Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ToJa .................

Proszę powiedźcie co...

Polecane posty

Gość ToJa .................

ja mam o tym sądzić. Moja bardzo dobra znajoma odwiedza mojego meża, właśnie wtedy kiedy nie ma mnie w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość libo
oto co masz o tym sądzić - ruchają się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJA ............
To zdarzyło się 3 razy i dlatego mnie zastanowiło. Nie wiem czy jestem przewraźliwiona, czy taka podejrzliwa, ale przecież jak wiedziala, że mnie nie ma, bo mąż to jej powiedzial przez domofon, to po cholerę wchodziła ... Czy to nie dziwne. Znamy się kilka lat, ona ma męża, ale co mnie juz kiedyś zastanowiło, to bardzo lekceważąco wypowiada się o swoim mężu kiedy go nie ma :-D Powiedźcie mi coś, co mam o tym mysleć :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do libo ....
Przesadzasz, gdyby tak było to mąż by ich związek ukrywał, a on po prostu mi o tym powiedzial, bo też był zdziwiony jej zachowaniem, poniewaz znamu sie juz kilkanascie lat :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekceważąco wypowiada się o swoim mężu - moze zebys nie nabrala podejrzen? to taka kobieca taktyka. paskuuudna z reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma..
hy-ba>> masz racje sama bym tak robiła by nikt nie nabrał podejrzen :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma..
Do libo .... nie ukrywa po pod latarnią najciemniej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz meczy mnie to
bo mam zaufanie do ludzi. Przyznam byłam strasznie zaskoczona tym co powiedzial mąż, tym bardziej, że znajoma kiedy spotkalismy się w 2 pary ani slowem nie wspominala, że odwiedzila mojego męża pod moja nieobecność. To mnie uderzyło, bo normalnie mówi się, a wiesz że bylam u ciebie, ale ciebie nie było ... A ona nic, dręczy mnie to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ZNAJOMA I HY-BA ....
ale mnie to zastanowilo, że tak lekceważaco wypowiada się o swoim meżu, przeciez znam go i kiedys ... probowal robic wycieczki pod moim adresem , ale nic mu z tego nie wyszło ...........:-D, bo przeciez znamy sie tyle lat ...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglada mi to na intuicje... ale moze to \"zagrywka\" tylko ze strony znajomej, i Twoj maz jest w porzadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak mi sie wydaje
że mąz jest w porządku, bo gdyby wlaśnie on mi o tym nie powiedział to na pewno bym nie wiedziala o wizytach znajomej u nas, kiedy mnie nie było ... i co mnie zastanowiło to to, że jak się widzielismy to ona ani slowem nie powiedziala, że była u nas. Dlatego to mnie zastanawia... dlaczego próbowala ten fakt to ukryć. Mało tego, ostatnio jak sie widzielismy to chwalła się swoją nową komorką i zadzwonila do męża (nie do mnie) i mowi do niego, zapisz mój numer gdyby wam był potrzebny, ... on ma zapisac jej numer telefonu komorkowego nie ja ... Dręczy mnie to bo, znamy sie długo, nasze dzieci razem dorastały i nigdy nie było nic co by moglo wzbudzic jakies niejasności ... Czy baba głupieje, czy uwaza mnie za idiotkę ???????????? Nie wiem co mam o tym mysleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arna
Zapytaj ja wprost co jest grane i ze nie podoba Ci sie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ARNY ........
Wiesz spotkalismy sie w dwie pary tzn. ona ze swoim meżem, ja ze swoim i co mialam powiedziec jej wprost ... i myslisz, że ona co by mi odpowiedziała ... pewnie bym wyszla na idiotkę, a mój mąż jak by się czuł, a jej mąż ? To nie jest taka prosta sprawa, przeciez pisze, że znamy się od lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arna
Wiesz, ja bym ja do kuchni chociazby zawołała i ostrym tonem powiedziła,ze moze Cie odwiedzac z mezem , ale nie moze kiedy Cie w domu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO ..... ARNA
Ale co tobie tez sie wydaje to dziwne, że ona tak się zachowuje, czy ja mam jakies odchylenia od normy :-D A ostatnio to, że zadzwoniła do męża i kazała mu zapisać swój nr komórki ... mnie to wkurzyło, ale jej mąż na to nic nie powiedział, gdyby się odezwał to ja bym powiedziała o jej odwiedzinach w moim domu pod moją nieobecność, ....a tak nic nie powedzialam ... pewnie źle zrobiłam, ale nie umiem być taka bezczelna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co twój ........
maz zrobił ???????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJa .............
No wlaśnie zapisał ten numer w swoim telefonie przy nas ... ja nic nie powiedzialam na to - przyznam byłam bardzo, bardzo zaskoczona jej propozycją i potem w domu tez nic na ten temat nie rozmawialiśmy. Pewnie ma ten jej numer, czekam co dalej, czy ona do niego zadzwoni ? Czy mąż mi o tym powie, a może nie ? Nie wiem czy dobrze robie zostawiając ta sprawe tak zawieszoną w powietrzu. Może jestem naiwna i niepotrzebnie mam sentyment do znajomej, że jednak tyle lat się znamy ... Dlatego tak myslę czy może jestem podejrzliwa zupełnie niepotrzebnie, bez powodu ..., osoby postronne potrafia obiektywnie na to spojrzeć ... stąd ten temat :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wydaje mi się że
ta twoja znajoma nie zasługuje na zaufanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×