Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tragedia zycia

w moim pokoju byl pajak i teraz boje sie isc spac

Polecane posty

Gość hljfafaLFHLAjk
był tam, to teraz go tam nie ma, bo "był" to oznacza, przeszłość. Proste. Trzeba sobie wmówić, że już go nie ma. Rozumiem, że to jest fobia. Może musicie tak poukładać w pokojach, żeby nie btło ciemnych miejsc w kątach i za szafą, to pająki sie nie wprowadzą. Kiedyś miałam schize, że mam pod łózkiem myszy. Wyczytałam, że lawenda je odstrasza, wrzuciłam za łóżko zapachowe choinki i śpie spokojnie. trza sobie jkoś radzić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia zycia
taa, najlepiej bede podpalac regularnie moj pokoj :D:D:D wiec gdzie nie zyja pajaki?? w jakich krajach? w przyszlosci chyba zostane jakas chemiczka, alchemiczka... bede testowala na pajakach rozne substancje ha i niech wreszcie zdechna te potwory :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka
tragedia nadzieja w tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia zycia
landryneczka zostaniesz moja pomocnica... ja Ci bede dawac prubki roznych substancji a Ty bedziesz je lała na pajaki, bo ja sie do nich napewno nie zblize :D i to Ty bedziesz je wylapywala :D A tak serio... to odp, na moje wczesniejsze pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie lepiej sie czuję wiedząc, ze mam fobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spajdermen
nie chciałem wystraszyc , przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się jak Ty boje pająków:o I zawsze za mną chodzą i NIE ŻARTUJĘ!! Ostatnio jeden taki cieńki był u mnie w korytarzu i mój chłopak pokazał mi z wielką radością, bo wie że mam świra na punkcie pająków i chciał się chyba na mnie odegrać:classic_cool: Oczywiście go nie zabił - bo pająków się nie zabija, a poza tym co mi taki może i pewnie szybciej zdechnie niż mi się wydaje:( Na nic moje błagania, że na pewno mnie znajdzie!! Na drugi dzien ide się myć pod prysznic, myju myju główke, a tam... siedzi ten BYDLAK CIEŃKI!!!!😠 Bosheeee!! Nie wiedziałam co zrobić, bo za wysoko by go uniecestwić:O Myję się szybko i nieskładnie, ale para z wody idzie do góry, no i mu za gorąco było chyba i zaczął schodzić w dół na jakiejś małej nitce swojej, tuż nad moją głową:O Poświęciłam się i wyszłam mokra spod prysznica i ... otworzyłam okienko by wrócił na sufit:O No i wrócił:P Później jednak PONOĆ spłynął z prądem wody jak mój man go polał, ale mu za bardzo nie wierzę bo tego nie widziałam:o I teraz mam schizy non stop:P To była moja przejmująca historia:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka
tragedia ja niebede twoja pomocnica bo boje sie tak samo jak ty musimy zbalezc kogos kto sie nieboi moze Mietek on sie niczego (podobno) nieboi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karrrolllines
Nie czytalas Harrego Pottera wiadomo,ze pająki boją sie bazyliszka.. TAkze fotografia przed łóżkiem i wmawiaj sobie,ze nie podejda...powodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może po prostu
śoij w drugim pokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
pierdolenie pająka za pomocą młotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka
potrzebujemy bazyliszka tylko szybko !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym to jest KARA za moje grzechy z dzieciństwa:P Jak byłam mała to z kumplami braliśmy te cieńkie pająki i je paliliśmy zapałkami:o Ja jednak wszystko bym oddała by cofnąc czas i uratować kilka istnień byle mnie zostawiły w spokoju i byle bym nie miała takiego świra na ich punkcie😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragedia zycia
dobra kochani ja lece...... bede miala schizy, bo nieczym sie wg was nie da odstraszyc pajakow A TO BY ZNACZNIE POPRAWILO MOJE SAMOPOCZUCIE 😭 ciekawa historia... ja bym dawno zgniotla kapciem... tzn ktos za mnie bo ja sie raczej bym nie zblizyla... ale powiedzcie jeszcze szybko: w jakim kraju, gdzie nie zyja pajaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajaki nie lubia zimna... Teraz wylaza, bo sie ocieplilo. Ja jeszcze nie wiedzialam - na szczescie ;) Pewnie nie ma ich na Antarktydzie ;) hyba, ze jakies zmutowane, z gubym futerkiem (bleh... :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że ta Syberia to niezła opcja:classic_cool: Jednak nie przeżyje tego zimna nie tylko pająk, ale i ja:O Dobrej nocki:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lutoony
