Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

do 123Marteczka daj znac na kiedy wyznaczą ci termin ten dr jest ponoć bardzo dobry ale mnie przeraża czas oczekiwania Do po_operacji no własnie myślałam ze odbywa sie to tak,że lekarz pokazuje zdjecia do jakiego efektu końcowego można dojśc no a ja wybieram. Ale masz rację jedrne i sterczące!!!! :) wezme zdjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat dla mnie contratubex to najgorsze g.... jakie moze byc. stosowalam na inne blizny i sa tragiczne:( najgorsze to masowanie, bo wiadomo ze najlepiej jak najwiecej ale ja nie mam kiedy tego robic. wstaje bardzo wczesnie, wracam bardzo pozno i tak zmeczona ze ledwo widze na oczy:( ehh... co do mnie to moge wam powiedziec ze ja tylko poprosilam lekarza by byly jak najmniejsze (a i tak nie jestem plaska bo mam z triumpha 70 e) i tyle. lekarz juz na kosultacji po obejrzeniu moich piersi pokazal mi zdjecia sowich pacjentek i powiedzial ktorego efektu moge sie spodziewac. i powiem wam ze myslalam ze to takie gadanie tylko, ze pokazal te co mi sie najbardziej podobaly, ale okazauje sie ze faktycznie mam najbardziej podobne do tych co pokazal i co widnieja u niego na stronie:) wiec jestem zadowolona:) sorry, szczesliwa!!!:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yvaine , plastry wydają się być bardzo wygodne . Zgodnie z instrukcją zakładam je rano , nie masuję, nic nie robię. Następnego dnia rano zdejmuję plastry, myję je, myję siebie i zakładam ponownie. Nie stosuję żadnych kremów, maści. Nie mam pojęcia jaki będzie efekt. Na tyle na ile czytałam są bardzo skuteczne ale lekarz mi mówił, że u każdej pacjentki co innego się sprawdza i on nie może dać gwarancji. Jak jeszcze smarowałam maścią to masować miałam 3 razy dziennie po 10 minut okrężnymi , uciskającymi ruchami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny napiszcie czy któraś z was robiła sobie operację w warszawie? bo jak na razie to wszystkie mówią tylko o dr szczycie a tam sa strasznie dlugie terminy. moze mozecie polecic jakiegos innego lekarza w warszawie lub okolicy gdzie przed wakacjami beda wolne terminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ive6
Klementynko26 powiedz mi jak długo czekałas i czy dzwoniłaś do nich do szpitala czy sami Ciebie powiadomili? jesli tak to ile przed? i czy powiedzieli Ci konkretnie kiedy bedzie operacja czy odbyło sie to hmmm... powiedzmy ,,spontanicznie" i np tydzien przed operacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane!!!! Muszę się z Wami podzielić radosną wiadomością. Otóż udało mi się przesunąć termin operacji u dr Szczyta z listopada na na początek czerwca!!!! Jestem taka szczęśliwa, że nie myślę czasami logicznie!!! To już za 3 miesiące!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do justina 81 a jakim cudem ci sie to udało?? czyżby ktoś zrezygnował? zadzwonili do ciebie czy wszystko sama zorganizowałaś?? napisz proszę bo ja chyba jednak zdecyduję się na niego i będę czekać do przyszłego roku.ale cóż to tylko kilka miesięcy więc dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotka172 Udało mi sie to chyba cudem, bo dzwoniłam od jakiegoś czasu do kliniki, ale nie dało rady nic wcześniej. Dzisiaj zadzwoniłam wcale nie mając nadziei na taką wiadomość. A pani mówi mi, że właśnie ktoś zrezygnował z czerwca!!!! No po prostu EXTRA!!! To w końcu aż o 5 miesięcy wcześniej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivo6 Ja miałam na skierowaniu podaną datę wstawienia się do szpitala. Jak się wstawiłam to leżałam na oddziale aż mnie zaplanują na operację. Udało się tak, że we wtorek przyszłam a w piątek miałam zabieg. Niektóre miały tak, że na drugi dzień juz były operowane, a inne i tydzień czekały. Wszystko zależało od ordynatora. Ale teraz tam się pozmieniało. Z tego co dziewczyny tu piszą to już nie podają daty kiedy masz