Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadal ta sama

25 lat, nadal dziewica

Polecane posty

jeżeli ktoś jest ładny,fajnie ubrany -tak wiecie na dzień dobry bo faceci to wzrokowcy(nie to ,że ja mam pusto w wełbie-jeżeli chodzi o to ubranie)- no i nawiązuje się rozmowa i co wtedy...co mówicie?bo przecierz od pierwszej rozmowy to wszystko się zaczyna,ja naprawdę niewiem jak to się dzieje ,że wam nie idzie.. to że wielu dupków po tym świecie wędruje to wiem i co lepszy jest zajęty ale chyba zostało kilku fajnych moze jesteście nieśmiałe w rozmowie-no naprawdę niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryna ze młyna
Pewnie wszystkie ładne jesteście , a już zwłaszcza jak sie odstawicie , pomalujecie i tak dalej . To atut , ale najważniejszy jest ten właśnie luz , przymknięcie oka na swoje niedociągnięcia i cieszenie się tym , co jest. Żaden facet Was nie będzie tak analizował , każdego słowa , nie ma po co się tak spinać. No i trochę bezczelności , jak tu ktoś napisał , figlarności. Dystans do siebie , to podstawa. Dlatego trudno Wam załapać jakiegoś z biegu , gdzieś przypadkowo poznanego , w tramwaju czy cos - ale są miejsca , gdzie się przebywa razem , poznaje się lepiej - w różnych kołach zainteresowań , sportowych , fotograficznych - to może tak. Ale na imprezy chodźcie swoją drogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadal ta sama
ale do mnie nawet nikt nie podejdzie pogadac... sluchajcie nie bede sie wychwalac ale szpetna nie jestem... 178 58 kg, wlosy ciemny braz do ramion, niebieskie oczy, duzo czytam ,chodze do kina , studiuje, chodze na silownie i co? co ze mna jest nie tak?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryna ze młyna
No diablico właśnie chodzi o to , że im jest trudno NAWIĄZAĆ kontakt , zaczarować czyms tego faceta , strzelić jakąś ripostą , czymś może głupim , może szalonym - bo trzymają się na postronku i to jest trudne do przeskoczenia. Cały człowiek zesztywniały , nie chce wyjśćna durnia , nie chce wyjść na sztywniaka , nie chce wyjść na mruka - i w rezultacie nic nie powie. To jest ten największy problem , potem to już by poszło z górki , byleby to przeskoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczkaaaaa
heh no wlasnie,troche bezczelności...ja sie juz nasluchalam opinii o sobie ze ja jestem przywodczynia wsrod swoich znajomych,ze ja mam na nich wplyw,ze co ja powiem i zrobie to swiete i ze potrafie byc bezczelna i chamska i mam to pozniej w dupie.....tylko otwieralam szeroko oczy ze zdumienia...pozniej z kolezankami sie smialysmy z tego,bo zadna z nas tego niezauwazyla i nie uwaza ze tak jest,tym bardziej ja,ale nie wiem skad to sie bierze,to co uslyszalam jest moim kompletnym przeciwienstwem,ja jestem bardziej niesmiala i raczej nie bywam chamska w stosunku do ludzi,ale jestem odbierana jak wiadc inaczej..albo ta jedna osoba jakos mnie dziwnie postrzegala:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryna ze młyna
Już sama postawa , zesztywniałe ciało , ściągnięte do góry ramiona , przykurczona od stresu szyja , chód jak robocop - to odstrasza facetów. Tak na pierwszy rzut oka. A właśnie ten pierwszy rzut jest taki ważny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczkaaaaa
kurde,bede miala w weekend imprezy,postaram sie zastosowac do Waszych rad bo bede wsrod obcych ktorych nigdy wiecej nie zobacze,to w sumie nie powinnam sie przejmowac no nie??postaram sie byc na luzie i po prostu byc mila i gadac normalnie..bo ktoras z Was miala racje - mam cos takiego ze kazdego faceta z ktorym gadam od razu traktuje tak,jakby mnie zarywal i na mnie lecial..a przeciez moze on ze mna tylko gadac po to,zeby pogadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryna ze młyna
Tak trzymac. A nawet jak chce zarwać , to przecież nie trzeba żadnej decyzji podejmować natychmiast , dać sobie czas , wszystko siesamo ułoży , cieszyć się tym , co się dzieje - miłą rozmową po prostu. A dla Was chyba dobra wskazówka - wyobrazic sobie , że to gej i nic od was nie będzie chciał. Wtedy może się lepiej wyluzujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczkaaaaa
ok,zamelduje sie w poniedzialek,mam ochote wyrwać coś ładnego,zobaczymy,zobaczymy..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra pa dziewczynki bo już jestem padnięta i blędy robię słoneczka moje -powodzenia to co mogłam to już na pisałam - patrz od1do4 :D i działaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naranja
białadiablica..... odpowiadajac na twoje pytanie, czy poznalam kogos w realu, to poznalam ale to bylo 4 lata temu, on byl starszy o 5 lat ode mnie, tyle ze ja wtedy nie chcialam byc z kims bo bylam zajeta szkola, matura itp. Pozniej na studiach, owszem poznalam facetow, ale sa to tylko koledzy, gdyz kazdy z nich ma juz swoja milosc. A jak jestem na imprezie (w klubie) to owszem zwracam uwage facetow, ale nie bede sie wdawac w jakies konwersacje z facetami ktorzy w ciagu jednej piosenki przystawiaja sie do 3 dziewczyn i sa wstawieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Safona_02.29.
No i to niby problem?? Zobaczysz jaka będziesz dumna z siebie, kiedy będziesz ze swoim pierwszytm facetem, napewno nie będzie to ktoś przypadkowwy czy poznany przed tygdoniem, zobaczysz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ja ci odpowiem naranjo-bo i tak nie mogę spać- skoro interesuja się toba osoby w realu to pewnie tylko kwestia czasu jak poznasz odpowiedniego człowieka. A co do pijanych facetów na imprezach to oni są dobrzy jako materiał do ćwiczeń-czlowiek większą wprawe wtedy ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczkaaaa
Białadiablico --- :D:D dobry tok rozumowania, na tych z dyskotek się "ćwiczy":D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naranja
Mi jednak nie imponuje poznawanie facetow aby sobie pocwiczyc... to ze jestem dziewica mi nie przeszkadza. Bo moze jakbym miala faceta to i tak bym szybko sie nie zgodzila na pojscie do lozka. Tu chodzi o to, ze nie moge poznac nikogo z kim moglabym byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczkaaaaaaaa
naranja -- no znam ten ból,ale z braku laku i choć małego "wyżycia sie" przydają sie jacys kolesie z imprez lub dyskotek:P bo przecuiez seks wcale nie musi byc od razu,pieszczoty też są fajne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naranja
blondyneczkaaaa.... czy tylko wszystko kreci sie w okol sexu, pieszczot ????, to juz nie mozna miec , poznac kogos z kim mozna wyjsc na kawe, isc na spacer, pocalowac sie??? ...czy tylko jest sie z kims lub poznaje kogos dla pieszczot czy sexu??? Ile razy mam wam powtarzac, ze mi nie przeszkadza to ze jestem dziewica i nie kocham sie z facetem czy tez nie pieszcze sie z nim??? Jakbym tego chciala to pewnie bym juz dawno miala kogos, ale dla mnei to nie jest na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iroaria
podpijam:O:classic_cool: Ale widze ze duzo to dziewczyn ktore sa smiale i niedlugo pewnie znajda faceta...chodza do klubow... Ja nie jestem wystarczajaca smiala, nie mialabym nawet odwagi pojsc na dyskoteke czy do klubu:( Wiec spadam z tego topiku, pozdrawiam białądiablicę w szczegolnosci, bylas bardzo mila🌻 pozdro i owocnych poszukiwan dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wersacze
E , ja tak kiedys poznalam kolesia i pomyslalam -mimo ze jestem straszliwie niesmiala i tez nigdy sie nie calowalam i tak dalej , mimo 23 lat - zrobie tak jak inne dziewczyny robia. Niektore. No i umowilam sie z nim , poszlismy na piwko , a potem mielismy u niego 'ogladac film'. ;) No i ogladalismy , on nagle zaczal mnie calowac , obmacywac - i jakbym miala wprawe , to pewnie by mnie to nie speszylo , bo koles mi sie calkiem calkiem podobal - ale po pierwsze to dla mnie za szybko , nawet teraz , jak juz jestem stara wyjadaczka ;) , a co tu mowic wtedy , jako niesmiala dziewica. No i juz mial sie zabierac do dziela , jak ja sie zerwalam, ponaciagalam te swoje wszystkie ubrania i ucieklam. Hehe ;) I nie bylo mi milo , o nie. I nastepnym razem postanowilam nie udawac nikogo , dac sobie tyle czasu ile potrzebuje , a nie na lapu capu , skoro tak nie lubie. I nastepnym razem juz bylo fajnie :) Ale nie powiem , to doswiadczenie z tamtym pierwszym , chociaz glupio sie skonczylo , bylo jednak cenne , bo nastepnym razem juz nie bylam taka spieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczkaaaa
hahahaha Naranja 00 jasne ze sie nie kręci, ale przeciez o tym jest topik głownie nie?:) Mi tez nie przeszkadza to,ze jestem dziewic,a az tak bardzo i jakbym chciala to bym juz to dawno zrobila. Iroaria -- ja jestem niesmiala,ale czesto chodze do klubow z kolezankami i nie widze w tym nic smialego ani pomocnego do znalezienia faceta --bo nie chcialabym miec faceta,ktory lubi chodzic na dyskoteki:D chodze tam, bo kocham muzyke,lubie czuc wibrujaca podloge i sciany od bitu... Dlaczego mowiesz ze nie mialabys odwagi pojsc na dyskoteke?? wez kumpelki i idzcie na piwo,po prostu,do tego nie trzeba miec smialosci:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molas
jeśli chcesz mogę udawać Twojego chłopaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde napisałam do każdej z was i mi znikneło-a dziś mam tak mało czasu... będę jutro iroaria-a ty nie zmykaj z tego topiku będę zaglądać i pytać cię jak ci idzie 🌼 i będę cię męczyć..:D pozdro wszystkim-naprawdę fajni ludzie tu są ...a ja tu ćw w rozmowie myślałam a wy tu o wyrku i macankach ananasy jedne :D BLONDYNECZKO TY NASZ własnie taki tok myślenia to polowa sukcesu :) naranja-no wlaśnie spacerek,kawka a reszta przyjdzie w swoim czasie 🌼 buziaczki-zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczkaaaaa
hej, gdzie jestescie,taki fajny topik...... molas -- czyjego??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hop hop
siup do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.......
... co prawda tez jestem dziewica i to juz stara - zapewnie;) bo 23 latka mi stuknely jakis czas temu, nigdy problemu z facetami nie mialam i nie o tym chce pisac, moj problem polega na tym ze ja sie boje, w moim zyciu pojawil sie niedawno super facet - zakochana jestem i jak o nim mysle to wydaje mi sie ze chcialabym, ale boje sie i to mnie paralizuje i przeraza rownoczesnie bo nie wiem czy to normalne jest:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodko
normalne... ja wiek 28 , dziewica i co Ty na to? na powodzenie nie narzekam ale jednak potrafie powiedziec stop i koniec ... musze byc prwna co do partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×