Czy wypada???????????? poradzcie

Słuchajcie dziewczyny,jest męzczyzna którego kocham ponad życie,wiem że również mu sie podobam ale nie jesteśmy razem .Fakt faktem chciałabym zdobyć tego faceta i jakoś mu zaimponować.. Czy wypada aby kobieta czyli Ja przesłała mu przez posłańca kwiaty ??np do pracy..myslicie że wypada facetowi dawać kwiaty??a może macie jakiś inny pomysł?? Chciałabym przez posłańca dac mu jakiś miły upominek bez okazji z małym bilecikiem.. poradźcie.............proszę

kwiaty? nie może jakąś whiski :)

no kwiaty to raczej nie bardzo lepiej cos zagadaj zwłaszcza ze wiesz ze mu sie podobasz!powodzenia

kup mu młotek i tic taca.

o to chodzi że nie mogę zagadać;( to nie jest takie proste Dlatego chciałabym w inny sposób dać mu znać.. whiski mówicie?? w sumie to nie wiem czy alkochol to romantyczny prezent..jeszcze pomysli ,że od jakiegoś faceta;/ Własnie chciałam dac cos przez posłańca..ale co? skoro nie kwaity.. Osobiście nie wchodzi w grę ,bo za duzo osób tam pracuje które znam

o to chodzi że nie mogę zagadać;( to nie jest takie proste Dlatego chciałabym w inny sposób dać mu znać.. whiski mówicie?? w sumie to nie wiem czy alkochol to romantyczny prezent..jeszcze pomysli ,że od jakiegoś faceta;/ Własnie chciałam dac cos przez posłańca..ale co? skoro nie kwaity.. Osobiście nie wchodzi w grę ,bo za duzo osób tam pracuje które znam

pochwe

to nie wypada

to nie wypada

Nie, nie wypada. Jeśli chcesz, żeby traktował Cię poważnie w żadnym wypadku nie zachowuj się prowokacyjnie. :) Dotąd myślałam, że w ten sposób zachowują się raczej mężczyźni, a tu, proszę...hihi :D

po prostu list , ładny a w srodku tylko zaproszenie z do jakeijs fajnej restauracyjki i pozdrowienia

Grazko uważasz to za prowokację?? Ja tylko chcę mu dać do zrozumienia ,że jest dla mnie kimś ważnym.. A nie mam odwagi narazie na rozmowę w cztery oczy.. Myslisz że upominek to zły pomysł?

kwiatki odpadają. I w ogóle jakiś prezent do pracy też nie za bardzo. Ja osobiście pekłabym ze śmiechu gdyby mój kolega z pracy dostał jakąś tajemnicza przesyłkę :) I myślę, że on by się zapadł pod ziemię ze wstydu. Nie masz do niego tel, maila? Jakiś kontakt? Zaproś go do kina lub na coś. Powiedz że dostałaś bilety a nie masz z kim iśc.

aha , nie mas zodwagi na rozmowe , hmm to jeszcze pomyśle. I ja wcale bym nie pekła ze smiechu gdyby moj kolega z pracy cos dostał.Z czego tu sie smiac - to jest piekne ze sa jeszcze osoby ktory chce sie wysilic dla kogos drugiego

bilecik dziekuję za zrozumienie.. Własnie nie pomyslałam o obciachu ale chyba powinno mu byc miło,mnie np. by było bardzo miło jaby ktoś przesłał mi jakiś prezencik..Ta restouracja to niezły pomysł nie pomyslałam o tym..;) może coś jeszcze

znasz jego adres domowy ,jak juz to do domu .....jest tyle ciekawych upominków-pokręć się po sklepach może na coś wpadniesz....może coś co będzie się kojażyć z tobą i wtedy bez bilecika....no niewiem :)

z restauracją może wypalić, a może wsać mu karteczkę do torby albo marynarki-wzrokowo się spotkacie i będziesz wiedzieć na czym stoisz ;)

a masz go jakos " w zasiegu reki" czy funkcjonujecie w innych miejscach?