się wsatwić tylko czeka się na telefon, bo chyba zawiesili jak na razie te operacje z braku funduszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justina 81- gratulacje:) czerwiec juz tak blisko ze minie ci jak z bicza strzelil:) ja jestem juz miesiac i tydzien po operacji i czuje sie rewelacyjnie. piersi sa coraz ladniejsze, najchetniej bym je ciagle ogladala:) w dodatku kregoslup boli mnie mniej niz wczesniej, wiec jednym slowem jestem szczesliwym czlowiekiem:) i wy dziewczyny tez bedziecie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yvaine Pamiętam dokładnie dzień Twojej operacji- 26 styczeń. Cały dzień myślałam wtedy o Tobie!!! Z ogromną niecierpliwością czekałam na pierwszy Twój wpis po zabiegu. Teraz chociaż mało piszę na forum, to jednak śledzę każdy wpis. Cieszę się niesamowicie, że pomimo iż jesteś już po nie zniknęłaś z forum. Dla wszystkich nas przed jesteś bardzo pomocna i dziękujemy Ci za to. Napisz dokładnie jak dochodziłaś do siebie świeżo po operacji, bo trochę się tym martwię, ponieważ mój synek to żywe sreberko, a nie bardzo jest taka możliwość żeby ktoś mi pomagał świeżo po operacji!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitamina1
czesc dziewczyny jestem od was starsza ale duchem mloda. Na swoje 50-te urodziny zafundowalam sobie zmniejszenie piersi. jestem 2 dni po operacji wiec jestem cala jeszcze obandarzowana i nie wiem co tam pod bandarzem mam biore narazie srodki przeciw bolowe bo cale piersi mam obolale i ten pancerz z bandarzy taki ciezki ze cale plecy mnie bola we wtorek ide na zdjecie tego pancerza z przodu i sie boje jak cholera jak moje nowe cycuszki wygladaja -czy wszystko sie udalo etc..mam 2 kolezanki co sobie 3 lata temu tez zmniejszaly piersi i jak narazie sa bardzo zadowolone wiec ja mam nadzieje ze moje tez beda ladne. narazie musze odpoczywac a o blizny bede martwic sie pozniej buzka dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitamina1
dziewczyny jestem starsza od was ale mloda duchem. Wlasnie zafundowalam sobied na 50-te urodziny zmniejszenie piersi z DD na C jestem 2 dni po operacji i jeszcze mam pancez z bandarzy na sobie wiec nic nie wiem jak wygladaja moje cycuszki podspodem we wtorek ide na zdjecie tych bandarzy , ktore sa ciezkie i az mnie plecy bola i ciezko mi oddychac teraz jestem na srodkach przeciw bolowych bo mnie cale piersi bola Zobacze jak co wyglada dopiero we wtorek 8 marca buzka dla was papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do justina81- to ja moze troche napisze dokladniej jak wygladalo moich kilka pierwszych dni po operacji i kikla godzin zaraz po niej:) po pierwsze, na sali operacyjnej pamietam tylko jak mnie polozyli, pielegniarka jeszcze cos do mnie mowila cieplym glosem zeby sie nie bac itd, i wkluwanie wenflonu. tu byl problem bo mam za cienkie zyly i bardzo bolalo bo probowali chyba 3 razy. pamietam ze mowilam ze boli i ... obudzilam sie w pokoju po operacji. nie pamietam zadnego odliczania, wdechow w maske, bo mnie jakos chyba wyjatkowo szybko uspili:) po operacji obudzilo mnie to ze potwornie trzeslam sie z zimna. ale przyszla chyba pani anstezjolog (nie pamietam za bardzo kto to byl bo bylam jeszcze oszolomiona) i polozyli mi koc grzewczy i zrobilo mi sie cieplutko. po jakims krotkim czasie przyszla pani z recepcji powiedziec ze dzownil moj chlopak i pyta czy moze przyjsc. zatem przyszedl i byl w szoku bo pierwsyz raz w zyciu bylam wyspanym i szczelsiwym czlowiekiem (cierpie na bezsennosc i jestem wiecznie zmecozna i mam spcuhniete oczy) a po operacji i kroplowce czulam sie wyspana jak nigdy wczesniej. troche posiedzial i poszedl bo przywiezli moja wspolalkatorke po operacji. nie mialam zadnych mdlosci ani nic, nic nie bolalo. z pomoca pielegnarki postawili mnie na nogi bo musialam pojsc do toaelty a z kroplowka i dwoma drenami pod pacha to wcale latwe nie bylo:) ale