Mamy siedzące w domu z dziecmi

Kolejne okna nietknięte. Idę spać.

Dzień dobry kobitki:D:D:D

Hej Kobitki! Właśnie zaparzam kawkę czy ktoś chętny?Dziś w nocy moja malutka miała gorączkę,zawsze coś .Mnie przygotowania świąteczne trochę ominą ,jedziemy na swięta do teśćiów.Trochę odsapnę,pozdrawiam cieplutko pa.

u nas dzisiaj zimno i pada deszcz wiec czeka nas siedzenie w domu a jezeli chodzi o przygotowania do swiat to mnie tez omina poniewaz wybieram sie z ksawerym do moich rodzicow.... MILEGO DNIA

Dzień dobry Ja dziś na pół przytomna, Olinka prawie całą noc nie spała bo męczył ją kaszelek i lezała ze mną w łóżku :( Na święta idziemy do teściów ale zrobic i tak cos trzeba. U nas piekne słoneczko nareszcie bo wczoraj pochmurno było i kropiło Miłego dzionka. A dla śpiochów Poooobudkaaaa:D

no jestem baby moje kosiane Kala:D miło że się stęskniłaś:P Melduję, że moje systkie tsy okna umyte, szafki posprzątane. Jeszcze wieczorkiem na szczocie dywany przeszoruję i pierdzielę to wszystko!!! Święta spędzamy u rodziców, po jednym dniu tu i tu. Więc jedzenia nie szykuję w domu. Jakby co to mam bigos w słoikach z Majki roczku:P Zielna, my w maju ruszamy z budową, jak dobrze pójdzie to będę miała cztery okna zwykłe, trzy w wykuszu, trzy małe w garażu, 2 małe na schodach, trzy dachowe i potrójne drzwi tarasowe do mycia i będe szczęśliwa;) bo ucieknę z tego pieprzonego bloku! Z jedzonkiem to ja już wariuję co tej mojej torbie dawać do zjedzenia, nie chce jesć kanapek, nic twardego nie gryzie, cały dzień na kaszkach, zupkach, bananach i jabłuszkach, czasem serek i parówka. Chyba powinnam coś jeszcze jej wprowadzać ale co? U nas po wczorajszym paskudnym dniu wreszcie jest słoneczko wiec chyba spacerek zrobimy:P Robota nie zając, nie ucieknie;)

Manika :D

My siedzimy dzis w domu,bo u nas leje.A na swieta nic nie szykuje,bo spedze je sama z mala.Maz bedzie dopiero drugiego dnia w poludnie,wiec tylko upieke jakies mieso,zrobie salatke i ciasto i to na tyle.A porzadkow swiatecznych nigdy nie robie ,staram sie sprzatac na biezaco,tak po prostu wole. Co do konserwantow to macie racje-nie da sie ich uniknac,Ale jak mam wybor usmazyc czy ugotowac to wybieram to drugie.Mi tez sie zdarzy zjesc chrupiacego kotleta,ale wtedy nam smaze,a malej robie pulpety.W ogole staram sie patelnie miec gleboko w szafce ,zeby nie kusila ;)

CYPRYJSKIE SLONECZKO mysle zupelnie tak samo jak ty jezeli chodzi o konsarwanty i smazenie werek tez je pulpety zamiast kotletow

U nas też pochmurnie i deszcz,więc nici ze spaceru. Swięta spędzamy u teściów a lany poniedziałek w domu. W końcu posprzątałam,zostało tylko jedno okno,zmienić fieranki i zasłony i jak zwykle prasowanie.Julka znowu zaczęła spać w dzień,co za ulga.To Kuba w nocy dał koncert,że mąż musiał do niego iść i spał z nim. Dziś robie kapuśniaczek i kluski z serem białym,więc zbieram się,bo za chwilę będę szla po Kubę do przedszkola.

