zmarszczki,lat 27,jak zapobiegac,jak sie pozbyc....

mam juz kilka zmarszczek mimicznych... jedna miedzy brwiami,tzw.zmarszczke gniewu i ledwo widoczne takie ksiezyce wokol ust od usmiechania sie.... jak sie ich pozbyc i jak zapobiegac,bo mam dopiero 27 lat,wiec chyba jeszcze na nic nie jest za pozno:) jakies zabiegi u kosmteycki,kremy,maski.... pozmozcie

CHyba troszke mało jędrna skóra, skoro takie bruzdki powstaja, trzeba ujędrnić, żeby była bardziej elastyczna, troszkę masować i gimnastykować mięśnie twarzy. Stań sobie wieczorem i rano przed lustrem, po wklepaniu kremu wymawiaj przesadnie rozciagając usta poszczegóne samogłoski. Po paru minutach zaczna Cię bolec mięśnie twarzy. Porozciagasz je troszke i wzmocnisz:)

palilam dlugo papierosy,moze to dlatego...moja mama nie miala sklonnosci do zmarszczek...musze sie ratowac poki czas...jak sie znam to mi z tym masazem nie wyjdzie:)za leniwa jestem...

:)

jestem w zblizonym wieku, mam tez takie zmarszczki i doszly teraz kurze lapki po zimie a nigdy nie zapalilam ani jednego papierosa... a w rodzinie tez kobiety maja swietna skore do poznego wieku... i badz tu madra ;D

a jakich kremow uzywasz?jak dbasz o cere?chodzisz do kosmetyczki?:)

hop

chetnie sie przylacze:)

I co? CZy mam cos napisać, czy mnie zlinczują? Moge podac ofertę firmy, której jestem konsultantka bo ta ofertę akurat dość dobrze znam

Dzis bylam z moja mama w drogerii bo chciala jakis krem przeciwzmarszczkowy, ogladalysmy m.in. z Sorayi, i to az smieszne ze w kremie przeciwzmarszczkowym jest propylen glikol, ktory sam powoduje powstawanie zmarszczek. Duzo takich kremow jest - nie radze kupowac, nie dosc ze nie pomagaja to jeszcze szkodza. Szkoda, ze nie wszytskie dziewczyny o tym wiedza. teraz wiecie czemu czasem tak jest ze kobitki uzywaja mnostwo kremow a czasem wygl gorzej, starzej od dziewczyn ktore tego nie robia i mowi sie na nie ze niby nie dbaja o urode, skoro nie pielegnuja skory.

Jesli chodzi o zabiegi w salonie to polecam: Zabieg parafinowy (m.in. nawilza, ujedrnia skore, wygladza) Maska algowa (m.in. napinaja skore, zapobiegaja utracie wilgoci, dostarczaja skorze substancji odzywczych), wszystkie algi maja wlasciwosci nawilzajace. Maska termiczo gipsowa (intensywnie odzywia skore, uzupelnia niedobory w naskorku, poprawia nawilzenie, elastycznosc i koloryt skory) Jonoforeza (m.in silnie nawilza)

firmy jestś konsultantką, tylko nie Avon i Oriflame!!!

tymi masażami i gimnastykami twarzy nie szalała zbytnio, bo można się dorobić zmarszczek mimicznych.

no to fajnie, myslalam ze tylko ja tak mam. w lecie w ubieglym roku bylo OK, a tu nagle (tez mam 27 lat) pojawily sie zmarchy wokol ust i pod oczami! boje sie stosowac silnych kremow, bo bedzie jeszcze gorzej. pewnie to od opalania sie na sloncu i w solarium... :-(

Znam Twój problem. Szukałam co może mi pomóc i znalazłam!! http://www.suplementy.sklep.pl/sklep/index.php?cPath=16 Te kosmetyki to rewelacja!! POLECAM!

hop

można smarować się płynną parafiną (do kupienia w aptece)

a ja mam 21 lat i tez mama zmaszczki

Poszukaj ksiażki Evy Fraser "Lifting bez chirurga" Opisana jest tam dokladnie gimnastyka twarzy, bo jej nie mozna sobie robic ot tak sobie.

do autorki: napisz do mnie czarna192@wp.pl - mogę skontaktowc Cie z kims kto pomoże.

Do starej młodej ogranicz mimike twarzy.. brzmi strasznie ale moze pomóc. Tez mam ten problem i staram się nie męczyć twarzy na codzień. Gorzej jeśłi masz prace związaną z mimiką, np muszisz się uśmiechać. Maski, kremy i inne pomogą ale prawdopodobnie nie zlikwidują tego co powstało. Mogą tylko zapobiedz nowemu, poglębianiu. Nieststy.. Wypróbuj mocnych kosmetyków, wypychających zmarszczki od wewnątrz, stosuj je skrupulatnie, często i reguralnie.

czy w tym wieku moge stosowac kosmetyki przeciwzmarszczkowe?napisane jest zazwyczaj na opakowaniach,ze sa przeznaczone powyzej 35 roku zycia...

gadacie kompletne bzdury, a rekord pobiła pani od ograniczania mimiki twarzy, niezłe, naprawdę. Radzę poszukać w księgarniach \'Twarz bez zmarszczek Lifting bez chirurga\' autorka Eva Fraser. powiem tylko tyle że mam 40 lat i nikt nie wierzy, dają mi maksymalnie 30 lat , nie ćwicze bardzo regularnie, ale minimum 3-4 razy w tygodniu 10minut.

jestem sierota boża , nie zauwazylam wpisu polelum, przepraszam, ale popieram i jak wyzej ;)

moczywiscie ze to mimika twarzy ma wplyw na zmarszczki wiec jesli ja ograniczymy, napewno bedzie takze mniej tych zmarszczek, to logiczne choc prawie niemozliwe

i dostep do roznych kosmetykow (od drogich to tych tanszych- mieszkam w nyc i mam dostep do nowosci) najwazniejsze jest nawilzenie twarzy ! i nic nie dziala jak NIVEA VISAGE !!! uwierzcie mi ! ps pale i pije a skore wg moich znajomych mam jak dziecko

ja mam 40 lat i okropne zmarszczki mimiczne pomóżcie mi jakie kremy stosować aby ich nie powiekszyc a najlepiej zlikwidować dodam że mam mam cerę naczynkową proszę o wypowiedzi pozdrawiam

Oj kobity, wierzycie w cudowna moc dzialania drogich kremow, a nie wiecie, ze najwazniejsze jest nawilzenie skory od wewnatrz i wbrew pozorom nie chodzi tutaj o chlanie hektolitrow wody, a o zdrowe tluszcze. Lyzka swiezo wytloczonego oleju z wiesiolka czy tez oleju lnianego zrobi wiecej dla skory niz najdrozszy krem.

amu- to nieprawda że silne kremy tylko pogorszą sprawę. Zasada jest prosta- stosuje się kremy odpowiednio do POTRZEB skóry a nie do WIEKU!!! Swoją drogą naprawdę dziwi mnie podejscie kobiet, ktore pisza, ze mają dopiero 27 lat i juz zmarszczki...wiecie ze od 18 rż stopniowo skóra produkuje coraz mniej kolagenu, poza tym kwestia bogatej mimiki, zanieczyszczenia srodowiska, niedostatecznego nawilzenia od środka i predyspozycji genetycznych również mają wpływ.