Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koszmarnaaa

czy będę mogła z tym żyć???

Polecane posty

Gość koszmarnaaa

Mam chłopaka, z którym żyję od 5 lat. Poznałam ostatnio innego chłopaka. Poszłam z nim do łóżka, jeden wyskok i jestem w ciąży! Nie z moim chłopakiem bo z nim stosujemy gumki, tylko z tym drugim. Czy za taki koszmar płaci się całe życie, czy moża z czymś takim żyć i ukrywać prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaaaaaaaaaaa
lovely story... nie pociesze Cie, gdyz nie miesci mi sie to w glowie...zalamujesz sie czym dokladnie, ze zdradzilas faceta, zdradzilas faceta i jestes w ciazy czy tylko ze jestes w ciazy, czy ze zdradzilas faceta jestes w ciazy i to z innym..???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinka1000
I tak zwyczajnie poszłaś z innym do łóżka? bez zabezpieczenia? Nie myślę o ciąży ale o chorobach. Jakoś ciężko w to wszystko uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
martwie sie wszystkim...moja slaboscia..wszystkim...i najgoorsze jest to, ze nigdy w zyciu nie przypuszczalabym, za ja bylabym zdolna do czegos takiego...i jeszcze ciaza...nie mam zielonego pojecia czy mam wyznac to mojemu chlopakowie czy zyc dalej z nim...i sprobowac zapomniec ze dziecko nie jest jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nieźle Ci tu pojechali:o A co z ojcem dziecka? Wydaje mi się że żyć w kłamstwie nie ma sensu, zwłaszcza jeśli chodzi o dziecko. Nie bede moralizowała, bo mi samej daleko do doskonałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o prosze sami idealni ludzie sie tu znajduja??!!??!! co nikt z was nigdy nie zdradzil, nie popelnil bledu..?? co za narod... moze jeszcze mocherowe berety ??!! skandal!! jak tak mozna wogole... Wspolczuje Ci bardzo i nie przejmuj sie takimi wypowiedziami, kazdy popelnia bledy... musiasz sie zastanowic co robic dalej, stalo sie i nie ma co rozpaczac tylko znalezc rozwiazanie i podjac pewne kroki i decyzje. zycze Ci powodzenia i nie zalamuj sie napewno sie wszystko ulozy:) USZY DO GORY:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krotofilda
wydaje mi sie ze chyba lepiej powiedziec bo i tak kiedyś nie wytrzymasz ...lipa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmyslasz, to nie moze byc prawda, ze w zwiazku stalym z mezczyzna od 5 lat uzywasz gumki jako jedynego srodka antykoncepcyjnego a z przygodnym facetem nie uzywasz nic. To nie moze byc prawda, ze nie wiesz, ze mozna zajsc w ciaze nawet po jednym wspolzyciu. Nie, to na pewno nie jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
Lazy Donkey...dzieki...szkoda, ze tak pozno do ciera do mnie co zrobilam..tego sie juz nie da odwrocic...kiedys ktos mi powiedzial, ze wszystko ma swoj cel..ale ja nie moge doszukac sie tu celu..wszytsko sie musi jakos ulozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee
ja ym mu nie powiedziała, zostaniesz sama na lodzie. Z gumkami tez się zdarzają wpadki. Zachowaj zimna krew. Prawo natury. Duzo możesz stracić. Pomysl o tym, jestescie z esoba dlugo, napewno cię kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koszmarnaa
wcześniej czy później się dowie że to nie jego dziecko.I co wtedy będzie?Wcześniej czy później dziecku będzie pobrana krew.Zaraz po porodzie są robione badanie.I co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
jest to mozliwe...od 6 m-cy nie biore tabletek..chcialam zrobic sobie pause...a z moim "kolega z pracy" to byl jeden wyskok...i w dodatku za spontaniczny i tuz po imprezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
Wiecie co kiedys mnie przerazilo..jak w wiadomosciach uslyszalam, ze 30% kobiet ma dzieci z innym partnerem o czym ojcowie nie wiedza...pamietam ze pomyslalam w tamtej chwili co za szok... a teraz ja jestem w takiej samej sytuacji...mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy...kocham mojego chlopaka i za zadne skarby nie chcialabym go stracic..a taki wyskok..az ciezko mi myslec na ten temat biorac pod uwage fakt ze siedze w pracy i ciaggle sie doluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz
dużo mężczyzn robi badania czy to jego dziecko.Mam kolegę i to samo zrobił.Ja uważam,że trzeba być uczciwym.Będziesz musiała dziecku zrobić badania krwi i co wtedy?To się wyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
badanie krwi a nie test na ojcostwo...dziecko moze miec moja grupe lub "..." ?? w sumie po co robia badanie krwi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacjaa
prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sorry ale powiedz proszę
skoro to był jak mówisz jednorazowy wyskok to skąd masz pewność że w tym właśnie dniu zaszłaś w ciążę??Nie uprawiasz seksu ze swoim facetem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
uprawiam, ale z nim swiadomie zabezpieczam sie gumka chyba ze kochamy sie podczas okresu.. nie biore tabletek od 6 m-cy...a z kumplem to byl jednorazowy wypad w dodatku na rauszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnbmhnmbn
Powiedz bo będziesz się z tym męczyć do końca życia.Jeden grzech popełniłaś ale drugiego nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
ja nie chce go skrzywdzic...w zyciu nie chcialam robic mu przykrosci.. wiec ...niee wiem co mam zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sorry ale powiedz proszę
aha już rozumiem.... Jeśli Twój kumpel nie był np czarny nie musi się dowiedzieć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa??a jak by twoj tak zrobil se dziecko z inna?i bys sie po latach o tym dowiedziala? to co bylabys szczesliwa? nie da sie budowac zwiazku na klmastwie.poiwedz prawde...albo wybaczy albo rzuci, sama jestes sobie winna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
sarkazm sarkazmem ...ale poniekad masz racje...moze kiedys wszystko sie wyda moze i nie, moze mozna tak zyc...chcialabym to wiedziec...przynajmniej ten topik pozwolil mi troszke sie zastanowic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko ma swój sens i tego sie trzymaj! Popełniłaś błąd, ale możesz teraz postąpić uczciwie!! Wiele to bedzie Cie kosztowało, ale przynajmiej serce bedziesz miała spokojne, a na co Ci życie w kłamstwie, które zawsze bedzie z Tobą, nawet w tych pięknych chwilach?? Lepiej teraz troche się pomęczyć i cierpiec, bo TAK! cierpieć to bedziesz na pewno, ale musisz wziać los w swoje rece, los swojego dziecka również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sprawdzilas juz na 100% ze jestes w ciazy czy moze zrobilas to przed 2 dniami i juz panikujesz ?? Sama nie wiem jakbym sie zachowala...ale pewnie powiedzialbym prawde bo jak mozna komus wmowic ze to jego dziecko,wyobrazasz sobie co bedzie jak on sie dowie po paru latach??Przeciez zrujnujesz mu zycie przez wlasna glupote a tak nie mozna !!Skoro byliscie ze soba 5 lat to badz teraz uczciwa i powiedz prawde bo jesli faktycznie zalezy Ci na tym chlopaku to nie postepuj tak jakbys nie chciala zeby Tobie sie kiedys przydarzylo...Koledze z pracy tez powiedz...musi miec swiadomosc...a moze sie okaze ze jednak nie jestes w ciazy ??Czy to juz potwierdzona decyzja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaemilo
myślę że nie mamy prawa nikogo oszukiwać szczególnie w kwesti dziecka, gdyż prędzej czy później się to na nas zemści. Nim podejmiesz decyzję postaw się na miejscu swego \"ukochanego\" chłopaka i zadaj sobie pytanie czy chciałabyś aby on tak potraktował ciebie??? Pamiętaj jeszcze o najważniejszym - nie oszukasz tylko jego ale również dziecko czyli tak naprawdę dwie bliskie ci osoby??? Myślę że uczciwością osiągniesz więcej niż \"wrabianiem\" bliskiej ci osoby w dziecko- zresztą może się okazać że to jednak jego dziecko bo ja nie jestem taka pewna że nie??? Pamiętaj strach ma wielkie oczy - uszy do góry i bądź dzielna Na krzywdzie drugiej osoby niczego nie zyskasz a tak naprawdę nie wiesz czy on nie byłby ci w stanie przebaczyć. Tak naprawdę myślę że tylko uczciwość w tym temacie będzie dowodem twojej miłości bo jeżeli go oszukasz to nie wiem czy ta miłość jest prawdziwa - oszukując go próbujesz tak naprawdę ochronić siebie i ukryć swój wyskok a gdzie miejsce na szacunek dla niego??? Zastanów się nim zniszczysz sobie, jemu i dziecku życie???? Potem już nie będzie odwrotu. Trzymam kciuki - Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle, ze powinnas powiedziec mu prawde a czy dziecko bedzie wiedzialo kto jest ojcem i czy ten facet, z ktorym hmmm tez powinien wiedziec to zdecydujecie razem i zycze ci tego zebyscie o tym zdecydowali razem, bo wierze ze za szczerosc zostanie ci wynagrodzona. Napeno nie bedzie latwo ale milosc wszystko wybacza. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 kwietnia
Napisałaś że nigdy nie chciałaś mu zrobić krzywdy a ten wyskok po imprezie to co było - nie ranienie go - to że teraz o tym nie wie nie znaczy że go nie skrzywdziłaś - może jednak go nie kochasz - a jeżeli go kochasz to powiesz mu co się stało ... hm a dziecko może być Twego chłopaka a nie tego z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutynka bździnka
ja bym nie mogłą żyć. Za bardzo jestem wrażliwa i meczyłyby mnie wyrzuty sumienia. I tak mnie męczą nie raz, że robiłam swojemu byłemu "dobrze" :| poważnie... taka głupota a juz mi nie daje spokoju, chociaż sexu nie uprawialiśmy..... i ciezko życ a w przypadku takiej sprawy chyba bym nie portafiła ... NAPEWNO bym nie potrafiła żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmarnaaa
Wczoraj usunełam ciążę! Było koszmarnir.. narkoza, obudziłam sie po wszystkim, teraz dochodze do siebie, zycie jest jest wielim torem przeszkód. Obiecałam sobie, że niegdy nie dopuszczę do podobnej sytuacji, nigdy w życiu. Mam nauczkę na całe życie, bolesne dozanie, które będzie mnie przesładowało do końca moich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×