dalam rade bez problemu, pielegniarka czekala pod drzwami a potem juz chodzilam sama bez problemu. jakies kilka godzin po operacji mialam duzo energii w sobie, gadalysmy z moja wpsolalkotrka, ogladlysmy na wspolnej i tak nam czas zlecial:) w nocy nie moglam spac bo plecy bolaly okropnie od lezenia. dostalam leki przeciwbolowe bo zaczelo bolec a potem nastal ranek, zjadlysmy sniadanko, przyszedl dr szczyt, obejrzal mnie, zdjeli mi dreny, zmienili opatrunki, i bylam gotowa do wyjscia do domu. i wtedy dopiero gdy mialam sie ubrac okazalo sie ze nic nie jest takie proste. polecam po operacjii legginsy albo luzne spodnie zeby nie trzeba bylo sie silowac z zalozeniem i rozpinana koszule bo zakladanie czegos przez glowe przez ok tydzien po operacji bylo problemem i wiazalo sie z bolem. do domu mialam ok 200 km i polecam ostrozna jazde samochodem bo kazda dziura na drodze to bol. w domu mama pomogla mi zalozyc pizamke i sie polozylam. ale dlugo lezec nie moglam i praktycznie pol dnia powolnym krokiem przemierzalam mieszkanko bo spacerowac trzeba na krazenie. pierwsze dwa dni bralam ketonal bo czulam bol ale na trzeci dzien juz nie bralam i bylo ok. trzeciego dnia w domu ubralam sie normalnie ale oczywiscie i tak lezalam, spacerowalam. i pierwszy tydzien to mama mi myla glowe i suszyla wlosy. pomagala sie ubierac bo naprawde ciezko jest ruszac rekami. bolalo przy podnoszeniu sie i kladzeniu do lozka, pierwsyz dzien to bolalo przy myciu zebow. naprawde trzeba sie oszczedzac po operacji. ja pierwszy raz sama umylam glowe jakis tydzien-poltora po operacji. jak wsiadlam do auta po 2 tyg to bolalo jednak przy zmianie biegow. 3 tydzien po operacji juz jest duzo lepiej. moglam prowadzic auto, i wykonywac wieksozsc czynnosci. ale oszczedzalam sie. teraz juz tylko czasmai jak sie zapomne i szarpne to zaboli ale moge juz spac na boku a nawet od 2 dni lekko na brzuchu. 2 tyg po operacji mi sie cos zaczelo paprac ale stosowalam sie do zalecen jakie dostalam w klinice i jedna piers juz sie zagoila a drugiej niewiele brakuje. smaruje dermatixem blizny i zachwycam sie pieknym streczacym biustem:) ufff... duzo pisze ale wiem jak ja przed operacja chcialam wiedziec wszytsko wiec wiem jakie to wazne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwunia1804
do Agania85 i wszystkich które miały operację w Szczecinie/ Policach Jaki lekarz cie operował? Poszłaś ze skierowaniem do chirurga i on zadecydował o operacji na NFZ? Moja mama się stara ale jej lekarka ciągle odradza i zniechęca :/ Słyszałam też o doktorze Śliwińskim i tam chcę mamę zapisać na konsultację ale nie mogę się dodzwonić :/ Jak trzeba będzie to jedziemy do Polic bo nie mogę patrzeć jak popada w coraz większą depresję. Jakbyś mogła napisz krok po kroku jak załatwiałas sprawy, będę bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yvaine bardo się ciesze, ze tak dl\okładnie opisujesz swoje przezycia - wiem co m,nie czeka i czego mam się spodziewać. I Twoje relacje pomogły mi w podjęciu decyzji o wyborze lekarza. A do mnie dzisiaj dzwonili z kliniki dr Szczyta i terminy sa na koniec listopada, ja mam na 1 grudnia tego roku i ewentualnie na 25 styczna 2012. Pani z recepcji powiedziała, ze prawdopodobnie będzie już klinika w Wilanowie i tam będą robione zabiegi. A co do ceny to zapytałam ja o vat i powiedziała, ze nie pobierają póki co vat i ceny są bez podatku. Ja wpłaciłam 1 tys zaliczki i mam dopłacić jeszcze 11 tys, więc razem będzie mnie kosztowało 12 tys. A na konsultacji lekarz powiedział, że 10 tys plus vat czyli 12 tys. I właściwie to już się nie zastanawiam czy jest ten podatek czy nie bo liczy się ile faktycznie mam zapłacić a czy podatek jest w tym czy nie to już nic nie poradzimy. A na stronie de Szczyta jest informacja , ze cena zabiegu to pomiędzy 10 a 12 tys i tak właśnie mi wyszło, szkoda tylko, ze w tej górnej granicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna323
