Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opuszczona

Zostawil mnie.........umarlam....

Polecane posty

Gość ktora to ty
aaa... oliwka7 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co czujesz, ja byłam 5 lat z nim i mnie zdradzał. Teraz patrze na dzwoniący ciągle telefon, łka, przeprasza, ale nie moge. I to jest najgorsze, że z calego serca chce być z nim a nie moge .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holund
przecież jesteście nawiedzone.....czy nie zdajecie sobie sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zle to napisala kocham mojego psa, a napisalam wyraznie ze czasami mysle ze Bog zabiera mi wszystko co kocham, teraz chyba to rozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankasamotnaniekochana
czy mialyscie mysli samobojcze? bo ja tak.. jak z tym zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet to swinia
czy tylko ja tak mysle...? zostawil mnie dla innej... ja w zyciu bym tak nie postapila.. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja faszeruje się tabletkami, praktycznie cały czas śpie. Teraz cierpie, ale w głębi duszy czuje, że tak musialo być. Nic ie dzieje się bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co gadam? prawdę, ktora może kogoś uratować, tylko z Bogiem życie nabiera sensu, pomaga znieść cierpienie szkoda tylko, że ludzie wstydzą się i nie chca w Niego uwierzyć, bo co bo ma zasady i może nie jest taki nowoczesny jak byście chcieli ale skoro nie wierzycie to czemu w chcialch najwiekszego kryzysu myślice a może jednak jest??? On czeka na Ciebie, On ajeden zawsze ma czas i \"nigdy na Jego drzwiach nie ma kartki przyjdź pózniej, nie ma mnie w domu\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezzz...
ja mam prawie 25 lat... od zawsze bylam samotna.. lub jak kto woli bylam singlem... i ostatnio uzmyslowilam sobie ze chyba tak juz zostanie.. dlaczego?? pytam sie dlaczego tak sie dzieje na tym swiecie..?? czy jestem jakas inna? czy czegos mi brakuje..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka7
no rett.. co jest czekam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moze mniej cierpialam/cierpie poniewaz nigdy nie mialam faceta ktory mieszka blisko mnie ,zawsze dzielily nas km 100-2000, nie bylam przyzwyczajona do czyjes ciaglej obecnosci. Byl teraz go nie ma, kochalam juz nie kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezzz...
czy majac 25 lat nic ciekawego mnie juz nei spotka w zyciu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka7
nie wierze w to zeby bog mial wplyw na nasze codzienne decyzje i odwolywanie sie do niego w kwestii znajdywania sobie faceta uwazam za nawiedzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny mężczyzna w tym pokoju
witam wszystkie Panie..!! czy jak facet zostawi to musi to byc z jego winy? a moze to wy winicie? zastanawialyscie sie kiedys nad tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 lat:) jestes mloda ja mam prawie 29 i wiem ze juz niedlugo spotakam moje szczescie, mam przeczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 23, ale mam nadzieje, że wszystko jeszcze przede mną. Dziewczyny jesteśmy młode, nie możemy tak mysleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze to co mowi przyjaciolka Agaty Christie ma jednak w obie troche sensu ;) Do kogo mam sie bowiem zwrocic w tych trudnych chwilach jesli czujemy, ze bliscy i przyjaciele nam nie pomagaja..? Zostaje tylko On... Kiedy jest mi zle to ide czasem do kosciola choc nie jestem praktyujaca i jakos ogarnia mnie taki spokoj, wyciszam sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny mężczyzna w tym pokoju
wiem wiem... my faceci tez nie jestesmy bez winy... ale nie bede sie tlumaczyl w imieniiu calego narodu samczego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka7
wiec jak moze nam pomoc jedyny mezczyzna w tym pokoju?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nianiaaaa
a gdzie on jest ten jedyny?????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to ja bylam winna ze facet z ktory m bylam 4.5 roku zdradzal mnie to ja bylam winna ze kolejny nie umial kochac ( ten to chociaz byl szczery) to ja bylam winna ze nastepny stwiedzil ze 2000 km ktore nas dzieli to za daleko ( szkoda ze dotarlo to do niego po 7 mies) tak to moja WINA ZE JESTEM CHOLERNIE NAIWNA i wierze we wszystie wasze klamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny mężczyzna w tym pokoju
:) kocham was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, no i zawsze mozna sie wyplakac na Kafeterii ;) Moj zwiazek wisi na wlosku, po 5 latach raze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny mężczyzna w tym pokoju
wiem wiem... my tez nie jestesmy bez winy.. ale na milosc boska nie obwiniajcie nas ciagle za to!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikogo nie obwiniam , zawsze tak jest ze dobre ( czyli ja) kobiety trafiaja na \"dupkow\", a dobrzy faceci na \"dupy\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyny mężczyzna w tym pokoju
dyletant ze mnie chyba :( przepraszam Panie za to.. ale w zwiazkach dluzej niz rok nie bylem.. nie wiem co to zlamane serce.. chociaz nie.. kochalem.. ale zdradzany nei bylem.. i to zazwyczaj razem podejmowalismy decyzje o rozstaniiu.. a wiec nosy do gory.. same nie siedzicie w tym bagnie.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nianiaaaa
jedyny mezczyzna...... ale tak zazwyczaj jest ze to faceci odchodza czesto bez słowa zdradzaja /czesciej niez kobiety /dla nich dlugi zwiazek mozna uciac z dnia na dzien a kobieta jedna k duzo bardziej sie angazuje niz mezczyzna........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka7
trzeba myslac pozytywnie zawsze i wszedzie chocby z okazji walentynek dla samej siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111111
juz weszlam na najciekawsze forum dzisiejszego dnia.. witam wszustkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×