ja też szukam wartościoweg ale i przystojnego faceta

są jeszcze tacy? bo zaczynam wątpić

no i miałam chyba rację

myslisz, ze chcialby ktorys taka kobiete jak Ty?

taką kobietę? tzn jaką? nie znasz mnie

taką kobietę? tzn jaką? nie znasz mnie

wiec pytam czy taki mezczyzna chcialby taka kobiete jak Ty, tu nie ma zadnej ironii.

jaki facet jaka kobieta?!?!?!?!?!??!

"czy taki mezczyzna chcialby taka kobiete jak Ty"- to ciekawe odwrócenie kota ogonem, czyli czy ja, kobieta, zasługuję na wartościowego i przystojnego faceta...

a czemu miałby nie chciec?

mialby chciec?

uważam że ja jestem wartosciową kobieta, podobno atrakcyjną więc czemu miałby nie chciec?

a co oznacza stwierdzenie, ze jestes wartosciowa? co Ciebie wyroznia posrod reszty? czy mezczyzna wartosciowy i przystojny w wieku 22 lat Cie interesuje czy moze w wieku 32 lat?

co mnie wyróznia? ktos kto bedzie miał okazję mnie poznac to się dowie a wartościowy człowiek to taki który posiada wiele pozytywnych cech, stara się rozwijać, wyznaje podstawowe zasady miłośc, uczciwość itp dla mnie nie ma znaczenia czy ma 22 lata czy 32 często ci młodsi są bardziej dojżali od tych starszych

*dojrzali

zeszlyście zupelnie na inny temat,

się właśnie zastanawiam czy ja jestem przystojny czy nie bardzo jak sie zastanawiam to chyba nie ale z drugiej strony kobiety z którymi sie umawiam to są bardzo atrakcyjne..............

i spotykam sie z opinią ze jestem wartościowy ale czego to ludzie nie mówią..........

o sobie samemu to trudno jest powiedzieć czy się jest atrakcyjnym

ja wiem czy trudno gdybym wyglądał jak Pierce Brosnan to wiedziałbym ze jestem atrakcyjny a tak to mam mnóstwo wątpliwości eeee, masz racje mnie trudno powiedzieć

zgadzam sie z tym ze szukasz wartościowego ale i przystojnego SAMA "wartościowość" to jednak nie wszystko, trzeba czegoś dla zmysłów.... ;)

myslisz że Pierce Brosman nie ma kompleksów? myslisz ze sam o sobie powiedziałby że jest atrakcyjny? Tak masz rację dla zmysłów też czegoś potrzeba....... poprostu musi byc to tajemnicze to coś

hmm, P.B. ma "taką sobie żone" mozna by powiedzieć ze śmiało mógłby mieć atrakcyjniejsza ale on chyba jest facetem na poziomie i nie uważa siebie za wcielenie Apolla... tajemnicze, a i owsze też ale czy Ty masz jakis typ urody, sposób zachowania który na Ciebie działa, wiesz tak magnetycznie..........

ale to co najprostsze jest najpiekniejsze... madra kobieta jestes

http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

lubię facetów o silnej osobowości, troskliwych i opiekuńczych muszę przy facecie czuć się bezpiecznie to jest dla mnie najważniejsze a jeśli chodzi o wygląd to nie mam określonego typu urody poprosu musi miec to coś choć przyznam że najczęściej do tej pory zakochiwałam się w brunetach nie najdrobniejszej budowy lubię takich misiów :-)

a jak taki facet będzie się czuł przy Tobie?

acha... ja mam takie typy ale nie upieram sie przy nich... mam silniejszą osobowość niż charakter tak bym powiedział... ale cololwiek byśmy nie powiedzieli to i tak z tym co mówimy kryje sie nasz osobisty punkt widzenia i w konfrontacji z rzeczywistą osobą może sie okazać ze jedno słowo znaczeń ma co najmniej dwa...

jest albo wartościowy i niezbyt przystojny albo przystojny ale zdrajca

pamietaj, ze podszywacz nie spi i Cie ciagle widzi :P