Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beba

sterydy na stan zapalny

Polecane posty

mam rumien guzowaty. niesterydowe przeciwzapalne nie dzialaja. czekaja mnie sterydy. czy ktos to bral? jak sie po tym czuliscie? podobno sie tyje... co zrobic, ze by nie utyc? mozna temu zapobiec? napiszcie cokolwiek! jestem przerazona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczka2222
moja znajoma zaczela brac sterydy na stan zapalny skór-pokrzywka, bardzo zle sie czula, spuchla na twarzy,miala rozlegulowany system emocjonalny,przytyłą w ciagu tyg, zatrzymal jej sie okres.Teraz nadal bierze najmniejsza dawke, ale nie radze sterydów...moze ma ktos jeszcze jakies doswiadczenia z nimi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blizniaczka, a po mniejszej dawce \'polepszylo\' jej sie? choc troszke? ja mojego lekarza poprosze o najmniejsza mozliwa dawke. wiem, ze zapisze mi sterydy -zapowiedzial to miesiac temu, gdy niesterydowe nie pomoga... i nie pomogly :-( nie mam wyjscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczka2222
a czy Ty masz ten rumień na całym ciele, tzn tak sie przemieszcza i sa guzy na głowie, takie guzowate, czerwone plamy itp?ona brała 32 mg, a dawka bezpieczna jest 4mg, jak brala ta duza to po 2 dniach zaczelo ustepowac, ale ona sie b zle czula, i zmniejszyla, wiec objawy znow wracaja, ale opuchlizna itp schodzi.a ile masz lat i jak dlugo chorujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama brała
Na RZS, jej pomogło i troszke przytyła, ale dlatego, ze miała lepszy apetyt i było większe zatrzymywanie wody w organiźmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczka2222
a jakie brala i jak dlugo? a potem jak odstawila nic jej nie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama brała - a mozesz napisac jaki lek brala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jamaja no podobno wszystkie to syf. ale moze cos wiecej napiszesz. nie wiem czego sie spodziewac!? na co zwrocic uwage itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam
metypred w konskiej dawce i do tego antybiotyk tez w konskiej.mam stwardnienie rozsiane, jestem nietypowym przypadkiem w tym sensie, ze na tym sterydzie schudlam 12 kg przez 3 miesiace. stracilam polowe wlosow, teraz mam wlasy dlugie, a czesc krotkie i wyglada to co najmniej glupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam
sterydy wplywaja na tzw obnizenie nastroju, w praktyce to po prostu depresja, skoki nastrojow, zalamka i placzliwosc. ale wszelkie objawy zapalne znikaja doslownie, jak reke odjal juz po ok. 3 dniach. sterydy uzalezniaja w tym sensie, ze nie mozna ich tak po prostu odstawic, bo wszytko powroci, trzeba to robic stopniowo, zmniejszac dawke, az do zupelnego zaprzestania. w ogolnym rozrachunku polecam jako medykament naprawde piorunujaco skuteczny. niestety, depresja raczej pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej bedzie jak zaufasz swojemu lekarzowi, on wie co robi i dlaczego. Zle sie czulam po sterydach, przytylam, mialam bole glowy i w ogole zle tolerowalam te leki. A bralam je w zwiazku z choroba na ktora cierpie juz od 10 lat- toczen rumieniowaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu, mam chroniczne obnizenie nastroju od jakiegos czasu! moja choroba znacznie obniza komfort zycia (stawy sa mniej ruchliwe). psychicznie nie jest ze mna najlepiej... a to swinstwo mnie pewnie dobije...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam
nie dobije Cie, wyleczy Cie, zobaczysz! a deprecha minie, byc moze poprawa stanu zdrowia fizycznego zminimzlizuje psychiczny dol. bedzie dobrze, sterydy zawsze dzialaja i to niesamowicie szybko. bedzie tylko lepiej, co nie znaczy, ze latwo. dasz sobie rade, DASZ RADE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo chce uwierzyc, ze dam rade, ze bedzie lepiej! spodziewam sie jednak, ze za poprawe obecnego stanu zdrowia zaplace wysoka cene - dodatkowe, trudne do przewidzenia dolegliwosci fizyczne i psychiczne :-( ja bralam - dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bralam - dziekuje Tobie :-) - tak to masz przeczytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam
