Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyjąca z bólu

MIGRENA ???pomóżcie

Polecane posty

Gość Jarek99
I jak glowa i dolegliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary_narka
Jarek-opiekuncza z Ciebie duszyczka :) Założycielko--zdrówka dla Ciebie i byle nie powtórzyło się ostatnie 'doświadczenie' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikacorsa
Na migrenę polecam mieszankę czarnej herbaty ze szczyptą imbiru.Dziala także przeciw wymiotnie.Sprawdzona także przy bólach glowy spowodowanych bolem zatok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie pomaga we wczesnej fazie tabletka alkazelceru albo alkaprimu, a przeciwbólowo saridon albo zwykła etopiryna. Ibuprom i apap wcale. Masowanie albo uciskanie palcem jakichś punktów na głowie (których nie pytaj, jakoś intuicyjnie \"samo się znajduje\" to miejsce którego ucisk daje chwilową ulgę. Jeżeli ból jest z tyłu głowy, od karku, to robię sobie zagłówek z butelki z gorącą wodą (butelka od coca coli jest dobra, albo jakaś plastikowa miękka, napełniona nie do końca, żeby była miękka) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek99
mary_narka-dzieki! Ty tez pisalas ze masz problemy z migrena jakie badania robilas zeby znalesc przyczyne? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary_narka
:) witaj-w szufladzie leży skierowanie na eeg mózgu_dostałam po wizycie u neurologa, który oznajmił co następuje :): nie zaobserwowano podstaw neurologicznych bólów głowy...potem pyt-czy w rodzinie zdarzały się przypadki 'bolesnych głów' :) ..odkopałam przypadek babci--no i sprawa (według uczonego) załatwiona-geny..następnie oznajmił, że skoro i tak nie mam tych 'dolegliwości' baardzo często to można łyknąć przeciwbólówkę i po krzyku :)..hihi..ale na koniec przyznał, że 'warto' jednak zrobić badanie mózgu..:).. _wizytę u neurologa wspominam bardzo miło--co ja się naśmiałam podczas tego badania młoteckiem :D ..żyję z tym i nie przejmuje się już bardzo--wiesz--od malucha miałam problemy z bólami głowy..praktycznie od przedszkola byłam na pyralginie..mam jeszcze jedną swoą teorię dot. tej dolegliwości--nieprawidłowości w budowie kręgosłupa w części szyjnej-zauważyłam, że po treningach siłowych angażujących te partie lub np. pływaniu jestem bardzioj 'podatna' na ból głowy.. uff :) a Pan już wyleczony czy w trakcie diagnozy? pozdrawiam serdecznie i miluchego dzionka życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Realistka..
Jak to dobrze ,że jest taki topik.Ja również cierpie od lat na migrene.I zawsze mowie ,że wolałabym miec 5 innych chorób byle tylko pozbyc sie tych okropnych napadów.Migrena całkowicie dezorganizuje moje zycie ,oczywiscie obniza jego jakosc.....Współczuje sama sobie i wam wszystkim .Tylko migrenowiec zrozumie drugiego migrenowca:D Czasem słysze opinie:Weż się w garść i wstań z tego wyrka -wtedy molwie sobie w duch ,że jak przejdzie mi atak to zabiję osobnika ,ktory to wypowiedział.....Tak więc to paskudna przypadłość.Nie wiem jak Wy,ale ja na drugi dzień mam takiego kaca migrenowego ,że ledwo stoję na nogach...Ale coż.....Pozdrawiam wszystkich nieboraków🌻🌻🌻 P.s. Mnie pomaga troche Migpriv-on również działa przeciwwymiotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezezezezeze
Kochani migrenowcy powiedzcie mi prosze czy ktos ma takie objawy jak ja.Zaczyna sie od lekkiego bolu glowy przechodzacego w niesamowity bol!!!przed oczyma lataja mi jakies mroczki ,dretwieje mi np.prawa reka lub lewa ale nigdy dwie na raz.Mam problemy z wyslowieniem sie ,mam wrazenie jak bym nie pamietala wyrazow tak zwany belkot:(.Gdy wezme Ketanol forte100mg i poloze sie do lozka to wszystko jakos mija.Strasznie mnie to denerwuje:( nie zdaza sie to czesto jakos dwa razy do roku.Bylam z tym u lekarza i powiedzial mi ,ze jest to migrena z atakiem.Tyle sie slyszy o udarze mozgu ,ze boje sie,ze to moga byc takie sygnaly:(.Jezeli ktos cos wie na ten temat prosze o wypowiedz.Dziekuje.Pozdrawiam.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezezezezeze
napiszcie cos prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez miewam cholerne migreny, ale teraz z innego powodu niz dawniej. Jak bylam mloda, to mialam tez tak, ze dretwiala mi lewa strona i wymioty to byla normalka. Mam szczesice bo udalo mi sie dopasowac tabletki. Jest to Mersyndol, ktorego prawdopodobnie nie ma w Polsce ale moze cos o podobnym skladzie. te migreny przechodza mniej wiecej kolo czterdziestki :o Tak, wiem, dlugo czekac. Ja juz mialam z nimi spokoj ale pojawily sie inne po wypadku samochodowym od bolu miesni. Czyli nie go kijem, to go pala wrrrr 😡 Jesli ponizszy link komus pomoze, to bardzo sie ciesze. http://www.onlinepharmacy.co.nz/index.cfm/layout/Brand/BrandID/438/CatID/14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alelen
Tak cichutku o olowku:) ani sie nie obsmailiscie ani nic;) Czy ktos próbował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonka005
ja mam podobne bole zdecydowanie czesciej, raz na tydzien lub dwa.Czasem mnie nic nie boli przez trzy tygodnie ale to bardzo rzadko.Ten bol jest w skroniach i zachodzi na oczy ( okolice brwi),jest jednodniowy lub kilkudniowy to roznie i zadne tabletki nie pomaja , z rzadka tylko lagodza ale to musze wziac 3 conajmniej.Czesto towarzysza temu inne odczucia typu slabosci ,robi sie niedobrze, czasem mam ochote wymiotowac bo mysle ze przez ten wysilek mniej bede czula ten bol i tak jest ale ma to charakter krotkotrwaly gdyz po 20 minutach bol sie nasila.Nie wiem czy to migrena czy co , moja babcia tez cierpiala na jakies bole glowy z tego co pamietam.Ja mam tak " od zawsze" robilam badania w wieku dojrzewania ale nic specjalnego nie wykazalo, byly to badania podstawowe takie jak bad. krwi moczu kału , musialam zapisywac co jem i co mnie stresuje, badania kregoslupa , badaniana powiekszona tarczyce,okulistyczne, laryngolog, i badania typu rezonans magnetyczny.I nic , lekarz ktory mnie prowadzil przepisal na koniec jakies tabletki ale ... zeby one dzialaly tak jakbym chciala to nie moge powiedziec... i tak sie mecze cale zycie a duzo mam jeszcze przed soba ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w gronie migrenowców. Też mam tę gustowna przypadłość :-/ Migreny zazwyczaj pojawiają się w wieku dojrzewania i kończą w wieku przekwitania. Najważniejsze przy tej przypadłości jest to aby prowadzić regularny tryb życia. Co do samego bólu każdy ma inny sposób na walkę. Ja też biore tabletkę przeciw bólową jak tylko zaczyna mnie boleć bo jak nie wezmę to mam trzydniówę murowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjąca z bólu
witam. udsało mi się dotrzeć do neurologa, który na moje ostatnie dolegliwości przepisał BETASERC i BELLERGOT. ktoś z was miał może doczynienia z tymi lekami? bo mi na razie po nich jest gorzej niż lepiej, no i oprócz tego nawiedziają mnie migreny, na które lakarka kazała mi barć tabletki przeciwbólowe jak tylko zacznie boleć i stwierdziła, że inaczej mi na nie nie pomoze :( pozdrwiam wszystkich cierpiących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzies czytalam ,ze rewelacyjnie dziala akupunktura na takie przypadlosci.Tylko nie wiem gdzie szukac lekarza z licencja, ktory to wykonuje.Do jakiegos rzeznika od igiel co mnie zarazi zoltaczka albo czym gorszym nie chciala bym trafic.Wiecie moze cos na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej migrenowcy odezwijcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
mam 32 lata i migrenę od dziecka nadkwasotę dyskopatię szyjnego zatoki i jak mnie boli to nawet nie wiem od czego w dzieciństwie wymioty teraz bardzo żadko , matka też kręgosłup i migreny bieganie po lekarzach już mi się nudzi czasami tak łep mi pęka że myślę że się odwale tabletki czasami pomagają ostatnio jem ibuprom zatoki migpriw też czasami pomagał - ale na receptę mi z życia wypada min. 2 dni w tygodniu , ból może słabszy niż w dzieciństwie ale częściej i spadek koncetracji "zamóła" dają w kość żona bredzi nie jedz tyle tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonka005
