Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość warszawianka1983

czy ja przesadzam??

Polecane posty

Gość warszawianka1983

mam chlopaka jestesmy juz ze soba bardzo dlugo pojawila sie dziewczyna nie znam jej on sie znia koleguje ona go chce i mowi to wprost nie jemu ale wszystkim wokol ze zrobi wszystko by go miec on tez to wie mimo ze ona mu tego nigdy wprost nie powiedziala a mim to chodzi do niej pisze smsy rozmawia prosilam go by to skonczyl ale on powiedzial kategoryczne nie czy ja p[rzesadzam czy ja wyolbrzymiam prosez powiedzcie bo ja juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE PRZESADZASZ
i bardzo Ci wsółczuję takiej sytuacji. Przerabiałam to na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurzcze
on nie liczy sie z twoimi uczuciami. wiadomo ze nie jestes zazdrosna o jakas tam kolezanke. tylko ona przeciez wprost daje do zrzumienia ze chce go miec. powiedz mu ze cie to boli i jak on tego nie zrzumie to chyba wiesz co musisz zrobic? zdynstansuj sie wyraznie!!!! niech zobaczy co moze stracic. jak nie bedzie mu zalezalo to kochanie tak czy inaczej bylo zle z wami. zaryzykuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka1983
ale ja juz tego próbowałam nawet juz zerwalismy ... i nic ona ciagle jest on to przeksztalca sobie na swoja strone mowi ze p prostu ja chce go kontrolowac i ograniczac jego kontakty ze znajomymi wybierac mu przyjaciol ze jak nie ta to bede zazdrosna o inna a on mnei kocha i nie chce byc z nia wiec mam byc spokojna... a ja nie jestem... co mam robic? matko wiem z to takie glupie pytanie ale ja na prawde juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianko
Oczywiście masz rację, nie powinno tak być, że on ignoruje twoje sygnały. Ale z drugiej strony wypominając mu to bez przerwy właściwie pokazujesz że jest o kogo walczyć (tamta dziewczyna) i nieświadomie możesz wepchnąć go w jej ramiona. Radziłabym powstrzymać swoją zazdrość i spróbować jakoś odwrócić jego uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka1983
odwrocic to znaczy olac ja i udawac ze tego nie widze?? jak idziemy gzdies i ona tam jest to podchodza do niego koledzy jest super fajnie a potem na ucho mu mowia ze ona jest... widzicie nie jestem osoba pewna siebie i nie umiem rywalizowac o faceta.. a ona... niewiem dlaczgo ona nie potrafi tego uszanowac ze my jstesmy ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EHHHHHHHHHHHHHHH
Myślę, że ten twój facet jest niedojrzały emocjonalnie i sam nie wie co chce. Na pewno to , że jesteś o niego zazdrosna łechce jego ego. Myślę, że powinnaś z nim porozmawiać, albo koleżanki pozostaną w sferze koleżeńskiej czyli bez sms-ów, telefonów, spotkań sam na sam,............ albo dalej nie ma sensu tego ciagnąć. Nie wierzę w przyjaźń mężczyzny( który ma partnerkę) z inną kobietą. Jest jeszcze jedno wyjście: poszukaj sobie kolegę i postępuj dokładnie tak samo, jak ten twój men. Szybko się sprawa unormuje :-D Robi 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to
głupia dziwka jest. Naślij na nią kogoś to się pannie odechce cudzych facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też...
olej go na jakiś czas!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinwat
Mialam to samo. Nie przejelam sie, bo mu bezgranicznie ufalam. No i stracilam go. Pytanie jest inne - czy warto kochac kogos, kto nie potrafi sie zdecydowac, czy splawic natretna kolezanke? Facet, ktory naprawde kocha, nie powinien miec z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyznaj szczerze
wyznaj szczerze co czujesz, że jest ci przykro kiedy on robi to i to..etc, nazywaj swoje emocje i uczucia ale nie oceniaj go, nie mow jaki jest niedobry dla ciebie, nie krytykuj tamtej dziewczyny. czytalam kiedys o tym, to podobno dziala. twoj chlopak jest rzeczywiscie niedojrzaly emocjonalnie, zachowuje sie troszke jak chlopiec z podstawowki. Jesli jednak twoje rozmowy nic nie pomoga, znajdz sjakiegos adoratora. moze w szale zazdrosci przestanie ogladac sie za innymi. jesli i to nie da skutku..olej go dziewczyno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicolaa
nastrasz suczysko wredne!!!a z nim pogadaj konkretnie - niech pomysli co on by zrobił- albo znajdz kolege który poudaje przyjaźń... czego oczy nie widzą tego sercu nie żal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka1983
dziekuje wam nawet niewiecie il;e sily mi dajecie i jak bardzo mi pomogly te wypowiedzi szczegolnie ze nie bylo w nich zadnej na mnie obrazliwej uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh........
ja bym zrezygnowała z takiego faceta...sorry, ale facet może mieć przyjaciółki, koleżanki, ale jeśli on tez chcą być jego przyjaciółkami, koleżankami. jesli on wie, że ona na niego leci to powienien zerwać znajmośc nawet bez twojego upominania, a choćby po to żeby jej nie krzywdzić...a on traktuje ją jak zabawkę(w sumie na jej życzenie, ale zawsze to świnstwo)...i ciebie też (tyle że totalnie wbraw twojej woli). masz dwa wyjścia: 1. zerwać, albo zawiesić związek do czasu aż on nie zacznie się zachowywac jak mężczyzna 2. zniszyć tamtą dziewczynę polecam wyjście 1., bo drugim zrazisz do siebie ludzi i bedziesz się czuła po tem obrzydliwie, a po 2. najwyżej bedzie bolało złamane serce...lepsze złamane serce i czyste sumienie moim zdaniem, niż jakas walka...i to walka o gówno moim zdaniem (rany co za debilny facet!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko
powiedz co postanowiłaś ? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jester
Nie przesadzasz.Gość powinien postawić sprawę jasno i stanowczo, powiedzieć tamtej że nie ma na co liczyć, a jeżeli to nie pomaga to zerwać znajomość. On powinien zrozumieć że dziewczyna kręcąca się wokół niego, zabiegająca o jego względy to dyskomfort dla Ciebie. Jakby jakiś gość zaczął zabiegać o moją żonę, też bym nie chciał żeby była temu przychylna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×