Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Dziewczynki! nie chce Wam tutaj narzekac i dołowac się bo macie swoje problemy i jeszcze pewnie tez sie przejmujecie swoimi niedogojonymi biuścikami, ale chce mi sie wyć :( :( a nikt mnie tak nie zrozumie jak Wy.. Po prostu moje piersi po operacji są nadal dla mnie za duże,żle sie czuje z tą wielkością:( tyle przeszłam płaczu,cierpienia, tyle pieniedzy a ja nadal mam problem z wielkością:( Teraz mam nadal duze i dodatkowo z bliznami:( A przeciez chirurg mi wielkosci nie poprawi bo to nie jest cos co sie kwalifkuje do poprawki :( nie mam siły...Dobrze ze chociaz Wy jestescie zadowolone z wielkości,bo to najważniejsze,a blizny zawsze mozna poprawic czy tez kształt z czasem sie ułozy na 100% bo taka jet natura ciała:) Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anda100 Właśnie, że pisz!!!! To jest rzecz, której ja się najbardziej obawiam ze wszystkich! Z jakich piersi na jakie masz zmniejszone? Gdzie robiłaś? Czy ustalałaś z chirurgiem jaka ma być ich wielkość? Ile jesteś po operacji? Opowiadaj wszystko!! Dużo za duże są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe_asuu Wczesniej miałam asymetrie,jedna piers 75F druga 75E ,chciałam miec takie małe D.. takie półtora rozmiaru mniej z tej mniejszej no i z 2 i pół rozmiaru z tej wiekszej... Ale ogólnie lekarz powiedział ze to nie mozna tak dokładnie wymierzyc,powiedziec ze półtora rozmiaru itd. I pyta czy ma 2 rozmiary zrobic mniej tą 75E a ja sie bałam ze zrobi takie małe C i mowie ze chce o rozmiar mniej ale taki porzadny a teraz mam takie pełne 75D ale chciałabym miec pełne 75C :( wiem ze to tylko rozmiar ale to dla mnie bardzo duzo :( dzisiaj mija tydzien od operacji.. Bo chodzi o to ze kilka lat temu jak miałam jescze 75 D to tez był dla mnie problem a jak teraz sie zrobiło 75 E/F to zdecydowałam sie na operacje ale znów ten problem 75 D wrócił. Przepraszam pisze moze tak chaotycznie jak cos nie rozumiesz to pytaj a Ty hexe_asuu jestes jescze przed? Jaki masz rozmiar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anda100 Z tego co wiem, to piersi po operacji, po pewnym czasie troszkę maleją, więc powinnaś poczekać trochę;) Jeszcze jesteś bardzo wcześnie po operacji. Mam nadzieję, że biust będzie Ci się podobał za kilka miesięcy i istotnie nieco mniejszy będzie;) Pisz cały czas na forum;) Jesteśmy tu wszystkie, żeby się wspierać. Zarówno przed operacją jak i po niej;) Ja jestem przed. Mam 36H, wydaje mi się, że to jakieś 75J polskie, tak w kalkulatorze wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki byś chciała mieć? i kiedy masz operacje? Ja wiem ze dziewczyny tu maja wieksze rozmiary ale przy mojej figurze to naprawde te 75D to juz rzuca sie w oczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anda100 Do szpitala idę 27 marca 2013. Widziałam dziewczyny z D i DD i właśnie dla mnie jest to za duży biust. Ja chciałabym mieć C. Jeśli musiałabym wybrać czy ewentualnie rozmiar w górę czy w dół, to szybciej pogodziłabym się z B niż D. Do 17 roku życia miałam biust 75C, takie małe C. I bardzo dobrze mi się z tym żyło, bo bez problemu mogłam ćwiczyć i kupować ubrania i nic mnie nie bolało. Ja szczupła nie jestem i mam spore biodra, ale wolę mieć nieproporcjonalną sylwetkę, bo jakoś jak byłam gruba z biustem C, to lepiej wyglądałam niż teraz z J, chociaż już taka gruba nie jestem;) I bardzo się boję, że lekarz jednak zrobi mi właśnie D:( bo może nie będzie chciał tak dużo zmniejszać... Dlatego bardzo emocjonalnie podchodzę do Twojego problemu, bo jestem w stanie sobie wyobrazić co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie :( bo ja mu powiedziałma ze takie małe D i miałam nadzieje ze to bedzie takie małe D a nie takie pełne a jednak to jest różnica.. ja pamietam tez jak miałam 75 C jeszcze na początku liceum...i to jest taki najlepszy rozmiar bo nie jest mały a nie jest tez krępujący.. Czasami mysle sobie ze jakbym miała nadal byc niezadowolona to bede zbierac kase i jeszcze raz zrobie operacje ale boje sie zeby pozniej blizny gorzej nie wyglądały.. Lekarz mówił ze nie istnieje zadna miara oni to robia tak na oko np. wycinaja np. 2/5 czy 2/3 Mysle ze na to moje D nadal beda sie slilinil faceci a tego nie zcierpie... Nie martw się mysle ze wiekszosc kobiet robie takie własnie C i oni juz na pewno wiedzą jak to wygląda:) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anda100 Poczekaj może z miesiąc, dwa i zobaczysz jak to wygląda;) Faceci ślinią się na każde, jeśli tylko widać, że coś odstaje;p Ja mam koleżanki z A i też faceci się na nie ślinią haha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe_asuu Poczekam,bo nie mam innego wyjscia..jutro jade na zdjecie szwow,powiem mu ze jest mi nadal za duzo i co mozna by z tym zrobic i czy sie zmniejsza zapytam. A najlepsze jest to ze moj lekarz powiedzial ze do niego przychodza babki z takim biustem jak moj stary(75E/F) i chca jeszcze powiekszac hahaha:) Jeli chodzi o slinienie sie facetow to mysle ze kazda z na miałaby tu długą historie do opowiedzenia:) hexe_asuu mam nadzieje ze za te 9 miesiecy tu napiszesz"jestem szczesliwa ,mam piekne 75C " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki
Anda ja tak na chwilke. Pisz do nas ile chcesz i w kazdym nastroju. Sluchaj jesli chcesz wysle ci moje fotki to ocenisz sobie jak ta opuchlizna schodzi i czy cie to uspokaja. Pogadaj tez z chirurgiem, jak ostatecznie kiedys jednak nie bedziesz zadowolona, a zdecydowanie musisz jeszcze poczekac, mozesz np. poddac sie liposukcji. Mniej inwazyjne, ale zalezy od budowy piersi. O wszystko mozesz zapytac lekarza. Tez mi sie wydaje ze rozmiary sa na oko i zalezy od doswiadczenia chirurga jak trafi. Musi dopasowac do sylwetki, nie kazda skala pomniejszenia jest bezpieczna. Trzymaj sie i pisz na maila jak masz ochote:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonki Byłabym wdzieczna jakbyś mi wysłała zdjecia.Zaraz napisze do Ciebie na maila. U mnie nie ma szans na liposukcje bo ja jestem szczupła rece i plecy mam chudziukie strasznie a moj biust nawet przy utracie 8 kg nie zmalał. Wiec to raczej budowa gruczołowa:( Jutro jade to Wam wszystko opowiem. Dzieki,że jestescie :)i sie do mnie odzywacie bo ja nie mam wsparcia nikogo innego, moja mama uwaza ze powinnam byc zadowolona a C to dla niej za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwonki
Moja mame redukcja przeraza :-) zero wsparcia i zrozumienia wiem o co biega. Powodzenia u lekarza, daj znac co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to lato miało być tak piekne... Dziewczyny jak ja uzbieram nastepne 8 tys. moge sobie pomarzyć.. Zycze Wam z całego serca zeby zadna z Was nie miała takiego problemu!Pamietajcie dobrze sie dogadac z chirurgiem,moze jakies zdjecie wezcie albo stanik:P i powiedzcie ze ma Was w niego zmiescic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anda100 To ja czekam na wieści od Ciebie po wizycie u lekarza;) Mam nadzieję, że same dobre;) Na pewno za 9 miesięcy będę tu eseje pisać, jak to fajnie macha się nowymi maluszkami:D Musi tak być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
anda mail poszedł ;-) Hexe 9 miesięcy? Za tyle narodzisz się jeszcze raz ;-) he,he pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anda100 Dzisiaj jest dokładnie 9 miesięcy do dnia kiedy mam się zgłosić do szpitala;) odliczam już dni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe Super:) za 9 miesiecy poród nowych cycków:) Ehh jak ja Wam zazdroszcze...ja jestem juz skazana dozywotnio na ten duzy biust :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holy69
witam wszystkich :) Zaledwie kilka dni temu odkrylam to forum i czytam....i czytam...i czytam...oczywiscie wszystkiego nie dam rady, ale ostatnie kilkanaście stron już za mną. Dziewczyny...ja jestem styczniowa....hihi...i cały czas w euforii, że się odwazylam, że to zrobiłam, ze jestem MAŁOBIUŚCIASTA... to uczucie nie do opisanie i nie do zrozumienia przez osoby, ktorych ten problem nie dotyczy. Mam oczywiście wsparcie w najbliższej rodzinie, ale jednak nie ma to jak grupa wsparcia na forum. Żaluję, że nie trafiłam tutaj wcześniej, jak przygotowywalam się do operacji. Zwlaszcza jak się odchudzalam ;)))) Dzwonki...najlepsze, że operację robilam tam, gdzie TY !!! Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny Przed i Po !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
Ja na swoją operację czekałam 7 m-cy i cieszę się, że to już za mną, bo to ciągłe myślenie o dniu ZERO, podporządkowanie całego życia, wakacji, pracy temu JEDNEMU DNIU trochę mnie zmęczyło. Wystarczyło, że wiele miesięcy wcześniej ktoś wspomniał o czerwcu, a mnie żaróweczka się zapalała i już miałam kalendarz w głowie. Ale zleciało i Tobie Hexe też szybko zleci, wakacje to błysk, potem zaraz w sklepach będą Mikołaje i inne dekoracje świąteczne :), zobaczysz, że szybko minie i będziesz pisać te eseje :). Obecnie jestem na etapie niedowierzania, że to już, że się wydarzyło i wszystko udało. Jutro mija 2 tygodnie, w piątek jadę na kontrolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh ....
Witam. Ale Wam dziewczyny (te po operacji) zazdroszcze :) Naprawde!! .. Ja mam 20lat i biust 85G .. Kręgosłup mnie boli i w ogóle... Czuje sie koszmarnie z nimi.. Dosc mam tych gapiów w moja strone, uwag :(:( czasem wysiadam psychicznie.. Ale nie stac mnie na operacje :(:( to mnie boli najbardziej :( i najgorsze jest to ze nikt mnie nie rozumie.. moim marzeniem jest operacja , ale pomarzyc to sobie moge.. Pozdrawiam wszystkie Panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
Holy69 ojej, ależ się cieszę, że wreszcie jest ktoś z mojej kliniki!!! Tak bardzo chciałam poznać kogoś kto sie operował tam gdzie ja, usłyszeć wrazenia, przeczytać opisy wyników. Mam nadzieję, że conieco opowiesz. U mnie tez niekończąca sie radocha i niekończąca się historia. Przeżywam to cały czas od nowa, rozmyslam, wałkuję... Hexe-asuu zleci szybciutko, z nami ;-) to już wogóle!!! Ehhh... marzyć trzeba, ale możesz też działac. Na forum masz wsparcie i informacje na temat NFZ. Badaj się, zbieraj dokumentacje i próbuj. Zwłaszcza, że masz dolegliwości bólowe. Masz pytania - pisz - mamy tu niezłą skarbnicę wiedzy ;-) pozdrawiam Zuzu pisz na maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh .... MY Cię rozumiemy!!!!!!!! Wiem jak to jest ze zrozumieniem, bo nie licząc rodziców i jednej przyjaciółki, to reszta patrzy na mnie jak na głupią kiedy mówię o operacji. Część rodziny, która wie, że chcę się zoperować, uważa że to moja fanaberia i coś mi odbiło;p Zacznij walczyć o operację refundowaną!!!!!!!!!! Długo to trwa, ale jak widać na forum, warto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
ehhh słusznie pisze hexe, to nie jest niemożliwe, ja jestem tego przykładem i jeszcze kilka dziewczyn z forum, jeżeli masz dolegliwości, pozbierasz dobrą dokumentację to zrobią Ci to na nfz, to nawet nie jest takie trudne; to nie są fanaberie, operacje kosmetyczne, estetyczne czy jak to zwał, tu wchodzą w grę względy zdrowotne, nie zastanawiaj się, działaj, za kilka miesięcy będziesz po wszystkim, a warto...oj warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh ....
No kilka stron tu poczytałam... Ale w sumie iewiem od czego zacząc.. Wiem że trzeba iśc do ortopedy, ale to chyba trzeba miec skierowanie od pediatry ... ? Ale co ja tam powiem, że marzy mi sie operacja hehe :D ? Ja sie ich wstydze i to bardzo.. Wkurza mnie gadanie najblizszych ''przestan nie jest az tak zle'' bo nic nie rozumieja, nie wiedza jak to jest, nie wiedza jak jest ciezko.. Gadac to sobie mozna.. A ze tak zapytam, jak jestescie bez stanika to macie biust jedrny czy nie? Ja wlasnie mam takie flaki do brzucha co mnie jeszcze bardziej dobija.. Dziekuje kochane :* Fajnie że znalazlam te forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh ....
40-ka a Ciebie tez plecy bolały ? Ale coś miałaś z nimi? Jaki miałas rozmiar, a jaki masz teraz? Długo wszystko zalatwialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh ....
Dodam że czasem ciężko mi sie oddycha i co jakis czas przez pare dni drętwieje mi kark, tzw mrowki przechodza (chociaz niewiem czy ten kark ma cos z tym wspolnego..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
ehhh... To nie jest aż taka tragedia ;-) ja też sie wstydziłam iść do plastyka i rozebrać przed nim.Pokazać te moje wory, bo tak wyglądały... Długo mi zajęlo przełamanie się, ale warto było... jak bardzo cierpisz i bardzo chcesz tej operacji zmobilizuj się i działaj. Skierowanko do ortopedy, do plastyka. To poczatek. Rodzina tego nie akceptuje? Wiele osób tak ma. Ja zrobiłam to dla siebie, swojego dobra, zdrowia, szczęscia i samopoczucia.Nie jest łatwo i może trwać długo - ale nikt na tym forum nie żałuje ;-). Przeszłam etap załamania i trwania w bezczynnosci. żałuję, że tak długo zwlekalam. Byłam tchórzem przez wiele lat.Jesteś młoda, całe życie przed tobą, mozesz byc piękniejsza i czuć się lepiej. a ten kręgosłup tez jeszcze cię troche podzwiga. Dbaj o niego i siebie. Pytaj: pomożemy, wesprzemy, uda ci się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×