Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość owieczka1

SANATORIUM

Polecane posty

Gość owieczka1

moja córeczka często choruje na zapalenie układu moczowego, pomyślałam, że pomoże jej pobyt w sanatorium. Proszę o informacje, jak to się załatwia,jak długo trwaja załatwienia, gdzie wyjeżdza dziecko, jakie zabiegi wykonują w sanatorium i czy to daje efekty. Czy rodzice moga jechać z dzieckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Ja co prawda jadę do sanatorium z synem ale z układem oddechowym.Ja zgłosilam chęć wyjazdu lekarzowi,ten stwierdził że w naszym przypadku jest to jak najbardzij wskazane.Musiałam napisać prośbę on wypełnił resztę,wysłał to do NFZ.Czekałam rok na decyzję którą wkońcu mi przyznano.Niestety tylko dziecko jest refundowane,ale trudno.Jeśli chodzi o dolegliwości twojej córki to musisz porozmawiać z lekarzem pierwszego kontaktu,on cię pokieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczka1
potrzeba aż roku aby wydać decyzję czy dane dziecko wymaga leczenia w sanatorium???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Nie wiem jak będzie w twoim przypadku ale niestety tak jest w tym naszym wspaniałym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczka1
dzwonilam do NFZ , powiedziano mi ze czeka sie od 6 do 12 miesiecy. Brak słów na to. !!!! Jeszcze do tego powiedziano mi ze dziecko do 6 roku życia może jechac z opiekunem. W takim razie nie załapie się jak będę tak dłuog czekać . Nie mam zamiaru równiez 7 letnie dziecko póścić samo w Polskę...eh....a tak bardzo chciałam pomóc w ten sposób mojemu dziecku......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie jest tak źle...chyba;) ja czekałam na przydział sanatorium prwie dwa miesiące, a termin został wyznaczony cztery miesiące po wysłaniu podania przez lekarza. Wprawdzie nie jest to ekspresowe tempo, ale myślałam, ze będzie gorzej. Mnie za to dobija zapis, na podstawie którego opiekun ma wyjechać w ramach urlopu wypoczynkowego lub bezpłatnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczka1
piszecie ze to lekarz wysyłał podanie w moim przypadku taki wniosek musiałam sama osobiście wczoraj zaweźć. Więc jeśli opiekun jedzie to nie dostanie zwolnienia lekarskiego tylko jedzie w ramach urlopu??? A skąd ja wezmę nagle 21 dni urlopu jeśli sie okaże że wczesniej go wykorzystalam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
ja nie wiem jak to jest z tymi urlopami bo ja nie pracuję więc nie mam tego problemu,ale najlepiej pogadać z lekarzem bo słyszałam że lekarz może dla rodzica wypisach opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczka1
ciekawe czym się kieruja lekarze wybierając miejscowość... nic mi nie pozostaje jak odczuć to wszystko na własnej skórze i przejść to długie oczekiwane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Mój lekarz napisał w karcie że kieruje mnie nad morze ale lekarz od nich napisał że w góry.Widocznie uznał że na te dolegliwości które ma mój syn bardziej pomoże mu górski klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczka1
właściwie mnie jest obojętne gdzie pojedzie, najwazniejsze aby by to ośrodek który profesjonalnie zajmie się dzieckiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
Nie no jasne.Zresztą z takimi dolegliwościami co ma twoja córka nie będą cię wysyłać gdzieś na koniec Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczka1
jesli chodzi o dojazd do sanatorium to organizuje się go we własnym zakresie? czyli za transport płaci się z własnej kieszeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
No niestety tak.Ja mam sanatoriu aż w Szczawnicy,a pochodfzę z Leszna,to nieźle zabulę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula32
A tak na marginesie,to nieźle się dzisiaj (delikatnie mówiąc wkórwiłam-sorry).Mój syn jest zakwalifikowany do usunięcia wszystkich migdałów,ale niestety jak zbliżał się termin to on akurat był chory.Pani ordynator stwierdziła że nie ma sensu dawać mi terminu bo najbliższy jest dopiero w maju,a rozmawiałam z nią w lutym.Powiedziała że mam dzwonić co tydzień i się dowiadywać czy zwolniło się miejscxe.Oczywiście wtedy kiedy on mógł pójść to miejsca nie było.Zależało mi na tym aby zabieg był przeprowadzony przed naszym wyjazdem do sanatorium,bo mija się z celem aby jechał na leczenie z chorymi migdałami które bez przerwy sieją.Dzisiaj się dowiedziałam że pani ordynator złamała rękę i niewiadomo kiedy wróci do pracy a pielęgniarka nie jest wstanie mi pomóc.Myślałam że szlak mnie trafi na miejscu.Wywalę 2 tysiące zł,a i tak gówno mu da ten pobyt w górach.Zrezygnować nie mogę,bo muszę mieć duże podstawy ku temu.Jestem podłamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×