NIE BEDZIE DODATKOWYCH DOLEGLIWOSCI FIZYCZNYCH PO STERYDACH, nie obawiaj sie. te, ktore masz szybko przejda, zobaczysz. a psychicznie moze nawet nie odczujesz wielkigo pogorszenia, jesli jestes w niekonczacej sie depresji. ja bylam w innej sytuacji, obudzilam sie slepa pewnego wesolego wiosennego poranka. sterydy uratowaly mi wzrok, bo mialam pozagalkowe zapalenie nerwu, klasyka przy stwardnieniu. sterydy pomogly, ale dopadla mnie deprecha, ktorej po prostu wczesniej nie mialam, a obnizenie nastroju spowodowane bylo sterydami no i slepota. wiem, ze w Twoim pzrypadku bedzie tylko lepiej, depresyjny bum trzyma krotko. wierze w Ciebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdaje sobie sprawe z powagi Twojej choroby. tym bardziej podziwiam za postawe.z takim nastawieniem jak Twoje, to moze byc tylko lepiej. niestety jestem inna. dołujac sie nie walcze z choroba - kazde nowe badanie mnie stresuje, oczekiwanie na wynik wbija w ziemie. brakuje mi wsparcia. bliscy nie do konca zdaja sobie sprawe z moich dolegliwosci. celowo sa niedoinformowani. jescze musialabym ich wpierac (bo niestety tak to wyglada) a na to nie mam sily :-( jestem na poczatku drogi. lekarz jeszcze nie postawil diagnozy... wszystko moze sie posypac jak domek z kart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marijoka
witajcie. Sterydy to ostatecznośc, ja brałam na astmę i po polipektomii przez miesiąc regularnie. Na obawy że przytyje lekarka przeszyła mnie smiechem - jest to najmniej wazny efekt uboczny, poinformowała mnie ze steryd niszczy po kolei kosci, żoładek, wątrobe nazywała to nawet fachowo , aż włosy dęba stają. Przyjmuję dalej wziewne i do nosa a te doustne odstawiłam bo nabawiłam się problemów z żoładkiem, a przed kuracją miałam zdrowiutki ;( W leczeniu sterydami jest cos za cos niestety ;( a i grzybica się przyplątuje , właśnie ja leczę ale juz metodami naturalnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie - mam taka sama wizje leczenia sterydami. jakie metody naturalne masz na mysli? (z grzybica walcze do dzis po kuracjach antybiotykami) co tobie pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marijoka
do bebe wejdź na forum candida na gazecie.pl tam jest bardzo duzo metod leczenia oraz opinii o ich skutecznosci . Ja stosuje metode Słoneckiego, dieta , srebro koloidalne, czosnek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bralam
do beba....skad jestes? ja z okolic Katowic. prosze, nie trac wiary, nie izoluj sie, nie zalamuj. dasz rade, obiecuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczka2222
moja znajoma bierze metypred...jak zmniejszyla to dawke do 1/4 to objawy znow sa.znacie moze jakis sposób na pokrzywke calego ciala?ile braliscie tego metypredu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuuppupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do------> ja bralam jestem z wielkopolski. jutro odbieram rtg, potrzebny zeby wykluczyc sarkoidoze :-( najgorsza jest ta niepewnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beba, tu znajdziesz sporo osób, które mają na co dzień do czynienia ze sterydami, stosowanymi zewnętrznie, wewnętrznie, tez wziewnie. Niestety zupełnie na innym tle je przyjmują, ale mona się sporo diwiedzieć. Skorzystaj z wyszukiwarki;-) http://www.atopowe-zapalenie.pl/forum/index.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidortaa
tyle czasu uplynelo i pytam z ciekawosci - pomogly wam te sterydy? mam rumien guzowaty - mialam silny atak ale rozlazlo sie samo - lekarze i dermatolog zalecili albo branie jodku i slonce albo po prostu lezenie i nic wiecej - bo na to nie ma rady ani specyficznego leczenia - najlepiej przelezec atak - i obylo sie bez sterydow bez antybiotykow i innych swinstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę sterydy stale od 4 lat, ponieważ choruję na toczeń rumieniowaty układowy.Na poczatku przyjmowałam polskie-Encorton, ale teraz biorę francuskie-Solupred, ponieważ po tych polskich źle się czułam,tyłam i miałam wielki apetyt, spuchłam na twarzy itd. Po francuskich nic takiego się nie dzieje.Apetyt mam normalny, ważę nawet ciut za mało jak na mój wiek i wzrost, twraz mi nie puchnie, czuję się dobrze, ogólnie nie mam żadnych dolegliwości.Tak więc polecam francuskie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidortaa
ale solupred to jest cortisone (kortyzon) wiec na dluzsza mete zle wplywa na kosci, trzeba diete bez soli i pic duzo wody - raczej krotki okres brania bo fatalne skutki - i oczywiscie nie na rumien guzowaty - twojej przypadlosci nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę od 4 lat i nic mi nie jest. Uzywam normalnie soli, bo nie tyję od niej, chodzi po prostu o to,że sól zatrzymuje wodę w organizmie i dlatego jest niewskazana przy skłonnościach do tycia. Pije codziennie wapno i biorę wit.D3, to mi wystarcza, poaz tym dużo się ruszam. Moja doktor to uznany specjalista w dziedzinie chorób reumatologicznych, więc wiedziała chyba, co robi, przepisując mi ten lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×