faceci po 50-tce

w łóżku są cieńkie bolki, szcególnie na dłuższy dystans ! Nikła jest ich przydatność ...

zapomniałam dodać, że kobiety tak samo się prezentują, ale nie po 50, ale już po 40.... lipa

jakiś wyleniały samczur dał głos w podszywce ... a tak nawiasem to kobiecie nic stawać nie musi i wytryskiwać aby byłą okey w łóżku.

ale mogą już niewiele, ci najgorsi frustraci szukają młodych ciał by przeżyc drugą młodość, ale to lekarstwo na krótką metę a póżniej już tylko rozczarowanie, pogłębienie frustracji, rozczarowanie i tłuczenie glową w mur, ze jaki stary taki głupi. Udaje się tylko tym co mają afrodyzjaki w postaci grubego portfela, takich kochają panienki.

po pięćdziesiątce to już tylko na karmę dla psów się nadają

że kobiety po 40 są najlepsze w łóżku, tak mowia seksuolodzy, więc cos tobie się popieprzyło :-D Robi

Ręczę tobie, że zmienisz zdanie, zarówno o kobietach jak i o facetach dziecinko :-D

Jak wy niewiele wiecie oj niewiele ............................