Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Puma_

Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Polecane posty

Gość Werix
karolineeeaaa skoro masz taką masakrę w cyklach to radziłabym najpierw uregulować u gina, a potem zastanowic się nad kompem bo inaczej będzie tak jak mówi katasha- dużo czerwonych, tzn rozpozna nieregularne cykle i będzie skuteczny ale znacznie wydłuży okres nauki i żeby nie było ze jesteś niezadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krejzusia
czyli to w miare pewne urządzonka... no tak tak to chyba się skusze. a czy w przypadku pearly (skoro nie ma podswietlanego wyswietlacza) widac te kolorowe diody jak się zaswieca? czy czerwona czy zielona czy żółta? Sorki za te pytania może glupie, ale chce wszystko wiedziec dokładnie zeby się potem nie spinać czy cos. buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agra24
karolineeeaaa ja też mam nieregularne cykle od 26 do 40 i używam LC i jest ok tzn. z tego co czytam mam podobną ilość czerwonych co inne dziewczyny.Tj. z ilością czerwonych jest różnie, stosuję go od 11 cykli i początkowo miałam po 10 czerwonych, a ostatnio coś się psuje i mam ich trochę więcej tak kilkanaście. Z kolei jak mam dłuższy cykl to zielonych wtedy też jest więcej:). A z innej beczki dziewczyny, czytałam, że termin owulki u każdej kobiety jest mniej więcej stały. U mnie wg LC pojawia się 17-19 dnia cyklu. Ostatnio miałam problem z dużą ilością pomarańczowych (str. chyba 95 wątku) i początkowo LC pokazał owulkę 18 dc (wtedy był mega skok tempki), natomiast po zakończonym cyklu przesunął ją aż na 23 dc, co wydaje mi się raczej niemożliwe, bo przecież to za duże przesunięcie. I tak sobie myślę, że LC chyba trochę przesadził ;). miałyście kiedyś coś takiego. Jak już pisałam wcześniej z mojego wykresu wynikało (oczywiście aż tak super się nie znam), że owulki chyba nie było bo chyba z tempki były poniżej linii podstawowej więc tak jakby LC obrał sobie to co mu najlepiej odpowiadało ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyczka8694
krejzusia na pearlim to strzalke kieruje na odpowiedni kolorek kropki chyba. Agra24 owulka przy normalnych regularnych cyklach występuje mniej więcej podobnie, ale wiesz, to właście cały pic polega na tym, że czasem stres, wyjazd, nerwyy i już ci sie przesunie. A mniej więcej stała to jest ta faza po owulacji od 12 do 16 dni chyba (od owu do okresu). Nie wiem dokładne co tam ci LC zrobił - a poczekałaś do zamknięcia cyklu? Mnie się zwykle pokrywa co do dnia wskazanie owu, albo prawie (1 dzień różnicy), takze, ja podziwiam Lady compa, jak on to wyczaja, ale wyczaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agra 24 jak masz nieregularne cykle to takie sytuacje mogą być przy dłuższych cyklach ja tak miałam. Bo on prognozuje owulację podobnie jak w pozostałych cyklach a jak ci nagle wyskoczy jakiś dłuższy to wtedy musi to uaktualnić. ale na szczęście Lady Comp i tak się zabezpiecza w takich wypadkach większą liczbą czerwieni. mądra bestia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala911
kurcze a ja dzis mam 27 dzien cykle a LC pokazuje mi nadal czerwone.zawsze mialam juz od 20-21 dnia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyczka8694
a miałaś skok tempki? pewnie jeszcze nie było owulacji, wtedy on wali czerwonymi, bo czeka na owulkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala911
dzisiaj dopiero mialam skok tempki.kurcze ale dlugo?nigdy tak nie mialam.to poszalam z wzielone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
Nom masz jakąś anomalię, pewnie cykl bezowulacyjny skoro czerwienią wali. A jak nie to przesunęła Ci się- mi czasami ( tak z 3 razy do roku) aż 10 dni się przesuwa, przez co mam cykle 36 dniowe a zawsze to 26 . Człowiek nie maszyna, coś tam ma prawo się czasem zmieniać albo odbiegać od normy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krejzusia
ale z reguły nie ma się co bać seksu do końca na zielonym swiatełku, tak ? mam nadzieje że to prawda i się nic nie przytrafi ^^ ;) ale i tak jakoś sie dziwnie z taką wizją seksu bez gumki i bez tabletek czuje.. ale za taka kase ! to musi chociaz troche podziałać na tych wysokich obrotach 99,36% ! ooo.... napewno to kupimy na wiosne ^^ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
Kobieto ja sobie nie wyobrazam seksu z gumką albo z tabletkami ! Zielone jest skuteczne, pewne i nie ma co się stresować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krejzusia
obyś miała rację... ^^ ;] dzieki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
Tylko że musisz mu zaufać :-) Tu nie ma w co wierzyć- są badania potwierdzające skuteczność, więc jak kupisz to nie martw się jakimiś gumkami czy tabsami, po to wydasz kupe kasy aby czerpać z życia 100 % :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yvet
Witam! Dziewczynki powiedzcie proszę czy to prawda że używanie LC nie sprawdza się w przypadku dłuższych cykli niż 35 dni? Przymierzam się do zakupu i rozczytuje się na temat komputerków na różnych forach i tam padło takie stwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
A regularne masz cykle ? Nie no zależy jakie długie, czy 50 dni ? Jak 35 to jeszcze nie jest źle, komp wydłuży czas nauki ale nie ze zle będzie wskazywał.. Po drugie jak masz serio serio długie i nieregularne to leć do kina niech Ci jakis duphaston przepisze albo luteine i niech sie wszystko wyrówna, bo np 50 dniowe cykle to juz nienaturalnie długie.. ale poniżej 40 dc to loooz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yvet
Dzięki Werix za odp! Przed ciążą miałam bardzo nieregularne @ które były długie od 35 do 40 dni. Jestem już 6 mcy po porodzie i jeszcze nie dostałam @. Bardzo jestem ciekawa czy zmieniło się coś u mnie w tym temacie. Bo jak wiadomo rożnie to bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
A proszę Cię bardzo :) To wiesz moja propozycja jest taka- bo póki nie dostaniesz @ to komp Ci za wiele nie pomoże, najlepiej jest używać jak już pojawi się miesiączka, wiec Ty na nią poczekaj i okiełznaj jak tam z Twoimi cyklami :) Chyba że bardzo chcesz już mieć kompa w posiadaniu, to kup i uczcie się razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yet to masz i tak regularne cykle ja przed porodem miałam 35-47 nawet :P A po porodzie zobaczymy jak będzie bo na razie pierwszy cykl . ( po 12 miesiącach dostałam dopiero @ ) I komputerek sprawdzał się na 100% Ja tez nie wiedziałam jak to będzie przy moich cyklach i zadzwoniłam wtedy do dystrybutora ale powiedzieli mi że długość cyklu nie ma znaczenia !! Przy nieregularnych jest poprostu więcej czerwieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yvet
katasha7 to późno dostałaś @. Ciekawe czy unormują się u Ciebie cykle... Jak byłam ostatnio u gina to mówił że najpóźniej w 8 miesiącu powinnam dostać chociaż z tego co mi wiadomo to właśnie rożnie to bywa i może to trwać dłużej. Pytałam też go o komputerek to od razu zaczął mi go bardzo odradzać i chętny był to przepisania tabletek gdzie ja w ogóle nie pytałam o tabsy. Nie wiele z tego sobie robiłam bo już jestem zdecydowana na LC a jego argumenty w ogóle do mnie nie przemawiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
Heh a to dziad z tego lekarza, zamiast zdrowie promować to on na łatwizne idzie bo mu koncern farmaceutyczny wycieczke wykupił pewnie ;p ( nie powiedziałam tego na głos hehe) rozwala mnie fakt, że nawet nie pytałaś o tabsy a sam chciał wciskać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam maly problem moim pearly. Dzisiaj jestem przeziębiona i miałam podwyższoną temperaturę, w związku z czym nie mierzyłam pearly. Gdy pojawiła mi się ikonka termometru chciałam pominąć pomiar przyciskając jednocześnie plus i minus i kurcze blade komputerek na to NIC nie reagował. W końcu po prostu zostawiłam tak jak jest i pearly po minionym limicie czasu sam pominął dzisiejszy pomiar. Niby wszystko gra, ale dlaczego nie mogłam skasować sama? Bardzo dbam o pearly, nie było jakiegoś mechanicznego uszkodzenia ani NIC. W DODATKU parę razy już zdarzylo mi sie pomijać pomiary i potrafiłam sama to zrobić. Co to może być dziewczyny? W sumie to tak jak widać chyba nie ma znaczenia czy sama skasuję czy zrobi to za mnie pearly....ale dlaczego ta opcja nie działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty pewnie przyciskałaś i trzymałaś jakiś czas + i - a to wystarczy tylko szybko przycisnąć i puścić. Spróbuj pewnie w tym tkwił problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
Aggie- hehe ale to przecież żaden problem :P Czy sama pominiesz pomiar czy komp sam zaczai ze nie mierzysz- jeden ciul . Bynajmniej znasz już przyczynę, Katasha już widzę zdiagnozowała problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak myślę, że katasha ma rację. No wiadomo, że jeden ciul;) ale tak się trochę zaniepokoiłam bo chcę żeby wszystko grało.....cholera strasznie przeziębiona jestem, jutro pewnie też pomiar pominę.....spróbuję zrobić tak jak pisze katasha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
Ale po co chcesz odpowywać pomiar, skoro komp może zrobić to automatycznie? Zamiast się budzić kobieto, to kuruj się a Pearly sam pominie mierzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie chyba źle postąpiłam z moim BC :( od 8 dni przyjmuje tabletki antykoncepcyjne :(:(:(:( są ochydne i nie wiem jak można je przyjmować blleeeeeeee ale niestety musze -zalecenie ginekologa :( popełniłam chyba błąd,bo niepotrzebnie mierze temperature..przeciez nie musze tego robic w tym cyklu bo owulacji nie bedzie i nie wiem czy mam przestac mierzyc czy jak..skoro zaczęłam to moze powinnam skończyć..temperature mam wysoką czyli taką jak w fazie lutealnej, co mam robić?? werix ratuj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj faktycznie bez sensu, bo przy tabletkach to i tak mierzenie Ci nic nie da. Hm....po prostu przerwij mierzenie i zacznij jak już przestaniesz brać tabsy. Takie moje zdanie, ale zobaczymy co powiedzą jeszcze inne dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbapuppa
Aggie - ja jak chcę pominąć pomiar to naciskam tylko "-" i nie ma problemu Aniołeczku - wg mnie jak bierzesz hormony, to w ogóle nie powinnaś mierzyć przecież jak zaczynasz zabawę z komputerkami po tabsach, to musisz odczekać po pierwszej fizjologicznej miesiączki, czyli organizm musi być oczyszczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werix
Aniołeczku!!!! Natychmiast odstawiaj pomiary ! Przyjmując hormony nie mozna mierzyć tempertaury- te skoki nie są naturalne, tabsy hamują Ci owulację więc jesteś niepłodna, musisz odstawić mierzenie aż do odstawienia tabletek i odczekania fizjologicznej miesiączki ( krwawienie po odstawieniu to nie miesiączka ) A długo musisz je brać ? w jakim celu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×