Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Dziewczyny! Znacie może jakieś dobre ćwiczenia na garba? Oczywiście chodzenie ciągle z prostymi plecami nie wchodzi w grę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
dziś zaliczyłam moją wizytę kontrolną i wszystko jest dobrze - więc pełnia szczęścia ;-) mój doktor kochany jak zwykle. Mały przełom w leczeniu - odstawiam plastry sutricon - mam na nie lekkie uczulenie. Zostaje przy masażach oliwką w żelu i zaczynam stosować cepan+contractubex. dowiedziałam się ciekawej rzeczy na temat wagi, która u mnie znacznie spadła (więcej niż usunieta tkanka). Organizm po operacji leczy się i zużywa więcej energii - tzw. faza kataboliczna - waga spada. Gdy wewnątrz wszystko wraca do normy zaczyna się faza anaboliczna i organizm stara się wrcić do poprzedniej wagi. Musze więc uważać, żeby znowu nie zyskać tych kilogramów ;-) widzę, że nadal nie ma 40-stki. Myślę cały czas sobie jak jej leci... Pozdrawiam mocno i trzymam kciuki za gojenie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
Mama miała operacje w czwartek, trwała 5 godzin, wszystko planowo, efekt zwala z nóg. Czuje się dobrze ale jeszcze jest w szpitalu. Opieka super. Pozdrawia i odezwie się jak wróci do domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki
Wspaniale ;-) serdeczne usciski dla mamy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi
Ojej...efekt powala z nóg :) Jak się cieszę. Przytul mamę od nas... cieszymy sie bardzo i czekamy na Nią 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie! Pozdrów Mamę i powiedz, że wszystkie o niej myślimy ciągle;) Dzwonki Gratuluje udanej kontroli;) Czy zaczynasz niedługo zakupowe szaleństwo stanikowe?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Charlize87
Witam serdecznie! Dzisiaj trafiłam na to forum i jestem zachwycona, wszystkie moje problemy i kompleksy idealnie opisane, czyli jednym słowem: dziewczęta wiecie dokładnie co czuję!:) Jestem zdecydowana na operację, chciałabym ją zrobić pod koniec roku, ewentualnie na początku 2013. Mam tylko kilka pytań: pewnie już się pojawiały, ale wybaczcie mi, nie jestem w stanie ogarnąć wszystkich wypowiedzi, tyle tego jest :D Przede wszystkim chciałabym się dowiedzieć jak to jest z tą ciążą (nie chodzi mi o karmienie, bo wiem że jest ogromne prawdopodobieństwo, że nie będę karmić), chodzi mi przede wszystkim o to, czy to prawda, że nie wolno robić operacji przed pierwszą ciążą, bo w jej trakcie piersi się sporo powiększają i efekty operacji są niewidoczne no i pieniądze wyrzucone w błoto. Czy któraś z Was zrobiła operację przed ciążą i jakie są Wasze obserwacje? Czy któraś z Was mogłaby tez polecić mi jakiegoś chirurga z Wrocławia lub okolic? Gdybyście mogły tez podać orientacyjne ceny we Wrocku będę baaaaardzo wdzięczna:D Kurcze strasznie się ciesze, że was znalazłam!!! Ściskam mocno i z góry dziękuję za odpowiedzi:*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Charlize87 Chyba połowa dziewczyn po operacji nie ma jeszcze dzieci. Ja też nie, a czekam na operację. To nie jest wszczepianie implantów, więc piersi po ciąży mają "oklapnąć"- jednym mniej innym bardziej, ale na 100% nie wrócą do wielkości sprzed operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Charlize87
hexe_asuu dzięki za szybką odpowiedź. Starając się o operację na NFZ wszyscy lekarze, do których trafiałam nie mogli się nadziwić, że planuję taką operację, a jeszcze dzieci nie mam. Jedna pani doktor to mi nawet powiedziała, że w "duupie mi się poprzewracało i nie mam na co pieniędzy trwonić, bo podczas ciąży piersi mi urosną i to, że miałam je zmniejszone nic nie pomoże". Mówię Wam, aż mi się odechciało tego wszystkiego no i szukam teraz jakiejś prywatnej, dobrej kliniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka /5 doba po/
