Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam wiele watpliwosci

co sądzicie o takim pomyśle? chcę otworzyć bar sałatkowy

Polecane posty

Gość mam wiele watpliwosci

na pewno chcialabym zeby bylo mnostwo rodzajow salatek i surowek - traydcyjnych ale rowniez bardzo oryginalnych. tylko tak sie zastanawiam, ze chyba przychodzenie do baru na zjedzenie samej salatki czy surowki... to chyba nie zbyt popularne bedzie... moglabym do tego sprzedawac dania typu fast food plus jakies dania obiadowe - ale pracowalabym i robilabym to sama - nie stac mnie na kucharza, ja gotuje dosc dobrze - ale bez alkoholu (nie stac mnie na licencje). Z drugiej strony chcialabym tez zeby to bylo cos a la kawiarnia- z pysznymi ciastami i pyszną kawą :) ale to w polaczeniu z surowkami i salatkami to chyba nie bardzo co? :( co o tym sadzicie???? nie ma czegos takiego w moim miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziesta
Fajny pomysł...gdyby ceny były odpowiednie, to na pewno byłabym stałym bywalcem :) uwielbiam sałatki, ale naprawdę ciężko znaleźć coś dobrego, co nie wyczyści zbytnio studenckiej kieszeni ;) próbuj, ja trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo dobry pomysł. Ludzie już mają powoli dosyc kalorycznych i niezdrowych fastfoodów, a takie sałatki to swietna alternatywa. Oprocz sałatek mozesz tez sprzedwac swiezo wycisniete soki z warzyw i owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
chcialabym tez zeby byly tam zupy, i raczej wegetarianskie jedzenie (ale nie tylko - kotlety itp tez beda :) ). osobiscie nigdy nie bylam w barze salatkowym, moje miasteczko ma 50 000 mieszkancow i zadnego takiego baru salatkowego... na pewno alkoholu nie bedzie bo po prostu juz mi nie wystarczy pieniedzy :( wiekszy nacisk powinnam klasc na salatki czy surowki? jakie powinny byc ceny? czy zupy i dania obiadowe, fast foof, ciasta i kawa - czy to wszystko razem do siebie pasuje? o i lody jeszcze w lecie, gofry itp... bede wdzieczna za WSZELKIE rady, bo nie bardzo sie na tym wszystkim znam szczerze mowiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
o sokach tez pomyslalam :) tylko, tak jak mowie, to nie jest zbyt duze miasto, wiec boje sie, ze jesli zrezygnuje z fast foodow, a bede sprzedawac tylko salatki i surowki - ze nie bedzie zbyt wielkiego ruchu, a na frytki i zapiekanki zawsze sa chetni... no i te kawy ciasta... czy to do siebie wszystko pasuje? czy ludzie beda chcieli przyjsc np i zamowic tylko salatke? (salatke, surowke - czego powinno byc wiecej? ile minimalnie powinno ich byc, zeby klient byl zadowolony z mozliwosci wyboru?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia lalka nieduza
Alke mi narobiłaś smaka na sałatke mmmmmm mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziesta
myślę, że jakieś fajne, niebanalne sałatki będą o wiele lepiej "szły" niż surówki. surówka pasuje do obiadu...ziemniaczki, kotlet i surówka. tak mi się to kojarzy. sałatkę może stanowić osobne danie, surówka to tylko dodatek, więc myślę, że sałatek powinno być zdecydowanie więcej. Ciasto...no do knajpki z zapiekankami i frytkami pasuje średnio, ale ja osobiście cieszyłabym się, że mam wszystko, co lubię w jednym miejscu - czyli i ciasto, kiedy mam ochotę na coś slodkiego, zapiekanka - na szybko, sałatka - coś lekkostrawnego... fajna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslę, ze na początek powinnaś mieć dyży asortyment ale w małych ilościach. Zorientujesz się co się najlepiej sprzedaje. Sama będziesz robiła te sałatki i surówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinno byc ich jak najwięcej, mysle z 10-15 rodzajów to absolutne minimum. Wśród nich powinny sie znalezc takie standardowe typu Colesław, grecka, z tuńczyka, z czerwonej kapusty itp, ale daj sie tez poniesc wenie twórczej i wymysl cos naprawde ekstra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otraka
to jest bardzo dobry pomysl...u nas w krakowie jest slynna saltkarnia "chimera" mala porcja kosztuje bodajze 9 zl a duza 12 jesli dobrze pamietam...salatki sa przepyszne i chodza tam tłumy ludzi.Szczerze mowiac tez o tym myslalam ale to nie jest takie proste bo sama nie dasz sobie rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otraka
oczywiscie musi byc wybor salatek wdlug gustu klienta!w chimerze mozna wybrac sobie 4 salatki przy malej porcji a 6 salatek przy duzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego
proponuję bułeczki (drożdżowe) własnej roboty, różnego rodzaju masełka smakowe, mozna też serwować grzanki, fajnym pomysłem byłby zupy-kremy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
sama i z narzeczonym, z ktorym zamierzam to otworzyc :) gotowanie jest naszą pasją (choc przyznam szczerze ze bardziej jego i on bedzie glownie przygotowywał jedzonko, ja będe mu pomagac i zajme sie strona organizacyjną bardziej), no i ciasta itd będziemy zamawiac. Nie mamy wyksztalcenia gastronomicznego, ale naprawde dobrze gotujemy, znamy sie na tym i lubimy to. nacisk chyba postawimy glownie na te salatki, ale nie moge sie zdecydowac czy ciasta i fast food, czy to wszystko razem pasuje ? czy są wedlug Was jakies "pewniaki", ktore muszą być w menu salatkowo-surowkowym? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
