Powiekszanie piersi

KaZdy przechodzi to inaczej. Ale nie przesadzaj ze jestes taka twarda, ze zama umylas glowe bo jest to przede wszystkim mega niepdpowiedzialne. Jeszcze powiedz ze zaczelas 100 na klatr wyciskac bo zywisz sie jarmuzem. Bo tak trzeba. Zabieg powiekszania piersi to najbardZiej bolesna operacja ze wszystkich plastycznych.

AgaEm Wooow brawo! To jest dawanie przykladu i wpedzanie dziewczyn w nastroj pt "ona jest taka silna taka wspaniala tak sobie poradzila, a ja jestem beznadziejna" Idz byc samochwala gdzie indziej. Zjedz fit salatke z jarmuzu i wycisnij 100 na NOWA klate.

Dziewczyny, ile kosztuje zrobienie piersi u dobrego specjalisty żeby za długo nie czekać? Nie mówię u Szczyta, ale może kogoś innego polecacie. Jestem z Sulejówka pod Warszawą, ale mogę dojechać w promieniu 200 km wszędzie jesli różnia w cenie jest znacząca, a specjalista naprawdę dobry. Kogo, gdzie i za ile polecacie? Może być Warszawa, Łódź, Biała Podlaska itd

Do wszystkich dziewczyn które tu są..Nie róbcie żadnych operacji...Jest to straszna ingerencja w naturę..Bedziecie nieszczęsliwe.Wiem co mówię...Jest to fabryka sztucznych lasek które są po pewnym czasie ofiarami chirurgów plastycznych..Po tymco sama przeszłam..Ostrzegam...Zastanówcie się./szczęście jest w nas albo nie ma..Nie dadzą tego sztuczne cycki

Serio dziewczyny ... ehh Po 1, nie pisałam tego zeby wpędzać laski w jakis "kompleks beznadziejności", chodziło mi o to by pokazać, ze banie sie pooperacyjnego bólu nie w każdym przypadku jest uzasadnione. Przed zabiegiem czytałam tutaj opinie przez co bardzo bałam sie operacji. Dzien po, kiedy przyszłam na konsultacje razem z lekarzem śmialiśmy sie, ze przez zabiegiem najlepiej nic w internecie nie czytać o zabiegu bo tylko człowiek sie niepotrzebnie stresuje. Po 2, wcale nie było to nieodpowiedzialne z mojej strony myć głowę 2 dni po zabiegu, bo niby czemu ? Byłam w stanie to zrobic. Na konsultacjach przed zabiegiem dowiedziałam sie, ze od razu po operacji jakbym chciała to mogłabym nawet spac na brzuchu, bo z implantami i ich ułożeniem nic by sie nie stało. Wiadomo, ze nikt po operacji kto jest obolały nie śpi na piersiach ... Po 3, do najbardziej bolesnej operacji plastycznej należy plastyka nosa ... Ale w sumie co ja tam wiem, zrobiłam sobie tylko cycki ;) A i wpierdzielam jarmuz i wyciskam 150 na klatę, polecam to każdej nabuzowanej użytkowniczce tego wątku ... moze troche gniewu z was zejdzie ;*

Przycupnę i poczytam ;)

Do gość (wczoraj 20:33) - dziewczyno , a moze bys tak nie nazywała dziewczyn , które sobie powiekszają piersi pustymi laskami ? bo moze niektóre przed operacja fatalnie wyglądały ? Bo ich małe biusty były tak małe jak pingpongi ? był zbyt małewporównani do reszty ciała ? ja byłam zakompleksiona np . A ostrzegasz przed czym ? przed operacjaczy przed jakims konkretnym lekarzem >?

aduuular nie przejmuj się ;) pewnie sama ma jakieś kompleksy i wyżywa się tutaj na nas :D

dokładnie bemybaby8 , ktoś tu chyba ma kompleksy . Poza tym po co tutaj wchodzi , jeżeli krytykuje powiększanie piersi ;)

Witajcie. Z tym bólem i radzeniem sobie po operacji jest tak: ja przez pierwszy tydzień umieralam, nie byłam w stanie nic sama zrobić, nic, totalne zero! A moja siostra... Nawet ją zabieg nie ruszył... Po 3 godzinach sama wstała i mogłaby zupełnie sama funkcjonować bez najmniejszego problemu, bez niczyjej pomocy! Wie jak widać sprawa bardzo indywidualna! Zabieg u dr Keller. Pozdrawiam

no każdy organizm radzi sobie inaczej ;) wiele dziewczyn pisało, że ten ból to przesada i im nie było tak źle, ale ja może i nie "umierałam", ale przyjemnie nie było, więc wiadomo, że każdy ma inne doświadczenia z dochodzeniem do siebie

Mnie bolało ale nie aż tak żeby wyć z bólu...generalnei cieżko na klatce było i niewygodnie. ale każda z nas znosi ból inaczej

Każdy inaczej znosi ból. Wiadomo, że będzie trochę boleć, ale da się ten ból przeżyć. Moim zdaniem było warto cierpieć, żeby teraz się moc cieszyć takim biustem :)

Swoje za zabieg zapłaciłam, ale w końcu pozbyłam się kompleksów związanych z moim biustem więc jestem prze szczęśliwa! Dr Łątkiewicz ma gabinet w Polanicy więc kawałek musiałam podjechać, ale warto było, teraz czuję się atrakcyjna!

