Już nie zagubione???

pa pa pa

jakiś kucyk ma ....ale ma gust :) chyba nie będe drzwi ściągala ....myślę ,że nie wypada :D

Wróżka , a podobny do tego z zespołu ? czyli z kolczykami , czarnymi paznokciami i włosami na lakier ? jeśli nie to nie ma sie czym martwić :D

to no sie zacząl okres podrywania u twojej córci :D masz przechlapane :P

hehehehehe pisza do siebie karteczki... nie mają chyba odwagi rozmawiac z sobą :D nie bede sie smiala ...nie mogę :D:D:D

hahahaha wrózia..zrob cichaczem fotke dla tego chloptasia to go ocenimy :P:P

kurcze poszli na podwórko i...... buhahahahaha jest 2 takich samych ...to bliźniaki jednojajowe :D

o cholerka..trójkącik sie zapowiada :P

dobra powaga .....trzeba dojrzewać do tej myśli:)

hihihihihahaha Wróżka mieszka na parterze więc jak dobrze podskoczy to przez okno z podwórka fotkę może pstryknąć :D Ale mieli by miny :D:D:D

nie obejrzysz sie jak babcią zostaniesz :P:P

kurcze amfa jeszcze mogę zostac mamą ,a ty od babć mnie wyzywasz:D:D:D:D

aaaaaaaaaaaa wróżka, to my ich juz znamy Tak ? to ci o których myślę?

klucha ;) ale to chyba bardzo powazna uczuciowa sprawa :)

o cholerka: \"W kartonowych pudełkach do pizzy na wynos znajdują się trujące substancje, które uwalniają się już w temperaturze 60 stopni Celsjusza, a więc co najmniej takiej, w jakiej jest ona pakowana\" - pisze dziennik \"La Repubblica\" Dziennik informuje o badaniach, przeprowadzonych na Uniwersytecie w Mediolanie. Włoska gazeta podkreśla, że to kolejny alarm podniesiony przez naukowców w związku ze stwierdzeniem toksyn i innych szkodliwych składników w różnych kartonowych oraz aluminiowych opakowaniach. Teraz - jak zauważa gazeta - wiadomo, iż inny zapach pizzy z kartonu niż podanej na talerzu jest rezultatem obecności w kartonach substancji chemicznych, których wykorzystanie w produkcji opakowań na żywność jest zabronione.\" a ja tak lubie pizze :P

wrózia-- kiedys byl taki serial ze matka i corka w tym samym czasie w ciazy chodzily :P podbudowalam Cie troche? :P

no faktycznie ty uważaj żeby sie tak nie stało :P :D jeśli tacy rozrywkowi jak ich mama to lepiej zdejmij te drzwi pokojowe z zawiasów :D

klucha zaniepokoilas mnie :D chyba tak zrobię:P amfa pizzernie mam tak blisko ,ze na dloni do domu mogę przyniesc :D

ja od jakiegos miesiaca mam na dole w bloku pizze! :D wrozia tylko ty informuj na biezaco jak romans twojej coruni sie rozwija ;)

a wy znowu o jedzeniu :( zgłodniałam . Chyba kupię ta pizzę w tym kartonowym pudełku :( Ja myśle że już bardziej niż Czernobylem to nas pudełko nie zatruje .(na razie)

amfa nie ma sprawy :D a gdzie kasia??? niech ja ją dorwe zarazila mnie swoją chorabą :P

klucha jedziesz po pizze ,czy sama robisz ?????

no właśnie się zastanawiam ......co mi się bardziej chce jechać po pizzę czy zrobić? jak pojade to mało jej będzie , ale jak zrobię to bedę miała chatę pełną gości :P :D

ale szybka pewnie już w drodze :D....to się nazywa koński apetyt:D:D:D

laseczki..przynioslam kawe dla wszystkich > > >

jeszcze nie :D dobra , spadam po dziecię swoje pierworodne :)

opcja nr. 2 chata pelna ludzi :P...zawsze można to wesolo zakonczyć :D

Amfa , dzięki za kawkę , nara

uffffff...akurat zjadlam.... a ta kawa to z nieba mi spadla :D

klucha..wracaj szybko ale z pizza :P