Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Puma_

Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Polecane posty

A mój LC dzisiaj poważnie mnie zaniepokoił. Cykle mam długi, więc pokazywał czerwone światełko kiedy sprawdzała prognozy na najbliższe dni, również czerwone, szósty dzień czerwone migające(teoretycznie owulacja), a dziś po pomiarze, żółte, a prognoza na sześć dni, zawsze zielone. Nie wiem co mam o tym pomyśleć? LC mam drugi cykl. W sumie tempka była niższa od wczorajszej. Co sądzicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te urządzenia czasem tak mają..dają niespodziewane światełka :P Ja np. mam już 19 z kolei czerwone światełko (w 5 cyklu), chociaż od kilku dni w prognozach mam same zielone, na jutro też...ale wiem, że jutro i tak będzie znów czerwone (20-ste już...) bo owu dalej nie ma... Faceta łatwo przekonać... o ile lubi kilkanaście z kolei dni abstynencji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - mój m. nie chce żebym się truła hormonami. Mówi: Nie bierz, bo przy takiej częstostliwości uprawiania seksu to nie ma sensu. I chyba ma rację. Ale ostatnio wyczytałam gdzieś, że należy przez pewien czas zmuszać się do zbliżeń, to potem zaczynamy odczuwać ich brak :-) Ciekawe czy to prawda? Najgorsze jest to, że bez zabez. hormonami b.boję się ciąży i czekam co m-c niecierpliwie na okres. A z hormonami libido jest do kitu. Czyli nadal sytuacja patowa :-( I tak - czas ucieka, my się oddalamy i już sama nie wiem co robić ? Czy w takiej sytuacji warto kupić to urządzenie o którym piszecie? A może spirala bez hormonów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluchna1
jagooodka rozumiem cię doskonale bo sama mam dwójkę dzieci i więcej nie chciałam przenigdy,ostatnio trochę nastawiłam się na inne podejście czyli jak dziecko bedzie to będzie i będę szczęśliwa! Bo inaczej mozna się zadręczyć,to tyle o mnie.Co do LC to mam to urządzenie prawie rok i jestem bardzo zadowolona.generalnie jestem przeciwniczką antykoncepcji,a szczególnie tej hormonalnej szkodzącej zdrowiu,spirali,która ma działanie wczesnoporonne(u mojej znajomej spowodowała ciążę pozamaciczną).To jest wszystko sprawa własnego wyboru.Ja z LC czuję się bardzo dobrze,nic nie łykam,niczym się nie faszeruje,bomba.Troche jest dni płodnych i trzeba sobie dać na powstrzymanie ale póżniej seks jest taki(tak u mnie)ekstra bo się na niego troche czeka i póżniej szkoda każdego dnia.najważniejsze,że jest to zdrowe.Gratuluje ci kochającego męża,który myśli o twoim zdrowiu,pozdrawiam serdecznie i życzę mądrych wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooodka
Dziękuje oluchna za słowa otuchy 👄 Mnie myśl o ciąży dodatkowo przeraża, bo kilka lat temu mojemu bratu urodziło się dziecko z Downem. Ja też już nie jestem taka młoda, bo lada moment będzie 40. :-) Hormony brałam może w sumie 3 lata, więc stosunkowo niedługo. Teraz znowu nakleiłam Evrę, a spirali nigdy nie miałam. Z kolei same prezerwatywy mnie stresują. Tym bardziej, że gdy pękła w 10 dc (wiosną tego roku) brałam Esc. To dopiero stres! A mój m. mówi, że będziemy się kochać kiedy tylko będę miała ochotę, on nie będzie mnie do niczego zmuszał (jest wyrozumiały - to fakt, ale i chyba czuje się odrzucony) :-( No i miałam - w listoapdzie 2 razy! Szok :-( Coraz bardziej skłaniam się ku LC, chyba to jest to, czego mi potrzeba :-) Ale czy to mierzenie temp. odbywa się non stop, tzn. codziennie przez kilka lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evekkkkk
a dziewczyny, mam nastawioną drzemkę w telefonie i zazwyczaj jak dzwoni budzik to budzę się, sięgam po telefon i ciach drzemkę rzecz jasna:) dopiero po jakichś trzech drzemkach się zbieram w sobie i robię pomiar. i dzisiaj tak pomyślałam czy to nie rzutuje w jakiś sposób? no bo w sumie to już jestem obudzona niby od pół godziny. (taka obudzona, że dzisiaj to zauważyłam dopiero hehe:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evekkkkk
a dziewczyny, mam nastawioną drzemkę w telefonie i zazwyczaj jak dzwoni budzik to budzę się, sięgam po telefon i ciach drzemkę rzecz jasna:) dopiero po jakichś trzech drzemkach się zbieram w sobie i robię pomiar. i dzisiaj tak pomyślałam czy to nie rzutuje w jakiś sposób? no bo w sumie to już jestem obudzona niby od pół godziny. (taka obudzona, że dzisiaj to zauważyłam dopiero hehe:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoodka. Męża masz widać bardzo wyrozumiałego bo rzadko który facet powstrzymuje się tyle od seksu. co do zmuszania to myślę, że nie ma to sensu bo przecież nie możesz się cały czas na siłę z nim kochać a pozatym myślę, że on to wyczuje i będzie mu jeszcze bardziej przykro. Odstaw hormony i postarajcie się nadrobić stracony czas. co by nie mówić seks jest ważnym elementem związku i nic dziwnego że mąż czuje sie odtrącony. Zuzia. Prognoza sprawdza się dopiero gdy komputerek pozna Cie już na wylot czyli np po roku a póki co to tylko takie zgadywanie. Najważniejsze sa lampki które pokazuja się po pomiarze i one sa pewne:) evekkkk hehehe no ja myślę że od razu powinnaś robić pomiar a nie czekać te 3 drzemki. Bo to jednak podnosisz się, rozbudzasz i może to mieć wpływ na tempke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katasha - Tak, mam wyrozumiałego męża, a on może ma wyrozumiałą kochankę :-) Kto to wie..... Dziewczyny, które urządzenie najlepiej kupić, bo chyba jestem już na 100 % przekonana, że spróbuję tej metody :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha - katasha - Jak mam się cieszyć seksem, jak myśl o ciąży mi na to nie pozwala? Bez hormonów poprostu się boję, a z hormonami nie mam ochoty. Muszę być zabezpieczona na 200% :-) Właściwie tak jest teraz: hormony + abstynecja seksualna. Chyba nie ma lepszej antykoncepcji :-) A tak naprawdę to jest mi trochę :-(. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoodka Bardzo ci współczuję :) Ale nie ma się co smucić trzeba zacząć działać i zadbać o to żeby życie było lepsze. Nie wątp w męża bo to chyba nie jest dobra droga. myślę, że on cię kocha i dlatego jest taki wyrozumiały, nie chce Cie do niczego zmuszać. Myslę że Lady-Comp będzie najlepszy Ale obawiam się że i tak stosując go będziesz się bała że zaciążysz. To siedzi u ciebie w głowie i niestety aby się cieszyć seksem nawet stosując Lady-compo trzeba mu zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooooda
Katasha - Dla mnie buźka :-) czy taka :-( nie jest tak b. ważna.... Najważniejsze, że ktoś próbuje zrozumieć moją sytuację. Tym bardziej dzięki :-) Moja ginekolog - seksuolog kompletnie ignoruje to co mówię. Chyba muszę zmienić lekarza. A dzisiaj wstąpię do apteki "stylowa", bo tam podobno są ceny hurtowe i spytam o LC. Muszę zacząć działać - to prawda! Zazdroszę Wam tego zaufania, może i ja kiedyś do tego dojrzeję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluchna1
jagooooda rozumiem ciebie doskonale,tez bałabym się dziecka z downem,jesteśmy w podobnym wieku ale bywa też wszystko dobrze więc glowa do góry i do dzieła!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooodka
Oluchna- A czy zupełnie zaufałaś LC? Przecież są czerwone światełka i dziewczyny piszą, że wtedy używają prezerwatyw. A gdyby pękła, to co? Jezu, ale ja panikara jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evekkkkkk
