Gość lodzka_mysza Napisano Październik 16, 2011 Marteczko ! Jestem z Tobą całym sercem. Ja wczoraj przeżyłam ściągnięcie wszystkich szwów. Była to 15 doba po operacji. Zabieg nieprzyjemny. Ale ja jestem megapanikara, więc bałam się okropnie. Pan dr Rykała spokojny, delikatny, ale co swoje zrobić musiał, więc moje syki, westchnięcia i wierzganie kopytkami na nic się zdały... :-)))). Całe szczęście, że jestem z tych krótszych (163 cm wzrostu), bo założyłam (niezamierzenie oczywiście) kozaczki na szpilkach i w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że ja tak będę tak tymi nogami wariować, to albo mu oko wykłuję, albo zrobię trepanację czaszki. A przecież Pan doktor MISTRZ z Łodzi, musi jeszcze kilka dziewczyn uszczęśliwić, tak jak mnie. On na szczęście miał anielską cierpliwość i zniósł te moje stękania. Bo teraz powiem Wam szczerze, że dopiero dziś rano odważyłam się stanąć przed lustrem. Nie przyglądałam się przez lupę, bo mogłabym zemdleć znając moje reakcje na rany, krew i takie tam... ani chybi bym zemdlała. ALE CYCUSIE MALINA SĄ !!!! Kształtne, sterczące, śmiało patrzą na świat, nie spuszczając wzroku. Takie zaczepne bestyjki ! No cholera naprawdę ładne są. Teraz tylko o nie dbam, żeby wszystko się wygoiło, bo prawa, to już się nadaje do pokazywania, ale lewa, to jeszcze biedniutka. Marteczko ! Mnie też jedna strona bardziej dokuczała i co dziwne, wcale nie ta która wygląda gorzej, tylko właśnie ta prawa (na pierwszy rzut oka szybciej zgojona). Każdy dzień będzie lepszy. Tylko błagam dbaj o siebie. Ja w tydzień po zabiegu poszłam do pracy (a właściwie pojechałam samochodem) i powiem szczerze, że to było za wcześnie. Po trzech dniach (rzeczywiście ciężkich merytorycznie - jestem szefem firmy), czułam się na tyle zmęczona, że w czwartek pojechałam tylko na 6 godzin, a piątek wzięłam wolny. Nie ma co przesadzać. Całuję Cię mocno i życzę dużo zdrówka. DZIEWCZYNY ! POWINNYŚMY TO FORUM WYTYPOWAĆ DO JAKIEJŚ NAGRODY... NIE WIEM, MOŻE ZGŁOSIĆ DO MINISTERSTWA ZDROWIA, JAKO DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA - PROZDROWOTNA. NIE MAM NA DZIŚ INNEGO POMYSŁU, ALE... ONO TYLU Z NAM POMOGŁO, ŻE POWINNYŚMY OGŁOSIĆ TO ŚWIATU - ZASTANÓWCIE SIĘ JAK... Pozdrawiam Was wszystkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
baccara 0 Napisano Październik 17, 2011 Ojej, przeczytałam o tym kładzeniu się na stole na golasa i to jest trochę przegięcie ze strony personelu :/ Ogólnie to mam kilka mysli bez odpowiedzi, to forum się rozrosło jak ciasto drożdzowe, przeniknąc je w tym momencie, to jak wzięcie urlopu tygodniowego! Mam kilka pytań (za miesiąc mam operację u dr.Szcyta) i bardzo proszę, aby mi dopomogły, te które już noszą przed sobą 2 fajne cycuszki :) - czy jest coś co powinnam bezwzględnie zabrać do szpitala na zabieg i czas po nim? a co nie jest napisane na kartce, którą dostaje się na 1 kontrolnym spotkaniu z lekarzem? - jaki czas musi minąć po operacji żeby: chodzić na dłuższe spacery, jeżdzić na rowerze :) i zrobić prawo jazdy. pytam jak najbardziej poważnie. - co zakupić mam na powrót ze szpitala jeśli chodzi o higienę rany, czym ją smarować, co jest najlepsze na blizny? - ile czasu się spędza w szpitalu po zabiegu, tzn. kiedy wypuszczają do domu? DZIĘKUJĘ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda cycasta Napisano Październik 19, 2011 DZIEWCZYNY PO oj dziewczyna a ja nadal z tymi biustonoszami walczę... znalazłam kilka ale nie wiem czy się nadają... proszę pomóżcie i