zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 14, 2013 Małgosiu z tego co wiem, to tylko z nas Kola52 miała całkowity przeszczep i to chyba tylko dlatego, że jej piersi była naprawdę duże, w porównaniu do naszych, a oni wolą robić na szypule, bo pewnie potem mniej komplikacji i ewentualnych odrzutów, więc wolą zostawić większe ale na szypule przenosić, nie bój się, na pewno będziesz miała ładne, ja na początku ryczałam, że za duże, a teraz jak przymierzam bluzki i oglądam się w lustrze to jest idealnie, mam tyle samo w piersiach, co w biodrach, na seksbombę mnie przerobili ;-) Kręgosłup mnie ani razu nie zabolał od operacji, no ale za biurkiem 8 godzin nie muszę siedzieć, okaże się w praniu, jak pójdę do pracy, ale z rozmiaru jestem zadowolona, mając świadomość, że jeszcze trochę oklapną :) Najgorsze to spanie na plecach, budzę się co dwie godziny i koniec spania, niewygodnie, chciałoby się w embrionik zwinąć, jak zawsze, a tu psińco, dobrze chociaż że w domu, bo te szpitalne łóżka to już całkiem masakra, w domu mam 6 poduszek różnej wielkości i jakoś idzie się poukładać, a tam jeden mały placek, a jak się podniesiesz z łóżkiem to zaraz zjeżdżasz w dół z całą pościelą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kola52 Napisano Czerwiec 14, 2013 witam wszystkie dziewczyny ja również pod prawą piersią mam malą ranke ale dlatego ze nie miałam do konca wyjętych szwów ale teraz smaruje w tym miejscu mascią cynkową i ładnie zarasta. Arlecin i zdesperowana68 sprawdzcie czy macie dokładnie usunięte szwy bo ja musiałam sama jeszcze wyciągać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cycasta Małgosia Napisano Czerwiec 14, 2013 Zdesperowana, czyli myślisz, że decydować się na tę szypułę kosztem tego, że mogą być odrobinę większe niż chciałam. Ale ja bym chciała naprawdę małe. To znaczy C jest ok, nawet D, ale nie większe. A ile jeszcze musisz spać na plecach? Możesz się już normalnie kąpać w całości? Ciekawe, jak tam hexe. Pewnie już niedługo będzie po.:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 14, 2013 kąpię się w całości od kiedy przyszłam do domu :) kola52, a których Ci do końca nie wyjęli? tych z pod spodu? ja to się generalnie na to w ogóle patrzeć nie mogę, to i tak jakiś cud, że jestem w stanie te opatrunki sama sobie robić :( Małgosiu, moim skromnym zdaniem, to nieważne co im powiesz, bo i tak zrobią takie, jakie im wyjdą ;-) No wiesz, możesz się upierać, jak już Ci te rysunki zaczną robić w dzień operacji, ale chyba niewiele wskurasz. Mi doktor mówił, że jeżeli brodawka okaże się słabo ukrwiona, to żebym miała świadomość, że mogą mi ją całkiem ciachnąć, ale generalnie umowa była na szypułę, tak zarządził ordynator na obchodzi. Ja tak coś czułam, że dość duże mi zostawią, bo ordynator już na obchodzie mówił, że tu to dużo nie trzeba będzie ujmować, no i przeczucie się sprawdziło, bo po 350 gram to naprawdę mało, ale jestem zadowolona. Wiem Małgosiu, że chcesz mieć jak najmniejsze ze względu na kręgosłup ale też samo podniesienie dużo na kręgosłup pomaga, bo środek ciężkości się przesuwa i już szyja nie jest tak obciążona, żaden stanik tego nie załatwi. kola52, czy jak Ci te szwy powyjmowali, to robili Ci jeszcze opatrunki, czy już bez opatrunków można chodzić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 14, 2013 właśnie skończyłam zmieniać opatrunki. Nosz kurczę, nie mogę się patrzeć na te moje cycki, takie dwie rozplaskane d**y :( Dziewczyny, kiedy wasze piersi zaczęły nabierać normalnych kształtów? zaraz po zdjęciu szwów, czy później? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 14, 2013 powiem Wam jeszcze coś. Popracowałam dzisiaj chwilę przy komputerze w pozycji siedzącej i znowu zabolał mnie kręgosłup, tam gdzie kiedyś bolał mnie codziennie :( Nie wiem, czy nie za późno ta operacja, bo jak już się zepsuł, to się przecież nie naprawi, mimo, że o połowę cycki mniejsze :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kola52 Napisano Czerwiec 14, 2013 zdesperowana68 jak mi zdieli szwy to miałam zalożoną tylko gaze i małe gaziki na brodawki no i biustonosz. Teraz nosze tylko gazik na tej rance.Od paru dni zaczynam spac na bokach ale jak zaczyna troszke pobolewac to z powrotem na wznak, moje cycuszki robią się miękkie ale cały czas sąfajnie sterczące. Kupiłam sobie pierwszy stanik na prube i mam miseczke C jest super.Kręgosłup narazie mnie nie boli chyba że jak dłużej ponosze moją wnusie to tylko nisko troszke czuje lekki ból ale zaraz przechodzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ania 75K Napisano Czerwiec 14, 2013 Dziewczyny oglądałam kilka filmików ze zmniejszeniem biustu na you tube masakra chyba zaraz z wymiotuje :P coś okropnego cała operacja jak tną i wycinają ten nadmiar bleeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowa-C Napisano Czerwiec 14, 2013 Pisałam wczoraj i nie mogłam wysłać wypowiedzi. Dzisiaj też przez chwilę nie mogłam dostac się na forum:( Jestem 5 tydzien po operacji, od pocztku prawa otoczka wyglądała gorzej, duży, twardy strup, który nie chciał odpaść. Lekarz mi go wyciął, ale jak się nie zabliźni, trzeba będzie szyć, bo mi się trochę skóra rozeszła. :(. Robię teraz opatrunki i czekam co dalej. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 14, 2013 ania75K, czy Ty masz dobrze w głowie? po cholerę takie rzeczy oglądasz?! kola52 a kształt jaki masz? tam gdzie się schodziły szwy poprzeczne z pionowym już Ci się wyrównało, czy dalej masz takie wgłębienie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Czerwiec 14, 2013 dziewczyny"po" czy ktoras z was jak robila badania to miala za niski poziom sodu? wiecie moze jak go podniesc? zaczynam szukac w i ternecie, ale moze macie jakies sprawdzone sposoby. ja jeszcze 31dni :) hexe_asuu mam nadzieje,ze wszystko dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ania 75K Napisano Czerwiec 14, 2013 zdesperowana68, tak z ciekawości jak to wygląda ale już więcej tego nie będe oglądać:p Dziewczyny ale robiłyście zwykłą morfologie czy jeszcze jakieś inne badania?? Bo jak Was tak czytam to sama też się wybiorę bo jak by coś okazało się nie tak to nie daj boże odwołają moją operacje:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 14, 2013 ja robiłam zwykłą morfologię i cukier, ale w szpitalu robili mi bardzo szczegółowe, bo mi oddali przy wypisie, ale na szczęście wszystko okazało się ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Czerwiec 14, 2013 to w lecznej nie ma tego calego zestawu badan, ktore trzeba zabrac ze soba na konsultacje z anestezjologie? (mocz, krew, cukier, kreatynina, potas, sod, ekg, grupa krwi,inr i aptt, jest jeszcze rentgen klatki piersiowej, ale to mialam zrobione na poczatku oku jak szlam do ortopedy a wazne jest 2 lata,wiec mnie nie dotyczy. od ktorego miejsca sie liczy odleglosc, pamietam,ze do sutka, ale nie wiem czy od ramienia czy od obojczyka natal jestes tu jeszcze:) ? jak dostalas w szpitalu stanik po operacji to mial on tai sam obwod pod biustem jaki nosilas przed operacja czy wiekszy, ja kupila taki jak nosze obecnie i nie wiem czy nie bedzie urazal. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kola52 Napisano Czerwiec 14, 2013 zdesperowana68 pod lewą piersią bardzo ładnie i równiutko się zrosło szew pionowy jest ledwo widoczny natomiast ten poziomy jest jeszcze dość grubawy, co do kształtu to coraz bardziej robią się naturalne, jak jeszcze zagoi mi się pod prawą to mysle że będzie dobrze a wogóle to jestem bardzo zadowolona z rozmiaru i kształtu . Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowa-C Napisano Czerwiec 14, 2013 Hexe_asuu po operacji!!!! Leży już na swojej sali. Więcej napisze jutro jak dojdzie do siebie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie2 Napisano Czerwiec 15, 2013 zdesperowana68, bardzo malo ci wycieli, piszesz ze tylko 380g, nie pomylilas sie? bo czytalam gdzies ze jeden rozmiar to ok 200g. Czyli ze pomniejszyli ci tylko ok.2 rozmiary? Z gory dziekuje za odpowiedz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 15, 2013 kasiol2013 w Łęcznej wszystkie badania robią sobie sami, nic nie trzeba samemu robić wcześniej oprócz mammografii. do pytanie 2 - wycięli po 350 g z każdej piersi, teraz mam mniej więcej C-D, a miałam H, ale optycznie, to mniej więcej o połowę hexe_asuu pozdrowienia, mam nadzieję, że wszystko super :) kola52, dzięki za info, ja też jestem zadowolona z rozmiaru ale kształt hm.... mam nadzieję, że mi się będzie podobał, bo jak na razie to sama wiesz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowa-C Napisano Czerwiec 15, 2013 Dziewczyny!:-). Pozdrowienia od hexe_asuu:-) Cuje się nieźle, ale gorączkuje:(. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki Napisano Czerwiec 15, 2013 nowa-C pozdrów hexe i ucałuj. Mam nadzieję, ze gorączka szybko spadnie i dojdzie do siebie raz dwa!!! tak strasznie się z nią cieszę - tyle czekała, tyle stresów i rozczarowań - teraz już musi być dobrze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cycasta Małgosia Napisano Czerwiec 15, 2013 Chwała Bogu, że z hexe wszystko dobrze. Oby gorączka szybko przeszła i wszystko się ładnie i szybko goiło:-) Zdesperowana, jak Twój kręgosłup? Mam nadzieję, że lepiej. Ja to w ogóle sobie myślę, że jak już wszystko wróci do normy po operacji, to pewnie warto sobie zrobić jakąś porządną rehabilitację. Dopiero teraz będzie miała sens, a nie syzyfowa praca przy tych wielkich cycach. Na pewno sama operacja kręgosłupa nie uleczy, ale z pewnością takie odciążenie na dłuższą metę bardzo pomoże. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 16, 2013 hexe_asuu trzymaj się ciepło :) Ja też przez dwie doby po operacji gorączkowałam lekko, organizm walczy, to poważna operacja, nie ma co się dziwić :) Małgosiu kręgosłup czuję, to trochę mniej niż boli, no ale on jest skrzywiony, poza tym śpię na plecach cały czas, dużo leżę, bo w zasadzie co robić, dzieci nie mam i roboty w domu żadnej, to leżę i czytam, no to kręgosłup i tyłek bolą ;-) Piersi już mnie nie bolą, zrobiły się bardziej miękkie ale lewa jest sporo większa od prawej, nie podoba mi się to :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ania 75K Napisano Czerwiec 16, 2013 zdesperowana68 ,może prawa lepiej się goi i dlatego jest mniejsza szybciej zeszła z niej opuchlizna. Mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie przebierałaś sie w dzień czy chodziłaś cały czas w piżamie bo nie wiem czy brać sobie spodnie dresowe .Zaczynam się coraz bardziej denerwować jeszcze 2 tygodnie i będe w szpitalu;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 16, 2013 aniu75K weź sobie jak największą ilość bluzek rozpinanych z krótkim rękawem, nie koniecznie musi byc piżama, a najlepiej bez rękawa, bo w szpitalu jest bardzo gorąco, sale są małe, nie ma klimatyzacji a słońce w okna świeci. Na dobrą sprawę na każdy dzień powinnaś mieć nową bluzeczkę, przynajmniej ja się strasznie pociłam. W dresie będzie Ci za gorąco, krótkie spodnie najlepsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowa-C Napisano Czerwiec 16, 2013 hexe dziękuje za wsparcie i pozdrawia wszystkie dziewczyny:)) Pozdrawiam i ja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zurfilda 0 Napisano Czerwiec 16, 2013 Dziewczyny, czy któraś z Was miała problem z miesiączką w nieodpowiednim momencie tzn. że miała wypaść na termin planowanej operacji? Jeśli tak to jak sobie z tym poradziłyście? Ja jestem wkurzona bo dostałam wcześniej niż powinnam i teraz na bank któryś dzień kolejnej miesiączki wypadnie w dniu operacji... :( Lekarz ustalając termin operacji nic nie wspomniał o miesiączce... Z tego co już zdążyłam wyczytać to nie można mieć okresu w "TYM DNIU". Teraz muszę kombinować jak przyspieszyć kolejną miesiączkę. Nigdy nie brałam tabl. antykoncep. ale ich też ponoć nie można brać. Zastanawiam się nad luteiną - słyszałyście coś o tym? Jestem załamana... Jeśli się nie uda teraz to co? - kolejny termin za następny rok... Pozdrawiam Was i czekam na rady... Hexe szybciutko dochodź do siebie odezwij się jak najszybciej. Czekamy na relacje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Czerwiec 17, 2013 zurfilda ja balam sie tego samego ,wiec od lekarza wzielam recepte na tab. antykoncepcyjne ,ktore bralam po porodzie o nazwie cerezette(35-40zl) polski odpowiednik (tanszy) to ovulan(15-28zl) jest to tab. jednoskladnikowa z mala zawartoscia hormonu, takze mozna ja brac i jednoczesnie karmic piersia, bierzesz28 dni i nie robisz przerw i nastepne 28 dni i eliminujesz okres. mi lekarz nic nie mowil,ze nie mozna brac tab. antykoncepcyjnych, tylko o tym,ze jak wypadnie w czasie przewidywanym na operacje to jest ona odwolana, wiec wole sie zabezpieczyc i miec wszystko w terminie. jeszcze 28dni pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cycasta Małgosia Napisano Czerwiec 17, 2013 zdesperowana68, a opuchlizna już Ci zeszła zupełnie? Może faktycznie na lewej dłużej się utrzymuje. Wiele dziewczyn pisało, że z lewą ciągle coś było nie tak. A co się dzieje z kształtem?:-( Zurfilda, Ja też "coś" słyszałam o luteinie, ale na tym moje wiedza niestety się kończy.;-) Chyba najlepiej będzie, jak szybko pójdziesz do ginekologa, on pewnie coś poradzi.:-) Jestem pewna, że i na to znaleźli sposób, na kwalifikacji nic mi nie mówili o tabletkach, natomiast wyraźnie powiedzieli, że nie operują w czasie miesiączki. Aniu75 - już tylko dwa tygodnie zostały do naszego pójścia do szpitala. Tak się cieszę, że normalnie unoszę się metr nad ziemią. To już naprawdę chyba teraz szybko zleci. Martwisz się rozstaniem z rodziną? Ja się bardzo tego obawiam, syn spoko, już jest spory, ale córeczka ma trzy latka i jeszcze się nigdy nie rozstawałyśmy. A tu od razu tydzień. Ale trudno, powtarzam sobie, że im to też wyjdzie na dobre, jak mama nie będzie ciągle taka zbolała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ania 75K Napisano Czerwiec 17, 2013 cycasta Małgosiu, nio już tylko dwa tygodnie :D też sie martwie rozstaniem z dzieciakami bo starszy to bez problemu zostanie bo on bardziej taty synuś i bez problemu zostaje u babci na noc ,a młodszy też ma 3 latka ale jest strasznie za mną u babci jednej ani drugiej nie zostanie na noc więc mąż będzie musiał go budzić rano i zawozić do babci przed pracą no chyba że teściowa przyjedzie do nas i będzie nocować bo nie pracuje ale zobaczymy jak będzie. Najbardziej to właśnie myśle jak to będzie bo szkoda by go codziennie o 6 rano budzić:( Ja już dostaje po mału stracha ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Czerwiec 17, 2013 cycasta małgosiu lewa jest nadal większa i mam niejasne przeczucie, że tak już chyba zostanie, oby nie. Co do kształtu, hm, wolę się nie wypowiadać, ale ponoć dopiero po zdjęciu szwów zaczynają się układać, lewa jest jeszcze taka sina od spodu więc myślę, że ona cały czas się jeszcze goi, poza tym szwy są na lewej paskudne, a na prawej śliczne, spytam w środę doktora Tomasza, kto mi tą lewą szył, bo widać że to nie z pod jednej ręki wyszło :( W środę zdjęcie szwów, boję się jak cholera, chyba bardziej niż operacji :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach