madzia101dm 0 Napisano Grudzień 2, 2015 Dziewczyne jak u was z bliznami ?? ja troszke sie martwie bo mam predyspozycje do bliznowcow. Boje sie zeby nie wyszly mi na pierisach, teraz jest rowne 4 tyg po operacji ale sie martwie. mialam usuwana tarczyce i takie swinstwo mi uroslo na szyji. Mialam plastyke -nie pomoglo ,uroslo nastepne tylko wieksze. Pomogl laser,wypalanie. ale do dzis mam duza blizne na szyji. A bylo 4 cm cienkie jak nitka.teraz jest 1,5cm na 4cm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozmarzona30 Napisano Grudzień 2, 2015 kochana, powiem Ci że blizny to była moja największa obawa. Ale dobry lekarz potrafi zrobić tak że nie będzie praktycznie widać (u mnie taka wąska kreseczka, której praktycznie nie widać). Bez obaw - jak założysz bikini nic nie będzie widać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 2, 2015 madzia101dm hej,hej _ powiedz mi , czy musiałaś mieć jakieś specjalne zaświadczenie od endokrynologa przed operacją ? pytam , bo też jestem po wycięciu tarczycy , biorę euthyrox , tsh jest idealnie w normie , a mimo to lekarz prosi o zaświadczenie od endo ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Beti48 Napisano Grudzień 2, 2015 rozmarzona , czy mogłabyś się do mnie odezwać na maila beatka3737@interia.pl _ mam w styczniu operację u dr. Leszczyńskiego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gravity Napisano Grudzień 2, 2015 madzia101dm dziekuje za porady ciesze sie ,ze jestescie. Szkoda ze zadna z Was nnie mmmieszka w poblizu :(( bo bede sama jak palec>((( i to jz za 10 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 2, 2015 Do gośćbea Dziekuję za odpowiedź, właśnie zastanawiam się nad dr Kuną .Bardzo dobre opinie słyszałam również na temat dr Ostrowskiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzia101dm 0 Napisano Grudzień 3, 2015 moj lekarz nie chcial zaswiadcuje inaczejzenia od lekarza. zrobilam tylko sobie badania ft3 ft4 i TSH.to mu wystarczylo. Kazdy lekarz pracuje inaczej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kraków 36 Napisano Grudzień 3, 2015 Witam wszystkie dziewczyny-te przed i te po. Jestem po, dwa miesiące stresu i już po. Zabieg miałam 1.12 i dzidiaj jest juz nawet nieźle, boli oczywiście i noc jest straszna ale w ciagu dnia da się przeżyć. Chciałabym porozmawiać z dziewczynami , ktore są juz po operacji. Jak długo boli i kiedy powoli można wrócić do "normalności", czego unikać itp. Polecam Kraków i dr. Kasprzyka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Slonce91 0 Napisano Grudzień 3, 2015 Ja już po zdjęciu szwów:) blizny ladne, tak mi sie przynajmniej wydaje bo nigdy w zyciu nic szyte nie mialam. Początek i koniec blizny jest zaczerwieniony no i jak dotykam bezposrednio to taka twardawa jest. Dzisiaj mija moja 16 doba po op. jest juz w porzadku (oprócz nocy:P) w ciągu dnia czasami zaboli prawa piers, ale już funkcjonuje normalnie. Ja pierwsze 2 doby po op. to ledwo co sie ruszałam. 6 doby wróciłam do pracy, ale po 3h wróciłam do domu bo średnio czułam się na siłach. Poźniej z każdym dniem coraz lepiej - zauważalna poprawa w sprawności tak że około 10 doby było już OK. Wiadomo cały czas wszystko ostrożnie :) A poza tym to dzisiaj dowiedziałam się że mogę spać na boku :D Ciekawe czy sie odważę... bo kręgosłup to już do wymiany boli w każdy ranek :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2015 Witam, Mam pytanie do Gavity. Ja również 12.01.2016r. mam operację podniesienia razem z powiększeniem. Jestem ciekawa jaki rozmiar wkładki zaproponował ci lekarz ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość katrem79 Napisano Grudzień 4, 2015 Prawdę mówiąc, jesli juz mamy w planach wykonanie takiego zabiegu to jednak warto jest poszukac naprawde dobrego miejsca, kliniki, gabinetu w którym mozemy go wykonac. Ja jesli