Nietypowe i stylowe zestawienia ciuchow

Opisze wam swoj ulubiony styl. Lubie sztuczne futra ( a la jasne norki w stylu J Lo), zakladac spodnice na spodnie, oczywiscie ze ich kolory maja idealnie pasowac; lubie kolorowe buty (zolte, pomaranczowe, rozowe, do nich takie same torebki) kolory jamajskie (zielony i zolty), dzinsy z haftem, rozpinane dzianinowe zakiety, dluuuuuuuuuuuuuugie szaliki, do tego koniecznie duze okulary przeciwsloneczne, buty mukluks + rybaczki, szerokie spodnie z kieszeniami... A wy? napiszcie o swoich preferencjach ! Czekam !!! Pozdrowionka !!!

dawno nie modna i sprawia ze tylek robi sie gigantyczny

..a potem żalisz się na kafe, że masz deprechę. Ba! Też bym miała, gdybym tak się ubrała

lubie polaczenie elegancji z calkowita swoboda :D dół - sztruksowe dupozwisy, buty "napchane" (jak do jazdy na desce) a na góre przylegająca bluzka, sznur pereł. na głowie tapirowana grzywka, badz "zboczony kucyk" i grzywka na bok poupinana kolorowymi spinkami tak już mam :P

..jezuuuu!!! bleeeeee

przynajmniej jest ciekawie :P

tzn.: latem zawsze jasne spodnie: bojówki khaki, beżowe, szerokie jasne spodnie wiązane w pasie, zielone szerokie spodnie, na górę jakieś koszulki, najczęściej bez rękawów, na to koszula, jasnamała marynarka, buty na płaskiej podeszwie. Lubię zieleń, brąż, beż, khaki. Mam rudawe włosy- taki miedziany blond, jasną skórę, zielone oczy. Do tego brązowe, duże okulary i duża torba. Czasami wyglądam dość elegancko, czasami jak zestawię łądną małą marynarkę z szerokimi spodniami, wyglądam oryginalnie. Z tym, że nigdy nie są to jakieś tandetne bojówki z milionem kieszeni, a raczej spodnie na bojówki stylizowane- nic im nie odstaje;) Ostatnio lubię te falbaniaste spódnice, ale znowu: nie za bardzo, bez przesady... Mam taką zieloną do połowy łydki, z delikatnym i małym haftem w jaśniejszym, zieonym kolorku i z koralikami:) Do tego pasujące i ciekawe rajstopy, zielone buciki na płaskim obcasie z Baty i jasna mała marynarka... Albo biała lniana spódnica do kolan z delikatnym haftem na dole (koronka klockowa raczej;) ) plus czarna przylegająca bluzka plus jasnobeżowa mała marynarka oczywiście:) - już nie mogę doczekać się wiosny!:)

a zimą jest mi zimno i chodzę np. w ciemnozielonych, sztruksowych bojówkach, czarnych spodniach z suwakami i kieszeniami, w dżinsach. Do tego puszyste brązowe i misiowe polarki, golfy (obcisłe, albo kolorowe i luźniejsze) i cieplutkie swetry. No ale zdecydowanie wolę wiosnę:)

Moim zdaniem, teraz modne jest wszystko. Jestem dosc wysoka, wiec naprawde bardzo dobrze wygladam w tym, w co sie ubieram na codzien. Spodnice, zalozone na spodnie nadal sa modne. Moj tylek wyglada w nich bardzo atrakcyjnie;) Do tego, kto napisal, ze ja mam depresje, bo lubie ubierac sie tak, jak lubie, zwroce sie z jedna prosba - spadaj i nie przeszkadzaj. W ogole, w Polsce widzialam malo dobrze ubranych i naprawde zadbanych kobiet. Wszedzie panuja kurtki puchowe w ciemnych mrocznych kolorach, wytarte dzinsy, tleniony blond, pomaranczowa solarka, jakies znoszone zniszczone buty, nawet markowe, a wygladaja na stare. Nie chce nikogo krytykowac, ale taka jest prawda, i moje zdanie osobiste.

"i moje zdanie osobiste" BUHAHAHHAHAHAHAHAHAHA

Jeśli chodzi o zadbanie to mysle że nie jest źle. Jedyny problem w naszym kraju jest taki że nie nie mamy wyobraźni i odwagi wyglądac orginalnie i stylowo. Jak jest cos modne to zaraz wszyscy noszą to samo,nasze ulice wygladaja szaro i bezbarwnie. Cały czas jestem pod wrażeniem mody japońskiej...cos niesamowitego, rewelacja :) http://www.style-arena.jp/english/street/omotesando/index.htm

Martika, dzieki, ten link jest super. Wiesz, interesuje sie roznymi stylami, trendami i nietypowymi ciuchami, poniewaz w wolnym czasie zajmuje sie fotografia artystyczna, wiec czasami ganiam po sklepach, szukam prawdziwych rarytasow, lubie sama projektowac sobie stroje, cos szyje, cos kupuje, obowiazkowo fajne markowe akcesoria i dodatki + perfumki, i jest ekstra ! Jak myslisz, co bedzie modne w tym sezonie? Pozdrawiam !

no bezkitu! zajebisty link! ehhh trzeba by sobie stworzyc nowy image na wiosne:)

czym się podniecacie??? Gdzie mieszkacie, dziewczyny, bo ten link jest po prostu... normalny:o W Warszawie pełno jest osób, które tak się ubierają... Nie ma tam nic niezwykłego. No co? Czerwone rajstopy??? Sama mam takie wrzosowe w romby i chodzę w nich często. Mam też zielone, brązowe, pomarańczowe we wzory... Nie rozumiem nad czym aż taki zachwyt:o Co do zadbania. Według mnie tipsy, solarka i spalone blond pióra to nie jest zadbanie, tylko głupota i banał:o

a moze nie kazdy mieszka w wielkiej metropolii typu warszawa

rozumiem, czym się podniecać- na zdjęciu jest jakaś babka w czerwonych rajstopach a wszyscy się zachwycają jej oryginalnym strojem...

