Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

Mamo zuzi- niedaj się Zuzia -mam nadzieje że troszke ochłonełaś po spacerze, tak to jest -wszycy jęczą i stękają a nas za robokopy mają. kala -kociana mama:) emige witamy asmana- świetne zdjęcia, Izą to tak podrzucacie, że wam kiedyś zawiśnie na chmurce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! No i oczywiście uległam sama sobie i zamiast trochę odpocząć cały dzień sprzątałam, z małą przerwą na dotlenianie dziecka...I znów ledwo żyję...na dodatek znów mam kłopoty z żołądkiem:(:(:( Dla Was wszystkich 😘 i cały bukiet wiosennych 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisij dam Wam pospać:D:D:Dw końcu PRIMA APRILIS jest raz w roku:) Ciekawa jestem czy uda Wam sie kogoś wkręcić:)czy raczej to Wy bęziecie ofiarami żartu:P Mamo Zuzi kochana trzymaj się cieplutko❤️mam nadzieję że jednak wszystko sie ułoży po Twojej myśli. Zuziu 👄 Kala babo kosiana też 👄👄 i wszystkie koleżanki z jnajlepszego topiku kafetrii pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Gumiśka, właśnie cały czas się zastanawiam kogo by tu (i jak) wkręcić :P Ale może wszystko wyjdzie samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny !!! wlasnie podjelam decyzje a wlasciwie podjelismy ja razem z mezem... na wakacje lecimy do niego do stanow a pod koniec sierpnia wrocimy razem do polski na poczatku nie bylam do tego pomyslu dokonca przekonana ale pozniej pomyslalam dlaczego nie! wizy mamy wiec wystarcz tylko kupic bilety... dziadki sie uciesza bo dawno wnuczka nie widzieli :) a ksawery wreszcie pozna osobiscie swoje cioteczne rodzenstwo, ciocie i wujka !!! milej niedzieli zycze !!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jak minął dzień??:P Ja zaskoczyłam moją mamę ,ale tak pozytywnie i nie miało to nic wspólnego z psikusem.A myślała ,że ją wkręcam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, nie udało mi się nikogo wkręcić...Ale szczerze mówiąc niezbyt się starałam...chyba za stara na to jestem :P A to kilka fotek mojego szkraba: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/414304ba6ef5536f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8db6c0ac91b97fc8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/694eb6875bd60efd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1d9074d3fa9ae979.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evita30
Dobranoc kolorowych snów,do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! Miłego poniedziałku🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D Co za miła odmiana w budzeniu:P Zielna Kala gdzie jesteś????????Się odezwiij plissssss❤️ MIłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejooo kobitki Kolejna baba mnie wykolegowała z budzenia ale dla tych niedobitków zrobię jeszcze raz Pooooobuuuudkaaaa:P Mężu pojechał dziś rano, Olinka w nocy ciągle marudziła i tak myslę czy dlatego że diabelsko gorąco było a może coś ją bierze :o Ja wstałam dziś z katarem i potwornym bólem gardła ,zupelnie sobie nie wyobrażam jak przetrwam ten dzień, jak narazie staram sie do minimum ograniczyc odzywanie sie ale przy tych moich aniołach to ciężkie :p Wczoraj robiłam ciasto -z budyniem akurat :D Ciasto kruche dzielimy na dwie porcje jedną rozwałkowujemy na blasze a drugą chłodzimy.Na wierzch rozkładamy pokrojone w ósemki jabłuszka i zalewamy budyniem(2 budynie śmietankowe ugotowane w 3 szkl. mleka)i na to ścieramy d drugą część ciasta i pieczemy uuuuuwielbiam to ciacho jako jedyne z jabłkami :P Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po dłuższej nieobecności jestem.Nie pisałam,bo mała dawała mi w kość.Bardzo mało spała w dzień,cały czas tylko na rękach,albo w łóżeczku-tylko nie za długo.Nie miałam czasu zjeść,pić ani pójść do ubikacji.Koszmar.Cały czas byłam zdenerwowana,bo myślałam,że ma może kolki,ale tak nie było.Zmęczenie dawało sie we znaki,chodziłam spać już o 20.Żeby było jeszcze gorzej straciłam przez to wszystko pokarm.Pomimo tego,że piłam herbatki hipa na pobudzenie laktacji.Kiedyś przy Kubie pomagało,teraz nic.Więc mała jest karmiona sztucznym jedzonkiem,co wcale mnie się nie uśmiech,ale cóż.W sobotę byłam u fryzjera.Zrobiłam sobie balejaż.Jestem bardzo zadowolona z dobranych kolorów.Mąż zachwycony.Męża zostawiłam na trzy godziny z dzieciakami.Poradził sobie ,ale był bardzo zmęczony.Prawdę mówiąc zajmował się nimi cały weekend.Chciał,abym wypoczęła.Nawet robił mi przez te dwa dni śniadania do łóżka.W niedzielę sprawiłam psikusa mężowi,dzięki teściowej.Zadzwoniła na męża komórkę,ale,że go nie było ja odebrałam.Ona do mnie,że Eryk(męża brat)żeni się.Ja aż usiadłam z wrażenia.Gdy skończyłyśmy rozmowę coś zaczełam podejrzewać i skojarzyłam,że mnie wkręciła.Jak mąż przyszedł kazałam mu zadzwonić do mamy i najlepiej,aby sobie od razu usiadł.Mąż myślał,żę stało się coś strasznego i dzwoni.Potem śmiał się,że nie żle go wrobiłyśmy.Popołudnie tym razem spędziliśmy u prababci.Teraz mała śpi nie wiem na jak długo,więc idę gotować obiad. Kala znam ten przepis.Ciasto pyszne.Spróbuj kiedyś zetrzeć jabłka zamiast dawać w polówkach.Też jest dobre.Nie wypowiadam sie na inne tematy,bo mam zaległości.Przeczytałam tylko tę stronę.Miłego dnia.I myślę,że będę pisać raz dziennie jak mała pozwoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baby kosiane:D :D :D no ja to miałam za przeproszeniem urwanie dupy w ten weekend- byliśmy u dziadka na wsi, a ta moja torba, zamiast podziwiać zwierzaki i latać po podwórku , na rączki i na rączki, myślałam że będę ciągać ręce po chodniku!!!:O Mąż mnie nie wyręczył bo naprawiali koło w ciągniku cały dzień, a ona marudziła niesamowicie, a wózka niestety nie wzięłam:( wieczorem padłam jak kawka. A dziś już umyłam 2 okna, jeszcze jedno i z głowy:D Więc idę działać. 👄 dla Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężu mój umył okienka także już mam z głowy :P Wczoraj w kosciółku przezyłam szok mój synuś stał grzecznie i trzymał mnie za rekę a za to moja baba dała popis także palma zdemolowana i pogdryziona od spodu:p Mpę któraś chetna na kawałeczek ciasta?? Manika 🌻ta twoja torba nie mozliwa jest:pmoja to lata gdzie się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kala ja poproszę , bo jeszcze śniadania nie zdążyłam zjeść;) Majka zrobiła sie okropna, jakby mogła to by mi na kolanach siedziała cały czas, w kibelku też:P a już jak jestesmy gdzieś to daje taki popis, że każdy myśli- ale mają przewalone z tym dzieckiem, rozpieszczone!!! a w swoim domku aniołek, bawi się , chodzi sobie z pokoju do pokoju i kombinuje co zgrandzić, ale czasem przyjdzie się do mnie przytulić i starczy. Co za diabeł mały, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobraźcie sobie,że dzisiaj niespodziwanie tuż pod moimi nogami wyrósł krawężnik i......:) przewróciłam się tuż przed samym przedszkolem,co za siara:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika \\__/ ciasteczko proszę:D Gj kochana babo 🌻to ty się zimą nie wywaliłaś nawet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny!!! mam do was ogromna prosbe bo widze ze wy jestescie bardziej doswiadczone w sprawach kulinarnych niz ja.... ......kiedys probowalam upiec murzynka ale nie nadawal sie do zjedzenia wiec wyladowal w koszu na smieci :( ..... a mianowicie czy moglybyscie podac mi kilka propozycji dan jakie moglabym przygotowac dla ksawerego chodzi mi glownie o zupy i drugie dania ale rowniez o jakies przekaski dla utrudnienia dodam ze ksawery nie je nic smazonego... :) ....bo mam wrazenie ze juz mu sie znudzilo to co mu podaje a nie mam juz pomyslow.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wrócilismy ze spacerku ;) Katarinka ja wiele razy robiłam potrawkę z kurczaka w sosie koperkowym, gotujesz filety z kurczaka , rozdrabniasz je, dodajesz posiekany koperek , kostke rosolową i zagęszczasz śmietaną z mąką, doprawiasz solą, pieprzem ;) A czemu nie je smazonych??:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Moja mal wydobrzala,bylysmy na spacerku,a teraz przysnela.KALA-ja absolutnie nie podaje mojej coreczce nic smazonego,sami malo zjadamy potraw smazonych ze wzgledu na to,ze to niezdrowe.a jak zoladki dzieci?Jakos nie moge sie przemoc,nawet nalesniki smaze na beztluszczowej patelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jakoś ciezko by było po tylu latach nie zjesc wysmazonego, chrupiacego kotlecika:o ale rozumiem bo ja za nic swiecie tez wielu rzeczy nie tkne My za ok godzinke znów na spacerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kala ze przepis... wyprobuje macie jeszcze jakies? a smazonego nie podaje bo uwazam ze to nic zdrowego nalesniki tez smaze na patelni beztluszczowej ... ale musze zaczac go powoli przyzwyczajac bo jak pojdzie do przedszkola to nikt mu nie bedzie gotowal specjalnych obiadkow... i wtedy jego uklad pokarmowy moze tego nie wytrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Właśnie niedawno wróciłam z pracy i jeszcze zdążyłam \"odwalić\" pracę domową :P Kala, moja mała wczoraj przebiła twoją Olinkę... Palemka ocalała, ale podczas komunii Paulinka zaczęła krzyczeć, że \"pan\" daje czipsy i ona też chce :O Miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia w tym momencie to bezapelacyjnie wygrywa Paulinka :D Ale się uśmiałam z tych czipsów, i co dostała??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika. Co do załatwiania potrzeb na kibelku z dzieckiem na kolanach, też mam obcykane;-) Moja Ala też nieraz nie chce mnie odstąpić na krok. Zazdroszczę niektórym tylko trzech okien do mycia;-), bo mi zostało jeszcze 7:-( Ale jak jest taki dzień jak dzisiejszy, pogoda piękna, ja na jednodniowym urlopiku na dziecko i baby łącznie ze mną cały dzień w ogrodzie, to już wybaczam sobie tej ilości okien. W najgorszym wypadku (choć mocno prawdopodobnym) zostanę na święta z częścią okien nieumytych.:-P Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×