Ważne, że teraz czujesz się super w swojej skórze. :) A z jakiego na jaki rozmiar podskoczyłaś?

Ja bralam leki przeciebolowe przez 1,5tyg ale bardziej dlatego, ze dmuchalam na zimne niz mnie to na prawde bolalo. Poczatki byly kosmiczne.. Bolalo bardzo ale ani przez chwile nie zalowalam. Rodzic rodzilam - mialam bardzo ciezki porod i przez 2 dni lezalam nieruchomo i wszystko za mnie i kolo mnie robili lekarze, a i tak porod oceniam jako mniejszy bol hehehe. U mnie bol byl ze wzgledu na duza wade piersi i juz przed operacja wiedzialam ze bede to przechodzila gorzej niz inne kobiety. Mam piekny, ksztaltny, nowy biust! :) wyglada naturalnie i nikt nie zauwazyl cos robilam. I w koncu lekarze przestana sie nasmiewac z mojej wady piersi czy to na usg czy to na porodowce :) (a to wlasnie przezylam i to mnie popchnelo do takiej decyzji)

dziewczyny! Jeśli ktoras z was zechce opisac mi swoją historię , ma czas i chętnie podzieli się ze mną opinią na temat lekarzy oraz tego jak się czuła po operacji .. być może chce dać jakieś rady... Proszę odezwijcie się do mnie na e-mail: vivienne.2017@interia.pl . Sama zastanawiam się nad powiększeniem piersi i mam kilka pytań z tym związanych :) m.in. czy ktoś z was wie w jakim czasie (najkrótszym) po urodzeniu dziecka można zrobić operacje powiekszenia piersi? i czy samemu damy sobie rade z opieką nad maleństwem czy raczej musimy mieć kogoś do pomocy-jeśli tak to jak długo byłyscie nie zbyt samodzielne? albo inaczej , po jakim czasie można normalnie funkcjonowac typu prac, odkurzac, kąpac dziecko, nosić......... itp.itd. Takze wiecie- wszelkie informacje mile widziane :) równiez bardzo zalezy mi na waszych zdjeciach- jesli ktoras chce sie pochwalic efektem :) Pozdrawiam serdecznie . Vivi

dziewczyny! Jeśli ktoras z was zechce opisac mi swoją historię , ma czas i chętnie podzieli się ze mną opinią na temat lekarzy oraz tego jak się czuła po operacji .. być może chce dać jakieś rady... Proszę odezwijcie się do mnie na e-mail: vivienne.2017@interia.pl . Sama zastanawiam się nad powiększeniem piersi i mam kilka pytań z tym związanych :) m.in. czy ktoś z was wie w jakim czasie (najkrótszym) po urodzeniu dziecka można zrobić operacje powiekszenia piersi? i czy samemu damy sobie rade z opieką nad maleństwem czy raczej musimy mieć kogoś do pomocy-jeśli tak to jak długo byłyscie nie zbyt samodzielne? albo inaczej , po jakim czasie można normalnie funkcjonowac typu prac, odkurzac, kąpac dziecko, nosić......... itp.itd. Takze wiecie- wszelkie informacje mile widziane :) równiez bardzo zalezy mi na waszych zdjeciach- jesli ktoras chce sie pochwalic efektem :) Pozdrawiam serdecznie . Vivi

Hej vivienne2017 . Ja miałam operacje długo po narodzinach dzieci , własciwie było to jakieś 4 lata po porodzie . Ja na twoim miejscu wybrałabym sie d jakiegos lekarza ,ale na prawde dobrego , który Ci doradzi co i jak ;) ja jednak osobiście na Twoim miejscu wstrzymałabym sie jeszcze .

Hej dziewczyny, co prawda jeszcze nie mam żadnych doświadczeń z chirurgia plastyczną, ale intensywnie rozważam m.in. powiększenie piersi.. Generalnie sam temat zabiegów i operacji plastycznych wsrod Polek strasznie mnie kreci i postanowilam tez napisac o tym prace mgr. Troche o tym co i dlaczego robimy, troche o tym jak kliniki wygladaja w Polsce (czy są bezpieczne przede wszystkim), a trochę o reakcji otoczenia "po".. zeby zebrac pare informacji zrobilam ankiete, zatem jesli mogłybyście poswiecic 3-4 min bede super wdzięczna. Link poniżej http://www.survio.com/survey/d/N9J7M0E8T2C1U2P4K?preview=1 pozdrawiam Was serdecznie i z gory dziekuje,

aga_polka nie ma co się zastanawiać! ;) operacja to była bardzo dobra decyzja i jak ktoś się zastanawia to zawsze mówię, że nie ma co myśleć tylko działać :D

aga_polka nie ma co się zastanawiać! ;) operacja to była bardzo dobra decyzja i jak ktoś się zastanawia to zawsze mówię, że nie ma co myśleć tylko działać :D

Witajcie,jestem zapisana do kliniki Ambroziak w Piasecznie na 28 lutego,konsultacja..zabieg dwa tygodnie później..gdybym zadzwoniła wczoraj,konsultacja byłaby już 3 lutego,także terminy super :) czy któraś wykonywała operację w tej klinice? stresuję się ale w końcu podjęłam decyzję...mam bardzo małe A i jestem szczupła,ciekawa jestem jaki rozmiar mi zaproponują,mam nadzieję,że będę zadowolona.