mnie znowuż sie pogorszyło ostatnio, bóle raz w tygodniu po 3 dni , tabletki nie pomagaja nawet jak wezme " jak tylko zacznie boleć" , mam masaze uciski, rozne roznosci , pije kawe z 5 kopiastych lyzeczek i cytryna ohydztwo , mimo tego ze pije gorzka herbate i kawe slodkosci nie lubie to jest wyjatkowo nieprzyjemne, i nie pomaga ta kawa to moze nawet lagodzi chwilowo ale.... i tak sie wtedy zle czuje , i ciagle w tym samym miejscu mnie boli ... mam ochote uciac sobie głowe albo wyciąc to cos co w niej siedzi..jesli tak jest bo to tez mozliwe... pozdawiam wszystkich biedakow :) trzymajcie sie , jak macie jescze jakies pomysly co z tym robic piszcie, a tym tygodniu znowu mam lekarza ale... na niego nie licze.. i tak czeka mnie wznowienie wszystkich badań bo moze mi cos na mozgu uroslo od okresu dojrzewania :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek99
Do wszystkich osob wyzej ktorzy maja migrene! Skopiowalem to i jeszcze raz ...Gdy juz jest migrena... najlepiej palec w buzie i zwroc to co masz w zoladku nie wazne moze bedziesz zwracac sama woda ale musisz to zrobic bol sie nasili na 2minuty ale potem oslabnie i po pol godziny zniknie wogole. Masz podrazniona blone sluzowa migrenowcy w 99% maja problemy z blona ktora tak reaguje na jedzenie a dokladnie na mieszanie jedzenia i toksycznosc. Gdy zwrocisz popij woda mineralna smieszne ale najlepiej gazowana. A glowe posmaruj amolem i wez nato mokry recznik -zimny na czolo , zas do nog przygotuj sobie przed zwracaniem ciepla butle i poloz pod koldre. Bedzie Cie trzeslo po wymiotach ale oznacza ze organizm sie oczyscil. Dobrze jakby ktos byl przy tobie zeby Ci nasmarowac czolo,polozyc zimny recznik i dobrze obtulic koldra. Jutro gdy bedzie lepiej zadzwon do labolatorium i tu wykonaj takie badania. Te badania sa podstawa w szukaniu przyczyn migreny... Kto z tego forum juz wykonal te badania? -z krwi na bakteri Helickobakter Pylori-moze masz mutanta w zoladku -i z kalu badania na pasozyty w kale zaznaczam ze nie wychodza odrazu, moze bedziesz poterzebowala trzech badan kalu. Od lekarza ogolnego rzadaj skierowania na Gastroskopie ona Ci powie jak naprawde wyglada twoja blona sluzowa. Otoz blona sluzowa gdy jest podrazniona zle reaguje na jedzenie i toksycznosc i wtedy sa bole glowy. Badanie gastroskopowe zoladka to naprawde wazne gdyz najczesciej tam siedzi problem. Cale zycie z migrena .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarek to prawda nie mialam tych badan.Poprosze lekarza o skierowanie.Sprobuje te Twoja metode z wymiotami,ale bardzo sie boje.Ja nie potrafie\"latwo wymiotowac\"-po prostu musze wtedy wlozyc sobie pol reki do gardla albo i wiecej,nie wiem dokladnie bo zawsze wtedy becze jak to robie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek99
via -tak to prawda wymiotowanie to przykra sprawa. Gdy masz bol glowy sprobuj raz wywolac wymioty i wyplucz dobrze buzie woda bo sok zoladkowy bardzo niszczy szkliwo zebow. Gdy po wymiotach bedzie lepiej to znaczy ze zoladek jest odpowiedzialny za Twoja migrene , jesli nie pomoze , niezmuszaj sie wiecej do wymiotow ale badania o ktorych pisze zrob. Bo Helickobakter Pylori to powazna sprawa. Na ta bakterie mozesz zrobic badanie krwi w najblizszym labolatorium prywatnie. Ale takze przy badaniu gastrologicznym lekarz powie Ci czy ja masz czy nie? Pytanie co zrobisz predzej. Tez pasozyty jelita sa mocno odpowiedzialne za migreny i nie zawsze za pierwszym razem wychodza w badaniach kalu. Ciekawa sprawa jest ze migreny sa u osob czesciej ktore maja w domu psa lub kota lub mialy ten kontakt w dziecinstwie. Czyli powiklania po toksoplazmie tez badanie krwi. To swinstwo potrawi sie usadowic wszedzie i po latach dawac objawy . A wiec robic badania i szukac , a nie truc sie lekami bo watroba moze nie wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katiii777
Jarek dziekuje za rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba
No to zabawne, bo ja pierwszego w życiu ataku migreny dostałam po 40-tce. Wcześniej prawie nigdy nie bolala mnie głowa. A to podobno choroba ludzi młodych i na stare lata przechodzi. A u mnie sie zaczęła.Czy to nie ironia losu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam to.. brr...