doradźcie mi... wiem że jestem namolna i nie zdecydowana ale wolę mieć dobry niż jakiś lichy i tracić kasę więc jak możecie to wejdźcie na te linki zobaczcie które się nadają a które nie http://allegro.pl/show_item.php?item=1864687069&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62#gallery http://allegro.pl/u-krysi-primark-biustonosz-80c-bawelna-sportowy-i1839601547.html#gallery http://allegro.pl/u-krysi-primark-biustonosz-sportowy-75c-i1851077993.html#gallery http://allegro.pl/maternity-biustonosz-ms-75c-w-ciazy-wyprzedaz-i1859913972.html#gallery a ten jest na 75D bo po zabiegu są piersi spuchnięte i pewnie nie będą sie idealnie mieścić do C więc myślę też o zakupie D http://allegro.pl/ukrysi-ms-biustonosz-do-karmienia-75d-bawelna-i1860896354.html#gallery Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Październik 19, 2011 do baccara - ja mialam operacje u dr szczyta w styczniu i powiem ci ze poszlam do szpitala jedynie z torebka taka z jaka chodze na co dzien. widzialam jak tam niektore dziewczyny z walizkami na kolkach poprzychodzily ale to naprawde smieszne bo w zasadzie nic ci nie bedzie potrzebne. moim zdaniem potrzeba jedynie 4 rzeczy - szczoteczka do zebow, pasta, majteczki i luzne ciuchy. do operacji zaklada sie majteczki jendorazowe ale za wygodne to ona nie sa wiec po operacji jak sie jest juz w stanie podniesc z lozka to dobrze zalozyc normalna bielizne (ja sie we wlasnej poczulam jakos bardziej komfortowo niz w jednorazowce). poza tym luzne ciuchy, i absolutnie zadnej bluzki wciaganej przez glowe czy obcislych jeansow. najlepiej luzna koszula i legginsy badz spodnie dresowe. ja na drugi dzien gdy wychodzilam do domu z trudem zakladalam legginsy wiec lepiej nie szarpac sie z obcislymi jeansami czy czyms podobnym. trzymam kciuki i pozdrawiam wszystkie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rako Napisano Październik 19, 2011 dr szczyt jest w warszawie? czy ta klinika ma podpisana umowe z nfz? Dziewczyny, chodzi mi o to ktore kliniki w warszawie, ewentualnie w łodzi, wykonuja zabiegi zmniejszenia piersi refundowane przez nfz? jakie macie opinie o nich? prosze, prosze o odpowiedz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ares212 Napisano Październik 19, 2011 @młoda cycasta, ja w kwestii doboru stanika już się wypowiadałam. Mogę z czystym sumieniem polecić z Triumpha, fakt, ze drogi(ale zaoszczędziłam na VAT, więc mogłam sobie na to pozwolić). Oglądałam te, do których podałaś link. Z pewnościa odrzuciłabym sportowe kolorowe9 ale nie ze wzgl. na kolor). Mi dr tłumaczył, że stanik ma przez 2 m-ce nadać kształt nowym piersiom(ma na celu uformowanie ich do końca) a te kolorowe są "bezmiseczkowe". Gdybym miała już któryś kupić to te.które mają miseczki(sportowy biały i ten ciążowy). Natomiast musisz zwrócić uwagę, że piersi trzeba jakiś czas natłuszczać i teraz pytanie- czy z bawełny tłusta maść zejdzie? Może niech wypowiedzą się te dziewczyny PO, które miały staniki z czystej bawełny. @baccara, zgadzam się z Yvaine. Też miałam małą torbę, a w niej piżama rozpinana,na wyjście z kliniki wzięłam dres, szczoteczka, pasta, ręcznik( w sumie niepotrzebny, bo w klinice mi dali) płyn do płukania jamy ustnej( w razie gdybym nie mogła umyć zębów szczoteczką), 2 małe butelki wody z dzióbkiem(żeby nie było problemu z odkręcaniem) , ale nie zapomnij też o ładowarce do komórki :) i chusteczkach odświeżających oraz intymnych(tak na wszelki wypadek) A co do spacerów - na dłuższy spacerek poszłam po tygodniu, przedtem powoli "dawkowałam i je wydłużałam". Nie ukrywam, że jak wróciłam z pierwszego (20 min) to po powrocie go dosłownie odespałam. No, ale kochana istotny wpływ ma indywidualna kondycja kazdej z nas( i wiek, chociaż niekoniecznie) Nic na siłę. Twój organizm sam podpowie co i jak. W każdym razie nie ma co przesadzać, w końcu to poważny zabieg(mój trwał równo 5h) Co do roweru i prawka to się nie wypowiadam-prawka nie robię, a na rower na razie nie wsiadam, bo dr kazał mi się oszczędzać 2 m-ce( nawet zabronił zapinania pasów do tego czasu,spania na brzuchu, mycia okien,wieszania firanek odkurzania dywanów w tym okresie itp cięższych prac, które wymagają machania rękoma) No, ale jak wiemy ilu lekarzy, tyle zaleceń :) Nie wiem co masz na kartce napisane(może upublicznij to będzie nam łatwiej doradzać:) ), ale jak juz będziesz PO to z pewnością dostaniesz dokładne za i przeciw, tak, że nie martw się na zapas :) Jeżeli chodzi o higienę rany to z pewnością też dr Tobie powie. Mi kazał smarować Linomagiem(maść nie krem),żeby natłuszczać piersi. Maść nie jest droga-ok 7zł, a na blizny Veraderm(70zł)( te zalecenia mam na wypisie z kliniki) Pytasz ile czasu spędza się w klinice- ja wychodziłam 3 dnia, ale dobrze, gdyby wypowiedziały się dziewczyny, które operował ten sam chirurg, do którego Ty się zgłosiłaś i przebywały w tej samej klinice(jestem z Poznania i tam miałam zabieg u dra Dydymskiego:) ) Zresztą suma sumarum- czy nie najlepszym sposobem jest dopytać swojego dra? Ja ze swoim fantastycznym doktorkiem do czasu zabiegu mailowałam, uzyskując potrzebne odpowiedzi. Każda klinika ma ma inne zasady. Myślę, ze pomogłam chociaż troszeczkę.... Pozdr. wszystkie forumowiczki. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ares212 Napisano Październik 19, 2011 @baccara, * Sorry za literówkę " Pytasz ile czasu spędza się w klinice" - wychodziłam 2 dnia po zabiegu( nie trzeciego jak powyżej napisałam ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda cycasta Napisano Październik 19, 2011 tak pamiętam ares tyle że nigdzie tu nie mogę dostać tych biustonoszy o których pisałaś... w sklepach bieliźnianych albo nie mają i nie chcą zamówić sprzedawczynie... a tu w pobliżu nigdzie nie ma sklepu firmowego triumfa więc szukam też i innych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
123Marteczka123 0 Napisano Październik 19, 2011 młoda cycasta a dlaczego masz sama kupować sobie biustonosz? To lekarz powinien odpowiednio dobrać. Ja mam z firmy Caromed. W poniedziałek miałam zmianę opatrunku i założony biustonosz. Jak zobaczyłam te moje maleństwa to aż mi się łezka w oku zakręciła. A jak chciałam je umyć co z przyzwyczajenia chciałam je podnieść aby umyć pod spodem i ... okazało się , że nie mam co podnosić bo one wcale mi na brzuchu już nie wiszą. Spodziewałam się tego ale i tak byłam w szoku. Jeśli chodzi o ból na dziś to już jest o wiele wiele lepiej. Prawa strona mi bardziej dokucza i jest bardziej opuchnięta przez co pierś wydaje mi się , że jest większa ale to dopiero tydzień od operacji to nie mogę jeszcze nic wyrokować. Oszczędzam się co mogę i wczoraj jak byłam na długim spacerku to wróciłam okropnie zmęczona więc dzisiaj byłam na lżejszym spacerze i było już lepiej. Zastanawiam się co powiem znajomym jak skojarzą, że nie ma takich jak wcześniej piersi. Oczywiście kto wie to wie ale jest to grono kilku osób i zastanawiam się co mówić jak mnie zapytają co zrobiłam , ze nie mam piersi? Pytanie