Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

Gość gumiajgoda
Zielna 🖐️umyłabym nawet i te 7okien gdybym tylko miąła taką chawirę,ach marzenia...... Zuziu TwojaPaulinka jest super,pewnie po mamuni te cechy odziedziczyła:) Kala 👄 Marteczka gdzie sie podziewsz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielna ofcuors, że to ja we własnej osobie:P Słoneczko a na mnie czeka prasowanko:) i niech czeka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobity ;) Milutka to pobudka dziś:D Zielna jak to GJ napisała to ja ci szrzerze zazdroszczę, chocbym miała mieć i 12 okien do mycia 😭 A nasza cała trójca po poludniu do lekarza bo wszyscy już rzęrzą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wy mówicie o oknach a ja jeszcze nie umyłam żadnego.Dziś mamy ładny dzień,więc znów posiedzimy na placu zabaw.Moi mężczyżni codziennie chodzą na basen,więc wieczorem będę mieć czas na prasowanie.Kończę,bo mała sie budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ sluchajcie dziewczymy... wczoraj poszlam do apteki i postanowilam kupic ksaweremu jakis preparat wspomagajacy odpornosc...... pani polecila mi rutinacee junior..... powiedziala ze to same naturalne substancje wyciagi z aronii malin i innich owocow z dodatkiem VITAMINY C i rutyna ( taki rutinoskorbin z wyciagami z owocow) ....SAMA NATURA... kupilam !!! przynioslam do domu i chcialam dac ksaweremu ale pomyslalam sobie ze przeczytam dokladnie ulotke.... i co.... patrze a tam substancja konserwujaca benzoesan sodu mysle sobie co tu jest grane... wiec znalazlam wiadomosci na ten temat i czytam : \"Benzoesan sodu działa drażniąco na śluzówkę żołądka, dlatego spożycie zawierających go produktów może u osób nadwrażliwych (np. chorych na chorobę wrzodową) powodować dolegliwości bólowe. W połączeniu z Witaminą C może przekształcić się w rakotwórczy\" benzen. myslalam ze chociaz kupujac cos w aptece nie bede trula dziecka :( oczywiscie wylalam ten preparat.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evita30
Hej! Katarinka ale mnie przestraszyłaś bo ja podaję synkowi właśnie ten syrop,coś się chmurzy chyba będzie padał deszcz,wyszłam dziś w grubym swetrze i zmarzłam,a teraz idę robi c obiad,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, melduje ze zyje :) Mamusia jest u mnie wiec rozumiecie moje milczenie. Zajadam sie pierozkami i golabkami i jest mi blooogo.... Klopoty oczywiscie nie zniknely ale staram sie o nich nie rozmyslac. Teraz ja odbilam pileczke i czekam na ruch drugiej strony. Laseczki, te wszystkie witaminki z apteki to sama chemia, lepiej dawajcie duzo owocow, warzyw i sokow, lepiej zrobicie. Ja zuzi teraz daje Echinacee Ratiopharm do ssania. Mam tez Marsja nki ale to jest chemia szok. Tyle ze zuzol ma juz 5 lat wiec raczej nic jej po nich nie bedzie, ale takim maluszkom to raczej czyta witamine C bym dala niz wynalazki w kolorach teczy. A brzusio mi rosnie. Okna pomyte, szafki i tym podobne rowniez. Jutro robimy krokiety, czwratek bigos, piatek pieczenie a w sobote po swieceniu, wieczorem idziemy na urodzinki do kuzynki na 30-urodziny. Fajnie ze mama jest to Zuzia z nia zostanie a my sie rozerwiemy w knajpie. Buziole slodkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo zuzi..... czy te tabletki ( Echinacea Ratiopharm ) zwieraja dodatkowo jakies \"polepszacze\" i od jakiego wieku mozna je stosowac......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daję Gośce też rutinaceę. Jak spojrzeć w skład większości produktów, to tam jakieś świństwa można znaleźć. Trzebaby chyba oddać dziecko na wychowanie do rodzinki na wieś, a i tam się go nie uchroni. Dlatego ja wolę nie czytać niektórych ulotek:-( A co do mieszkania we własnym domu, to faktycznie macie mi czego zazdrościć:-) Faktycznie nie wyobrażam sobie już dzisiaj jednego dnia spędzonego z dziećmi w ciasnym mieszkanku. Mówię Wam. Bierzcie kredyt i budujcie (choć w dzisiejszych czasach to może nie najlepszy pomysł:-O istne wariactwo na rynku budowlanym). Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarinka no wlasnie wyczytalam ze mozna je stosowac od 4 roku zycia wiec dla Ciebie odpada. :( Moze wystarczy malemu witamina C w kropelkach? ew. BioaronC? tylko tez nie wiem czy ten drugi co podalam nie zawiera jakichs konserwantow, bo czyms to przeciez musza konserwowac, niestety.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie popadajcie w paranoje....niestety chyba niektórych rzeczy nie można uniknąć ,można ograniczac,ale swiat pędzi do przodu...... Mamo Zuzi👄 Kala...hop hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze konsarwanty sa w zywnosci jednak cos jesc musimy ale ten preparat ma za zadanie poprawe zdrowia a nie szkodzenia po co mam dziecku dostarczac substancji rakotworczych.... a ten benzoesam sodu jest jednym z najbardziej szkodliwych konserwantow a dodatkowo jego toksycznosc jest wzmacniana wit c .... wiec musze znalesc inny preparat ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło matko kobity czy wy to za bardzo przewrazliwione nie jesteście??Wy wogóle cos jecie??We wszystkim są konserwanty, w masle, margarynie,w wędlinach w lekarstwach też, a jak wasze dziecko zachoruje to bedziecie sie zastanawiały nad konserwantami czy nad tym żeby dziecko wyzdrowiało szybko :o Mój zawód to technik technologii żywności wiele czytałam i widziałam co sie do jedzonka dodaje.Robiłam w zakładach mięsnych i wiem co za świństwa tam są ale jakby człowiek na to patrzył to by nic do ust nie wziął, pieczywo tez ma swoje \"sekrety\" :o Kobiety takie czasy, ja rozumiem że sie martwicie ale to jest nie uniknione teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem ze we wszystkim sa konserwanty i tak jak mowilam jesc cos musimy i leki nieraz tez trzeba brac wiem o tym az za dobrze bo moj ksawery jak byl malutki byl bardzo chory i to oczywiste ze wtedy nie ma sie wyboru ale uwazam ze podawanie preparatu uodparniajacego nie jest koniecznoscia..... jestem przekonana ze jest jakis co nie zawiera toksycznych substancji... a co do wedliny to tez nie jemy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś nie robiłam pobudki i pewnie Manika śpi :P Manikaaaa Poooobudkaaa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×