jak poderwac faceta?

nawet nie wiesz jak bym chciala zeby mnie poszukiwał :) teraz wszedzie go wyszukuje, ciagle szukam tego szczerego uśmiechu bo wydawał mi sie bardzo miłym i sympatycznym facetem.. i w dodatku w moim typie :):) chcialabym wierzyc w przeznaczenie, szczegolnie w takiej sytuacji :)

mmm:) coś mi mówi, że znajdzie Cię szybciej niż myślisz. A potem wszystko wybuchnie, bo na wiosnę miłość ma to do siebie, że wybucha zielenią :)

było by cudownie :) teraz zmykam na zakupki, może spotkam go w jakimś sklepie komputerowym :) pozdrawiam do zobaczenia :):)

i ja pomykam. Trezba się rozruszać. powodzenia :) papapa

Wiecie co dziewczyny ? Znawcy życia gorąco... Wystawmy go na przystanek, bez niczego :D Motylku, w następny wtorek, o tej samej porze, bądź w tym klubie :)

Chyba już idę spać :p jeszcze tylko podrzucę mamie do poduszki ulubioną kaczuszkę :D niech Wasze sny będą gęste od marzeń ;)

czesc dziewczyny:) niestety nie znalazłam go ani w sklepie komputerowym, ani w sklepie motoryzacyjnym a nawer z zadnym z hipermarketów :):):) postaram sie być w najbliższy wtorek w tym samym klubie i na tej samej kanapie bo mam nadzieje ze on tez tak samo pomysli i bedzie mnie szukał :) az sie w koncu znajdziemy :) napiszcie co tam u was slychac :) Zmykam dzis na uczelnie moze spotkam go na uczelnianym korytarzu :)

hej! witam a ja mojego \"ukochanego\" nie widziałam juz od 5 dni, a weekend przed nami i już go narazie nie zobaczę:( ale z nami to taka dziwna historia:D zgadzam się żeby wystawić znawce życia na przystanek..hihi dobry pomysł:) motylku- bądź w tym klubie, może się spotkacie. 3mam kciuki i popmykam do nauki buuu

No to z innej beczki! Sposób który na mnie napewno by zadziałał ;ubierz się w futro (koniecznie ,bo zimno !),jak nie masz to pożycz > Pod spód nie wkładaj NIC !!! Udaj się na przystanek i w odpowiedniej chwili ...SRU MU :wszystkie wdzięki na wierzch ! Tylko pamiętaj tak żeby inni nie widzieli !!! Aha ! Na wszelki wypadek jakby zemdlał weż jakąś mała butelkę wódki !

no pomysł Yogi-misia wyszukany, serio:) ale chyba trochę za zimno na realizację.. pomysł furczącej tez niczego sobie, podoba mi się. Tylko koleś mógłby ogłuchnąć, ale to już inna sprawa.. pozdrawiam :D ale się usmiałam :D :D :D

Ja mam lepszy.Tylko zamów kolesia co będzie ciebie obmacywał-ciekawe czy tamten by zareagował;) ?

to by go chyba spłoszyło. Amant--->

za każdym razem gdy widzę tego kolesia, to przypominają mi się wasze rady z forum i wymiękam..:D dzisiaj znowu. Chyba się od niego nie uwolnię:D

ktos ty mówi o przeznaczeniu?? a jesli dwoje ludzi sie kochana i nie mogą byc ze sobą bo sa w innych stałych zwiazkach to co??? ;(((

hop

I jak tam !? Zgwałciłaś Go w końcy,czy nie ! :D:D:D

i nigdy nie miałem dziewczyny :-)

do misia yogi- no wiesz..pewnie, że tak. Na przystanku na śniegu mmm :D cudownie :P

Ty się nic nie słuchasz ! Muwiłem żeby pożyczyć futro !!!! :o:o:o

Sory ! Miało być mówiłem !

no mówiłeś mówiłeś. Ale i w futrze zimno, co Ty myślisz.. :D powinieneś wymyśleś coś innego, bo ten podryw nijak mnie nie cieszy:D pooozdrawiam

Witam witam. Widze, ze temacik reanimowany. Pamietacie mnie moze jeszcze? :)

Myślę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(:(:(

górę

UUUUPPPP!!! :)

i jak tam pidżamo sytuacja przystankowa?;)

hej! jak sytacja? sama nie wiem. Szyjuję niezłą prowokację ale co z tego wyniknie- sama nie wiem. moze jak zrobi się cieplej wpadnę na niego w wydekoltowanej bluzce albo coś równie dziwnego heh:P

po prostu pusc do niego oczko