Hmm MoZe I tAki ToPiK jEsT alE cO TAm 20-LATKI ŁĄCZMY SIĘd

bezsenność :O

{czesc]

:) zyje, mam problemy, nawet dosc duzo:( i dosc wszystkiego

hej laseczki:) u mnie jakoś...już skończyłam się urlopować i powróciłam do mojej szarej rzeczywistości.... zapisuje się do grupy- depresja, walcz z nią... ehhh...jakoś wszystko takie do d...jest...:( a gdzie reszta? rumianek, bajbajka i mufra się zameldowały - wkońcu!! buziaczki dla Was..a reszta?

jestem przepraszam moje kochane ale poki co doł jest za mną otóz dlatego, że wróciłam właśnie z gór i zyje jeszcze nimi :) zaręczyłam się:) R mi się oświadczył :D za rok bierzemy ślub mamy sale juz w stylu oczywiście góralskim:P no i się jakoś toczy to wszystko :) Miśki moje głowy do gory pamiętajcie, że jak jest zle to musi byc tez dobrze zaraz i zobaczycie że tak bedzie! kochane moje jestem z Wami trzymajcie mi się ciepło tesknie za Wami i jeszcze raz traumie mowimy NIE!bedzie dobrze wszystko uciekam do pracy

buziam Was Kochane ja tylko wpadlam powiedziec, ze w chwili obecnej znowu spotykam sie z moim bylym, z ktorym w zeszlym roku zerwalam przez wyjazd. tyle, ze bajka skonczy sie za 15 dni, bo wlasnie tyle zostalo do mojego powrotu do UK... a poza tym w pierwszym tygodniu pazdziernika On leci konczyc doktorat w Moskwie. hm, dobre i 15 szczesliwych dni... :) i nakazuje zakonczyc ogolna depresje! ;)

NalaGRATULUJE:)

halo

hej słonka:) zyje i mam sie calkiem dobrze, facet to swinia ale co tam:P depresja mija, wychodze na prostą:) jak bede miala troche wiecej czasu to sie postaram rozpisać:) buuuziam was goraco NALA GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a ja szukam, szukałam wyjścia z deprechy... i chyba mi sie udało... znalazłam dodakowe zajęcie...będę prowdziła co środy zabawy rytmiczne z dziećmi od 4-6 hehe...i nie wiem jak to będzie..czy dam radę znaczy sie... zatem jak znacie jakieś gry, zabawy , piosenki z dziećmi, bardzo prosiłabym o pomoc:) wszystko wykorzystam:D a moze jakies stronki... najgorsze sa poczatki, znaczy sie te pierwsze spotkanie, czy dzieci ode mnie uciekna czy nie... hmm.... a tak poza tym codziennie kiszę się w pracy i oczywiście powróciłam na areobik i pilates i dalej walcze z sylwetka, bo sobie dogodzilam nad morzem lodami, eklerami itp:D... a teraz zaczynaja sie proby, wystepy....w pazdzierniku wyjazd na Ukraine...wiec mam nadzieje, ze nie bede miala czasu by sie wyspac;;p wtedy sie czuje najlepiej:D no i laski niecaly miesiac do szkoly....wiec gdzie wy teraz jestesie?? rozumiem w trakcie szkoly nauka i w ogole...ale teraz? malo piszecie co u Was... chyba każdej klapsa sprzedam;p Wracać tutaj do nas i to szybko!! buziam i sciskam gorąco:D

