Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Płaczka

Rozstanie

Polecane posty

Gość Płaczka

Rozstajemy się. Pierwszy, drugi, trzeci raz... Dlaczego musimy odejść? Niedawno przecież jeszcze się jeszcze kochaliśmy. Opowiedzcie swoją historię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam go dość. Jeszcze niedawno taki wspaniały mąż, super kochanek i doskonały tatuś. A dzisiaj najchętniej bym go udusiła. Albo rzuciła tygrysom na pożarcie. Dlaczego on się zmienił? Dlaczego przestał mnie kochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczka
Aniu witaj. Co się takie tało między Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ma kryzys po 30 / oni tak maja. zobacz,ze wiekszosc zdrad jjest gdy facet przekracza magiczna 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziec..
mała odnaleziona>> nieznasz sie absoutnie na facetach mala... kryzys przychodzi okolo 40 a cheć na zdrade przychodzi co 5 / 7 lat 30tka magiczna ???????????? tez coś.. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie straszcie mnie tą trzydziestką!!! Mój ma za parę dni 30-te urodziny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płaczka
mój odszedł jak mu powiedziałam ze nie będę trzymać w ustach jego przepoconych smierdzących slipek podczas stosunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boże cierpliwości
Czy to normalne, ze faceci po 2 latach malzenswa nagle przestaja sluchac co sie do nich mowi. Jestem maksymalnie wkur.......!!! Omawiamy ostatnio bardzo wazne sprawy dotyczace urzadzania naszego domu i na kazdym kroku okazuje sie, ze na spotkaniach z nasza projektantka moj szanowny maz spal (tylko ze z otwartymi oczami bo nie bylo tego widac). Jak slysze tekst "pierwsze słysze" o rzeczach ktore dawno temu przerabialismy to mnie krew zalewa. Jak twierdzi wyrzuca niepotrzebne mu informacje z mozgu zatem drogi Watsonie co nam wynika? Że informacje dotyczace mojej pracy, moich problemow a nawet naszego wpolnego domu sa dla niego ZBĘDNE! 😡 I oczywiscie jeszcze smie miec do mnie pretensje ze jestem o to na niego wkurzona. Jesli z tego rozstania nie bedzie to nie wiem co!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziec..
---pysiątko>> nie obawiaj sie to nie 30 straszna tylko 5-7 lat po slubie 12-15 lat po slubie a jakas wrozka wywrózyla 30 ha ha chyba jej fusów zabraklo jestem facetem i wiem co mówie :D :D :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziec..
Boże cierpliwości>>>z takim cietym jezykiem po roku bym przestal sluchać po drugim zostawil.....twoj chlop to spoko gość trzymaj sie go drugi taki łoś Ci sie nie trafi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boże cierpliwości
To chyba ja jestem swieta. To moj pierwszy wybuch, do tej pory jego wybiorcza gluchote znosilam z godnoscia. Poza tym wersja dla niego byla zdecydowanie lagodniejsza. Ale Twoj post mnie ubawil :D Przynajmniej troche mi sie humor poprawil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedziec..
--Boże cierpliwości-- szkoda, bo mój post był szczery i mial Cie skłonic do refleksji a nie poprawiac humor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko stracilo sens
dlaczego? ja dawalam, poblazalam, nic nie chcialam...mial byc i juz....potem stopniowo wymagalam, stop bylo ok, super...pozniej razem zamieszkalismy, po 1.5 m-c rozlaki, byl to ciezki okres dla mnie, problemy z rodzicami, brak pracy...po 1m-cu zaczal tracic cierpliwosc, juz tak nie tulil, nie pocieszal, nie sluchal...zaczal byc on wielki pan....ja moglam sobie mowic, on nie sluchal, nic go nie obchodzilo, nawet kwiatka na imieniny nie dostalam , a jak wspominalam o jakims- zbywal mnie- nie pasujemy do siebie!- tyle...i tak sie ciagnelo....az ja nie wytrzymalam i mu to wygarnelam, ten nawet rozmawiac nie chcial, nie rozumial nawet po fakcie jak przyniosl tego wymuszonego kwiataka czemu nie rzucam sie mu na szyje, kiedy w nocy juz nawet mnie nie przytulal...wyprowadzil sie po 3 dniach bez slowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigra.
takie sa chlopy ,. ale macie prawo sie dziwic ,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×