biała diablico gdyby to bylo takie proste zrobiłabym to z miejsca,ale nie pracujemy razem,niestety.;(

bileciku własnie nie mam go w zasiegu ręki..w sumie mogłabym pojechac do firmy do bratowej ale niewiem jaki to miałaoby efekt(On tam pracuje)

zrobi ci patelnie.

jesli narazie nie masz odwagi stanac twarza w twarz , to wyslij mu poprostu list -moze byc kurierem - jakos delikatnie powiedz o co ci chodzi , ze wydaje Ci sie interesujaca osoba i chciałabys poznac go osobiscie , ale nie masz smiałosci. I jesli nie bedzie mial nic przeciwko dobrej kawie to zeby sie odezwał do Ciebie na maila. W ten sposob bedziesz widziec czego sie spodziewac , nawiazesz kontakt , a jednak nie bedziesz konac ze strach na żywo :) A przeciez w liscie mozesz podac mila nie sugerujacego nazwiska czy cos. Ale namotałam , mam nadzieje ze zrozumisz o co mi chodziło :)

Tak rozumiem, ten liścik to wspaniały pomysł...jednak boje sie ,że trafią w niepowołane ręce jeśli okaże sie że np jego zainteresowanie było chwilowe..boje sie porażki, chociaż z drugiej strony zawsze jest ryzyko.. W sumie myslałam o jakimś upominku, nie chciałam sie podpisywać, wiem ,że napewno by wiedział od kogo..Liczę ,że On sie pierwszy ze mną umówi..że dzieki temu upominkowi zrozumie,i sie ucieszy albo da zwyczjnie kosza Niewiem jak to zrobić..;(

Wogóle to próbowałam wysłac mu smsa..ale chyba spaliłam to.. Napisałam tak jakbym pisała do mojej koleżanki a póżniej przeprosiłam za pomyłkę..echhh

Rozumiem cie doskonale. Napisze ci co ja zrobiłam w prawie identycznej sytuacji. Podobał mi sie super facet , osoba w moim mniemaniu 'nie z mjej połki' . Ale nie znalismy sie ani troche , Ty chociaz przypuszczasz ze jest pozytywnie nastawiony. Napisałam do niego maila ( zdobywałąm go 4 miesiace) , dosc szczerego - jak po jakims czasie to czytałam ktorys tam raz to sie wstydziłam sama przed soba i mi głupio bylo patzrec w te moje wypociny.Ale ... maila został odebrany BARDZO pozytywnie, popisałismy jeszcze troche i spotkalismy sie na kawie. No i jestesmy razem do dzis , a to bylo 2 lata temu :) Dowiedzaiłąm sie w pierwszej odpowiedzi na mojego maila , ze było to niezmiernie mile. Weic jesli zrobi sie to delikatnie to komus na poziopmie nie przyjdzie do głwy wysmianie Cie . Ale pamietam jak sie bałam wtedy jak czekałam n jakis odzew ! Cos okropnego

pomyłkowego sms-a tez wysłałam :)

bileciku internet u mnie nie wchodzi w grę bo ten facet nie siedzi w necie..niestety,pracuje od rana do wieczora,jednak bardzo chciałabym zrobic mu przyjemnośc tego typu..niech wie że jest ktoś kto szczerze go kocha

A firma w ktorej On pracuje to jestjakies biuro , sklep , jakies usługi ? Trudno wpasc na jakis pomysl nie wiedząc jak ten ktos funkcjonuje. Nie mam pojecia co bys mogła podesłac

bilecik to są usługi robią tam w meble.. myslałam o tej wiski ale niewiem czy to dobry pomysł..a kwiaty przecież odpadają..;/

Różyczko, a nie potrzebujesz jakiegoś mebelka? do tego parę komplementów pod jego adresem i ... :D a potem w ramach podziękowania za fachową obsługe, zaproś Go do knajpki ;)