anielko wiedz, ze mnie zmobilizowalas do napisania czegos wiecej :D no i z checia sie z Toba podziela moimi doswiadczeniami z pracy jako opiekunka do dzieci :D generalnie to ja, jak juz pisalam, ostatnimi czasy spotykam sie z moim bylym wiec na chwile obecna nie mam zadnych zastrzezen do plci przeciwnej ;) w poniedzialek jedziemy pojezdzic sobie samochodami rajdowymi, ktore Jego kumpel-byly rajdowiec, posiada. i dzieki Nimu ostatnio nosze wielki usmiech na twarzy :) ale po 16 mozecie sie tu spodziewac wielkiej rozpaczy, bo wroce do UK i moja bajka sie skonczy. oprocz tego to moja przyjaciolka ostatnio robi mi wyrzuty i krzyki o wszystko poczawszy od tego, ze jestem w UK, ze dostaje stypendium, ze mam druga przyjaciolke-moja przyszywana Siostre, ze znowu spotykam sie z W, ze zaplanowalam moje urodziny nie w Polsce itd, itp. generalnie zachowuje sie jak male dziecko, ktore nie dostaje tego, co chce a jak wszyscy mowia jej, zeby przystopowala z buzia to obraza sie jeszcze bardziej. paranoja paranoja pogania... za troche ponad tydzien wracam do UK i na dzien dobry czeka mnie przeprowadzka. za 2 tygodnie znowu poczatek zajec i calego tego kolowrotka. no i zaraz moje urodziny i mam zamiar spotkac w nie mojego ksiecia na bialym koniu z milionem na koncie :D a w weekend przyjezdza do mnie moja Siostra z narzeczonym bo mam u siebie festyn dozynkowy i bedzie wesole miasteczko i wata cukrowa!

ha, po roku opierania się presji społecznej mam konto na naszej klasie. zero asertywności we mnie ;) tym, które znalazłam wysłałam zaproszenia, tym, którym nie to nie mogłam odszukać ale się postaram :)

Mufra, chociaż Ty jedna porządna się podzieliłaś z nami(ze mną-nikogo nie ma)... No ja dziś mam stres przed pierwszym meetingiem z dziećmi;p znaczy się ...taka niby rytmika, a się stresuje się....bosheee... No i dalej tęskni mi się za wenezuelczykiem;p wszyscy z zespołu żyją jeszcze Meksykiem:D... A to jest praca, dodatkowa, bo mi się nudzi;p Areobik, step, pilates, taniec, rytmika....no i praca codziennie:D uwielbiam to:P buzzia i piszcie!!

No i wychodzi na to,ze pisze sama ze sobą....no nic...:) Zatem, zdałam egzamin...mam tą pracę, jutro podpisuję umowę i należę do kadry:) cieszę się, bo zawsze to nowe doświadczenie... Spotkanko przebiegło dość szybko, ubzdurałam sobie jeszcze do tego, że zamiast 45min, prowadziłam prawie godzinę:P ale zegarka nie miałam... dzieci były zadowolone, bo zapisały się do mnie na zajęcia...na szczęscie 90%, czyli jedna osoba zrezygnowała:)chyba dobrze. Myslalam, ze bedzie gorzej... A później zrobiłam sobie 3 godziny wycisku:D tzn, pojechałam na moim kochany bike\'u na areobik,zostałam godzine jeszcze na pilatesie...i pojezdzilam sobie po miescie bo malolo mi bylo;p kurde...swaitelek nie mam, wiec musialam wracac do domu;/ Jutro praca.....znow;/ próba i step:D zatem też napięty dzien...uwielbiam to:P chybajuz o tym wspominlam... jak tam młode mamusie się trzymaja>??cos cicho.... Nala zakochana... Mufra..chyba tez? Fitnes.... Rumianek..? Bombastyczna...? Anna Julia....? Gabi..? Annusia...? ehhhhhhhhhhhhh....gdzie wy jestescie???!!!!

Mufra----no widzę, że też u Ciebie się dzieje....:D Z byłym się spotyka,....samochodzikami rajdowymi się jeździ.., kurde, ja raz byłam we wrocku na gokardach(moze to nie to samo), ale naprawde swietnie sie bawilam:D A Twojej przyjaciolce, to nie wiem o co chodiz, mysle, ze powinna Cie wpsierac i cieszyc sie ze znalazlas tam bratnia dusze i ze nie jestes sama...choc wiem, ze istnieje zazdrosc w przyjazni...przechodizlam to, ale szybko sobie wyjasnilam:)moja przyjaciolkka tez juz 3 rok siedzi w Irlandii...i teskni mi sie za nia...ale co ja poradze, wiem...ze chce pracowac, wiec wspieram ja:) ps- prosze o odnalezienie mnie na nk!! a co do Twoich doswiadczen z dziecmi, moze jakies wskazówki?zabawy i gry podsuniesz;? z góry dziękuje:*

