Cholera bierze....

...czy już nikt nie odróżnia przyjaciół od znajomych? Nie wiem jak Wam mi się źle robi jak słyszę wokól wszyscy tylko znajomi, znajomi, znajomi i znajomi. Kiedyś ludzie częściej mówili spotykam się z przyjaciółmi ale to chya jakieś 10 lat temu. Jeśli wasi znajomi są przyjaciolmi waszymi nie jest wam dziwnie nazywać ich znajomymi? Ja bym nigdy tak nie zrobił. Trochę szacunku dla polskiego języka. Znajomi to nie przyjaciele. Takie jest znaczenie tego słowa, że to ludzie z którymi utrzymujemy pobierzne kontakty. No chyba że dziś już nikt nie ma czasu na przyjaciół tylko na znajomych.

choć jeszcze bardziej mie denerwuje gdy ktoś nadużywa słowa przyjaciel. przysłowie chińskie mówi, że mieć wielu przyjaciół to jakby nie mieć wogóle, ja mam naprawdę niewielu przyjacioł ,zaledwie garstke , kilka osób ,ale przyjaźnimy sie juz wiele lat i są to osoby mi bardzo bliskie, znajomych dalszych i bliższych mam wielu i jak np określaja mnie mianem przyjaciółki czuje sie bardzo niezręcznie , przykro mi , nie potrafię sie przemóc , bo dla mnie przyjaciel to ktos wyjątkowy

A ja mam 0 przyjaciół.Ale wrogami mogę się podzielić :D .

ja sie spotykam ze znajomymi a nie z przyjaciółmi i dlaczego myslisz ze ci ludzie spotykaja sie z przyjaciolmi a nie ze znajomymi ?? Przyjaciel to ktos wyjatkowy , niewielu ludzi ma przyjaciol wiecej niz jednego czy dwoch a jak sie spotykaja gdzies w knajpie na piwku to co odrazu przyjaciele ? moim zdaniem znajomi raczej nawet gdyby w grupie bylo 2 przyjaciol to i tak nazwiemy ich znajomymi i nikt sie nie bedzie rozdrabnial ze widzial sie z 4 znajomymi i 2 przyjaciolmi na piwku w knajpie :P

każdego można nazwać znajomym bo tak jest bezpieczniej... natomiast nie każdego nazwiesz przyjacielem bo też nie każdy nim jest...to określenie wiele znaczy i lepiej nim nie rzucać na prawo i lewo