Jestem. Jezu, od czego ja mam zacząć, może od tego, że razem z wycięciem ciężaru z piersi, coś mi w mózgu pozmieniali. Nie jestem w stanie opisać, tego jak bardzo jestem wdzięczna dr K. oraz całemu zespołowi oddziału szp.Orłowskiego za tę ulgę. Po prostu nie znajduję słów wyrazu szacunku i uwielbienia dla nich wszystkich. Ja wiem, że jestem szczęściarą i zawsze w medycznych tematach wszystko gładko mi się załatwia, ale szczęście szczęściem, a tam pracują żywi, zwykli ludzie przed którymi chylę czoła. Długo byłam w szpitalu, bo w prawym drenie ciągle był płyn, ale nie nalegałam na wyjście, całkowicie poddałam się decyzjom lekarza prowadzącego, jakby kazał siedzieć jeszcze tydzień to też bym siedziała. Bardzo chciałam, żeby operował mnie właśnie dr K., i jak to on przyjmował mnie do szpitala, to już wiedziałam, że znowu mam farta. I sprawdziło się. Na ten moment czuje więcej niz dobrze, funkcjonuje normalnie, mogę położyć się na boku, ale staram sie tego nie robić, mogę podnieść ręce do góry (ale staram się nie), schylam się (do mycia głowy pod kranem). W tej chwili mam opatrunki i zawinięta jestem bandażem więc z racji pogody jest mi gorąco i to jedyny dyskomfort jaki czuję. Myślę, że to te pełne 5 dni wypoczynku i praktycznie leżenia w łóżku tak mnie wzmocniły. Dopiero weszłam do domu. Będę powoli opisywać (w odcinakach :)), co i jak się toczyło, ale nie chcę w jednym poście pisać wypracowań, a skłonności mam do tego - może powstanie powieść :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40-stka Witamy kolejną miałobiuściastą!!!! Opowiadaj dokładnie, ze szczegółami, bo za 9 miesięcy czeka mnie dokładnie to samo w tym samym miejscu;) Charlize87 Z tego co wiem, to piersi istotnie trochę rosną w czasie ciąży, ale nie spotkałam się z przypadkiem, żeby to była zmiana np. z miseczki C na J;) I z tego co wiem, to po ciąży maleją i opadają, to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi
40-stka...:) wiem co czujesz, czuję to ponownie czytając Twoje słowa. To jest niesamowita przemiana :) i bardzo, ale to bardzo się cieszę razem z Tobą. Dobrze to ujęłaś to w psychice się coś zmienia, zabierają znienawidzoną część mnie, a dostaję nową...skrzydła u ramion :) Dzisiaj wyszłam pierwszy raz na ulicę w przewiewnej sukience na ramiączka...było cudownie lekko, jakbym odmłodniała o 10 lat :) Jest super i będzie super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martenka 87 Pytanko jeszce- Czy mogę wiedzieć , jaki masz rozmiar biuściku? bo zastanawiam się czy zakwalifikuję się na zabieg. Ja mam 80 GG /H więc chyba jest szansa co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny- strasznie Wam zazdroszczę , jednocześnie cieszę się, że macie już swoje upragnione mini biuściki:) również chciałabym jak najszybciej dołączyć do Was;) pozbywając się wreszcie tego ciężaru....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
40-stka gratuluje i tez czekam z niecierpliwoscia na kolejne tomy Twojej powiesci :-) podobnie jak hexe_asuu czekam (jeszcze niecale 9 mies) na zabieg w Orlowskim hexe_asuu z tego co pamietam, to Ty juz chyba tylko 8,5 mies? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
40-stko tak to właśnie jest... U mnie to wspaniałe uczucie wolności, wiary w siebie, radości, lekkości trwa już 2 miesiące. Dobrze mi z tym i chcę taka zostać. To nowa ja!!!! Kuruj się i oszczędzaj, ale raduj się całym sercem!!! Ogromnie się cieszę z Tobą, fantastycznie że mamy takich lekarzy, pielęgniarki. Myślę, że uczucie zadowolenia i szczęscia jest dodatkowym skutkiem udanego zabiegu i super wpływa na dalsze gojenie!!! hexe_asuu czekam na wypłatę i zacznę szaleć. mam już kilka na oku. mimimimimimi ja też wyskoczyłam dziś w nowej kiecce. kupiłam w niedziele w h&m - 3 rozmiary mniejsza niz zwykle!!!! pod spód twoje różowe piękności i czułam sie taka....woooww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Charlize87
dzwonki bardzo Ci dziękuję, sporo tych klinik :) czy wiesz może, która z nich jest najbardziej rekomendowana?:D czy któraś z forumowiczek miała operację we Wrocławiu? 40-stko szczerze gratuluję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
charlize na tym forum z Wrocławia polecano: dr Wiatroszak, dr Jarliński, dr Wegrzyn. Operują w aestetica, to link do galerii http://www.aestetica.pl/galeria_redukcja_piersi Kiedyś operowali na NFZ w Szpitalu Kolejowym, ale nie wiem czy to jeszcze funkcjonuje. Pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka /5 doba po/