wszedzie zyja, lepiej sobie pomysl ze winnych krajach jeszcze gorsze bo pajaki zabijaki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tragedia życia---------> kup sobie kota, ja mam dwa, a tych obrzydliwych stworów nie widziałam już od jakiś 2 lat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa strach w oczach
Mam to samo od dziecka, rodzice zawsze mówili ze to histeria ale ja nie potrafię nic poradzić. Najgorsze jak widzę jakiegoś duzego pajaka z grubym srodkiem a jestem sama w domu i nie ma kto go zabić. Wtedy ucieka a mnie MYŚL ze on jest gdzieś w domu zabija. Dlatego biorę wtedy lakier do włosów i z daleka mocno pryskam na pajaka, pajak ucieka ale lakier zakleja mu wszystkie pory na ciele i nie moze oddychac wiec wiadomo ze szybko zdechnie i nie bedzie łaził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcześniej robiłam tak samo jak \"ewa strach w oczach\" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiec pajaki zyja
na calym swiecie? na syberii, antarktydzie tez? nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tak zimnych rejonach chyba ne żyją ;) Ale kto ich tam wie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajączek w słoiku
niestety mój syn je uwielbia, nie pozwala ich zabijać, łapie je do słoiczka i choduje, łapie również muchy i pasikoniki jako pozywienie dla nich, tylko zimą moge odetchnąć od ich widoku, ale to całkiem sympatyczne zwierzątka, fajnie sie je obserwuje......... Boję się bo syn mi zapowiedział, ze gdy będzie pełnoletni to kupi sobie PTASZNIKA!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
lakier to dobry pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci, ze nawet nie musi być pełnoletni :)) Ale pająki to fajne stwory - chociaż kraby lepsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honey***
boze widze ze masz to samo:O mam arachnofobie:O boje sie panicznie pająków!!!!!!! brzydze sie i wogole, jak zobacze pajaka to wpadam w furię!!! i wrzeszczę, piszczę, drę się, i nawet boje sie go zabić:o wołam domowników, aby mi przybyli na pomoc:P czasami sie ze mnie smieją, ze jestem 100 razy wieksza od pajaków,a się ich boje, no ale ja sie i tak bojeeeeee:O boze przypomniało mi sie STRASZLIWIE STRASZNA HISTORIA:O kiedys jak kładłam sie spać, i tak patrzyłam w komórkę, i nagle cos zobaczyłam przypadkiem, b akurat wziełam komórke do reki i cos jakby mi sie przewidziało ze jakas czarna kropka na kołdrze, i nagle zrywam sie odrazu, jakby we mnie coś wstąpiło, i zapaliłam światło i to był PAJĄK!!!!!!!!!!!! mały czarny i grubiutkiii!!!!!!! bleeeeeeee:O ochydaaa, "małe krzyżaki" ; "tarantule" ( tak nazywam te okropienstwa:O, myslałam ze zwału dostane wpadłam w pisk!!!! rodzina sie pobudziła, wszędzie pozapalałam światła, poszłam po "PAPCIA" i ZABIŁAM DZIADA, cięzko mi to poszło:O, ale udało sie:D ale przez to nie spałam całą noc, bo ciagle mialam świadomosc, ze znowu pojawi sie pająk , albo jest ich wiecej:O:O:O przetrzepałam całe łózko i wszystko co było na nim( poduszki, prześcieradła itp) i odsunełam kołdrę, i probowałam połozyc sie , ale i tak z zapalonym świetle, bozee masakra:Ołeeee:( ciagle sie rozglądałam, wszystko mnie laskotało i wydawało mi sie ze łazi po mnie pająk...łeee:O:O okropne uczucie:O wogole nie spałam, tylko próbowałam myslec o czyms innym, ale na nic to wszystko, i tak nie spałam całą noc:O a przy kolenjum pojsciu spac przypomlnała mi sie ta STRASZLIWIE STRASZNA PRZYGODA:O:P niewiem ja tylko boje sie pająków, nie boje sie żadnych innych stworzen takich jak np. wąż, mysz, szczur, żaba, jaszczurka, czy co tam innego, ja mam poprostu taki lęk i nic na to nie poradze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no_comment
a wiecie o tym ze nieswiadomie zjadacie od 0 do 10 pajaków i innych robaków rocznie, np gdy śpicie to samo wolnie wchodza do ust i to jest prawda !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×