Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez celu

Pomóżcie mi wrócić! Proszę!

Polecane posty

Nie no to koniecznie muszę się tym zainteresować.....co myślicie o pekińczyku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam owczarka niemieckiego. A pekińczyk mnie kiedys ugryzł :-/ No i zależy gdzie mieszkasz - w domu czy w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm.... dzięi Elfie ALe wiesz na razie ograniczę się do nowych znajomości z miłością sie wstrzymam, ale.....jak mam znimi postęppować? Czyżbym była za dobra? Kiedyś pisałam na tym forum pod innym nickiem i bardzo fajnych ludzi tutaj spotkałam, aż się chciało wrócić do domu i włączyć komputer...mam nadzieje ze tak bedzie i tym razem (nie pytajcie o tamten nick bo to tajemnica :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadze, ze ludzkie mozliwosci sa naprawde duze i nie do konca poznane :D A tak na marginesie, to ja mam Yorkshire Terrierke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobają mi się te pieski Oficjalnie mieszkam w bloczku, ale czesto przebywam w domku u moich rodziców ( nie chcę żeby byli sami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i w tym momencie sam sobie odpowiedziałeś :p Jason a wiec jak postepować z facetami? też jestem ciekawa nowych wskazówek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deborah --> Z Ciebie to niezla swintucha. Czlowiek mowi o istotnych sprawach, a Tobie tylko jedno ci w glowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostawiam Was na jakieś 20 minu Chyba nie będziecie tęsknić ? :) Jak wróce mam nadzieje, że Elf napisze kilka wsakówek ..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deborah --> wlasciwie to nic, chcialem odwrocic (sprowokowac) sytuacje ;) W koncu jestem rozpustnik i uwodziciel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ;) i o to chodziło, żebys sie przyznał ;) hihi a tak naprawdę to jaki jestes? Twoim zdaniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem ! Nie masz przyjaciół z pierwszych prób polenia fajek, dyskotek,zabaw,popijaw i kaców,nocnego straszenia ludzi łańcuchami i białymi prześcieradłami,ogniskami do rana,objadaniem komuś niedojrzałych czereśni,wspólnymi eskapadami w nocy komarkami,a potem motocyklami,ze wspólnego słuchania muzyki ! Czy BYLI TACY ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deborah --> nie moge tego napisac na forum. jak sie dowiecie jaki jestem wrazliwy i delikatny, to nie bede mial spokoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, bo to zależy ... jeśli jest się z kimś bardzo długo, jest się z nim szczęśliwym tak bardzo, ze wystarcza nam za wszystkich, to nawet drogi najlepszych kompanów wspólnej zabawy mogą się rozejsć...po jakimś czasie okazuje sie , ze maja różne spojrzenie na świat, inne priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach - Jasonie - trudno teraz o takich mężczyzn jak Ty... chyba przyśnisz mi sie dzisiejszej nocy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez celu --> w topiku \"szukam wartosciowego faceta\" opowiadam kilku paniom jak takiego faceta wyfiltrowac ze wszystkich zglaszajacych sie kandydatow. Oczywiscie jezeli kandydatow nie ma to jest pewien problem. Topik jest np. pod adresem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3168412&start=210 i tam gdzies jest wyjasniona \"zasada elfa\", ktora glosi, ze facet zakochuje sie tylko przed seksem, t.zn. jezeli dostanie seks zanim sie zakocha to odchodzi (odrazu albo po kilku latach) mowiac \"ze sie wypalil\". Po tym powiedzeniu mozna poznac, ze dostal za duzo seksu jak na swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem ! Ale żeby aż tak ! Ale psa raczej nie kupuj ,bo to jest wielka odpowiedzialnośc i obowiązek, bo nawet te małe potrzebują codziennie pobiegać kilka kilometrów żeby mogły zrobić kupę,no chyba że bedziesz pilnowała tego obowiązku i miała gdzie Go wyprowadzać ! Najspokojniejsze są Goldeny i Boksery,ale tak jak mówiłem muszą mieć d. ruchu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, to ja znikam, bo komplementy nie dadza mi zasnac szybko... dobranoc deborah, dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc \"już nie-bez celu\" ;) Jason - ja też nie zasne a rano pobudka - widzisz co narobiłeś !! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
house elf ---> przeczytałam... a czy masz wskazówke jak poznać że facet jest zakochany i że to jest odpowiedni moment ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
debora ---> jezeli facet jest uczciwy to najprosciej jest sie zapytac, ale wada tego sposobu jest to, ze nie zawsze sam sobie zdaje dokladnie sprawe z tego co sie z nim dzieje bo nie potrafi odroznic zakochania (biologia i chemia) od kochania (zaangazowanie emocjonalne). Jezeli jest nieuczciwy (t.zw. \"jerk\") to poprostu cos tam naklamie, zeby miec okazje sie przespac. W obu wypadkach wiec trzeba go przepuscic przez serie testow. Jeden z najpewniejszych to czy wytrzyma bez seksu az do slubu. Jezeli tak i w dodatku bedzie sie upieral przy malzenstwie to najprawdopodobniej jest zakochany i lepszego testu chyba sie nie wymysli. To jest zreszta rola malzenskigo rytualu: sprawdzenie, czy facet jest powaznie zakochany bo jak nie to nie wytrzyma pozniejszych stresow zwiazanych z byciem z jedna dziewczyna, czesto z wlasnymi irracjonalnymi problemami, a potem z jej dziecmi i problemami jeszcze bardziej irracjnalnymi, ktore jednak trzeba opanowac zeby nie zwariowac :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja dla wiekszej pewnosci proponuje calkowity celibat :D Jak wytrzyma = masz murowane ze kocha. Tylko jest jedna wada... nie wiadomo ile taki osobnik przezyje. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko mój chyba dostał za dużo pieszczot, bo sexu żeśmy nie uprawiali. Staram się trzymać dziewictwo do ślubu. A myślicie, że przez odległość też miłość może się skończyć? No wiecie jakieś 200-300 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze -->Jesli z powodu nadmiaru pieszczot przewrocilo mu sie w glowie, to znaczy ze nie jest ich wart po drugie --> nigdy nie sadzilem ze to powiem, ale w wiekszosci przypadkow dziewictwo do slubu, to nie jest dobry pomysl. latwo moze pomyslec, ze czekasz, poniewaz nie kochasz go lub czekasz na lepsza partie, ktorej oddasz co masz najcenniejsze (niestety znam kilka takich przypadkow, wiec taki strach nie jest u mezczyzn bezpodstwany) po trzecie --> odleglosc rzeczywiscie ma negatywny wplyw i szczegolnie trzeba wtedy starac sie aby nie odbilo sie to na zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobrze powiedzmy, ze dziewctwo do ślubu to nie jest zły pomysł, ale chyba lepiej będzie jak zdecyduje się na to kiedy będę gotowa a nie wtedy zeby tylko dać facetowi dowód, że nie czekam na innego. Po prostu chcę to zrobić z TYM JEDYNYM. Tylko jak tu poznać, który to ten jedyny. Myślałam, że to ten, ale się myliłam :( niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez celu --> tym razem sie wz toba w zupelnosci zgadzam. powinnas wlasnie tego sie trzymac, a bedzie dobrze. sama widzisz, ze to juz przynioslo dobre skutki (choc nieco bolesne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×