Dawno już nie pisałam, a tu tyle nowych komentarzy :) Dzwoniłąm do łodzi, do Bratosia. A właściwie nie ja tylko moja mama (ja nie mam za bardzo możliwości w pracy rozmawiać o tak intymnych sprawach - nie chciałabym, żeby ktoś to usłyszał;P). Minął tydzień od tego telefonu, który zmarnowałam na myslenie: czy to nie fanaberia? Czy nie szkoda takich pieniedzy? Moze powinnam sie po prostu w koncu przyzwyczaic? Ale jednak podjełam decyzje. Jutro dzwonie umówic sie na konsultacje. Nie moge sie doczekac :) po_operacji - dzieki za wsparcie, za relacje i za namawianie. ja na Bratosia zdecydowalam sie praktycznie dzieki Tobie a i Twoje opowieści utwierdziły mnie w przekonaniu, że nie taki diabeł straszny, jak sie może wydawac :) do dziewczyn, ktore boja sie blizn, bolu. Nie wiem, jak wy, ale ja to sobie tlumacze tak, ze moj obecny stan przyprawia mnie na codzien o spora dawke bolu psychicznego a i czesto fizycznego. i jesli nawet mialabym po operacji wyc z bolu do ksiezyca przez dwa tygodnie (a wierze, ze tak NIE bedzie) to nawet taka katorga jest warta pozbycia sie tego bolu codziennego raz na zawsze. o. :D co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitamina1
jestem juz 4 dni po operacji jutro ide na zdjecie opatrunku z gory troszke podgladalam to piersi sa napuchniete i wygladaja na stojace -jak ktoras chce cos wiedziec wiecej to pytajcie. Mam pare kolezanek co tez zmniejszyly piersi i kazda zadowolona- w kazdym wieku kobieta chce super wygladac. czasy sie zmienily ze kobieta 50-o letnia to stara baba. znam 30-o latki co zachowuja sie jak stare baby albo i gorzej. Wiekrzosc z was tutaj to mlode dziewczyny i jak ktoras zdecyduje sie na zmniejszenie piersi to Robcie to! chodzcie potem dumne z cycuszkami do przodu bo lata leca i nim sie obejrzycie jak za rogiem bedzie 40-stka, 50-tka...etc.. Po operacji nie jest taki straszny bol-Trzymam za was kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane, jestem po konsultacji u DR. Czopkiewicza. Dla przypomnienia.... przesłałam mu zdjecia mailem powiedział mi przez tel co i jak więc zdecydowałam się na konsultacje. Nie chce byc podejrzana o stronniczośc ale naprawdę wszystko co mogę póki copowiedzieć o tym lekarzu do PROFESJONALISTA. Dokładnie powiedzil mi co i jak, jak wygląda sam zabieg, czego moge się spodziewać, jak to wygląda po zabiegu. Nie mówił w samych kolorowych barwach, powiedzial równiez o ewentualnych komplikacjach , których oczywiście nie palnuje ale...pokazywał zdjęcia przed i po operacji. Ogólnie wygląda na to że owszem rozmiar jako taki moge sobie wybrać, gorzej z kształcem to wszystko zalezne jest od mojej budowy, kształtu piersi . Byłam u niego z mężem 1,5 h nie musiałam zadawać dużo pytań bo on o wszystkim mi opowiadał, rozrysowywał i opisywał pokazując też zdjecia. Pokazał stanik jaki będę miała załozony i jaki można sobie kupić na zmianę. Jak wspominałam wz wcześniejszych wpisach najbardziej boję się narkozy, powiedziałam tez o tym lekarzowi, powiedział abym weszła sobie na stronę www.izykowski.opole.pl poczytałam i wysłałam maila z kilkoma zapytaniami. Nie mogę jeszcze powiedzieć jaki jest efekt bo dopiero umawiam się na operację, ale po wstępnych konsultacjach mogę powiedzieć ze dobrze zrobiłam decydujac ise na tego lekarza. nawet mój scepytczny mąż pochwala wybór.Terminy oczekiwań są 2- 4 tyg ale ja mogę dopiero pod koniec maja. Czekam na wyznaczenie terminu. Jejku już nie moge isę doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy jest tu ktoras z \was ktora zaszla w ciaze po operacji? interesuje mnie jak wtedy biuscik sie zachowuje czy nie opadnie na nowo czy nie ma jakichs przeciwwskazan ? bede wdzieczna za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienia79, mnie lekarz zapytał jak bardzo powiększył się mój biust przy pierwszej ciąży ( bo po