Hej kobiety!! Zgadzam sie ze nie mozna zbyt duzo myslec o tym co sie wklada do ust, bo bysmy padli kleska glodowa. Chemia jest wszedzie. Ja sie nia nie przejmuje i zajadam co mi smakuje, no i Zuzia ze mna.... Ale podziwiam te kobietki co im sil nie brakuje na selekcje, bo mnie niestety tak... Chyba zbyt leniwa jestem.... Katrinka, jesli zalezy Ci na BARDZO DOBRYCH I 100 PROC. NATURALNYCH witaminach dla dzieci to usmiechnij sie do Margaret bo ja jej kiedys dawal namiar na takie witaminy. Moja Zuzia je brala i sprowadzalam je prosto od dystrybutora (produkowane sa w Irlandii z tego co pamietam). Byly super, tylko oczywiscie co naturalne to drogie. Cos kolo 70-80 zl za opakowanie. Ale bardzo je sobie chwalilam!!! Nie wiem skad kupila je Margaret ale pewnie zdradzi ci te tajemnice ;) Mi z mamusia blogo. Tylko jem i leniuchuje. Dzis wstawiam bigos, jutro krokiety o ile uda mi sie gdzies kupic maszynke do mielenia miesa w tej zasr...ej Szwecji bo nigdzie nie moge dostac. Dzis mezu robi skok na kilka sklepow agd , no mam nadzieje ze dostanie. A w piatek ciasta. U nas pogoda super. Piekne slonko i wiosenka. Tak trzymac :)

leniuchuje, leniuchuje, leniuchuje hehehehe

MARGARET usmiecham sie do ciebie :)

Mamo Zuzi jeżeli maszynka Ci potrzebna do zmielenia farszu na krokiety to Ci powiem jak ja robię:) kroję kapste i pieczarki na drobno ręcznie:)Fajnie masz teraz z mama tylko leniuchujesz;)Ciesz sie póki możesz Pozdrawiam kobitki. Mój bigosik już poporcjowany i w zamrażarce.Farsz na krokiety tisz:) Słońce sie pokazało ,ale zimno. Smigam po JUlkę,wróci to koniec spokoju:( DWoje dzieci a szum i gwar jakby ósemka ich była:)

Ja specialnych porządków świątecznych nie robie bo sprzątam też na bieżąco,mslutka usnęla,więcwszystko porobie w spokoju co mam zrobić,ale muszę coś wymyśleć do jedzonka bo jak przyjedziemy od teściów to trzeba coś zjeśc muszę coś wymyśleć narazie

Gumijagodka, dobra duszo, a jak mielisz mieso bez maszynki??? moja mama upiera sie ze z gotowego mielonego miesa inne w smaku krokiety wychodza, wiec chce ugotowac kawal wieprzowinki i potem puscic przez maszynke... Tylko jej nie mam , ehhh......

Kochane kobitki jak mogłybyście to napiszcie jakie jeszcze potrawy przygotowujecie na święta

Kasiu kochana bo ja robie te krokiety w wersji dla ubogich:)bez mięsa.

Evita ja zrobiłąmn bigos,będą krokiety wyżej wspomniane;),gołabki,jajka w majonezie,może jakaś sałatKa warzywna no i ciasto:D

a mi w takich momentach to się żyć odechciewa :(

ale stronę rozpoczełam :o

Kala, a coz sie stalo?????? Gumijagodka, a no widzisz, to masz lepiej.... :P

Mój mąż doprowadza mnie do szału i coraz częściej myslę o rozwodzie. To chyba jedyne wyjście i szansa na lepsze zycie a nie to co on nam "zapewnia"

Basiunia gdzie jesteś

Zawsze przed świetami robiłam listę zakupów, generalne pozadki a w tym roku .....po co?? Nie mam najmniejszej ochoty, dla mnie to będą chyba najgorsze święta w całym zyciu :(

Kala, to pewnie chwilowy kryzys, zobaczysz... Czasami tak bywa w malzenstwei ale w wiekszosci dzieki bogu wszystko sie znowu uklada po czasie. Trzymaj sie cieplutko!! I mysl pozytywnie

ACH.... TE CHLOPY.... z nimi zle .... ale bez nich jeszcze gorzej...

wiem to z wlasnego doswiadczenia....

Kala uszy do góry!!! Co ten chłop Ci zrobił!!!???? Może święta go denerwują, niektóre typy mężczyzn tak maja!!!

Kaaaaala, hop hooop!