do dziewczyn po - co mówiłyście ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda cycasta Napisano Październik 20, 2011 123MARTECZKA123 na konsultacji powiedziano mi że mam kupić sobie biustonosz po operacyjny, i nic nie wspominali o tym że sami jakiś dadzą. Więc teraz już nie wiem :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka Napisano Październik 20, 2011 Wydaje mi sie ze na wcześniejszych stronach forum - a przeczytałam całe - było o różnych przypadkach, w jednych klinikach dawali staniki, w innych nie. Młoda cycasta - z tego co kojarzę robisz zabieg na nfz, wiec chyba na stanik nie ma co liczyć, to i tak cud, że refundują takie operacje. A prywatne kliniki za ciężka kase operują to może z tej kasy mogą przeznaczyć stówę i zakupuja staniki dla pacjentek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sakuranka Napisano Październik 21, 2011 Witam, Dziewczyny mam problem ! Proszę o pomoc ! Mam 22 lata od samego początku borykam się z problemem mam jedną pierś większą od drugiej a to jest różnica 3-4 rozmiarów !! Jakieś 3 lata temu lekarz mi powiedział ,że po ciąży się wyrówna i przez tego kretyna nie mogłam dziecka karmić piersią!! Proszę was o pomoc chcę aby mi zmniejszyli pierś poprzez NFZ !! Jeśli któraś wywalczyła zmniejszenie piersi od NFZ proszę o wiadomość na meila Paulina0920@o2.pl . Proszę opiszcie jakich argumentów użyłyście i jak to się stało ,że wam przyznali. Ja nie chce z tym żyć ponieważ nie ma dla mnie staników żadnych które by pasowały po sciągnieciu stanika strasznie boli mnie ta większa pierś jest mi strasznie ciężko nigdy ale to przenigdy nie byłam nad wodą ani nie rozebrałam się przed facetem ! Ja nie chce zeby ona była taka wielka chce żyć normalnie! Proszę piszcie! Już mam potrzebne skierowania teraz potrzebuję waszych wypowiedzi jak mam ich przekonać jakich argumentów użyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda cycasta Napisano Październik 21, 2011 SAKURANKA w sumie to by chyba wystarczyło pokazać piersi i powiedzieć dr. to co napisałaś więc nie masz się czym martwić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sakuranka Napisano Październik 21, 2011 lekarz by wolał zebym prywatnie u niego sie operowala bo by dostał kasę w łape i to nie małą . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda cycasta Napisano Październik 21, 2011 każdy lekarz by tak wolał... ja na swoja pierwszą konsultacje poszłam prywatnie i też powiedział że u niego to tylko prywatnie bo na nfz operacji nie robi... a powiedział 20 tys więc mi oczy wyszły na wierzch i podziękowałam i wyszłam poszłam do warszawy i tam już wszystko ustalone... więc tylko nic nie załatwiaj prywatnie jeśli chcesz mieć op. na nfz... poczytaj od str 144 to będziesz wiedziała co i gdzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sakuranka Napisano Październik 22, 2011 Zobaczymy w poniedziałek zadzwonię do Gryfic żeby się umówić na konsultację więc jak nie w Gryficach to może w szczecinie gdzieś znajdę lekarza. Każdy lekarz mi mówi "niektóre kobiety to mają jeszcze gorzej i z tym żyją" tyle ,że nikt im pomóc nie chce tak jak mi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agatgo 0 Napisano Październik 22, 2011 Dziewczyny jesli chcecie zmienic termin to piszcie na forum ,to cenne informacje;D... ja zmienialam juz 2 razy,ciezko zaplanowac operacje z rocznym wyprzedzeniem.Ja mam termin zaraz po swietach wielkanocnych jednak jesli ktoras z was ma wczesniejszy tj luty ewent.marzec to ja chetnie:))) sklonna jestem wziac termin nawet styczniowy. agatgo@poczta.fm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
