Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BX

czy dziecko ubierac codziennie inaczej?

Polecane posty

Gość BX
Wiecie co czasy się zmieniły. wspomniałas o plecaku. za moich czasów nie nosiłam do przedszkola nic, żadnych plecaczków. Do zerówki nosiłam worek z kapciami. Czasami taką plastikowa torebkę z pszczółka mają ze śniadankiem w środku. Teraz sa w przedszkolu plecaczki? a co dzieci w nich noszą? zabawki swoje? słodycze? czy nie zgubi tego"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubububuh
i jeszcze zaznaczam, ze mam troje dzieci i męża i gdyby tak każdy codziennie zmieniał ubrania to bym musiała robić 2 prania dziennie, a tak robię "tylko cztery"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
ja nie zmieniam codziennie rajstopek. Kurcze moje nie śmierdzą i nie są nieświeże. Bluzki tez noszę kilka razy. Nie piorę ich za kazdym razem bo by sie materiał zniszczył. Nie pracuje tez w kopalni i nie sa one umorusane i upocone. No ale kazdy robi jak lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
Oj 3 dzieci to faktycznie. jakby tak kazdy z nich .......ach . Masz rację. Nie ma co przesadzac z tymi ubraniami. Ważne by coiało było czyste .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypomniał mi się mój
nauczyciel, który mówił, że chodzi w tym samym ubraniu przez kilka dni i nie uważa się za brudasa, bo przecież on się nie poci jakoś szczególnie. mówił też, że mycie głowy codziennie jest niezdrowe a skarpetki za często prane się przecierają. tych, którzy mu mówili, że robią inaczej nazywał kłamcami (dziewczyny) albo ironicznie czyścioszkami i pedancikami (chłopaków). śmierdziało od niego tak, że zawsze trzy pierwsze ławki były wolne. widocznie syna uczył tak samo higieny, bo od tamtego też waliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubububuh
"tylko cztery" w tygodniu- miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak zmieniacie skarpety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt , ja mam męża i dwoje dzieci i robię 3-4 prania w tygodniu....masakra. Na szczęście od jakiegoś czasu starsza córa mi pomaga...rozwiesi pranie, albo zdejmie z suszarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie też raz na trzy dni
i nie ma się co dziwić, że połowa polaków ma grzybicę stóp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajja
BX-jesteś brudaską i żebyś nie wiem co kombinowała to trzeba bieliznę i rajstopy,oraz to co dotyka bezpośrednio ciała prać codziennie,a u dziecka jeszcze częściej.Może twój pan też co dwa dni zmienia skarpety???Oszczędzasz na proszku chyba po to by kupic odświeżacz do powietrza-bo trudno w takiej higienie oddychać.WSTYD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
ten twój nauczyciel śmierdział bo nie mył się pewnie i pocił sie albo jego odzież była śmierdząca w szafie. czasami smierdzą zgnilizną ubrania jak się mokre wsadzi do szafki czy wilgotne. Moja znajoma wyprała dzinsy i jej nie wyschły do końca. Dusiły sie w mieszkaniu i je potem rano ubrała. Tak śmierdziały ze ona sama się żle czuła i mnie pytała czy czuć. No czuć. I głupio jej było bo była czysta pachnąca a ten smrót zgniłych spodni ją stresował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
kaju. Nie nazywaj mnie brudaską bo nia nie jestem. Powtarzam ze myje sie codziennie i moje ciało jest czyste i pachnące. I nie musisz mi mówic kiedy co zmieniac mama. Zmieniam bieliznę codziennie a rajstopy niekoniecznie. Moze ty sie pocisz i śmierdzisz . Ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
Grzybica nóg chyba nie koniecznie dotyka osób które się myja i zmieniając co 3 dni rajstopy. Raczej grzybica dotyka osób z innych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubububuh
nikt w mojej rodzinie nie ma grzybicy i nigdy nie miał bielizne zmieniamy codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fuuuj jestescie zwykle brudasy
i zadne tlumaczenia tego nie zmienia :P Z domu wynioslyscie ten brak higieny i wasze dzieci beda takimi samymi brudasami jak wy :O Mozecie napisac jeszcze z milion postow na ten temat ale skoro ktos nosi rajstopy czy skarpetki przez 2 czy 3 dni (a moze i dluzej :P ) to jest smierdziuchem i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka jest roznica miedzy
skarpetkami a rajstopami?? Jedno i drugie ubiera sie na gola stope. Nie chodzi o to czy ktos sie poci czy nie! Ale takim flejtuchom trudno jest to zrozumiec :P Skarpety zmieniacie ale rajstop to juz nie?? Obrzydliwe jestescie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