bede powiększac biust to dokładnie w tym miejscu http://www.aestheticmed.com.pl/pl/chirurgia-plastyczna/zabiegi/piersi/powiekszanie-piersi Moja koleżanka była na kilku zabiegach i naprawde z tego co opowiadała to jest naprawde profesjonalne i pewne miejsce w którym mozemy wykonać taki zabieg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTA_MJ Napisano Grudzień 4, 2015 Witam, W styczniu mam operacje lifting piersi plus wypełnienie (wkładka). Jestem ciekawa jakie rozmiary wkładek były proponowane wam przez lekarzy do operacji z podniesieniem? podobno są proponowane mniejsze rozmiary ze względu na to iż zwis jaki zostaje usunięty (lifting) nie stanowi problemu i nie trzeba go wypełniać większą wkładką. Dlatego po uformowaniu ładnie piesi z własnego pozostałego "tłuszczu" już niewielka wkładka ok. 250ml-270ml wykona zadanie większej wkładki która musiałaby wypełnić zwis. Obecnie mam rozmiar B (plus okropny zwis) ,a przed ciążami miałam piękne pełne D. Lekarz zaproponował mi 250ml, twierdząc że uzyskam efekt D. Boję się, że taka mała wkładka nie da takiego efektu. Proszę o informacje od osób które są po takich zabiegach i jakie wkładki zostały im zaproponowane? Z góry dzięki za podpowiedzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gravity Napisano Grudzień 4, 2015 Witam Wlasnie odebralam dzis wyniki badan i wszytstko w normie :) Gosc mi lekarz zaproponowal ".Wielkość implantów dobierzemy przed operacją ale będzie ona od 225cc do 350.cc" I pozostal mi tydzien stress .martwie sie czy 2 polowka poradzi sobie z dzieckiem i praca :) mozecie pisac i chetnie tez pogadam jak ktoras ma ochote. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Grudzień 4, 2015 Gravity poradzą sobie ;) luz blues ;) musisz w chłopa uwierzyć a zobaczysz jak cię zaskoczy....:) Rozbiezność w wielkości twoich implantów jest duza co?...ja widziałam różnice 5 ml.... A co dopiero tyle :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gravity Napisano Grudzień 4, 2015 Piterka chciala bym by byy duze ladne okragle i nie zwisajace! Jak to moj mowi "balony" :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Andiecase Napisano Grudzień 4, 2015 Justa MJ ja mam wkladki 255 cc z malego B mam teraz D . to zalezy jaka masz budowe. Zmierz sie pod piersiami . Ja mam obwod pod piersiami 72 cm i przy implantach 255cc wyszlo mi D. Jeśli masz wiekszy obwod D z tego nie bedzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Andiecase Napisano Grudzień 4, 2015 Ale ja nie miałam zadnego zwisu więc moze u ciebie to inaczej będzie wygladac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Hej wszystkim:) mam 25 lat i od jakiś 5 lat 'walczę' o większy biust, mnóstwo pieniędzy wydałam na tabletki, herbatki, pompki, kremy i inne badziewia. Stosowałam masaże, ćwiczenia, autosugestie.. Jeszcze niedawno zastanawiałam się nad zakupem pompki próźniowo- wibracyjnej jednak nie wiem czy warto. Silnie wierzyłam, że biust mi urośnie... operacji nigdy nie rozważałam, wręcz hejtowałam. Ostatnio zaczęłam się interesować się tematyką i szperałam w internecie, na forach. Znalazłam filmiki na yt gdzie widać efekty operacji, oglądałam zdjęcie i może trochę zmieniałam zdanie na temat operacji, bo niektóre piersi wcale nie muszą wyglądać jak spod skalpela. Ktoś może krytykować moje postępowanie, mówić, że jestem próżna, nie każdy ma kompleks małego biustu. Jako nastolatka zawsze myślałam, że będę miała duży biust jednak natura chciała inaczej. Zastanawiam się czy całe życie kupowanie staników musi być katorgą? W push-upie wygłądają jeszcze nie najgorzej ale jak tylko zdejmę to mam humor popsuty na cały dzień. Niby chłopak je lubi i mówi, że zwariowałam, że chce tą operacje nawet mówił, że zabrania, ale nie robię tego dla niego tylko dla samej siebie i lepszego samopoczucia(mając ładne piersi będę mogła bez skrępowania się rozebrać przed chłopakiem), żeby w końcu przestać się tym zadręczać, żeby móc nałożyć strój kąpielowy bez push-upa, z którego potem wyciskam wodę na plaży bo mam po kg więcej w każdej piersixD Nie chcę jakiś wielkich balonów, jakieś takie fajne pełne C, w tej chwili niby noszę 70c aldo d z gąbką, ale bez push-upa to niewiele tam mam.. Szczególnie, że mam pełne kształty na dole i te sałe piersi nie pasuja do pupy;p w tej chwili jestem na diecie, chcę trochę schunać i widzę że poki co ubywa mi z biustu. Myślałam nad implantami anatomicznymi żeby te piersi nie były sterczące mogą lekko zwisać, fajnie gdyby piers przykrywała bliznę, ale boje się, że uzyskam sztuczny efekt, boję się narkozy. Może jest ktoś kto miał takie wątpliwości jest po operacji i jest zadowolony? Kobiety mające wielkie piersi i krytykujące, że lepsze naturalne nie powinny się wypowiadać, bo też chciałabym mieć naturalne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Slonce91 0 Napisano Grudzień 5, 2015 Również byłam wielką hejterką zrobionych piersi, dopóki nie zaczęłam o siebie dbać i między innymi ćwiczyć :)) zrobiłam ładne ciałko któremu brakowało (zupełne zero się zrobiło tzw "deska") piersi. I tak zrodził się pomysł... tylko że od razu pomyślałam o operacji, nie brałam pod uwagę kremów bo ujędrniać to nie miałam co. Ja np w te wakacje co były ANI RAZU nie założyłam kostiumu kąpielowego :P Decyzja poważna ale wszystko dla ludzi :) I jak już o tym pomyślałaś to warto rozważyć tą opcję:) Możesz iść na konsultację do wybranego lekarza i skonsultować wielkość/rodzaj implantów oraz porozmawiać o narkozie ;) Konsultacja do niczego nie zobowiązuje a może wpłynąć na decyzję i emocje związane w tym temacie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Rozumiem, ze jesteś po operacji?:) i jesteś zadowolona?:) Samego bólu się nie boje, bo już przeżyłam 2 zabiegi po których rekonwalescencja trwała około tygodnia, jednak nie były pod narkozą, ale samej narozy sie boje tego że sie nie obudzę, albo tego że to będzie sen na jawie bo zdaza się to mimo, że dosyć rzadko ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość krakow36 Napisano Grudzień 5, 2015 Dziewczyny, zrozumiałe jedt że odczuwacie lęk przed piwikłaniami i narkozą. To oczywiste , że każda ingerencja chirurgiczna sie z tym wiąże. Sama się bałam, najbardziej tego ze cos pójdzie nie tak i nie wrócę do moich dzieci. Dzisiaj jestem już po, jestem szczęśliwa posiadaczka pięknego biustu( chociaż na efekt jeszcze musze poczekac ok 3 mce). Mam narazie rozm E :). Najgorsze po zabiegu są 3 doby. Naprawde cieżko sie ruszać , spać i wstawać z pozycji leżącej. Jednak leki działają i da sie przeżyć ból. Moja decyzja była bardzo przemyślana. Ok rok czekałam na nowe piersi. Najważniejsze przy wyborze kliniki i chirurga były opinie innych dziewczyn, dużo czytałam, oglądałam galerie, komentarze itp. Kiedy sie zdecydowałam , zaczęłam czytać na forum co maja do powiedzenia inne dziewczyny na temat wybranego lekarza i tak przez dwa miesiące, od konsultacji do operacji, każdego dnia myslalam czy nie spanikuje. Czytałam ogólnie o powikłaniach i o tym co moze sie wydarzyć złego. Pomocą okazał sie mój mąż który tez codziennie szukał rożnych informacji o operacji. Teraz widze w Jego oczach taki zachwyt( moje piersi były spore, straciły juz jędrność po dwójce dzieci ale nie były złe, ogólnie mogłabym żyć z nimi/ ale co to za życie ;))), widzę że nie moze sie doczekać kiedy bedzie mógł Je dotykać. Jestem 5 dni po zabiegu i oprócz ciągnących szwów,i obrzmiałego brzucha juz jedt ok. Jestem szczęśliwa i polecam dziewczyny. Miałam to szczęście , że mój chirurg to prawdziwy mistrz. Pozdrawiam. Odpowiem na rożne pytania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Faktycznie widzę Twoje wpisy, ze po operacji:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTA_MJ Napisano Grudzień 5, 2015 Andiecase dzieki za info. Pod biustem mam 78, 160 cm i 53 kg. Moj chirurg stwierdzil ze max to 270ml okragle, aby wszystko obylo sie bez pozniejszych komplikacji. Interesuje mnie jak wam drogie Panie wyszlo po takim zabiegu, oczywiscie mam na mysli lifting plus wypelnienie a nie samo powiekszenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 5, 2015 Ja byłem dziś w saunie i nie widziałem aby któraś z kobiet miała nieładne czy za małe lub dziwnie wyglądające piersi.Jak zawsze przesadzacie i same nie wiecie czego chcecie lub nie potraficie ocenić wyglądu swoich piersi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Slonce91 0 Napisano Grudzień 6, 2015 Każdy boi się narkozy :) Mnie lekarz tłumaczył tak: że podają jakiś środek - tą narkoze, po czym jak chcą by pacjent się już przebudził podają inny środek który neutralizuje ten pierwszy. Że można co do minuty zdecydować kiedy się pacjent ma obudzić. Oczywiście nie wiem czy tak dosłownie mi to powiedział ale JA własnie tak to zrozumiałam :) Zapewnił mnie że nie ma się czym przejmować i zaufałam bo to jego fach :) Tak jak krakow36 wspomniała najgorsze są pierwsze doby tylko że ja wyjątkowo ciężko znosiłam ból bo w sumie w zyciu większych takich doświadczeń bólowych nie miałam :) Nie zdawałam sobie sprawy że może tak boleć/ że taki ból istnieje :P JUSTA_MJ jak masz wątpliwości co do wielkości zawsze możesz odwiedzić innego chirurga i zobaczyć co inny zaproponuje:) Może faktycznie 270 u ciebie to maks :) a przymierzałaś wkładki na konsultacji? Jak tak to podobała ci się wielkość? (na przymiarce serio wydaja się wieksze niż pozniej wychodzą) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 6, 2015 Najbardziej odpowiadałby mi chirurg w okolicach Trójmiasta, zeby mieć pod ręką gdyby coś się działo i nie chcę tez czekać 2-3 na zabieg jak do dr Szczyta ;p Boje się efektu jak u Dody dlatego myśłałam o wkładkach anatomicznych ale słyszałam że są twarde i nienaturalne w dotyku:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kraków36 Napisano Grudzień 6, 2015 Rozmiar wkładki to chyba najtrudniejsza decyzja jaka trzeba podjąć , kiedy decydujemy sie na operacje. Ja trafiłam na chirurga z programem doboru wkładki-MATRIX i z ogromnym doświadczeniem i wyczuciem więc nie dyskutowałem. Oczywiscie podał od 305-335 .Wybrałam mniejsze( moja baza to miseczka c) i mysle ze był to bardzo dobry wybór. Narazie ( 6 doba) wyglądają jak dwie donice, nie martwi mnie to wcale , bo każda dziewczyna ktora robiła implanty jakiś czas temu wie ze efekt oceniamy dopiero po 3 miesiącach. Teraz jest jeszcze opuchlizna i podobno rozmiar moze zejsc nawet do 30%. Mój chirurg ba moje pytanie czy nie wyszły za duze- odpowiedział ze jeszcze dojdę do tego , ze mogłam wziąśc te 335ml. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 6, 2015 to miałaś już spory biust przed operacja;) boje sie że potem nie będę mogła karmić piersią albo co gorsza, że mi się zdeformują, ale poki co jeszcze nie planuję dzieci może za 5 lat pierwsze a kolejne na pewna nie wczesniej niż za jakieś 8 lat wiec trochę kiepsko czekać tyle lat z operacją skoro w tej chwili nie jestem zadowolona z biustu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość krakow36 Napisano Grudzień 6, 2015 Teraz podobno jest już taka technika że karmienie nie szkodzi implantom :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 6, 2015 A czy po operacji nie traci się czucia w brodawkach? I czy facet wyczuje ze są sztuczne? jakie są w dotyku? Oczywiście mój wie o tym, że chcę się zoperować, nie jest zbyt szczęśliwy, ale nie ma za duzo do gadania, ale jeśli po operacji okaże się, że czuć plastik, sztuczność o mi nie wybaczy xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach