Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Puma_

Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Polecane posty

dokładnie nowy sensor i wykasowane dane i można śmigać jak z nowym urządzeniem więc faktycznie z tymi majtkami to lekka przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez zaufania :(
A mnie komputerek zaskoczył bo już w drugim dniu wyższych dał zielone oczywiście nie skorzystałam ale chyba przestane mu bezgranicznie ufać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popatrz dobrze na tempki bo on mierzy bardzo dokładnie a na wykresach skoki tempki są robione z mniejsza dokładnością i tak dobrze nie widać tych mniejszych skoków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qmwn
pff, 17 dzień bez skoku, teraz się szykują 3 dni raczej dyskwalifikującego picia, czyli nawet jak skok będzie, to zielone za tydzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe albo picie albo wcześniej zielone :) a że mamy piątek i weekend przed nami .....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NItram
Przy wymianie baterii jest jeden kłopot - owszem baterię wymienia się bajecznie prosto, ale nie znika komunikat BA 08. Podejrzewam, że jest możliwosć skasowania jakąs sekwencją nacisnięć, ale na chybił-trafił nie zamierzam ryzykować. Teraz nie wiem, czy jednak wysłać do dystrybutora i zabulić te 50 zł + koszty wysyłki, czy używać z komunikatem BA 08... :( A może ktos wie, jak skasować ten cholerny komunikat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie zniknął, więc albo coś źle zrobiłaś (bo jest bardzo mało prawdopodobne), albo siejesz grozę, żeby inne użytkowniczki zapłaciły dystrybutorowi te 50zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Nie no bez przesady 50 zł to nie fortuna szkoda sprzętu. wysyłaj perlego do dystrybutora pomoć za przesyłkę płacisz tylko w jedną stronę w drugą dystrybutor. Oczywiście fajnie w domu samemu bo szybciej i taniej ale czy bezpieczniej? Na początku też myślałam ze wymieniać będę sama ale jednak uwazam ze nie ma co tak skąpić w końcu to dość droga zabawka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to może zmieniłaś na jakąś złą baterię że dalej masz komunikat nie powinno go być bo wskazuje że bateria jest zła. Ja nie wiem jak w pearly jest bo nie posiadam więc też nie umiem ocenić jaka trudność przy wymianie ale najwidoczniej coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qmwn
odpuściłam sobie i mierzyłam, a tu dalej bez sensu nisko :( chyba bezowulacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Też myślałam w tym miesiącu ze bezowulacyjne będzie ale miałam skok dokładnie w dniu kiedy miałam dostać M i teraz mam wysokie a cykl już 37 dni trwa testu nie robię bo i po co skoro z komputerka wiem ze owulacja się przesunęła o 14 dni. Jak dobrze mieć komputerek przynajmniej się nie stresuje ze to ciąża i testów nie muszę robić. Poprawcie mnie dziewczyny jeśli się mylę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Dawno nie pisałam, jakoś nie miałam powodów i głowy do tego.. używam sobie perlika od listopada bodajże, i stwierdzam ze jak na tak długi czas użytkowania mam mało zielonych w cyklu. W ogole chyba mi sie organizm starzeje...zawsze mialam jak w zegarku, a od kiedy uzywam pearly (zbieg okolicznosci?) mam tak durne cykle ..temperatura w gore, w dol skacze..nie dziwne ze komputer swiruje. jeden cykl mam 28 dniowy, kolejny 25 dniowy, potem znowu dłuższy i w następnym krótszy. wkurzające. w środku cyklu mam pomarańczowe..i szkoda mi ze to tak wygląda, liczyłam ze będzie stabilizacja w tej kwestii..sie przeliczyłam ;) coraz bardziej sądze ze nie są te komputerki warte swojej ceny. Chociaz ulatwiają zycie bez watpienia.. Takze taaakk... :P W kazdym bądź razie w ciązy nie jestem, to jzu cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamelinka
Całkiemzielona, to prawda dzięki temu, że widzimy temperatury i wiemy kiedy jest skok to wszystko mamy 'czarno na białym' i zdajemy sobie sprawę z tego, że np owulacja się przesunęła. A jakbyśmy nie mierzyły temperatur to byśmy się denerwowały, że np 37 dc a okresu nie ma. Dzięki obserwacjom/komputerkowi wiesz, że po prostu będziesz miała długi cykl i tak jak piszesz nie trzeba się stresować i testów robić :) Chociaż każda by wolała mieć jak w zegarku i na owulę tyle nie czekać, bo i pokochanie się jakby w zawieszeniu :D Padlinka, dużo osób z w miarę unormowanymi cyklami przed komputerkiem już pisało, że jakby na złość odkąd zaczyna używać, cykle zaczynają wariować. Myślę, że to jakiś niefortunny zbieg okoliczności, a może też trochę przez to, że jak mierzymy tempki to tak to przeżywamy i kontrolujemy cały cykl, że jak na złość płata figla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Padlinka wiesz ja dotychczas miałam regularne cykle 28 dni i było super wystarczyło kilka dni stresu i cykl się powywracał ale to nie jest wina komputerka zreszta w NPR jak są cykle nie regularne to trudno określić dokładnie bezpłodność względną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinka ale 25-28 dniowe cykle to żadna nieregularność jak masz pomarańcze to widać z tempka trochę nie halo spróbuj mierzyć tak solidnie bez opuszczeń i o jednej porze może to coś ci pomoże. całkiwemzielona pewnie że komputerkiem od razu wiadomo co jest grane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinka hmm jak masz cały czas skoki temperatury to ciężko pewnie wychwycić owu i dlatego masz żółte w środku cyklu. No tak w ciąży nie jesteś bo Pearly jak ma wątpliwości albo cykl jest zaburzony czy nie ma wyraźnego skoku to woli się zabezpieczyć żółtymi niż dać zielone i to akurat jak dla mnie jego zaleta. A możesz wkleić albo wypisać jakie masz temperatury i lampki może to coś nam rozjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joł Dziewczynki :) Nie to ze panikuje,ale tak malo zielonych w cyklu jest irytujące, biorac pod uwage niebotyczny koszt tego komputerka..z cyklu na cykl myslalam ze bedzie lepiej, a tu ciagle takie byle co. pfff 1) 36,53 z 2) 36,62 z 3) 36,20 z 4) 36,18 z 5) 36,13 ż 6) 35,87 cz 7) 36,12 cz 8) 35,96 cz 9) 36,05 cz 10) 36,12 cz 11 )36,28 cz 12) 36,19 cz 13) 36,26 cz 14) 36,39 cz 15) 36,19 cz 16) 36,29 ż 17) 36,02 ż 18) 36,26 ż 19) 36,17 ż Jak widac chyba po prostu nie bylo owulacji...ten cykl powinien byc okolo 25 dniowy. nie opuszczalam pomiarow, nie pilam , nie mialam zadnych stresow, regularnie przesypialam noce. Starzeję sie buuuu Dzusta, piszę o nieregularnościu dlatego ze wiem jakie cykle miewalam przez lata. co do dnia, góra jeden przesunięcia. i to zarowno w okresie wielkich stresow, przeziebien itd. moze dlatego tutaj mnie to irytuje ;) a kiecys mialam takie piekne dlugie cykle ah :) a teraz nawet jesli mam skok, to okresu dostaję juz w 6-7 dniu zielonych :( czyli 11dni zielonych w najlepszym razie, przy cyklach 28 dniowych. o rozpaczy! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
ej ale to chyba nie wina komputerka ze masz cykl bezowulacyjny albo jakieś zawirowania hormonalne w cyklu, ba dzięki komputerkowi wiesz ze dzieje się coś nie halo i może warto wybrać się do lekarza a nie psioczyć na urządzonko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie psiocze na pearly jakotakie :P tylko zdaję sobie sprawę ze faktycznie, przy nieregularnych cyklach nie mozna byc z niego jako metody unikania poczęcia zadowolonym. bo w praktyce znaczy brak współżycia. szkoda ze nie mialam go pare lat temu jak moj cykl był książkowy :P trochę rozczarowujace. ale co tam ;) uzywac będę, pigułami truc sie nie zamierzam , zadnych spiral..no wiec co począc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS -do tej pory stosowalam staroswieckie NPR, zapisywalam temperatury, ale mialam niepewnosc zawsze ze wzgledu na to ze bałam sie popelnic błędu przy interpretacji a na 4te dziecko nie mozemy sobie pozwolic hehe. także tego typu problemy w cyklu tak czy owak bym zauwazyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiemzielona
Zazdroszczę ci trojki dzieciaczków u mnie niestety to nie możliwe dlatego muszę mocno kontrolować komputerek bo inne metody odpadają też no rzeczywiście szkoda ze akurat teraz cykl ci się pomieszał nie chciałam zrobić ci przykrości moim wpisem powyżej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos Ty, Zielona :) żadna przykrość..czasem po prostu muszę wygadać się z mojej frustracji haha mężowi nie mogę narzekać bo i tak ciągle biadoli ile to ustrojstwo kosztowało hehe Przyszła wiosna normalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinka po temperaturach widac że owulacji jeszcze nie było więc Pearly nie mógł zachować się inaczej. Ja miałam kiedyś bardzo nieregularne cykle od 31 do 47 dni jednak byłam i tak zadowolona z Baby Comp wiadomo, że przy dłuższym cyklu było więcej czerwonych ale i tak zielonych było ponad 20 więc mi to wystarczało. Ale jak cykle są nieregularne to nawet w NPR masz zasadę że trzeba odwoływać się do najkrótszego cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak katasha, ja to wszytsko wiem :) weteranka jestem jesli chodzi o NPR heheh z tym że jesli ma sie krotkie cykle jak moje to naprawdę nie ma prawie tych zielonych. 20 w miesiącu? bomba :)) ale ponarzekać musze :P moze nie dane jest mi uprawiac sexu hahahahah bo "na Indianina" nie lubię ;) ale cóz, moze jeszcze mi sie cos poprawi a jak nie to pojde do lekarza albo sobie sama obadam hormony czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×