mam kilka pytan do kogos mieszkajacego w Stanach...

Nie problem -15 lat

aha to dobrze wiedziec:)w tym roku troszke mnie wkurzyli z tego biura co lece bo jade na camp i powinnam dostac kontrakt na 9 tyg ale nie moge jechac poczatkiem czerwca i lece koncem i daltego kontrakt dostalam tylko na 7:/jakis krotki camp mi znalezli;(niewazne zreszta noi pozniej musze jeszcze popracowac troszke a wize bede miec wazna wiec...chociaz jesli nie z tego biura to bede nielegalnie pracowac no ale coz....

Niestety znam wiele dziewczyn ,co przyjezdzaja na te obozy ,czy inne prace groszowe wakacyjne, a potem przedluzaja sobie pobyt i na czarno lub nie dorabiaja.Nie wiem czy daja wam SSN na te prace wakacyjne ,ale chyba powinni ,bo chlopcy co przyjezdzaj tutaj na sezon 8 mies. to dostaja.A jak juz masz # to szybko dostaniesz ciekawa prace .

jak bylam w vermont (bo tez z tego programu tylko ze na resorcie)to moi szefowie nie bardzo chcili mi ten nr wyrobic...a mi nie bardzo zalezalo, ale wiem ze na campach nie ma takiego problemu i "szefowie" sami zazwyczaj proponuja..zobaczymy jak to bedzie:)

No to powodzenia .Jak bedziesz ,miec jakies pytania ,to mozesz mnie znalezc na tym forum glownie noca waszego czasu. No to przyjezdzaj .Have a good time!

dzieki!!! jak cos bede szukac:)i wypatrywac!!!pozdarwiam:)anka

hej, z wizami do Stanow juz troche przeszlam :-) . Bylam na work&travel-wiza studencka J1, a teraz staram sie o wize narzeczenska, bo wychodze za maz za obywatela US. chetnie odpowiem (w miare mozliwosci) na pytania dotyczace tych tematow........

to, że w Polsce wpuszczają Cię do samolotu nie ma żadnego znaczenia bo na lotnisku w Stanach mogą Cię wrócić do Polski!!! W Polsce na loltnisku jeśli się wszystko zgadza nie mają prawa Cię cofnąć ale w Stanach panuje wolna amerykanka i zależy to niestety jedynie od ich widzimisię!!!

Hej jasmin a z jakiego miasta w Usa jest twoj narzeczony?

- Jak to jest z numerem ssn? Czy mozna go zdobyc w Polsce? Na wizie turystycznej nie dostaniesz ss nie ma szans nawet na studenckiej nie daja. - Czy nie majac tego numeru mozna legalnie pracowac? tzn czy ktos tam przyjmie do pracy? mozesz probowac w serwisie sprzatajacym w polskim sklepie albo gdzies indziej gdzie nie wymagaja ss czyli na czarno krotko mowiac.Nie licz raczej na pracy w biurze z taka wiza ale mozesz sie starac o zmiane wizy na studencka(musisz isc do jakiejs szkoly ktora wystawi Ci forme I-20) albo jakas taka dla pracujacych ale tylko wtedy gdy pracodawca wystawi Ci zaswiadczenie ze u niego pracujesz i ze nie mozesz byc przez nikogo zastapiona i wogole niezbedna ale o takie cos raczej trudno.POza tym to w obu przypadkach trzeba sie starac o sponsora. - Jak jest z mieszkaniem bez numeru ssn? O mieszkanie bez ss nie musisz sie martwi nie ma z tym raczej problemu. - Co trzeba zrobic na poczatku jak sie znajdzie prace? Gdzies trzeba sie zarejestrowac? jak juz pisalam bez ss nie musisz sie nigdzie rejestrowac bo pracujesz nielegalnie.Sa jednak szans na rozliczanie sie ale szczegolow musisz dowiedziec sie u jakiejs ksiegowej albo gdzies. Wlasnie mi sie przypomnialo ze mozesz dostac taki specjalny nr ss tylko do rozliczania sie i warto sie o niego postarac bo potem wiele rzeczy moze to ulatwic. Mimo ze jest troche inny od tego tradycyjnego (zaczyna sie 9 a nie 1)to mozna wiele z nim zrobic. - Jak to jest na granicy? Wiem, ze dopiero tam sie dowiaduje na ile moge zostac w Stanach. Na ile najczesciej daja wzjad? Jakie jest prawdopodobienstwo ze mnie nie wpuszcza w ogole? Ja jezdzilam juz do stanow juz chyba 5 razy i jeszcze nigdy nie mialam problemow z wpuszczeniem ale to moze dlatego ze jestem nastolatka i mi ufaja (naiwni!:P)ze nie bede pracowac.Zazwyczaj daja pobyt na pol roku(jeszcze nigdy nie spotkalam sie z przypadkiem zeby dali wiecej lub mniej,nawet gdy wyjerzdzalam na poczatku wrzesnia i bylo oczywiste ze nie na wakajce.nasciemnialam ze moja szkola wie i wszystko akceptuje i bylo ok) Czy jest cos czego nie mozna zabrac do samolotu? Czy np mozna miec aparat? to co mozna zabrac co nie jest napisane prawdopodobie na Twoim bilecie a nawet jesli nie mozna to oni Ci to powiedza i albo przelozysz gdzies albo cos ale lepiej sie wczesniej postarac zeby nie miec przedewszystkim zadnych ostrych przedmiotow(tzn w podrecznym bagazu a w walizce to juz mozesz).Mi juz zabrali pensete a lancoch ktory milam przy spodniach musialam oddac mojej mamie.Poprostu dbaja o to bys byla bezpieczna dla pilotow i pasazerow.Aparat mozesz miec ja kiedys mialam laptopa to mi go kazali wyjac i podlaczyli do czegos i sprawdzali a potem oddali ale to bylo jak wracalam do polski.W stanach jest o wiele wiecej kontroli ale nie masz sie czym martwic bo pewnie przejdziesz wszysko gladko. Na okeciu kiedys mi nawet nie przeswietlili bagazu. A gdzie jedziesz dokladniej?Ja to co bym Ci osobiscie radzila patrzac na polakow przujezdzajacych tutaj to starac sie a legalny pobyt jak najszybciej dopoki jeszcze mozesz.I o PRAWO JAZDY koniecznie!!Najlepszym sposobem wydaje mi sie zdobycie wizy studenckiej chociazby przez szkole ktora uczy algielskiego.Musisz pytac takiej szkoly czy wystawia i-20 znalesc kogos kto ci podpisze sponsorstwo(pic na wode)czasem w takich szkolach pomagaja i za kilka(no dobrz moze kilka stow) dolarow ktos zupelnie obcy Ci podpisze.A na wizie studenckiej mozesz robic legalnie prawo jazdy i pracowac iles godzin(dobre i to)a z reszty sie poprostu nie rozliczac.Do tego masz szanse na ubezpieczenie. No nic...juz sie za bardzo rozpisalam jak masz jeszcze jakies pytania to pisz rycia007@yahoo.com Nie martw sie to tylko tak wyglada skomplikowanie. POzniej jeszcze moze wpadne zeby podac Ci kilka linkow gdzie mozesz cos jeszcze znalezc. Powodzenia

Troche likow: http://www.polishconsulateny.org/index.php?p=28 http://www.pso-usa.org/Polish/Studia/info/informator.htm Wogole to radzilabym Ci na poczatek isc do opieki nad dziecmi albo starsza osoba bo w ten spokob za darmo dostajesz mieszkanie i wyzywienie a pieniadze(naprawde dobre bo polacy sa cenieni jesli chodzi o prace) mozesz odlozyc zeby potem przejsc na swoje.To jest bardzo dobre na poczatek, zorientujesz sie troche odlozysz kase mozesz probowac zalatwiac siebie pobyt jakis legalniejszy a potem mozesz szukac czegos innego.No i obcujac na codzien z angielskim masz szanse na oswojenie sie z jezykiem i opanowaniem go w miare lepiej i przelamac strach przed gadaniem. I radze Ci zalatwiac pobyt bo jak nie to po uplywie tego pol roku juz masz tylko trzy wyjscia albo zostac na czarno,albo wrocic do polski bez prawa powrotu albo ewentualnie fikcujne malzenstwo na ktore sie decuduje wiele ludzi ale ktore wiele kosztuje i wogole jest to wg mnie niewygodna sytuacja. No i nie licz raczej na pomoc polakow tytaj nic za darmonie dostaniesz.Kazdy mysli o sobie niestety. No i to by bylo na tyle chyba jak cos to pisz.mam nadzieje ze Ci troche rozjasnilam. Acha jeszcze jedno.Jak zalatwialam papiery studenckie to bardzo slawny adwokat oglaszajacy sie w radiu chcial za wypelnienie kilku dokumentow cos ok 1000$ a za to samo w polskim banku zaplacilam jakies symboliczne 30$.Roznica jest ogromna.Chodzi o bank Polsko-Slowianski ktory w oddzialach ma biuro w ktorym mozna zalatwic rozne sprawy notarialne za grosze jedynym warunkiem jest posiadanie konta w banku(kwestia minut jesli chodzi o zalozenie) i przystapienie do unii czy czegos takiego za $10 bodajze...rozwiazan jest wiele tylko trzeba troche wiedziec i sie orientowac.No nic juz teraz naprawde koncze. Pozdrawiam i zycze powodzenia. Jak cos to pisz.