Czyścioszki sie odezwały. Zakłądają codziennie nową bieliznę a wody boją się jak ognia i nie myją sie wcale. Trzeba się myc a nie zmieniac ubranie. Boze gdzie wy pracujecie ze się tak pocicie? W biedronce? na produkcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można codziennie tak samo, w chińskie mundurki... Ale nie w to samo, jeśli nie zostało wyprane. Moje dzieci z przedszkola wracają brudne. :) Czasem tego nie widać, ale ja to WIEM! Panie w przedszkolach nie lubią brudasków, dzieci się z nimi nie chcą bawić... Może sweter albo polar nie wędrują od razu do pralki, ale bielizna, rajstopy obowiązkowo. Moja pralka wciąż pierze. Takie jej życie, skoro nas jest pięcioro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajja
pocenie się nie ma nic do rzeczy-odzież się brudzi i trzeba prać a nie tworzyć filozofię brudasa.Naucz tego swoje dziecko żeby potem nikt nie zarzucał mu złego wychowania i braku kultury-bo czystość to kultura osobista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko codziennie jest ubrane w nowe, czyste i wyprasowane ubranka. Rajstopki są po prostu brudne, bluzeczka też, a majtki - wiadomo. W przedszkolu ma spódniczkę dżinsową, w którą ją przebieram po przyjściu, a w piatek zabieram ją do prania, chyba, że jest wczesniej czymś zalana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycie to podstawa ale czysta
odziez jest obowiazkiem :P Dwudniowe skarpety odpadaja smierdziuchu :P I pocenie sie nie ma tu nic do rzeczy. Ale ile mozna to tlumaczyc takiej ograniczonej brudasce jak ty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bx - czemu jestes taka nieprzyjemna? Bo mamy inny pogląd w sprawie higieny niż ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myj się i przebieraj
brudasie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
Jestem nieprzyjemna bo mnie obrzuca taka jedna i wyzywa od brudaski. Sama sie pewnie nie myje. Ja się myję i nie życzę sobie by mnie nazywano brudaskę. jak mówiłam większość osób tu zmienia rajstopy co kilka dni ale się wstydza o tym powiedzieć. Czy Ty ubierasz dziecko np w sweterek i spodnie jak idzie do przedszkola, potem przebierasz ją w tą dzinsową spódniczkę i inną bluzke czy polarek by chodziło w tym sobie po przedszkolu tak? I tak cały czas?(tylko zmieniaja się rajstopki jak rozumiem). Wię jeszcze mi powidz czy jak córcia w tym przedszkolu jest w tej dzinsowej spódniczce i polarku przez tydzień to nie uwazają jej dzieci i nauczycielki ze ciagle jest w tym samym? Byc moze myslą ze codziennie w tym samym przychodzi bo skąd mają wiedziec ze ja przebieraszz. A swoją drogą :czyli dziecko 8 godzin chodzi w przedszkolu w tej spódniczce przez 5 dni i co ?przeciez tez się brudzi. Do samego przedszkola dochodzi w spodniach i trwa to powiedzmy do 30 min. Chyba w takim razie ubranko przedszkolne jest bardziej brudne spocone niz to ubranko w którym dziecko przszło do przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flika
Ja tez zmieniam rajstopy co 3 dni.Nosze je pod spodniami bądz też do spódnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co dorabiacie ideologie
do swojego brudu?? Wynioslyscie to z domu a w dodatku was nie stac na proszek i wode :P I tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BX - w przedszkolu mojego dziecka jest tak ciepło, że chodzi w cienkiej bawełnianej bluzeczce z długimi rękawami, a pod nią ma jeszcze podkoszulkę. Sweterek i spodnie wkładam jej tylko na drogę - i oczywiście nie piorę ich codziennie. Piorę tylko to, co faktycznie jest brudne - czyli: majtki, rajstopy, pokoszulkę i bluzeczkę. Spódniczkę dżinsową córka nosi w przedszkolu przez cały tydzień, chyba, że ewidentnie ją czymś zabrudzi- jedzeniem czy farbami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flika
Ale ta bluzeczkę zmieniasz jej codziennie na inną i nie ma wrazenia ze dziecko codziennie ma to samo? czyli tylko spódniczkę nosi po przedszkolu dla wygody. Dobry sposób. Dziecko idzie do przedszkola w czymś innym, potem ja przebierasz w cos wygodnego i sobie tam biega np. moze byc to dresik czy ta spódniczka. Spodnie to chyba nie bardzo bo się kolana powypychają , podziurawią, powycierają. A rajstopki jak podziurawi powycira to zadna strata- i tak codziennie ma nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BX
Bardzo dobry sposó , aby dziecko przychodziło w czymś innym do przedszkola ,a po przedszkolu chodziło w wygodnych ciuszkach. A te plecaczki które ze soba noszą? co w nich jest? słodycze? zabawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajja
BX-jesteś żałosna,więc nie próbuj mnie obrażać,bo nie jesteś w stanie.Mam troje prawie dorosłych dzieci i męża-dałam sobie radę,aby prać i prasować tyle razy dziennie ile było trzeba.Z domu wyniosłam potrzebę schludności i higieny i tego nauczyłam moje dzieci.Nie staraj się mi "odszczekiwać" tylko zastanów się czy przypadkiem z czystym człowiekiem nie żyje się przyjemniej.Pozdrawiam "czyścioszki" w trzydniowych,nieprzepoconych rajstopkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×