Mamy siedzące w domu z dziecmi

Cześć Iza. ja pamiętam jak mojemu Kacperkowi wyszły pierwsze ząbki. Miał wtedy dokładnie 5 i pół miesiąca. Najpierw wyszedł mu jeden ząbek a za 2 dni drugi. Bardzo marudny był przy tym i żadne żele typu Calgel nie pomagały. Najlepiej skuteczny okazał się syrop Ibum.

Czesc Iza. O ile dobrze zrozumialam to chodzi Ci o drugie zeby,, Mojemu malemu wychodza dopiero pierwsze,,,a i tak z wielkim oporem,,wiec przykro mi,ale nie poradze Ci w tej kwestii. :( ;)

Acha! A dzis w moim ogrodku zauwazylam,ze wychodza juz sliczne zonkile i tulipany !! :) :D Juz maja dlugie liscie,,,a mialy zaczac wychodzic dopiero w marcu :) ale tu dzis pustki :O

Witam Mamuśki Zuzia, to u Was kolęda od rana?!!! Wiem już, gdzie jest ul. Geodetów;-) Przez środek ulicy przebiega granica Wejherowa i Bolszewa;-) Co do zębów, to nie pamiętam:-( Teraz mam na tapecie czwórki i mam nadzieję, że to z ich powodu Ala nic nie je i ma rzadkie kupy:-( i nic poza tym jej nie dolega.

A u mnie zaczęła kwitnąć wiśnia:-( Jak wreszcie przyjdą mrozy, to wszystko pierdyknie i będą nici z owoców w tym roku:-(

U mnie to agrest powypuszczał listki:( A Iza24 Tobie chodzi o zęby stałe czy o \"dwójki\"? JUlka ma 6lat i całkiem niedawno wyszły jej te drugie:) Zielna :D

Gumijagoda :-)

Baby co z wami, gzdie wy się podziewacie :( Mój humorek już lepszy-kupiłam sobie torebkę :p Moja córcia już smacznie śpi a Kuba też już sie przewala w łóżku :) To u was już wiosna jak wam wszystko zakwita, u mnie nic narazie powinnam dostać drugi raz po porodzie @ ale jeszcze ni ma,ciekawe?? Wypiłam sobie reddsa a zaraz chyba idę palulu bo tu nawet nie ma z kim pogadać :/

Kala, jestem i ja.....mąż chwilowo ogląda telewizję, więc ja się dopchałam do komputerka :) Iza, spokojnej samotnej nocki Zielna :)

Dzien Dobry Bardzo!! Kobitki, pochwale sie wam, mam nadzieje ze nie na wyrost, ze wstałam dzisiaj po 6ej i ćwiczyłam!! mam takie płyty z SHEAPA, znaczy takiej gazety która kupuje, z ćwiczeniami, i dzisiaj własnie zrobiłam taki zestawik:-) ta pogoda tak mnie nasraja ze juz czuje lato, a postanowiłam zostac super wysportowana laską, hi hi hi :-) ;-) ;-) zobaczymy czy mój zapał nie zgasnie tak szybko, jak sie pojawił:-) własnie obudził sie mój mały urwisek, więc mykam i zycze wam miłego dzionka, i wszystkim tak pięknej pogody jaka była u nas wczoraj:-) całuski dla dzieciaczków***

Hej! Nie odzywam się ale nie mam ostatnio na nic czasu... Kamilek dalej jak biedroneczka... Damianek na razie się nie zaraził ale myślę,że to tylko kwestia czasu...za to jest bardzo marudny...dziś w nocy nie spał od 2.30 do 5:(....(....).. No i jestem dziś sama do jutrzejszego popołudnia... Więc zyczę sobie i wszystkim miłego dnia!!!!!!

aha, Zuziu30, tak o makaronowa, wiem ze podawałas ale nie moge znalesc :o .....

Monika-cytuję Zuzię30: .Dla zainteresowanych: ZAPIEKANKA MAKARONOWA Podstawa to makaron, mięsko mielone i ser zółty, reszta zależy od nastroju i aktualnych zapasów. Duszę mięsko mielone z przyprawami (uwielbiam czosnek granulowany i zioła prowansalskie) i z sosikiem (np. do spagetti Pudliszek) lub z koncentratem pomidorowym. Dodaję do tego groszek konserwowy (podduszony na masełku), sezonowo pomidory i ew. kukurydzę konserwową i podduszone pieczarki. Makaron gotuję i układam w naczyniu żaroodpornym albo warstwowo: marakon, mięso, makaron, albo mieszam wszystko razem, łącznie ze startym żółtym serem (tak jak dziś). Na wierzch wylewam rozkłócone jajka (z ew. dodatkiem serka topionego), układam pokrojone pomidory i posypuję zółtym serem. Zapiekam ok.30-40 min. w temp. 200 stopni. Ach! I najlepiej, aby ten sos z mięskiem był raczej rzadki, żeby zapiekanka nie była \"sucha\". SMACZNEGO!!! I ode mnie -smacznego!!:D:D:D Zapiekanka wyprobowana-jest przepyszna!!!!:D:D:D