hehe, pisze sama ze soba....fajna faza.. no nic...zawsze to jakas przyjaciolka:D

Hej słoneczka!!!!!!! Nalus gratuluje zareczyn!!!!!!!! Anielko gratuluje pracy!!!!!!!!!! Mufra gratuluje..... usmiechu na twarzy:)!!! nie odzywalam sie tak dlugo, bo jak by to napisac... moje studia zjadaja mnie do konca, wysysaja ze mnie cala energie.. :( wczoraj miałam ostatni egz poprawkowy, w sumie mialam 3, 2 pierwsze zdałam, jutro sie okaze czy bede na 3cim roku :) itak nas juz zdziesiatkowali ta biochemia:( stracilam z roku bardzo dobrego przyjaciela:( tzn bedzie powtarzac 2gi rok jestem wyczerpana ale i szczesliwa, zycie mi sie uklada po czesci tak jak chce i jest cudownie, bylismy z witkiem na wakacjach w chorwacji z moja siostra z mezem i moimi rodz i bylo bardzo rodzinnie :) czekam na wiadomosci od dziewczyn ktore sie zagubily tak jak ja:D!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie sama do siebie a do mnie ;) ja przeczytalam wszystko i chce od Ciebie troche zapalu do cwiczen!!! samochodami jednak nie pojezdzilam bo pogoda nie dopisala a po blocie to ja nie chcialam :P i nie, nie zakochana, w zadnym wypadku. to troche pogmatwana historia ;) a o dzieciobawieniu napisze Ci wieczorem na gg ;) a gdzie do jasnej ciasnej cala reszta?

ps. dzis tlumaczylam calej dodzinie dlaczego nie przylatuje na gwiazdke... eh, z wiekiem stopien zrozumienia sie drastycznie zmniejsza... ale dobrze jest ;)

DZIEN DOBRYYYYYYYYYYYYYYYYY PRZYJMIECIE ZBŁĄKANĄ OWIECZKE W Y B A C Z C I E ale ale tak poprostu wyszlo

NALA SUPERRRRRR BARDZO SIE CIESZE I ZYCZE WAM SZCZESCIA KURDE NO A BYLYSMY TAKIE MLODE JAK ZAKLADALM TEN TOPIK HEHEH JESZCZE RAZ GRATULUJE

Dziękuję Mufruś ,że mnie czytasz:D Witam dziewczyny, które w końcu się przebudziły z \"letniego snu\" :P Owieczko, Anussia.....za dużo to nie napisałyście, co u Was?? Anussia trzymam kciukasy za Ciebie:D a ja żyję:P

oj anilko zapomniałas o mnie! nie odzywam sie :P

bajbajko Ty się tutaj nie przypominaj, ze zapomniałam o Tobie...tylko napisz co u Ciebie;p nie masz usprawiedliwienia jeszcze? Kochane piszcie jak najwięcej póki czas...bo juz niedługo szkoła się zacznie:(:(:( buziiaaaaa

dzien doberek ide wlasnie na zakupy buziakiiiiii

dzień dobry owieczko...kochana ale sie rozpisałasssssssssssss... Idź , idź , tylko nie wydaj za dużo:P i pochawal się o nowych zdobyczach:D a ja w pracy;/ ehhh...dzień jak codzień;/ a po pracy jade sobie do Wrocławia:D...:P spotkać się z pewnym mezczyzna.... boniu dostalam slodkiego maila z ....fotkami(grrr)od wenezuelczyka- Jeickov ma na imie, wiec bede go nazywac tutaj;p bosheee jaki on slodki:) hehe

chora, chorsza, zgon na angine :O

Mufra a Ty kochana po co tą chorobę przywłaszczyłaś sobie? Wracaj do zdrowia....:) Weekend i po weekendzie do pracy czas iść....;/ i Szykować się na następne zajęcia z dzieciaczkami:D

anielko nie wiem po co, chyba z nudow ;) i pamietaj: duzo i kolorowo i z makijazem ;) generalnie jutro wracam do UK gdzie ponoc jest ladna pogoda. slonce, slonce, slonce!!! buziaki

Mufra, dziękuję za rady:* I bezpiecznej podróży Ci życzę... i nie zapomnij tam o nas:P A reszta gdzie? chyba znów muszę do porządku wszytskich przywołać!!! Wracać i to szybko!! Anusssia, owieczka!!! odezwały się i uciekły:(.... ehhh z tymi mamami:P