Dziewczyna ma tajemnice? Czy powinna?

Witam, CZy dziewczyna, z ktora jestem juz kilka miesiecy powinna miec przedemna tajemnice. Chodzi tu o co stakiego: Byl dzien kobiet, napewno dostala wiele zyczen (jednak ani ja nie dociekalem, ani tez ona nic nie mowila na ich temat). Slowem nic mi nie wspomniala. Zas wczoraj przy kolezankach strasznie sie rozkrecila opowiodajac kto i jakie fajne zyczenia jej wyslal!! Ja w tym momencie troche oslupialem...nie rozumiem dlaczego ze mna sie tym nie podzielila, przeciez jako osoba, która kocha, moglem o tym spokojnie wiedziec, w koncu to niz zlego ani tez zadna tajemnica nie powinna byc. Normalne chyba ze powinna ze mna o tym pogadac tak po porstu, pochwalic sie zyczeniami. Z tytch smiesznych razem bysmy sie posmiali. DLACZEGO ona robi z tego tajemnice, czy tak powinno byc???? Przeciez jest ze mna w zwiazku, i takie zyczenia to wogole nie powinna byc zadna tajemnica?? Co myslicie o tym??

czy rozmawiales z nia dlaczego tak robi?

czy dostala jakies zyczenia to uznala ze cie to nie interesuje :P A teraz masz pretensje :P Dorosnij chlopcze :P

ma jakies swoje male tajemnice , ty nie ? Jeżeli chodzi o te życzenia, to nie widzę w tym nic złego, przecież życzenia sklada się temu komu się chce i ona nie bedzie latac do ciebie i tobie mówić kto i jakie zyczenia jej złożył, przesadzasz facet :-D PS A ty nie składałeś życzeń innym kobietom, powiedziałeś jej komu ?

Moze nie chciała, aby było ci przykro? Mnie by było jakoś głupio i niezrecznie chwalic się partnerowi tym kto i ile życzeń mi wysłał. Owszem, wspomnialabym o tym, ale bez wdawania się w szczególy.

A przed kolezankami to moze po prostu chciała się pochwalić, aby nie wyszlo, ze one dostały a ona nie lub mniej. :)