123Marteczka123 0 Napisano Październik 23, 2011 A u mnie coraz lepiej. Ból jest coraz mniejszy, Już nie śpię na prawie siedząco ale na bok jak narazie to przekręcić się nie mogę. Właściwie to wykonuje większość rzeczy. Trudność mi sprawia dostanie czegoś z wysoka bo przy wyciąganiu ręki to pojawia się ból. Ale nic na siłę, spokojnie czekam na coraz lepsze dni. W środę jadę na wyciągnięcie szwów. Ogólnie to bardzo szybko dochodzę do formy. Pojawia mi się teraz swędzenie ale to pewnie oznaka gojenia się blizn. Jak patrzę do lustra to oczom nie wierzę i zamiast moich 94 cm w piersiach teraz przy opuchliźnie mam 88. Ale jak mówię ciągle są opuchnięte czyli powinnam mieć mniej. Szacowałyśmy z pielęgniarką, ze powinien być rozmiar C,D. Z mojego starego 65 HH- 70H zejść do C,D - jak to usłyszałam to nie mogłam uwierzyć bo już zapomniałam, ze są takie miski jak C czy D. pozdrawiam i ciąg dalszy nastapi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcyś Napisano Październik 23, 2011 Oj wreszcie i ja sie podlacze! Kochane! Sledze forum od chyba trzech lat- czas zadzialac w celu dolaczenia do klubu malobiusciastych i obiecuje czynny od tej pory udzial w celu przekazania szczescia kolejnym nieszczesliwym posiadaczkom nadmiernego biustu. Zdecydowalam sie na doktora Jarlinskiego we Wroclawiu. Czy ktos sie u niego moze ostatnio operowal? Wrazenia? Termin mam zarezerwowany na 15stego grudnia. Koszt 14tys. Tez robie sobie prezent na 30ste urodziny. Do pierwszej ciazy ludzilam sie, ze duze cycki- to bedzie latwiej z karmieniem dziecka- podobnie jak inne kobiety, ktore dotarly na to forum, szybko odkrylam,ze to kompletna bzdura a karmienie zamienilo sie w 3 misieczne odciaganie pokarmu. To z kolei spowodowalo, ze moje piersiz 80DD/E zamienily sie w 85HH. Moja cora ma juz 20 miesiecy, a ja mam cyce tak wielkie, ze miska mojego stanika jest wieksza od mojej glowy! Pewnie lepiej byloby poczekac, az bede po drugiej ciazy, ale ja nie chce czekac i po tym co przeszlam z karmieniem pierwszego dziecka- sorry ale nie bede ani drugiego dziecka ani siebie zameczac ku spelnieniu wyzszych idealow...do ktorych nie kazdy jest stworzony. Dziekuje, ze jestescie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcyś Napisano Październik 23, 2011 Oj wreszcie i ja sie podlacze! Kochane! Sledze forum od chyba trzech lat- czas zadzialac w celu dolaczenia do klubu malobiusciastych i obiecuje czynny od tej pory udzial w celu przekazania szczescia kolejnym nieszczesliwym posiadaczkom nadmiernego biustu. Zdecydowalam sie na doktora Jarlinskiego we Wroclawiu. Czy ktos sie u niego moze ostatnio operowal? Wrazenia? Termin mam zarezerwowany na 15stego grudnia. Koszt 14tys. Tez robie sobie prezent na 30ste urodziny. Do pierwszej ciazy ludzilam sie, ze duze cycki- to bedzie latwiej z karmieniem dziecka- podobnie jak inne kobiety, ktore dotarly na to forum, szybko odkrylam,ze to kompletna bzdura a karmienie zamienilo sie w 3 misieczne odciaganie pokarmu. To z kolei spowodowalo, ze moje piersiz 80DD/E zamienily sie w 85HH. Moja cora ma juz 20 miesiecy, a ja mam cyce tak wielkie, ze miska mojego stanika jest wieksza od mojej glowy! Pewnie lepiej byloby poczekac, az bede po drugiej ciazy, ale ja nie chce czekac i po tym co przeszlam z karmieniem pierwszego dziecka- sorry ale nie bede ani drugiego dziecka ani siebie zameczac ku