Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadal ta sama

25 lat, nadal dziewica

Polecane posty

Gość iroaria
Hehehe...i z dziewictwa nici:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ja idę spać, bo jutro muszę wstać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iroaria
dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radze trzymac tak dalej. z kazdym dniem wzrasta szansa zalapania sie do ksiegi rekordow guiness\'a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lalunia
tez TAK mam - identycznie nie przejmuj sie - ja mialam wiel okazji- z tymi, ktorych w zadnym wypadku nie chcialam, albo sie tez i balam, natomiast tych ktorch kochalam....no nie chcieli mnie... takie cholerne zycie ale pociesz sie- ze gdyby wiekszosc dziewczyn trwala przy ideale upwawiania seksu z tym jedymym to 90 % by bylo dziewicami... nie chce nikogo obrazac....ale taka jest rzeczywistosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iroaria
do nie lalunia----Rozumiem, ale mna nikt sie nie zainteresowal. Przeciez nie wskocze facetowi do lozka i nie powiem zeby mnie rozdziewiczyl, nie? Ale zalosne...:O Zreszta, chyba jestem idealistka...chodzi mi o to ze moze nie widze siebie oddajacej sie komus co do ktorego nie mam pewnosci ze mnie kocha. Kirus----jak nic ciekawego nie masz do powiedzenia to nic nie mow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IROARIA idz spać-koniec tych złych myśli! JESZCZE CI SIĘ COŚ PRZYŚNI NIE TAK :) szybciutko a do łózia .........wskoczysz z osobą, która kochasz ja to wiem-tylko musisz dać się poznać:) JA JUŻ CIĘ LUBIĘ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iroaria
Oki ide spac...dzieki za wsparcie💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iroaria
Moze ktos jeszcze sie wypowie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyobrażam sobie jak w tym wieku można sie nie całować no że dziewica to jeszcze ok no ale żadnych pieszczoszków buziaczków nic...dla mnie to nie do pomślenia też mam 25 lat i męża od półtora roku i nie wyobrażam życia bez seksu mówie oczywiście o tym jak pare lat temu sie poznaliśmy nie dała bym rady czekać do ślubu.Jak ktoś chce to ok ale dla mnie to fizjologiczna potrzeba ogromna przyjemność i frajda być blisko z mężem.także rozejrzyj sie na boki piersi do przodu i do dzieła.nie można siedzieć w domu i narzekać że nikt cie nie chce musisz sie troszke o to postarać a póżniej już tylko korzystać z życia.Uszy do góry życze powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
Ja tez tak mialam. No , nie 25 , ale 24 lata - i nic. Tez poznawalam gosci raczej przez internet. Tu nie chodzi o samo spanie , sex , chodzi o ZBLIZENIE SIE DO FACETA , w tym celu nalezy najpierw jakiegos faceta blizej poznac. Jak laska nie ma smialosci do facetow , to ten krok wydaje sie nie do zrobienia. Ja tez nie jestem brzydka , ale jakos mnie paralizowalo , jak zaczynalam gadac z chlopakiem i bylam taka dretwa , ze naprawde przy najlepszych checiaqch trudno bylo mnie uznac za osobe , ktora moze byc w jakikolwiek sposob fascynujaca czy choc do zniesienia. Moja rada , nie nastawiaj sie przy kazdym napotkanym facecie od razu na zwiazek , nie mysl , co bedzie jak mu sie nie spodobasz albo jak bedziesz glupio stekac i sie jakac , po prostu DLA SWOJEJ PRZYJEMNOSCI z nim gadaj , ubierz sie fajnie , nie jak kopciuszek , wskocz w spodnice , jak sie czujesz atkarcyjniejsza fizycznie , to masz tez wiecej smialosci i pewnosci siebie. Nie musisz nikogo zaskakiwac jakims nie wiadomo jakim intelektem , oczytaniem , obyciem , po prostu ciesz sie chwila , sluchaj , co kto inny ma do powiedzenia i reaguj na to , co on mowi , odpowiadaj , nie boj sie miec swojego zdania , nawet jak ono jest glupie. Nie spinaj sie , nie graj kogos , kim nie jestes. Wyluzuj po prostu. Wypij troszke alkoholu (nie za duzo , wystarczy jedno piwko dla rozluznienia) , baw sie , miej w tym przyjemnosc. Chlopaki nie podejda do takiej zamknietej w sobie osoby , bo przeciez nie wiedza , ze ty jestes po prostu niesmiala , im sie wydaje , ze ty ich nie lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iroaria