Jarku99 czy Ty też chorujesz ?? bo mądrze napisałeś, zwłaszcza to o toksyczności, no coś w tym jest ! Toksyny mogą pochodzić nie tylko z pożywienia, ale właśnie od pasożytów przewodu pokarmowego, czy z grzybicy układu pokarmowego. Dla chętnych podaję link do testu na grzybicę ( candida ) http://naturemed.w.interia.pl/candida-pl1.htm Dziwię się, że pomagają Wam tabletki przeciwbólowe, bo ja po nich dostawałam jeszcze większych mdłości, nigdy nie zdążyły zadziałać ;) Ale idąc właśnie tropem tych toksyn ( po wykluczeniu helikobacter pylorii i pasożytów ) zaczęłam stosować terapię bakteriami kwasu mlekowego i muszę powiedzieć, że mój problem zniknął ( cierpiałam na potworne migreny :( od dziecka, przez kilkanaście lat :o ) ALE JEŚLI zaniedbuję branie bakterii kwasu mlekowego na kilka miesięcy ( bo po co, skoro już problem zniknął ) problem wraca, więc mam pewność, że w moim przypadku to właśnie to. Taka tabletka Trilacu :) połknięta w pierwszej chwili ( jeszcze przy aurze migrenowej ) potrafi bardzo załagodzić sytuację, a nieraz nawet przerwać atak :) No a druga moja cudowna tabletka to....... węgiel leczniczy, którego działanie jak wiadomo polega na pochłanianiu toksyn i trucizn z przewodu pokamowego. aha, jeszcze toksyny mogą nas podtruwać z jakiegoś ogniska zapalnego, np. z niedoleczonych zębów ( i to nie koniecznie takich, które nas bolą )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba
A tak jeszcze jedno. Czy migrena ma lub może mieć związek z paleniem? Wprawdzie palę od 24 lat i nic mi nie było, ale kiedy na miesiąc niedawno rzuciłam, , nie miałam tez migreny. Przypadek, czy nikotyna nagle zaczęła mi az tak szkodzić? Ktoś coś wie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam to.. brr...
Stara Babo ;) no pomagać to Ci ta nikotyna na pewno nie pomaga, w każdym bądź razie ;) Chociaż ja nigdy nie paliłam i w ogóle nie mam nałogu wśród żadnych używek, a i tak chorowałam na to samo co Ty :p Wiesz, pracowałam na plantacji tytoniu i powiem Ci, że liście (tytoniu) to straszna rzecz, są tak smoliste i gorzkie, że jeśli się nie używa rękawic, to i pumeksem tą smołę trudno zedrzeć ze skóry, a ubrania ochronne nadają się tylko do wyrzucenia :p Że nie wspomnę już o tych "ciężkich" chemikaliach, którymi są zakrapiane rośliny po zakwitnięciu i ścięciu kwiatów, u nas kobiety w ciąży miały zakaz w tych czynnościach, pomyśleć że ta chemia wnika do łodyg i liści :o Może rzucisz to świństwo, co ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba
Jak to chemikalia???? No z tego to sobie sprawy nie zdawałam. Może naiwnie, ale sądziłam,że tytoniu się nie pryska, bo i po co? Wiem,że sama nikotyna, tlenek węgla i inne cuda są trujące, ale z tą chemią to mnie zaskoczyłaś. Dziękuję za informacje. Zbieram się,żeby na dobre rzucić. Może...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam to.. brr...
No w sumie to żaden szkodnik dobrowolnie nie siądzie na taki liść tytoniu, żeby go skosztować ;) a i mucha przypadkiem lecąca po prostu się do niego przyklei i zginie :p ale to chodzi o którąś tam kolejną fazę rozwoju tytoniu, żeby ją zatrzymać - w momencie kiedy liście będą odpowiednie; dokładnie Ci nie powiem, bo się tym nie interesowałam. W każdym bądź razie wiem, że to był silny środek chemiczny, jakieś świństwo :o Życzę podjęcia mądrego postanowienia ;) P.S. Skoro jesteś po 40, może te bóle głowy objaw nadchodzącego przekwitania ? chociaż jakoś tak dziwnie A moze jesteś po kuracji antybiotykowej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba
Dzieki "znam to...". Sama nie wiem, lekarz stwierdził migrenę, ze względu na wiek trzeba było wykluczyć miażdzycę i zagrożenie udarem, bo to często podobnie do migreny wygląda. Miałam USG naczyń i wszystko w porządku, przepływ krwi normalny. Na razie też żadnych zaburzeń hormonalnych nie mam,ale tego oczywiście tak całkiem wykluczyć nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×