wlasnie na poczatek na penwo bedziemy sie tym zajmowac tylko my - jak juz mowilam to nie jest duze miasto i nie wiemy czy nam sie uda... jesli bedzie duzo klientow, to na pewno kogos zatrudnimy :) wasze rady sa bardzo cenne, dzieki serdeczne :) 9 zl za mala porcje, 12 za duza? hmmm mala porcja jest.. jak bardzo mala? :) chyba bede musiala sie tam wybrac i wszystko obadac ;) komponowanie salatek przez klienta? hmmm dobry pomysl. w tej chimerze wybiera sie naraz 4 salatki? jako jedna porcje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otraka
mala porcja to talezyk hmmmm jakby to powiedziec no taki sredni a duza porcja jest na talerzu duzym takim jakim sie jada obiad na codzien... Mowie wam dziewczyny sama myslalam o tym bo naprawde jest to dobry pomysl ale jest przy tym kupe roboty no i pamietajcie ze ceny warzyw w zimie sa kolosalne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otraka
a wybor salatek to maja ogromn chyba z 20 rodzaji albo i lepiej ale ja mam swoje ulubione i zawsze jestem im wierna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otraka
a co oprocz salatek serwuja w chimerze? np zapiekane zimniaczki, bakłażany, pomidory zapiekane,papryczki faszerowane,cukinie mozna tam kupic sok z marchwi , selera albo coctaile z owocow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
a Twoje ulubione sa jakie? :) czy sa wlasnie takie ktore OBOWIAZKOWO musza byc w takim barze? czy tam sos mozna samemu sobie wybrac, czy one sa juz "gotowe" wszystkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otraka
sosy maja rozne:majonezowy,ostry,vinegre i jeszcze jakies moje ulubione to: -z tunczykiem -z makaronem -z kielkami -owocowa chyba nie ma u nich obowiazkowych salatek...czasami ktorejs brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
Otraka, dziekuje Ci bardzo za informacje. Wezme wszystkie rady i wskazowki pod uwage :) Jesli cos wam jeszcze przyjdzie do glowy, to bede wdzieczna za kazda uwage :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otraka
nie ma sprawy....sama sie zastanawiam nad tym biznesikiem ale boje sie ze to nie jest takie kolorowe jak sie wydaje i naprawde jedna osoba sobie z tym nie da rady-nie ma o tym mowy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do sosów dołozyłabym jeszcze czosnkowy, jogurtowy i tzatziki jesli chodzi o sałatki to ciekawe bylby jakies owocowe lub owocowo-warzywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziesta
albo z różnymi ziarnami, orzechami....mmm...moja sis robi świetną sałatkę z endywii, orzeszków ziemnych, pomidora i paru innych składników, polewa to vinegretem.... pycha...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooohooo
I sama masz zamiar to wszystko przydzadzac??? Bo piszesz ze nie stac Cie na pracownika,,,,oj chyba ciezko samej to wszytsko przygotowywac, mysle ze nie dasz rady sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chodziłam do studium medycznego to niedaleko był taki bar sałatkowy (ceny mieli fajne, ale nieststy nie pamiętam jakie bo to było 6 lat temu :)).Mieli tez sporo klientów. Punkt był w dobrym miejscu, blisko dworca autobusowego i pkp, blisko Akademia Medyczna i nasze Studium :) Klientami właśnie głównie byli ludzie młodzi :)I z tego co pamietam to były tam sałatki + zdrowa żywność :) Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu
z jakiego jestes miasta?? (sorki, może pisałaś, ale nie mam czasu aby to wszysto przeczytać , jestem w pracy a szefowa na głowie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
jestem z południa Polski :) wlasnie tez wydaje mi sie, ze bedziemy potrzebowac jeszcze kogos, ale na poczatek naprawde nie bedzie nas na to stac :( na poczatku tez tych salatek nie bedzie az tak duzo, jak bysmy chcieli... tak jak ktos mi tu radzil, najpierw bedziemy przygotowywac nie az taką wielka ilosc salatkli, po prostu zobaczymy co sie najlepiej sprzedaje. Bedą tez zawsze 4 zupy warzywne do wyboru, a w lecie chłodniki :) do tej pory sobie to tak po prostu planowalismy, ale teraz musimy zajac sie szczegolami, sprawdzic ceny, poszukac lokalu, dokladnie wszystko zaplanowac. No i w razie czego starac sie o jakas pozyczke. Dziekuje wam za wszystkie rady i czekam na kolejne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wiele wątpliwości
co do zup, to wstepny projekt :) zawiera zupę: marchewkową, paprykową, pietruszkową i pomidorową. Podoba się Wam? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autoreczki
no to w koncu ma byc bar salatwkowy czy bar mleczny??? nie wydaje mi sie zeby sie wam udalo jesli zaproponujecie mala ilosc salatek poniewaz kazdy lubi co innego i jesli nie bedzie mial duzego wyboru to nie wiem czy wam sie to uda. co do tego ze nie bedziesz miec nikogo do pomocy to naprawde szalenstwo .Nie dasz rady, nie ma szans a jezeli cie nie stac na pracownika to lepiej pomysl o innnym interesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×