Wiem ze wiele osob w to nie moze uwierzyc, ale taka jest prawda: mam prawie 24 lata i nie calowalam sie ani nawet nie trzymalam z facetem za rece:O Wiem tez ze wiekszosc dziwczyn w moim wieku ( a moze raczej 90%) ma faceta, meza, i co tam dalej chcecie. Tylko ze czuje, ze jestem "kaleka", ze w jakis sposo jestem uposledzona. I to utrudnia "piersi do przodu i do dzieła" jak to napisala maagdaa. To, ze NIKT sie mna nie zainteresowal cos chyba znaczy... Niemniej dziekuje za rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
I musze ci powiedziec , ze to jest jedyny problem. Jak juz to przeskoczysz , to pojdzzie z gorki. Umowisz sie z jednym chlopakiem , moze sie i sobie nie spodobacie , ale nastepnym razem bedzie o niebo latwiej , a prz kazdej kolejnej randce bedziesz nabierac wiecej pewnosci siebie i doswiadczenia. I nie bedziesz sie tak bala tych 'strasznych' facetow. Wiec zapisz sie do jakiegos kolka zainteresowan , jakies kajaki , fotografia , kolko dyskusyjne , obojetne co, byle do ludzi , raczej nie na dyskach , bo tam to tylko sie wyrywa laski na jedna noc - ale po prostu gdzies , gdzie spotkasz ludzi z zainteresowaniami , wesolych , inteligentnych - i baw sie , a facet sam sie nawinie , predzej czy pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
Nawet z tymi z internetu sie umawiaj , nie czatuj godzinami , bo szkoda zycia , poprostu sie umow , pocwiczysz , jak to sie gada z facetem sam na sam , jak sie odmawia nastepnej randki , jak sie wykreca ;) To jest takie fajne , jak przychodzi wiosna i sie z kims umawiasz , nie wiesz jeszcze , czy cos z tego bedzie , wiec jest dreszczyk :) Ale tez poznalam te uroki dopiero jak sie przemoglam i wyszlam do ludzi :) Na pewno dasz sobie rade , a potem to juz bedzie z gorki. Czasem to bym chciala cofnac czas , bo teraz juz jestem w 2-letnim zwiazku , a chcialabym , zebysmy sobie jeszcze raz przezyli to , co bylo na poczatku , bo to bylo takie fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iroaria
Hmmmm dzieki. Pisalam juz o tym, ale jeszcze raz powtorze: NIKT, powtarzam NIKT, zaden facet sie mna nie zainteresowal dotychczas - ani w szkole ani na studiach. Nie sadze, bym znalazla w sobie tyle odwagi zeby, bedac swiadoma tego ze NIKOMU sie nie spodobalam, zdolala sie umowic z obcym facetem na randke. Kilka razy sie rejestrowalam na portalach randkowych, troche gadalam z facetami, ale szczerze mowiac to nie mialam za bardzo o czym z nimi pisac. Jka sie wysuwali propozycje zeby sie spotkach, przestawalam sie odzywac. I tak w kolko - poznawalam nowego, gadalismy troche, on chcial sie spotkac i koniec, wiecej do niego nie pisalam. Tchorz ze mnie, wiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
To raz się umów i będziesz musiała pójść , zmuś się , bo co innego , jakby ci to koło dupy latało , ale to cię męczy. I nie ma innej metody , jak sie umówisz. No pomyśl , co się strasznego może stac ? Najwyżej pomysli , że jesteś nudna i urwie kontakt - no i co z tego ? Najfajniejsze rozmowy to te bez tematu , o byle czym , o dupie maryni. Samo się gada , a jak się nie gada , to przecież nic strasznego . Naprawdę , nikt cie nie pogryzie , nie zbije , umów sie , zawsze to jakaś korzyść , przynajmniej zjesz dobre lody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
Mną też sie nikt nie interesował - a koleżanki dużo brzydsze ode mnie przebierały w facetach. Bo byłam gburowata albo spięta. A do tego sie kiepsko ubierałam , mało kobieco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
I też mi się wydawało - niby się sobie podobam , ale chyba strasznie brzydka jestem , skoro nikt się mną nie interesuje. A tu raz jeden facet nieznajomy , przechodząc koło mnie , do mnie mówi : " ale ładna z pani dziewczyna ...ładnaaaaaaaa! bardzo ładna" , wbiło mnie w ziemie jak to usłyszałam . Ty pewnie też jesteś ładna , ale to nie tyle uroda jest ważna , ile aparycja , wdzięk . Ale tego to się trzeba dopiero nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
Więc się na dobry początek umów z jakimś tam swoim z internetu , ewentualnie mu zaznacz , że jesteś nieśmiała i pierwszy kontakt cię mocno peszy , dopiero musisz się trochę oswoić - przecież nie z maszyną sie umawiasz , tylko z człowiekiem , co też ma swoje strachy i też czasem sie czuje niepewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodzicielka.
nie czekaj az facet sam sie Toba zainteresuje, Ty zainteresuj go soba. Nie musisz byc ani piekna, ani przesadnie interesujaca, po prostu baw sie meskim towarzystwem, flirtuj, nie lam sie jesli komus sie nie spodobasz, a jak powiesz lub zrobisz cos idiotycznego, to smiej sie sama z siebie. Usmiechy, spojrzenia i ktos sie zainteresuje, glowa do gory, dystans do siebie, nie marnuj zycia tylko odwaznie je chwytaj, nie pozwol by Ci umknela mlodosc. Jesli jest Ci glupio lub sie wstydzisz to pomysl sobie, ze za rok, dwa, juz nikt nie bedzie pamietal krepujacej w tym momencie sytuacji, nawet Ty. Trzymam kciuki, usmiech to jest podstawa. Faceci tez maja swoje kompleksy, nie zapominaj o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w górę
bo ciekawe rady tu sie pojawiaja... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
A jedna moja koleżanka to już w ogóle - ubierała się jak jakieś nie wiadomo co , przysięgam , takiego cudaka to ze świecą szukać : wielka szara bluza dresowa , do tego zielona mini , ale takie dziwne mini , że prawie do kolan , białe rajstopy i adidasy. I tak posuwała na uczelnię. A brzydka była jak nieszczęście , strasznie do tego niezgrabna. Po prostu całą ekipa nie wierzyliśmy , jak się po studiach okazało , że jest w ciąży i wychodzi za mąż. Ale jak ją w tym okresie zobaczyłam - dziewczyna ubrana jak człowiek , nie jak jakaś dziewczynka z dziwnej bajki , tylko jak młoda kobieta , może i niezbyt zgrabna , ale co z tego , delikatnie pomalowana , z tym swoim facetem za rękę , uśmiechnięta , odprężona - i da sie , a taka brzyducha z niej była. A przede wszystkim - odpychała facetów swoją burkliwością i dziwnym zachowaniem. Tego kolesia to musiała jakos przecież poznać , musiała mu się spodobać , wydać mu się fajna - widać się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korowa milkbar
zupa ogorkowa ==> podobaja mi sie Twoje rady. A co poradzisz w kwestii zwrocenia na siebie uwagi chlopaka ze studiow? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
hehe :classic_cool: nie wiem , po prostu tak tradycyjnie , poruszaj się w jego okolicy , jak on chodzi np. gdzieś na ścianke się wspinać , to tez tam się zainstaluj , grunt to się poznać i pogadać, a jak ma coś z tego być , to będzie , na siłę nic się nie zrobi. Może macie wspólnych znajomych , żebyście mogli sięspotkać na jakiejś imprezie , a na imprzie to podejść , zagadać , pod byle pretekstem , że np. widziałaś , że lata z pejczem w plecaku , więc się chciałaś spytać gdzie chodzi na konie albo coś w tym rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lalunia
eee jak z pejczem to lepiej nie pytac...bo moze ma zainteresowania sado-macho ;) ja dziewczyne rozumiem...mna tez sie prawie nikt nie interesowal...albo nie chcial mnie blizej poznac, konczylo sie na 1-szej randce...ewentualnie ja stwierdzalam, ze TEN koles nie jest mnie godzien...he- i sie wycofywala...czego nie zaluje...moze z wyjatkiem jednego cudownego faceta... ktory jednakze nie chcial ze mna budowac zwiazku..... i jak tu stracic dziewictwo w normalny sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa ogorkowa
taki przykład z tym pejczem dałam , bo sama jeżdżę konno i jakby mnie ktoś zagadnął na temat koni , to gadka by się potoczyła śmigusiem , bo mogę nawijać i nawijać na ten temat - i nawet bym nie podejrzewała , że ktos po prostu chce się do mnie zbliżyc :P A by sięw jakiś sposób zbliżył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×