szalejemy za soba coraz bardziej;) kazdego dnia:) Faktycznie, temat bardzo ciekawy, chetnie bede zagladac:) Pozdrawiam serdecznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
Chyba żaden facet nie chciałby być z obleśną kobietą... Może dobrym sposobem nieustanne zaskakiwanie swojego ukochanego...:)Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie rozmyslam....
Mirabelko:) Zaskakiwanie jest dobrym pomyslem, ale juz okreslenie "nieustanne" swiadczy o zlym podejsciu. Cos co jest nieustannie przestaje byc atrakcyjne. Poza tym nie wysilaj sie i nie pilnuj, zebys zawsze zaskakiwala. Ty bedziesz oczekiwac cudow, za Twoj trud, a Twoje niespodzianki jesli beda nieustanne, spowszednieja:( Rob to, na co masz ochote, rob niespodzianki wtedy, kiedy masz do tego humor i to podpowiada Co serduszko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frajda
ciągłe zaskakiwanie może go albo znudzić albo wystraszyć.. facet też człowiek, potrzebuje przwidywalności w życiu. Choć raz na jakiś czas, miła niespodzianka :) to jest dobry pomysł W moim długoletnim związku moment kryzysu pomogło przełamć.. banalnie... nastawienie. Zawsz eproblemem dla mnie bło to że ja daję więcej, otrzymując mniej. a teraz czarodzijsko okazało się że dając dużo i nie oczekujac odwdzięczenia się, dostaję tyle że ledwo unieść potrafię. Zabrzmiało górnolotnie, ale tak jest. PS. I żadnego udawania, nic na siłę... bo to wykąncza związek od środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
TAK SOBIE ROZMYŚLAM... Tak sobie rozmyślam,że święta prawda to co piszesz. Naturalność,może pewna dawka kokieterii? Chyba najgorsze jest popadnięcie w przyzwyczajenie i monotonię,czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
macie racje dziewczyny niustanne zaskakiwanie to chyba nienajlepszy pomysł... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frajda
dobrze jest robić choć kilka rzeczy razem, choćby banalne codzienne obowiązki. Zbyt często mijamy się podczas krzątaniny i brak czasu na zwykłe czułe gesty.. a one są bardzo BARDZO ważne. bo do kogo posłać czuły uśmiech znad zlewu np, kiedy się jest samemu w kuchni..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odpowiem troszke zartem-dziewczyny lepiej niech nie szaleje bo bywa to czesto meczace.Niech po prostu kocha spokojna,wierna miloscia i nigdy nie zapomina jak latwo nas zranic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
Masz rację Frajdo,tak bardzo ważne są nawet najmniejsze gesty czułości czy choćby nawet uśmiech. Nie dać tylko spowszednieć miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
Skorpion 13, właśnie, ale co zrobić by nigdy nie spowszednieć,nie skostnieć,nie popaść w rutynę...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
Ze mną jkest podobnie - zawsze myślałam,że kiedy już znajde tego jedynego,nogi będą uginać mi się na jego widok,nie będe mogła jeść i spać, że będzie to wielkie "och" i "ach".Też nie miałam omdleń i palpitacji.Było inaczej - spokojnie,delikatnie, czasem z nieśmiałością.Myślałam,że to nie to o czym wcześniej marzyłam.A jakże się myliłam.Po prostu pomyliło mi się głupie,szczenięce zakochanie z prawdziwą miłością.Ta miłość z czasem się rozwija,jesteśmy ze sobą już 13 miesięcy ale nadal sie odkrywamy.I to jest najpiękniejsze.Ta miłość jest odpowiedzialna,spokojna.Ale właśnie dlatego wiem,że to miłość. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
To jest miłośc delikatna, nie narzucająca się,wyczuwająca potrzeby drugiej osoby.Po prostu piękna.Jestem szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frajda
Gdy spotkałam Twe spojrzenie, ani myślał stać się cud. Stopy twardo czuły ziemię, płuca tlenu miały w bród. I daleko od Twej twarzy szybowała moja myśl i ni ziębił mnie ni parzył Twój marzący wzrok. a dziś.. Nie wiem, naprawdę nie wiem, czy miałby świat bez Ciebie choć blady sensu cień,... Banalny tekścik, ale prawdziwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
wcale nie jest banalny...to tak jakbym czytała o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frajda
to też o mnie, dlatego naskrobałam :) I jeszcze: kochanie, łam to co w nas złe, Kochaj to co dobre.. To jest nasze motto - moje i mojego Osobnika Zakontraktowanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
Frajda,jesli pozwolisz,uczynię to również swoim (naszym) mottem.To naprawdę głębokie i prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frajda
prawa autorskie - Bajm :) ja zezwalam i zalecam. Pozdrawiam i życzę duuużo zrozumienia dla siebie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadalas mi mirabelko202020 trudne pytanie.Mysle,ze nie mam na to gotowej recepty,sama rowniez sie nad tym zastanawiam.pewien stary czlowiek powiedzial ,mi ze ludzie sa w malzenstwach nieszczesliwi,bo wszystko co robia ,robia \"w polowie\",w polowie sie kochaja,w polowie pozdrawiaja,na nic nie maja czasu.A gdy sie kogos kocha -nalezy to robic calym sercem,bez wzgledu na ilosc razem przezytych lat.Moze tu jest sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
Myslę,że tak,oddawać całe swoje serce,niezaleznie od tego jak długo się kocha...I cały czas kochać całym sercem... Serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie rozmyslam....