Jeśli chodzi o linka to nie mowie tu tylko o tych strojach co pokazałam, chciałam ogólnie zwrócic uwagę na ich styl ubierania.Owszem i w Polsce napewno znajdą sie osoby kótre są tak ubrane ale nie jest to tak powszechne jak w Tokio czy innych stolicach.

co to jest zboczony kucyk?????????????????????????????????????????????????????

no sorry ja mieszkam na wsi:) i naprawde nie widac na ulicy takiej mody:D

Ten link tez jest fajny.Tak sie nosi japońska ulica :) http://www.japanesestreets.com/ Pooglądajcie sobie Nie sądze żeby w naszej Wawce było tak kolorowo ;)

W Wawce rzadko mozna spotkac kobietek w czerwonych rajstopach, to fakt. Ja teraz mieszkam w Kijowie, wiem cos na temat street-mody w stolicy:)Japonska moda mnie naprawde fascynuje. Super!!!! Dzeki, Martika:)

Ja kocham sie wyrozniac.Nie lubie byc jedna z wielu.Nie lubie ciuchow ktore nosza wszyscy.Zazwyczaj nosze niskie dzinsy , ale luzne w biodrach do tego gruby czarny pasek i prosta obcisla gora.Jakas luzniejsza bluza z kapturem, po kilka cieniutkich bransoletek i do tego sportowe buty jak do jazdy na desce(mimo ze dosc meskie moze sie to wydawac to przez dodanie czegos tak banalnego jak obcisla gora czyni cuda i wygladam kobieco)obowiazkowo czapka z daszkiem , wlosy w wysoki kucyk i duze okulary :) Preferuje raczej taki luzniejszy styl taki miejski jak to sie mowi :)czasem zaloze cos w stylu spodniczki i obcasow, ale raczej dzieje sie to zadko bardzo zadko. Napewno rzeczy ktorych u mnie szafie nie zabraknie to ogromniasta torba tak zeby zmiescil sie laptop, duze czarne okulary, dzinsy, buty takie jak na deske, proste czarne szpilki, lancuchy koralikow zebym miala co nalozyc na nadgarstki i wszelkiego rodzaju czapki w szczegolnosci z daszkiem.

ja nie jestem trendy..mam w szafie ciuchy chyba z kazdej epoki;) dziedziczone..wyszperane (mam ten komfort ze tu gdzie mieszkam uzywane ciuchy sa niesamowite)..czasami lubie byc sexowna..czasami dziecieco-kuszaca..czasami obdarta..czasami kolorowa..czasami sportowa a czasami wieczorowa..nie jestem jednak nigdy zakietowo-marynarkowo-koszulowo-garsonkowa.. lubie plaskie sportowe buty ale i kocham te na wysokich obcasach.. wlosy przez wiele lat chlopczykowate mieniace sie kolorami..wlosy sa bardzo wazne dla mnie i ich kolor tez...teraz opadajace dziko..lekko rozczochrane , z grzywka..takie niedbale.. wielkie okulary..za ktorymi chowam cala buzie ..czasami bez powodu a czasami ..:) to w co sie ubieram zalezy od dnia..mam wiel twarzy i wiele ciuhow ale kazdy z nich jest kupiony z sercem i ma swoja dusze..moze wiec byc wkomponowany ale i moze byc sam.. pomimo ze zawsze wygladam innaczej niz obowiazuje dana moda..to czuje sie swietnie..

Nie lubisz się ubierać jak inni????:D Dziecko, nie rozśmieszaj mnie! Połowa gimnazjalistek i licealistek tak się ubiera:o Druga połowa nosi obcasy i różowe cekiny. Załamka:o

slonce nie wiem ktore gimnazialistki... zreszta moze taplam sie w iluzji ze ubieram sie innaczej i zostaw mi ja prosze... uwielbiam takie osoby ktore zalamuja sie szybko..innymi ..

spódnica na spodniach na szczupłej osobie wygląda bardzo seksownie:)

nie wiem ktora polowa sie ubiera jak ja ? Jakos nie widzialam nikogo tak ubranego.Widocznie nie potrafisz sobie wyobrazic jak to wyglada napewno nie wygladam jak klon.Wyrozniam sie i tyle.Zawsze bylam fanka duzej fajnej bizuterii, ale napewno nie tandetnego rynkowego plastiku, ogromne torby teraz nosze taka co ma 50 cm.dlugosci i 40 wysokosci pokazesz mi jakas nastolatke ktora sie tak ubiera ? smieszna jestes....

Polecam wam buty Irregular choice.Buty te sa no wlasnie...nietypowe.Wiem ze chyba maja gdzies strone w necie a buty mozna dostac w dwoch sklepach w warszawie

do dzikiej - sorki ale faktycznie musisz sie wyrózniać:) Zeby zakładać bransoletki to bluzy z kapturem...... musisz wygladać komicznie. Ale dzieki ze jestes, czasem fajnie jest popatrzec na ulicy na takiego cudaka, co nie potrafi odpowiednio dobrac ubrań

program o modzie....wypowiadają sie tam znani projektanci i komentują stroje gwiazd - i każdy z nich brechtał zakładanie spódnicy na spodnie ze to totalna wiocha!