Spokojny/nie-spokojny

Sam już nie wiem od czego zacząć, napisze tak, z wieloma kobietami... na prawdę większość z kobiet z którymi się spotykałem w ostatnim roku mi mówi - kurcze ale jesteś spokojny, tak jakby mówiły to z wyrzutem, i tak sobie myślę dlaczego tak mało kobiet spotykam które lubią spokojnych wywarzonych, nie nawijających cały czas i nie mających na wszystko odpowiedź facetów. Wczoraj np. usłyszałem od \"nowej znajomości\" że spokojni faceci to mniejszość. Ja taki jestem i się nie zmienię bo to udawanie kogoś innego. Nie umiem mówić dziewczynie na pierwszy spotkaniu jesteś piękna , super bo dopiero ją poznaję, nawet żadko proponuję nowe spotkanie dopiero później ewentualnie dzwonię. Kobiety napiszcie na prawdę tak mało kobiet lubi spokojnych facetów, którzy np. mogą mieć na spotkaniu przerwy 20 sekundowe w mówieniu?

Ja takich libię - spokojnych! Mój facet też jest taki i wcale mi to nie przeszkadza. Dobrze jes tak tylko obok siebie czasem posiedzieć beż słowa. Wiadomo, niemową nie jest, ale też nie \"nadaje\" cały czas i to mu się chwali.

tak trzymaj -tylko z tego spokojnego nie zamień się w faceta ,,cipę\'\'-wiesz takiego gogusia-facet musi czasem postawić na swoim :)

Na początku trzeba się poznać, więc rozmowa jest konieczna. Później można milczeć na jednakowy temat :D Ot, cała filozofia Spokojny nie znaczy NIEMOWA ;)

Może jest zaskoczona Twoją łagodnością, spokojem i.t.d. Niestety wielu facetów w obecnych czasach naladowanych jest agresją, krzykiem, hm.. taką jakby niekoniecznie pozytywną enregią i.t.d. Po prostu bądź sobą :) Moje szczęście też jest spokojne i do teraz nie moge wyjść z podziwu, gdzie on sie taki kochany uchował :)