Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jhygfdsa

Okruchy dnia...

Polecane posty

Margit, wiesz ja myślę, że nic na siłę. Ja np czasem nie mam ochoty nawet na rozmowy telefoniczne z kolezankami, nie mowiąc o spotkaniach.Potrafię całymi tygodniami nie odbierac telefonu domowego, a czasem chętnie się spotykam z ludzmi. My raki tak mamy. Fajnie się siedzi w skorupce, i wiesz...czasem fajnie w niej pozostac, nie gapic się na bezmyślny tłum. Gdzie nasz topik o rakach, nie mogę znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Ma
Do Uśmiechu - rewelacyjne mysli, rewelacyjne...;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piatkowy wieczor...nigdy chyba nie bylam poza domem w piatkowy wieczor...:O Chyba wezme slub z kompem:O 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, usiądź i płacz. Powiedz sobie, ze Cię ludzie nie lubią, ze zycie jest do dupy. Na pewno to wszystko zmieni. Wiesz? najłatwiej jest się nad sobą użalać, trudniej jest wziąć sie w garść. Zgadzam sie całkowicie z postem \"Uśmiechu\" (pozdrawiam autorkę :)) jeśli nie chcesz wierzyc w to, ok, nikt Cię nie zmusi, ale nie siedź a w takim razie przy kompie płacząc jaki ciężki los Cię spotkał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie pomyslalas, szanowna broszko, ze niektorym ludziom trudno jest zmienic swoje nastawienie do zycia? Ze nie wszyscy sa tacy jak Ty? Wiem ze latwiej jest mi wyzalac sie na kafe, ze duzo trudniej byloby mi wyjsc do ludzi, ale nie moge...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margit - jak to nikt nie chce się wpisywać? Ja chcę i wpiszę się :-) :-) :-) :-) :-) Trzymaj się ciepło i nie smutaj. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszenie i optymizm
desperacko poszukuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo mam zły dzien albo moje zycie jest do dupy wiecznie sie odchudzam - nieumie sie zmotywowac!!! ( kiedys schudłam 11 kilo wygladałam ładnie i bardzo dobrze sie czułam , niejestem szczupła wiec mam sie z czego odchudzac) teraz mam wrazenie ze kazde nie poodzenie jest spowodowane mojej wagi... to chyba problemu juz bardziej psychiczny...... nieporafie sie dobrze ubrac , niemam gustu i chodze w byle czym , zawsze czysta pachnaca ładny makijaz , ale ubior porazka. ostatnio jakas fobia społeczna , wole unikac ludzi - czerwienie sie i wszytko wprowadza mnie w zakłopotanie Zero pasji habbo - lubie ksiazki czytac , ale aktualnie ich nie czytam z braku czasu ( bedzie o tym pozniej) , niema takie rzeczy ktora bym sie bardzi interesowała i mogła komus o niej powiedziec , opowiedziec , nauczyc, lubie wiele rzeczy słuchac ogladac ale nieumie przekazac wiedzy - brak inteligencji?? Czuje sie jak bym była najgłupasz na swiecie , czuje sie mało inteligentna!! Niska samoocena.... Dwie prace , jedna na czarno , drugo zwiazana z studiami - mam juz dosc zmeczona wykonczona wiecznie spiaca studia wieczorowe - niezabardzo sie czuje w tym fachu , czasem brak wiedzy powoduje ze mogłabym sie zapasc pod ziemie , brak inteligencji? wiecznie zmeczenie , brak czasu , niby pracuje ale niumie sobie jakos kasy zaoszczedzic , wszytko wydawane na bierzaco. Mieszkam z rodzicami , niemam faceta , mam przewspaniałych przyjaciol. Niewiem czy sobie wmawiam ze jest mi zle czy tak naprawde jest. niepotrafie sie zmotywowac , nabrac checi do zycia , wiem ze jak bym zrzuciła pare kilo napewno bym sie lepiej i lzej czuła , powinnam zaczac sie lepiej ubierac , amoze tak mi sie zyc niechce bo niemam nikogo...drugiej połówki? tylko nie piszcie ze uzalezniam zycie od faceta ....bo juz tak długo jestem sama ze az strach myslec..... echh zycie..... szarowatosc , jak bym dzis umarła co by po mnie pozostało??? ..szarowatość czy ktos tak ma? czy ktos potrafił odmienic swoje zycie , miał dosc i zabrał sie za odmiane?????? pomozcie bo ja juz niemam sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margit ----> Cześć :-) Mogłabym podpisać się pod Twoim postem. Też \'\'wegetuje\'\'. Mój dzień to: pobudka, praca, powrót do domu, komputer, sen. I tak jest codziennie. Kładę sie spać z nadzieją, że to ostatni raz ... że rana już nie będzie. Nie potrafię siebie zaakceptować, już nie wspomnę o polubieniu czy pokochaniu siebie. Kiedyś załozył ten temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3184817 Pod wpływem chwili, było mi smutno i źle, chciałam się wygadać. Taka jestem. I chociaż wiele razy próbowałam zmienić się, nie wychodzi mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margit ----> U Ciebie to trwa duuuugo :-( u mnie też. Praktycznie odkąd pamiętam zawsze byłam spokojna, z dala od tłumów ludzi. Między mną a światem jest gruba szyba, widzę co dzieje się za nią, ale nie potrafię jej zbić i przejść na drugą stronę. Teraz ja wyrzucam tu swoje żale :O Dzieki za ten topik. Może Tobie, mi i innym takie wygadanie się przyniesie chociaż odrobinę ulgi. A może to szansa na poznanie osoby tak samo zagubionej jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margit witaj nocna mareczko:) nie wiem czy potrafie Ciebie jakos pocieszyc, podniesc na duchu bo moje zycie tez nie jest za ciekawe ale nie wszyscy musza miec wszystko wiec moze nalezy docenic to co mamy:) Pisze chbya same banaly i bez sensu ale tylko to trzyma mnie przy zyciu i dzieki tym banalom nie mam depresji i nie placze po nocach i staram sie cieszyc najmniejszymi drobiazgami:) i tez chyba nie mam prawdziwych przyjaciol tylko samych znajomych wiec trzeba pielegnowac te znajomosci , ktore sie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margit ---> Z jakiej części Polski jesteś? Nie musisz pisać jesli nie chcesz. Pomyślałam, że może jest tu ktoś kto mieszka w tym samym mieście co Ty, ma podobne problemy i może warto byłoby porozmawiać w realnym zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie są nierozsądni, nielogiczni i zajęci sobą, Kochaj ich mimo to. Jeśli uczynisz coś dobrego, zarzucą ci egoizm i ukryte intencje. Czyń dobro mimo to. Jeśli ci się uda, zyskasz fałszywych przyjaciół i prawdziwych wrogów. Staraj się mimo to. Dobro, które czynisz, jutro zostanie zapomniane. Czyń dobro mimo to. Uczciwość i otwartość wystawią cię na ciosy. Bądź mimo to uczciwy i otwarty. To, co zbudowałeś wysiłkiem wielu lat, może przez jedną noc lec w gruzach. Buduj mimo to. Twoja pomoc jest naprawdę potrzebna. Ale kiedy będziesz pomagał ludziom, oni mogą cię zaatakować. Pomagaj mimo to. Daj światu z siebie wszystko, a wybiją ci zęby. Mimo to dawaj światu z siebie wszystko. (Matka Teresa) Margit --> pozdrawiam serdecznie 🌻 i proszę o uśmiech taki jeden malutki o taki -> :D Jakbyś kiedyś chciała porozmawiać to moje gg jest do dyspozycji, wg. stopki - poniżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I kwiat też dla Ciebie :-) Wstaw do flakonu, będzie pachniało w całym pokoju ... poczujesz wiosnę. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * . . * . * * * * * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * . . * * . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * . * . . * . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * . . . . . * * . . . * * * * * * . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * . . . . . . * * . * . . . . . . * * . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * . . . . . . . * * . . . . . . . . * . * * . . . . . . . . . . . . . * * * * *. . . . . . . *. . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * . . . . . * . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * . . . . * . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * * * . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * * . * * . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * * . . . . . . . . . . * * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * * . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * . . . . . . . . . * * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * . . . * . . . . . . . * * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * . * . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * . . * . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * * * . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * * * * . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . **. . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . * . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margit jak jeszcze raz poprosisz o skasowanie tego topiku to pożałujesz, jestes fajna dziewczyna i jak widzisz wokoło są tez przyjaciele, którzy chcą Cię poznać. Odezwij się, jak będziesz.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może pomogę, Frediego zaraz pacniemy trąbą słonia po głowie!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byle na szczęście :D bo wiecie co mam nie długo :D a i żeby nie było ja też czekam na autorkę topicku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzhjjjjjjjjjjjt
powinnas pogadac o tym z jakims lekarzem, oddalanie sie od ludzi, strach przed nimi, niewdziala sciana, ktora cie od nich oddziela, niemoznosc dogadania sie, porozumienia, zrozumienia, wyobcowanie... to nie jest nic dobrego, to bardzo powazny sygnal, bardzo niepokojacy... nie lekcewaz tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×