- Jak to jest z numerem ssn? Czy mozna go zdobyc w Polsce? numer ten z reguly zdoby6waja ludzie po wielu latach siedzenia w USA, no chyba ze zrobisz to nielegalnie ale ja bym nie radzila - Czy nie majac tego numeru mozna legalnie pracowac? tzn czy ktos tam przyjmie do pracy? bez social security nie mozesz legalnie pracowac, do pracy cie przyjma bez tego np na sprzataniu czy jako nianie - Jak jest z mieszkaniem bez numeru ssn? jesli wynajmujesz od kogos pokoj to nikt cie o to nie pyta - Co trzeba zrobic na poczatku jak sie znajdzie prace? Gdzies trzeba sie zarejestrowac? rejestrowanie sie to ostatnia rzecz jaka powinnas robic bedac nielegalnie - Jak to jest na granicy? Wiem, ze dopiero tam sie dowiaduje na ile moge zostac w Stanach. Na ile najczesciej daja wzjad? Jakie jest prawdopodobienstwo ze mnie nie wpuszcza w ogole? wpuscic wpuszcza ale wize mozesz dostac tylko na 2dni, nie daja wizy na dluzej niz 6 miesiecy Czy jest cos czego nie mozna zabrac do samolotu? Czy np mozna miec aparat? aparat mozesz miec spokojnie, z wszystkiego co moze zaklocic fale (laptop, discmana) prosza zeby korzystac dopiero po starcie

wiza na 10 lat oznacza zeprzez nastepne 10 lat mozesz wjezdzac do stanow nie stajac o nowa wize w ambasadzie o ile ci jej nie anuluja na lotnisku lub nie przekroczysz pobytu w stanach (tego wbitego na lotnisku) nie radzilabym ubiegac sie o przedluzenie wizy bo raz ze bardzo rzadko daja a dwa nawet jak dadza to pozniej masz problem z przylotem lub od razu wylatujac ze stanow masz ta wize anulowana 2 znajome osoby przedluzaly i jednej anulowali wize przy wyjezdzie (a byla pierwszy raz i miala wize na 10lata) a drugiej osobie przy ponownum przekroczeniu granicy dali tylko na 2 tygodnie, szkoda ryzykowac

i jeszcze cos - predzej juz pomoga ci amerykanie niz polacy niestety Polonia w stanach nie zawsze jest przyjazna a jak ktos ci bedzie zazdroscil (pracy np) to potrafia to emigracji podkablowac takze uwazaj na siebie powodzenia

Poduszeczka, co ty za glupoty oowiadasz ze nr SS sie zobywa po kilku atach? Bzdura totalna. Ja dostalam od reki, kwestia kiku dni, oczywscie zakladajac ze jestes legalnie.

Byłam rok temu w USA, NJ/NYC, 3 miesiące. Wiza turystyczna (10 lat). Polacy, których znaleźli moi rodzice wśród dalekich znajomych, mieli pomóc, ale szli po najmniejszej lini oporu. Mieszkaja w NJ, ale o NY i o pracy w tym mieście, wiedza mniej niż ja teraz. Już wiem, ze dużo przez nich stracilam. W tym roku wacham sie , czy jechac do pracy gdzies w Europie, mam już propozycje od znajomej z Cypru, czy znowu do USA. Tesknię za NY, chciałabym tam pojechac znowu na 3 miesiące. To miasto mnie zauroczyło. Carnegie Hall, NYC Ballet, kluby jazzowe, central park....Mam doświadczenie w tym mieście jako kelnerka, hostessa i niania. Język na bdb( oprocz tego niemiecki, świetny rosyjski, ukraiński, podstawowy hiszpanski, wloski). Kończę studia, za niedługo zalegalizuję związek z moim Kochanym, założę rodzinę i odwiedziny tego miasta przejdą na dalszy plan... Ach ten Nowy York... To ostatnie wakacje, kiedy mogę pojechać do pracy za granicę. Potrzebuję pieniędzy na remont domu, więc pewnie wybiorę pewniejszą pracę na Cyprze lub w Irlandii. Gdyby tylko mieć tanie miejsce w pokoju, nawet daleko od Manhattanu......

Witam,mam wizę B1/B2,a moja siostra dostała B2 .jaka jest róznica miedzy tymi wizami? prosze o odpowiedz,z góry dziekuje pozdrawiam adamos.....

Bo B2 to wiza biznesowa a B1 turystyczna. Wujek Google nie gryzie, niewiasto... :P