Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZagubionaWeWszechświecie

Co się dzieje?

Polecane posty

Gość ZagubionaWeWszechświecie

Nie mam pojęcia co się ze mną dzieje. Potrafię w ciągu dnia rozpłakać się tak nagle, wszystko wydaje mi się smutne i ponure, nic mnie nie cieszy, nie chce mi się jeść, najchętniej leżałabym na łóżku i gapiła się w nicość. Nie mam ochoty spotkać się z chłopakiem, wyjść z przyjaciółkami. Nie umiem się skupić na nauce, nie czytam książek, choć tak bardzo to lubię. Po prostu olewam wszystko. I miewam napady (chyba) histerii, koszmary w nocy albo w ogóle bezsenność. Normalnie jestem optymistką, aktywną (gram w koszykówkę), dobrze się uczę, mam fajnego chłopaka, sporo znajomych... tylko ostatnio coś się dzieje. Może ma to związek z maturą w tym roku, z kryzysem rodziców, mnóstwem zajęć... ale żeby aż tak? Czy ktoś wie jak mogę sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psionnn
Depresja? Idź do lekarza im wczesniej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmmm
depresja albo jesteś w ciązy nie spóznia ci się okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniecznie idz do lekarz najpierw do rodzinnego a on Cię skieruje do pyshcologa lub psychiatry. Poproś o leki na uspokojenie i tabletki nasenne. Ja czasami czuję się podobnie chociaż teraz mi sie polepszyło. Chodzę regularnie do psychologa i kiedy jestem wyjątkowo roztrzęśiona biorę Afobam, a na sen Zolpic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZagubionaWeWszechświecie
Nie, w ciąży nie jestem. Na pewno. Depresja? Lekarz 1-go kontaktu nie wyśmieje mnie jak przyjdę do niego i mu opowiem, nie stwierdzi, że jestem hipochodryczką czy coś? Boję się iść gdzieś do lekarza, ale też boję się co będzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubiona, powinnas isc do lekarza a nie do gabinetu strachu. To co opisujesz to jest klasyczna depresja, nic dodac nic ujac, nawet, ze sie boisz to pasuje. A teraz musisz wiedziec, ze depresja sama nie przechodzi i im wczesniej zareagujesz tym lepiej. Psychiatra powinien dac Ci leki zeby odblokowac sytuacje a potem juz z psychologiem ( albo mozesz kontynuowac z psychiatra) poszukasz przyczyn stanu i nauczy Cie jak sobie razdzic jezeli jeszcze kiedys to dziadostwo Cie napadnie. Powodzenia. Nie czekaj, depresja to jak skomplikowane zlamane nogi w stawie z odlamaniami i calym wachlarzem rozbryzgow, tego samemu sie nie leczy! I samo nie przechodzi, a jezeli juz, to jak z ta moja przykladowa noga... moga byc komplikacje i konsekwencje... ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×