Witajcie ;) Widze, że temat aktywny to się podpinam. Jestem po pierwszej konsultacji z lekarzem (zrobił na mnie średnie wrażenie) w czwartek kolejna u innego lekarza. Zawsze miałam mikroskopijny biust i kompleksy na tym punkcie.(Małe 70A) Komentarze otoczenia na temat "deski" dolewały oliwy do ognia. Od kilku lat myślałam nad operacją. Ale czekałam dzielnie bo przecież kiedyś tam w ciąży piersi może urosną. I g****o prawda. Urosły tylko na chwile podczas karmienia i nawet nie o rozmiar. Wiedziałam, że po odstawieniu dziecka znów zmaleją, ale tego że znikną się nie spodziewałam! Po 4 mscach od porodu zniknęły. Nie ma nic. Trochę skóry, nawet nie obwisłej i sutki :( Temat operacji był zawsze dalekim marzeniem, aż do teraz! Zabieg planuje w marcu. Tak się złożyło, że mąż ma 2 tygodnie urlopu i będzie mógł się zająć dzieckiem. Obecnie 13mscy. Chociaż jemu nie przeszkadza brak biustu, bo to typ co patrzy na tyłek, a nie cycki. Ale jak już dogrywam wszystko w błyskawicznym tempie to dopiero teraz zaczynam się bać...bólu, efektu końcowego (całe szczęście jest to u mnie w ogóle możliwe, bo tego się bałam najbardziej, że nic z tym się nie da zrobić i już o końca życia będę popłakiwać patrząc w lustro przed prysznicem), rekonwalescencji, powikłań... Fajnie, że postujcie na bieżąco. Zawsze to raźniej, a jaka ulga jak to można z siebie w końcu wyrzucić...

Warto zdecydowac sie na operację i powiększyć piersi. Nie ma nad czym się zastanawiać. Warto odważyć się i potem cieszyć się super rozmiarem :)

Dziewczyny, pytanie do tych które mają powiększanie za sobą. Jak zachowują się implanty okrągłe po czasie? Bo na początku pewnie sterczą, aż opuchlizna puści. Ale po kilku miesiącach, układają się normalnie w staniku? Przelewają, opadają, podnoszą i zachowują podobnie do prawdziwych? Czy siedzą sztywno i odstają bez ruchu?? Niechce mega dużych implantów, a boje się, że nawet pod mięśniem będą nienaturalnie wyglądać :/

No i uzyskałam odpowiedzi od chirurga. Teraz zostaje dylemat okragłe 330 projekcja 5.7 czy anatomiczne 290 proj. też 5.7 Podstawa okragla 10.8 szersze nie wejda :( Lekarz radzi anatomy ale przy tej projekci pod mięśniem chyba nie powinno być widać dużej różnicy w tych 40ml. Doradźcie coś!!

Witam. Jestem 6 dzień po zabiegu, implanty anatomiczne pod mięśniowe. Lekarz ostrzegał przed bólem ale co to dla mnie myslalam , nic wczesniej nie czytalam żeby nie spanikowac ani nie przybierać sobie nic do głowy. Przeżyła 2 porody to gorzej nie będzie cały czas sobie to powtarzalam. A teraz stwierdzamy ze wolalabym rodzic! Chyba lepiej jakbym się wczesniej na czytała i nastawila na mega ból. Od kilku lat dość intensywnie cwicze i jak się okazało mój mięsień piersiowy jest bardzo rozbudowany i twardy w związku z tym taki mega ból. Jak widać odczuwanie bólu zależy również od stylu życia i należy brać pod uwagę fakt ze wysportowane gorzej znoszą rekonwalescencję ! Ale pocieszam się faktem ze najgorsze za mną i teraz to juz z dnia na dzień ma być lepiej !

Dkdk nawet nie strasz :( A jakie implanty masz dokładnie i jak wyjściówka? No i czy jesteś zadowolona z efektu. Nie martw się poboli i przestanie, a cycki zostaną ;)

Do Dkdk ;) hej, jestem sportowcem i mięśnie klatki piersiowej mam bardzo rozbudowane. Operację miałam 3 miesiące temu i nic mnie nie bolało. Myślę, że aktywność fizyczna nie ma wpływu na ból natomiast może mieć wpływ na wygląd piersi. U mnie prawa piers jest delikatnie wyżej ale tylko ja to widzę;) Prawą ręką ćwiczenia wykonuję bardziej intensywnie, mięsień jest większy i mocniej trzyma ;) ale to się unormuje, grawitacja też zrobi swoje ;)