jak to jest z tą KAWĄ szkodzi czy wręcz przeciwnie??

Ostatnio rozwiązywałam jakiś teścik w gazecie dotyczący zdrowia, poziomu witalności czy coś w tym styli i odpowiadając w pyt o ilość kawy wypijanej odpowiedziałam że nie piję i o dziwo to pogorszyło mój wynik i okazało sięże gdybym zaznaczyła że ze 2 filiżanki dziennie to oznaczałoby że prowadzęlepszy tryb życia, dietę i ze mój organizm ma sięlepiej. Zawsze myślałam że kawa jest szkodliwa. Hmmmm, czy coś sie zmieniło o czym ja nie wiem???

to jakiś głupi test był,ale kawa ma trochę "dobrych" właściwości. więcej złych. ja kiedyś piłam kilka dziennie. odkąd nie piję prawie wcale- czuję się dużo lepiej. o dziwo, jestem mniej ospała,niż przedtem;-)