spelnieniu wyzszych idealow...do ktorych nie kazdy jest stworzony. Dziekuje, ze jestescie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda cycasta Napisano Październik 23, 2011 DZIEWCZYNY !! ja mam zabieg 7 grudnia a studniówkę 14 stycznia... jak myślicie ? będę w stanie tam być ? wytrzymać z bólem ? tańczyć ? po jakim czasie od zabiegu wsiadłyście za kółko ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcyś Napisano Październik 24, 2011 @ młoda cycasta Z tego co tu doczytalam na tych 150sieciu juz stronach, to jak nie bedziesz sobie rak wykrecac i raczej sie spokojnie pokolyszesz, to nic ci nie bedzie. Ale wyglada na to, ze to bardzo indywidualna sprawa i pewnie sama zobaczysz jak sie bedziesz czula. Niektore laski wsiadaly za kolko po 3 dniach- inne po dwoch miesiacach- widac reguly nie ma. Ja planuje "palcem nie kiwnac" przez 2 tygodnie. Cieszysz sie, ze na studniowce bedziesz bosko wygladac co? My jedziemy na wesele dopiero w maju- i pierwszy raz od zbyt wielu lat, mam nadzieje, ze bede mogla sobie kupic kiecke jaka mi sie spodoba(nie w jaka zapakuja sie moje balony, najlepiej bez dekoltu) i nie garbic sie, zeby mnie jakis erotoman nie wypatrzyl...nie moge sie doczekac! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mloda cycasta Napisano Październik 24, 2011 oj bardzo się cieszę że będę już bez cycow obwisłych :) tylko malutkie sexi kuleczki :) do których dopasuje sukienkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sakuranka Napisano Październik 24, 2011 Ja już zaczełam dzwonić do Gryfic, mam nadzieje ,że nie będę musiała się zmierzyć z tym chirurgiem co ostatnio mi powiedział,że piersi się wyrównają po porodzie . Trzymajcie kciuki aby mi się udało :) Pozdrawiam ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcyś Napisano Październik 25, 2011 Mnie tez takie bzdury wciskali.. - ze sie wyrownaja(bo jedna piers mam nieznacznie wieksza od drugiej), - ze sie zmniejsza- bo wiadomo, ze pokarm z ciebie wszystko wyciagnie...taa... ale "zapomnieli" powiedziec: - ze kazdego ranka cycki beda mnie potwornie bolec od ilosci pokarmu...wrecz pekac - ze dojarka(czy jak to ladniej zwia odciagacz) stanie sie moim najlepszym przyjacielem co 4h na 15 minut - ze jak sie karmi piersia, to trzeba sobie dobrze zjesc, zeby mleko bylo pelnowartosciowe - ze nie widzac dzieciaka pod moimi melonami bede sie bala, ze sie mi dziecko udlawi i bede sprawdzac co sie dzieje zo 15 sekund - ze rozstepy na cyckach beda dopiero widoczne, jak skoncze karmic No i z duzych piersi- mam dwa skorzane wory...zeby schudnac po ciazy, niestety nie moglam sobie pojsc pobiegac- bo po pierwsze cycki by mi pekly z tym mlekiem, po drugie zeby bym sobie wybila. Nie pocwiczylam sobie intensywnie- bo jak tu sie pozadnie schylic. A jak mlada przewijam- to spryciula, jak jej nie pasuje, potrafi mnnie tak perfidnie w cycek kopnac! Albo lepiej- uzywa moich cycow, zeby zlapac stopami balans i usiasc mi podczas przewijania... A ja sobie myslalam, ze ze sporymi piersiami nie bede miec klopotu z karmieniem... Wiec do wszystkich dziewczyn, ktore czuja, ze musza sobie zrobic operacje i moga ja zrobic....szkoda lat(tu sie pewnie wiekszosc malobiusciastych ze mna zgodzi)! Alternatywa do karmienia piersia jest i szczerze jedyna roznica polega na tym, ze i dzieciak i matka sa mniej zestresowani swoja egzystencja, jezeli prospektywna mama zalozy, ze sproboje..a jak sie nie da...to nie. Moje drugie dziecko bedzie tylko na butli z caly poparciem mojego