dzień doberek kobitki ;) My parę minut temu wstalismy,Kuba bawi się z siostrą więc mam chwilunię. Noc dziś udana, Oliwcia budziła sie 2 razy, z mężem się \'\'pogodziliśmy \'\' :P więc ogólnie oki Marteczka trzymaj się kochanieńka Gamijagódka a ty gdzie wsiąkłaś :( Miłego dzionka baby:P

Witam Was :) Ja dziś znów masa załatwień, więc zaraz znikam na miasto.....Na szczęście mąż w domu, to nie będę musiała brać małej ze sobą... No z tym wolnym męża to chyba szczęście tylko dla małej, bo ja już zdążyłam się z nim dziś posprzeczać :( Monika, trzymam kciuki za wytrwałość.... Marteczka, dzięki za wyręczenie....:) Ja dziś robię taką zapiekankę, ale z ryżem, zamiast makaronu..też pyszna. Zdrówka Wam życzę. Kala Gumijagoda.....hop...hop....bez Twoich pobudek to już nie jest ten sam topik ;) Miłego dnia

Witam Was Kochaniutkie Kala23===== Ale sie masz fajnie My z Bartkiem wstajemy o 7.00 i pedzimy do przedszkola:) Monika-----Powodzenia z cwiczeniami:):):):):):) ta zapiekanka musi byc WYSMIENITA mniam mniam:):):):) Uwielbiam takie jesdzonko:)

ksenka najlepsze jest to ze Oliwcia usypia koło 20 ;) co tu takie puchy dziś :(

Zaraz Ci Kala wytłumaczę te puchy... Ja np. \"boję\" się tu zaglądać za często, żeby znów ktoś mi nie zarzucił, że ja tylko na kafe siedzę :( Ja już sprawy swoje pozałatwiałam, z mężem się pogodziłam, teraz idę zapiekaneczkę robić :) A za oknem przepiękne słoneczko :)

A ja się tam opinią innych nie przejmuję :P dzieci czasem śpią w dzień to co też mamy spać, pitolenie o szopenie, niech sie kazdy swoim tyłkiem zajmie a z takiego forum to wiele pozytku i wymiana doswiadczen przeciez a ja znów sama z dziecmi :( maz na basenie

A mi jest smutno:(:(:(

Mnie tez,, :( jest smutno,,:(

Izuniaz to jesteśmy dwie,powoli poddaję się terapii przez net:Dczyt.gg z Zuzią 30

A mnie nawet terapia nie pomoze ... :( :( :( :(

a ja nie ma gg Zuzi30 wiec nie mam terapi przez net :( Mama_zuzi witaj :( dawno Cie nie bylo :( I dalej mi smutno :(

Nie mogę powiedzieć, żeby mi było smutno. Po prostu zrąbana jestem jak diabli, niewyspana po jazdach Ali w nocy (chyba strasznie bolał ją brzuch) i bolą mnie wszystkie gnaty. Do tego przez te cholerne wiatry i deszcz zaczęła mi ciec woda po kominie i mam zaciek na suficie. Byłam przed chwilą na strychu i zabezpieczyłam wiaderkiem, a teraz się zastanawiam, czy w nocy nie zacznie mi kapać z drugiej strony komina.:-( Trzymajcie się baby. To ta ni to jesień, ni to wiosna i te diabelne wiatry działają dołująco. Nienawidzę wiatru

##,................,#**#,.,#**#, .....##.........,,#####... ........# .......##....,#..........#....//.....# ........# ##*.....#..........((......# ..........\'\'\'#................ ... ....# .............\'\'#......#...............# .......... .......\'\'##;........#.....#, ......................#....... .\"##\"...#, ......................#............... .....#, ......................#.....#................#, .. ....................#.....#..................#, ........... ...........#.....#....................#*, ................. ....####..##########.....* pozdrawiam :(

Mamo Zuzi witaj w klubie smutasów:(:(:( jakaś epidemia??? Zielna

Izuniaz :D fajny zwierzak. Nawet net mi ledwo zipie

GJ, mi też

izunia co do przepisu na rafaello to mam pytanko: czy to naprawdę trzeba gotować godzinę??