katasha7 dzięki, jak zwykle mnie ratujesz:) też tak sądzę. od jutra się zabieram od razu do pomiarów to i ze wstawaniem będzie lepiej bo będę miała motywację. jagooodka kochana, nie martw się- od lady comp jeszcze nikt nie zaciążył- jedna jakaś dziewczyna w stanach ale pewnie coś kombinowała. a bez hormonów ochota na seksik wraca;) tak jak piszą dziewczyny- seks jest bardzo ważny w związku ale jeśli jeszcze gadacie z mężem to wszystko da się uratować:) z Ciebie jest panikara, a ja z kolei w drugą stronę- w czerwone światełka polegam na facecie i tyle. najwyżej będzie dzieciak, ja jeszcze nie mam więc mogę sobie być bardziej frywolna... chociaż nie mówię że chcę akurat teraz bo młoda kobietka ze mnie, ale jak będzie to będzie i tyle. się nie przejmuję. a bez tabletek czuję się kwitnąco i bardzo seksownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooodka
Evekkkkkk - cieszę się, że ty się cieszysz i korzystasz z życia. :-) Wg mnie jesteś b. odważną dziewczyną. Wiem, że bez hormonów ochota na sex powraca... Żałuję, że w środę zaczęłam kolejne opakowanie Evry, ale napewno ostatnie. Nawet nie wiem czy nie odkleić, bo coś słabo się czuję.... Wiecie, trochę cena LC mnie przytłacza, ale chyba Pearly jest tańsze, bo ja planować płci już raczej nie będę :-) Będę pytać o ceny tych damskich gadżetów. Pozdrawiam Was . 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagooodka jeśli nie zamierzasz planować płci dziecka to pearly wystarczy w zupełności. Jeśli chodzi o zabezpieczenie przed ciążą to działa identycznie jak LC/BC. Jak każda metoda ta tez ma swoje wady. czasem tych czerwonych może być bardzo dużo jeśli się ma długie cykle. Ja stosuję pearly od lipca i jak dotąd najmniejsza ilość dni czerwonych w cyklu to było 14, największa...ponad 20 dni, 2 cykle na 5 tak miałam.. Cykle mam zawsze długie, ok. 35 dni. Jak masz wyrozumiałego faceta to OK -metoda godna polecenia :) Co do pewności anty to pearly jest muszę powiedzieć baaaardzo ostrożne, daje więcej czerwonych niż potrzeba, żeby nie zajść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooodka
Witam Was serdecznie 👄 W takim razie rozejrzę się za Pearly. Ja nie mam b. długich cykli. Ale myślę, że i tak dodatkowo byłyby prezerwatywy. Trudno, widać taki mój charakter i inaczej nie potrafię :-) A przy plastrach widzę, że i jakaś depresja mnie dopada :-( Muszę rzucić do g...no w diabły!!! Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna8686
jagoodka Współczuję Ci bardzo Myślę że Pearly Ci wystarczy ja mam i jestem bardzo zadowolona. Czerwonych dni mam ok 10 ale mam cykle w miarę regularne. A Jak tak bardzo się się boisz to w czerwone dni proponuję abstynencję. A co do zawodności to musimy pamiętać że nie ma 100% antykoncepcji Lady-Comp ma skuteczność 99,3% a więc 0,7 kobiety na 100 przez rok uzywania może wpaść. Tak samo jest zresztą z tabletkami i z plastrami. Więc pewnie są jakieś kobiety które także z LC wpadły ale no niestety mieszczą się pewnie w błędzie statystycznym. Ja osobiście znam dziewczynę która zaciążyła z tabletkami i brała je naprawdę regularnie it. mój gin też mówił że miał kilka przypadków zaciążenia przez tabletki. 100% daje tylko abstynencja. Ale są to tak minimalne liczby że nie ma co się nimi przejmować co by nie było tabletki, plastry, wkładki i lady comp to najskuteczniejsze metody anty. A Pearly LC, BC są z nich najzdrowsze i najlepsze jak dla mnie bo nie obciążają organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia w poszukiwaniach jagooodka i nie obawiaj się, pearly jest bardzo skuteczne. Znalazłam pearly na stronie kanadyjskiej za ok. 780 zl! http://ladycomp.ca/show.php/en/online_store#pearly a zwrócone LC z gwarancja na 2 lata za 1000 zl... http://ladycomp.ca/show.php/en/online_store_3#lady3 Szkoda, że wysyłka to ok 290 zl + cło nie wiadomo ile...eh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluchna1