meza. Zakladam ze cycki przez ciaze moga mi sie troche zmienic- ale nic ich tak nie zmasakruje jak ciagla produkcja i odciaganie pokarmu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anula_ Napisano Październik 25, 2011 witam, przeczytałam wątek z zainteresowaniem, bo problem za dużych piersi dotyczy i mnie 123marteczka mam do Ciebie pytanie, bo przeczytałam, że masz 2 miesiecznego synka, mogłaś zrobić tak szybko operację po urodzeniu dziecka? czytałam, że można 6 miesięcy od zakończenia karmienia. Jestem w ciąży obecnie i chciałabym po ciąży jak najszybciej zrobić operację, obecnie mam 70f, a pewnie do końca doojdę go h, ciężko mi z tym. Jestem zdecydowana na operację w 100%. Najbliżej mam do Krakowa i chyba tam zdecyduję się na zabieg. Widzę, że jesteś zadowolana ze swojego lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sakuranka Napisano Październik 25, 2011 Właśnie Jarcyś dzięki za taką budującą wypowiedź , ja juz dzwoniłam 7 listopada w gryficach kawał drogi mam ale cóż żeby nie wyglądać jak potwór zrobię wszystko dla swojego komfortu. Lekarz mi tez wcisnał kit ,że po ciąży się wyrówna i przez niego nie mogłam karmić dziecka bo nie chciało z tej dużej jeść a z małej nie było co . I jakby sprawa była postawiona jasno od razu to oszczędziłabym sobie i dziecku cierpień. Trzeba walczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
baccara 0 Napisano Październik 25, 2011 @ Justina :) DZIĘKUJĘ :) Odliczam od jutra miesiąc i już się nie mogę doczekać mojego cudownego zabiegu! Nie wiem czy się będę bała, wydaje mi się, ze nie, zobaczymy :) Aż sama jestem ciekawa. @ Yvaine i ares212, też wielkie WAM dzięki :) Właściwie chyba odpowiedziałyście na moje wszelkie pytania, które miałam w głowie! Butelka z Dziubkiem, to jest to! Rower wycałuję na do widzenia ;), zresztą pewnie już będzie zimniej niż teraz, z prawkiem poczekam do wiosny. Martwi mnie bardzo to spanie tylko na plecach, eh ja tak kocham na boczku. Pewnie należy najlepiej na 2 mce zapomnieć o tych przyjemnościach? I ucieszyłam się, ze wychodzi się następnego dnia :D W domku najlepiej :) @ Odnośnie pytania Marteczki uważam, ze to Twoja prywatna sprawa czy masz większy czy mniejszy biust. Ja osobiście bym milczała i tylko wybrane osoby by wiedziały. Tak też planuję. Przypuszczam, ze niektórzy po prostu pomyślą, żeś trochę schudła ;P Jak to się mówi: nos w sos! I cieszę się Twoim szczęściem :) @ Jarcyś, no to Welcome w klubie :) Czas na nowe cycki!!! Tylko szkoda, że Twój drugi dzieciak nie będzie karmiony Twoim mlekiem, tylko jakiejś krowy. To moja osobista opinia. @ młoda cycasta, też uważam, że możesz śledzić studniówkę prosto z krzesła, zawsze możesz ściemnić, że spadłaś tydzień wcześniej z drabiny ;P I osobiście bym na 100% nie tańcowała, pamiętaj, że zdrowie ma się tylko jedno! Natańczysz się w życiu jeszcze nie raz, chociażby na własnym weselu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rako Napisano Październik 25, 2011 @ młoda cycasta Z tego co sie doczytalam, to Ty w Warszawie robisz? czy mozesz mi podac kontakt, do ktorego doktora, jakie masz odczucia teraz gdy zbliza sie coraz szybciej zabieg? i jak zalatwilas sprawe refundacji? wiem jakie dokumenty, badania i skierowania od lekarzy sa potzrebne ale chodzi mi dokladnie o nfz, czy trzeba jakies specjalne dokumenty u nich wypelniac? zalatwialas to na chalubinskiego czy gdzie? prosze prosze o odpowiedz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mloda cycasta Napisano