Hmmm, czyli nie jestem jedna...:) Ja tez poczatkowo nie wiedzialam ze to jest TO:) Teraz juz wiem:) Przeczytalam w dobrej ksiazce, ciekawa definicje malzenstwa. Dr psychologii rozpatruje problem "i, ze Cie nie opuszcze". Pisze mniej wiecej tak: Malzenstwo to nie akt, a proces. Proces bycia wspolnota. Nie zrywa wiezow malzenskich ten, kto wnosi o rozwod, ale ten, ktory przestal byc malzonkiem. Chyba sekretem zwiazkow szczesliwych jest umiejetnosc nie zatracania samego siebie, bedac w zwiazku bez reszty. Taka pozorna sprzecznosc..:) U mnie to wyglada jakos tak ( choc moj zwiazek jest mlody:), ma 2 latka):), ze oddalam bez reszty serce, umysl (zainteresowania, pasje) pozostawiajac samej sobie:). Nasze umysly niejako wspolpracuja:). Nikt nie rezygnuje z siebie, z tego, co dawalo satysfakcje wczesniej, ale tez nie zamykamy sie w skorupach swoich zainteresowan:). Zabrzmi banalnie;), ale lubie jezdzic na ryby dzieki mojemu MISIOWI:), to taki przyklad. Moj ukochany nabyl nieco wiedzy na temat muzyki powaznej... jakos jestem dzis refleksyjna, ale mam jeszcze jedno przemyslenie. Oprocz tego, ze sie kogoc kocha i pozada, zeby bylo dobrze, trzeba go poprostu jeszcze bardzo lubic;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
I aby być jednocześnie jego najlepszym przyjacielem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widzicie,wiec wspolnie znalezlismy recepte na to,co zrobic by facet oszalal na naszym punkcie.Teraz tylko wcielac to w zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem wam tak dziewczyny
nie twierdzę, że mój facet oszalał na moim punkcie (bo to nie jest prawdą), czy to, że kocha mnie i tylko mnie ( tego nigdy się nie wie), ale jesteśmy 35 lat po ślubie (w tym roku mija rocznica) i mój mąż daje mi kwiaty nie raz codziennie :-D, mówi kocham codziennie, po pracy wraca do domu, jest czuły, zawsze ma ochotę na sex ... Ale nie myślcie, że jest idealny, ja też do ideałów nie należę, jesteśmy przeciętną rodziną, różnie w naszym życiu bywało, było i tak, że raz byliśmy na wozie raz pod wozem ... i powiem wam, że tak na prawdę to nie ma recepty na trwały związek, wszystko chyba zależy od tych dwóch osób... nie ma znaczenia czy facet szaleje za tobą, teraz, dzisiaj, ... ważne żeby kochał ciebie dzisiaj i jutro ..., wtedy gdy świeci słońce, kiedy jest dobrze, cudownie i gdy pada deszcz, gdy jest gorzej, żle ... życzę szczęścia i pozdrawiam :-D PS Nie powiem jaki mam nick :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inamorata
ladny topik, przyjemnie sie czyta i rozmysla :) ja, mimo 27 lat na karku chyba dopiero poznaje czym jest milosc. Przeczytalam to co pisalyscie i chyba do tej pory w moim zyciu byly te wlasnie porywy serca, te palpitacje i omdlenia. Nie powiem, przyjemne to bardzo. Ale krotkotrwale i zludne. A teraz...no wlasnie, chyba stoje na progu milosci. Jesli to milosc bo nie jestem pewna. Wszystko rodzi sie w bolach i ciagle jakies przeciwnosci spotykamy na drodze (np dzielaca nas odleglosc). Porywow serca nie ma. Jest za to budowanie zaufania, jest wspieranie siebie nawzajem, jest wiara w druga osobe i przede wszystkim uczenie sie siebie, akceptowanie wad i humorow, zrozumienie.. Jest normalnosc. Ja tak naprawde nie wiem co czuje. Na "kocham" duzo za wczesnie. Ale chyba po prostu lubie, tak zwyczajnie jak sie lubi czlowieka, przyjaciela.. Co bedzie dalej nikt nie wie. Sorrki za prywate na Twoim topiku mirabelka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie rozmyslam....
Inamorata:) trzymam kciuki:) Jesli palpitacje serca masz juz za soba:), to tylko sie cieszyc. Mnie jakos wowczas tez to ekscytowalo, ale to efekt nieco "narkotyczny", ze tak to ujme. Zycze Ci, aby to, na czego progu jestes, okazalo sie pieknym uczuciem, rozwijajaca sie miloscia. Byc moze wlasnie dostajesz nagrode za cierpliwosc:)...:) A co do odleglosci... prawdzowe uczucie to przetrzyma. My dalismy rade odleglosci Krakow - Lublin. Jasne, ze sa wieksze, ale to tez nie malo. Bedzie dobrze:) Droga osobo, ktora nie chce zdradzic swojego nicka:) GRATULUJE szczerze;).Piszesz, ze jestescie zwyczajna rodzina:), czy naprawde??:) Sama chyba wiesz, jak wiele rodzin sie rozpada, a w jak wielu pomimo trwania gosci obojetnosc. Gratuluje jeszcze raz:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka202020
Każda prywata mile widziana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×