No ok.To na szybko. Jak pisałam, w poradni przyjął mnie dr K. zrobił zdjęcia, pomierzył, napisał coś na mnie mazakiem, uprzedził o ew. komplikacjach, zabrał dokumenty medyczne. Zapytałam, czy to on będzie mnie operował i jak odpowiedział, że raczej tak, to już wiedziałam, że jest ok. Potem nastąpiła dalsza procedura przyjęcia do szpitala: zdjęcia w punkcie foto (serio, robią zdjęcia w takim maleńkim pokoiku, pewnie do dokumentacji), gburowata pani w rejestracji, przebieralnia. Pojechałam windą na IIp., tam już zajęły się mną pielęgniarki, czyli jakaś ankieta, ciśnienie itp. Jak już rozlokowałam się w pokoju to przyszedł po mnie lekarz dr D. i poprosił mnie do osobnego pokoju. To była chwila zwątpienia czy aby coś nie zmieni w przypadku lekarza operatora, ale pan dr przeprowadził tylko ze mną wywiad, czy przerost jest dziedziczny, od jak dawna występuje itp. Oddział nie jest jakiś super nowoczesny /tzn. styl typu metal i szkło/, ale jest odnowiony, bardzo czysty i ciągle sprzątany, łazienki po remoncie, wygodne, regulowane łóżka, jest ok. Kurczę, ja chyba jednak nie umiem krótko pisać. CDN :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi
Dzwonki....cieszę się i z kiecki nowej i z różowego ;) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WieczoramiSzept
40-stka Super, że wszystko się udało i jesteś szczęśliwa :) Świetnie się czyta relację :) czekam na cd :) Aż się zastanawiam czy też nie zdecydować się na Warszawę, zwłaszcza , że w Szczecinie podobno operację trzeba przejść na każdą pierś osobną w różnym czasie :| Mimimimimimi, Dzwonki oj jak bym chciała razem z Wami pomykać w letnich kieckach :) Może w przyszłe lato będzie mi dane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
Wieczorami Szept Mi czas od pierwszej wizyty do operacji zleciał bardzo szybko ;-) Tobie równiez tego życze!!! Zabieg wiele zmienia na dobre, choć są bardzo malutkie minusiki. Ja np. własnie nasmarowałam sie maścią na blizny i pieknie i bardzo romantycznie pachne cebulą ;-) ;-) :-) mmmmmmmmmmmmmmmmmmm... ale oczywiście przyjemność biegania w małych staniczkach i zwiewnych sukieneczkach skutecznie pozwala zapomnieć o zapachowych niedogodnościach hi hi hi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycastaaga
40--stka Super ze już po i ten efekt powalający zadziałał na mnie !!! bo ja już za 7 miesięcy będę miała operacje w szpitalu Orłowskiego a od wizyty minęło 2 miesiące, jednak czas szybko płynie. Pozdrawiam i życzę szczęścia w gronie już małobiuściastych. A jaki rozmiar miałaś przed a jaki po??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Charlize87 Ja robiłam operację we Wrocławiu w Estmedice u dr Wiatroszaka. Ogólnie polecam. Ja akurat miałam i nadal mam komplikacje ale to raczej wina materiału ;) Za zabieg wyszło 11 tysięcy. Byłam dzisiaj na poprawkach. Mam cięcia w trzech miejscach i znowu opatrunki itd. Znieczulenie miejscowe jest straaasznie bolesne, gdyby nie resztki poczucia godności to darłabym się jak małe dziecko! Niedługo będę miał poprawianą brodawkę, okazało się, że na lewej jest trochę zbędnej skóry więc będzie przeszczepiona na zbliznowaciały kawałek z prawej strony. Niestety brodawka jeszcze nie jest gotowa na przeszczep więc może za miesiąc lub dwa. Ehhh.... Szkoda gadać! Dzwonki Cieszę się Twoim szczęściem! Właściwie to cieszę się za wszystkie, którym się udało gładko przejść przez operację! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
aagnee bidulku podziwiam cię, że znosisz tyle :-( Myslałam, ze na lato juz wszystko u ciebie się unormuje i bedziesz szczęśliwa i swobodna. A tu jeszcze przeszczep... aż mi łyso sie czasem tak cieszyć, wybacz. Ostatnio dzieliłam te moje radości z Mimimimimimi i Hexe. Spotkałyśmy się, spaliłysmy namioty na grillu ;-), rozmawiałyśmy o czasie przed i po zabiegu, o życiu, o wszystkim po trochu.Cudowna sprawa :-) Byłoby super powtórzyć to kiedyś - może w większym gronie?? Mam nadzieję, że jakoś radzisz sobie i trzymasz się i wierzysz. Ja nadal czekam na ten twój wpis: " Jest nareszcie dobrze. Zagoiłam się". Twoje cycuchy muszą dogonić moje i kropka.ściskam cię kochana. Pisz jak się miewasz - cały czas wyczekuje newsów od ciebie!!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi
Dzwonki.... Dziewczyny.... :) Nie ma sprawy powtórzyć za czas jakiś...może będzie Nas więcej. Ja bez problemu mogę użyczyć Nam miejsce ;) Hexe ciasteczka boskie jak poszłyście zszamałam ;) Dzwonki, Anioły wiszą na godnym miejscu, winko wypiłam w niedzielę. DZIĘKUJĘ :D Wczoraj byłam u Doktora wszystko łądnie się goi, zaczynam z żelami i plastrami na blizny. Mam tylko kłopot z odparzeniem pod piersią, którego się nabawiłam już po... jak to wyleczę będzie ok. Pełen przeszczep brodawek się udał, są ładne, kształtne i rózowe. Bałam się troszkę, ale ręce Doktora zdziałały cuda :) Wczoraj była u Pana Doktora Koleznaka z Naszego forum... ma termin na sierpień :D On będzie robił..tak się cieszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×