Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ilona 81

DAJE SOBIE NA LUZ CO MA BYĆ TO BĘDZIE

Polecane posty

Gość Ilona 81

Ech to juz postanowione, przestaje myśleć, o zajsciu w ciaze- tak naprawde to nie mam juz sily myslec o tym. niech sie dzieje co chce, moze w koncu los sie do nas usmiechnie i nas zaszczyci. Nie mam nerwow. Przstaje spogladac na moj kalendarz kiedy mam plodne i kiedy w ogole @ ma przyjsc. Koncentruje sie tylko na Nas - nadawaniu sobie przyjemnosci. Przstaje czytac wszystko co zwiazane z ciaza(dobrze ze pracuje bo bym zwariowala) Idzie wiosna moze ona poprawi moje samopoczucie :). Musialam to napisac- jest mi teraz troszke lzej :)( mam nadzieje,ze dotrwam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kibicuję Ci szczerze... Moi znajomi (chrzestny ojciec mego synka z żonką) starali się o malucha ponad rok... Stresowali się i nic... Potem odebrali mieszkanie, zaczęli je wykańczać i teraz Ona chodzi okrąglutka, a mój synek powoli przekazuje swoje zabawki dla malucha w brzuszku... Trzymam kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DonnerKeba
Szczerze popieram takie podejscie. My planowalismy dziecko za kilka miesiecy dopiero, ale juz teraz obserwowalam sluz i temp. No i gdy myslalam, ze juz są dni nieplodne "uwidolam" męża. I bach, będz8iemy mieli dzidzie :-) Luz luz, naprawde, najlepsze lekarstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×