operacji za jakis czas zamierzam starac się o drugie dziecko) powiedział,że to przede wszystkim zależy od budowy piersi. Mnie biust całe szczescie nie powiększył się za dużo. Ja zrozumiałam to tak,że jeśli piers ma dużo gruczołów mlecznych możliwe jest ,ze pierś nieco się zmieni, część gruczołów jest wycinana no ale przeciez nie wszystkie/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123Marteczka ja płace 10500...wiec naprawdę nie duzo. Ma klinikę w Opolu ale operacje będę miała robioną w szpitalu a klinice robi chyba mniej inwazyjne zabiegi. Możesz do niego zadzwonić ( numer znajdziesz w necie) i porozmawiać, jak nie bedzie odbierał to nagraj się na sekretarce, oddzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asienia79, no właśnie się nie orentuje, o to zapomniałam zapytać, a przeciez co jak co ale mnie to dotyczy bardzo mocno. Tak na chłopski rozum to po 6 miesiacach już mogę starać się zajść w ciąże chyba, ale wiesz co zapytam mojego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, dziś mijają dokładnie 3 tygodnie od mojej operacji. Nieźle ten czas szybko mija. Dla uspokojenia wszystkich niezdecydowanych - ani razu tego nie żałowałam. Ogólnie w tym wszystkim była tylko jedna straszna chwila. Drugie zdjęcie szwów. Boże! To było naprawdę niefajne i dłużyło się w nieskończoność, Ja - naiwna po zdjęciu pierwszych, które wcale nie bolały, myślałam że tak samo będzie z drugimi. A tu takie coś. brrr... dobrze że to już za mną. Teraz jestem na etapie natłuszczania blizn - tak mam robić aż do ich zagojenia. Są na nich jeszcze miejscami strupki. Ale powiem wam, że jestem w szoku. Ta blizna która jest wokół sutka jest już normalnie prawie niewidoczna. Pytałam lekarza o te różne specyfiki do smarowania blizn żeby znikały, ale on wszystko odradził. Powiedział że contractubexy i plastry są przeznaczone do blizn poprzerastanych - to ma jakąś tam fachową nazwę, której nie pamiętam. A jak się ma normalne to bez sensu to stosować bo nie będzie żadnego efektu. Ja tam mam skłonność do wiedzenia lepiej ;) więc pewnie i tak sobie kupię ;) A jeśli chodzi o same piersi to raczej nie bolą, tylko jest w nich dziwne uczucie gorąca ciągle ;) No i jest lekki dyskomfort ale to wszystko nic w porównaniu do tego co sobie wcześniej wyobrażałam. Myślałam że wszystko będzie się paprać, sączyć i boleć jak cholera. A tu miła niespodzianka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yvaine!! Wielkie dzięki za tak cenne informacje. Im bliżej operacji tym więcej mam pytań. Napisz proszę co i jak: - po jakim czasie od wyjścia ze szpitala jechałaś na zdjęcie szwów. Chodzi mi o to, że zastanawiam się nad tym, żeby te dni spędzić jednak w klinice (podobno za opłatą można to zrobić) - ile razy po operacji jest się na kontroli w klinice - ile tak naprawdę kosztują wszystkie te badania potrzebne (i te niepotrzebne) do operacji - ile czasu po operacji nie można się opalać - czy jest coś na co powinnam zwrócić uwagę, o czymś pamiętać czy coś wiedzieć- po prostu jakie masz rady dla tych przed Z góry dziękuję, a jak coś sobie jeszcze przypomnę to oczywiście będę pisała o tym!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armaiti
Cześć dziewczyny. Czy słyszałyście o dr Giedrojć-Juraha? Chcę zmniejszyć biust i na stronie tego lekarza są bardzo ładne zdjęcia wyników jego pracy, a w rankingach lekarzy jest chwalony. Operuje w Łodzi i w Białymstoku. Czy macie jakieś doświadczenia z tym lekarzem? Warto go wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Portal feelbeauty.eu
Mamy przyjemność jako jedyny portal o profilu medycznym promować książke dr Andrzeja Sankowskiego "Pytania do chirurga plastyka" .Jedna z najciekawszych pozycji księgarskich skierowanych do potencjalnych pacjentów jak i osób interesujących się tematyką chirurgii plastycznej. http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×