jagoooodka pytasz mnie czy zaufałam? otóż wczesniej pisałam,jak jeszcze ciebie nie było,że boję się trochę zielonych dni,które są na granicy z czerwonymi i nie ukrywam,że dodatkowo sie zabezpieczalismy i podobne miałam schizy do ciebie,tak bałam się ciąży.Ale zobaczyłam,że mam super maszynę i żyję w ciągłym lęku zestresowana.pogadałam z dziewczynami na forum,z mężem,z innymi osobami i sie wyluzowałam,po prostu wyluzowałam.Idę na całość z maszyną,żadnych zabezpieczeń albo wstrzemiężliwość,no niestety.I jeszcze coś,pomimo,że mam dzieci i jestem już w dojrzałym wieku przyjęłam możliwość ciąży.No niestety seks to jest takie działanie,że nie wiadomo co się może wydarzyc nawet przy super zabezpieczeniu.nie wiem dlaczego,od tego momentu stałam się szczęśliwą,pogodną babką.I tobie tego życzę tylko musisz znależć na siebie swój własny sposób,ja znalazłam,do usłyszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja z innej beczki - powiedzcie - po miesiącu używania LC ładujecie LC przez 12 godzin czy tylko do momentu wyświetlenia się symbolu LO 10. Z góry dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina 24
Ja ładuję całe 12 godzin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - dziękuję Wam za wsparcie i miłe słowa - JESTEŚCIE KOCHANE 👄 👄 [ usta] Zdecydowałam, że: 1) muszę uwolnić się od hormonów :-) (jeszcze 2 tyg.), 2) rozejrzę się za Pearly, 3) odbuduję relacje z mężem, bo jesteśmy bliscy rozwodu :-( (wczoraj kolejne spięcie - zrobiłam się b. nerwowa). Oluchna, dobrze piszesz. Trzeba wrzucić na luz, bo inaczej można się zadręczyć, a życie jest za krótkie - szkoda czasu. Będę tu jeszcze zaglądać. A tymczasem przyjmijcie ode mnie wiązankę 🌻 🌻 🌻 🌻 za zrozumienie. Trzymajcie się. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich serdecznie :) katasha do ciebie mam pytanie poniewaz zauwazylam ze najbardziej zorientowana w tyh urzadzeniach jestes ;) jesli sie myle to przepraszam. Instrukcja nie doszla mam tylka to z internetu a nie bardzo wszystko jestem w stanie zrozumiec. powiedz mi jesli nie zdazylam wbic daty ostaniej @ to czy jest teraz sens mierzyc ja? skoro i tak pokazuje zolte swiatelko.No i 2 dni temu zaprzestal budzic mnie alarm nie wiem czy cos ja nacislam nie tak czy po paru dniach trzeba go uaktywniac. i co mnie dzis przerazilo mierzylam temperature trwalo to okolo 2 minut -powaga skala z 35.30 do 36.70 max i tak w dol w gore nigdy wczesniej tzn od kilku dni wstecz to sie nie zdarzalo ;( w koncu odlozylam urzadzenie az samo sie wylonczylo :( czy zaczac mierzyc tem? gdy pojawi sie 1-szy dzien @? i gdy pojawi sie znow ten sam problem z mierzeniem temp.Moge uznac ze sprzet jest wadliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evekkkkk
Patinka26 ja miałam podobny problem z mierzeniem temperatury, coś mi się ciągle przestawialo, niby mierzyło ale potem były --:-- i ogólnie się męczyłam i napisalam do dystrybutora- dostałam nowy czujnik i teraz wszystko gra. i też miałam raz tak, że budzik się nie włączył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluchna1
patinka nie wiem co jest grane trudno mi pomóc ,nigdy nie miałam takich przygód,pewnie coś jest zepsutego,zadzwoń do dystrybutora może.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×