Październik 25, 2011 roko - wybacz ale tylko skopiowałam i trochę pozmieniałam kolejność moich wcześniejszych wypowiedzi ale tu wszystko jest (jestem troszkę chora i nie mam siły dobrze myśleć) WARSZAWA szp. ORŁOWSKIEGO NA CZERNIAKOWSKIEJ.... czekasz na zabieg max 4 miesiące.... a no i polecam dr. MACIEJ KULICKI jest sympatyczny numer do rejestracji to (22) 5841237 ty na pierwszą wizytę potrzebujesz skierowania do szpitala od ortopedy lub pierwszego kontaktu a resztę to oni Ci tam powiedzą co masz zrobić tylko musisz mieć te skierowania od placówek medycznych które mają umowę z nfz czyli prywatnie nie radzę załatwiać... poczekasz trochę ale warto... ja byłam u 3 ortopedów w tym tylko jeden mi pomógł.... -pierwszy wyśmiał i że on nie widzi tu nic dziwnego i że to dobrze że mam taki biust powinnam być zadowolona -drugi to była kobieta i to samo w dodatku ona miała chyba miseczkę B i podejrzewam że zazdrosna, na koniec powiedziała że ma nadzieję że nikt mi tej opinii nie wystawi bo to jest chore i powinnam iść do psychologa... więc wyszłam z sali bez słowa trzaskając drzwiami... no a - trzeci okazał zrozumienie i bez żadnego problemu wystawił opinię i dodał powodzenia... to znaczy ja nic nie miałam jak się do dr Kulickiego umówiłam pierwszy raz i jak poszłam to nie chcieli mnie przyjąć bo powinnam mieć skierowanie od ortopedy lub tego pierwszego kontaktu ale jakoś na lewo mnie wizą i się pytał czy jestem zdecydowana i takie tam różne.... ja mówiłam że mnie boli kręgosłup i ramiona szyja głowa opinie i badania miałam dopiero teraz przy sobie i je skserowała. no ale i tak główną rolę grały cycki bo po ich wyglądzie stwierdził że kwalifikuję się na zabieg później mnie zbadał i powiedział że jak najbardziej się nadaje na zabieg na nfz i dał kartkę z wymienionymi badaniami które muszę zrobić i kazał z nimi przyjść więc je wszystkie zrobiłam ( i jeszcze więcej które dodatkowo robiłam przez ten czas ) i przyjechałam na konsultacje która miałam 2 wrz. i tam przyjęła mnie jego zmienniczka i przejrzała wszystkie te wyniki i ustawiła zabieg na 30 listopada i dała kartkę z wymienionymi kolejnymi badaniami które muszę zrobić 2 tyg przed zabiegiem, a i opisała jak będzie wyglądał zabieg i żebym wybrała sobie miseczkę i kopiła biustonosz ortopedyczny. a i radze zrobić pierwszą wizytą RTG kręgosłupa i klatki piersiowej... żeby udowodnić że jest jakaś zmiana w zdrowiu bo sam ból i narzekanie nie wystarczy niestety... badania które miałam przy sobie 2 wrz. to między innymi ; - usg piersi rezonans magnetyczny kręgosłupa na które skierował mnie ortopeda - od neurologa badanie czy to gruczoły czy taka tkanka -i karty informacyjne z pobytów w szpitalach jak byłam mala (ogólnie wszystko co miałam na swój temat zdrowia {wszystko a wszystko} lepiej żeby wiedzieli o wszystkim i sami wybiorą co ważniejsze) lekarz sam chyba coś tam pisał do nfz... ja sama dokładnie nie wiem bo nic mi nie mówił na ten temat... no, tylko że się kwalifikuję i że muszę mieć te skierowania i te wszystkie badania które napisał na kartce i tyle a na następnym spotkaniu tylko data na zabieg a codo moich odczuć to nie mogę się doczekać... codziennie myślę i chcę żeby to było już :) trochę strachu jest ale to chyba normalne, bliznami się nie przejmuję bo nago paradować przed ludźmi nie będę. a PS. jestem z Mazur (okolice Szczytna- 15km) więc zalatwialam te wszystkie badania tu u siebie w Szczytnie :) POZDRAWIAM :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach